Bez sentymentów: Arsenal vs Southampton
04.10.2024, 12:59, Mateusz Rosłoń 669 komentarzy
W sobotnie popołudnie Arsenal podejmie na swoim stadionie drużynę Southampton FC. Będzie to spotkanie 7. kolejki Premier League. W bramce Świętych najprawdopodobniej zobaczymy byłego Kanoniera, Aarona Ramsdale'a. Nie ma jednak miejsca na sentymenty - ten mecz trzeba wygrać, a najlepiej wysoko. Fenomenalna forma Davida Rayi na początku obecnego sezonu udowadnia zresztą, że zarówno klub, jak i Ramsdale podjęli odpowiednią decyzję.
Po sześciu kolejkach Arsenal znajduje się na trzeciej pozycji w tabeli. Kanonierzy czterokrotnie wygrywali i dwa razy remisowali. Mają tyle samo punktów, co drugi Manchester City, a do liderującego Liverpoolu tracą jedno oczko. Southampton zgromadził jak do tej pory tylko jeden punkt. Łatwo się domyślić, że oznacza to jeden remis i pięć porażek. W związaku z tym ekipa Russella Martina zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i wyprzedza jedynie Wolverhampton.
Ostatnie mecze z Southamptonem nie układały się dla Arsenalu tak pomyślnie, jak można by się było spodziewać. W sezonie 2022-2023 w spotkaniach Premier League padły dwa remisy, 3:3 i 1:1. Rok wcześniej Arsenal wygrał u siebie 3:0, ale na wyjeździe poległ 0:1. W sezonie 2020-2021 Kanonierzy wygrali na wyjeździe 3:1, ale na własnym stadionie jedynie zremisowali 1:1. Dodatkowo Święci byli górą w FA Cup - w styczniu 2021 r. wygrali z Arsenalem 1:0.
Przejdźmy do sytuacji kadrowej. Russell Martin nie będzie mógł skorzystać z usług Gavina Bazunu, Kamaldeena Sulemany, Jacka Stephensa i Williama Smallbone'a. W Arsenalu kontuzjowani pozostają Martin Ødegaard, Ołeksandr Zinczenko, Takehiro Tomiyasu i Kieran Tierney. Pod znakiem zapytania stoją występy Bena White'a i Jurriena Timbera.
Jeśli Arsenal utrzyma formę z wtorkowego występu w Lidze Mistrzów przeciwko PSG, raczej nie musimy się martwić o wynik. Jak jednak pokazuje historia spotkań pomiędzy obiema drużynami, Southamptonu z pewnością nie należy lekceważyć. Emocji tak czy siak nie powinno zabraknąć - Aaron Ramsdale z pewnością otrzyma na Emirates gorące powitanie.
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Data: Sobota, 5.10.2024
Godzina: 16:00 czasu polskiego
Sędzia główny: Tony Harrington
Transmisja: Viaplay
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wreszcie zmiany i to konkretne ! Oj musi być teraz moc !
Niech tego defensywnego pseudo napastnika już sprzedadzą
No w końcu trio które powinno dac nam te 3 pkt.
Spokojnie dziewczyny… zaraz chlopaki zamiota.
Zaczynamy mecz!
Jest! Nie ma sabotażystow
Jesus i Sterling out - jeden nic nie robi,a drugi tylko wiatr.
No w końcu zmiany
Ale ten Jesus jest fatalny, wszystko co robi robi albo źle albo fatalnie
A gdzie jest kartka za faul na sterlingu XD?
Jesus no nie mogę co z nim jest nie tak
Jesus co sport do lil xd
Jesus to jest łeb
Jesus Idź do domu
Arteta jak zaraz nie zmienisz Jezusa to ci.......
Jezus xd
Jezus, co, wypier...
jprdl Jesus to jest karykatura piłkarza,
Wy**g tego Jezusa!!!!!!!
Teraz Trossard i skończyć ten mecz
Kai ci On.
Otworzyli sie bardzo, docisnąc ich teraz
Ktoś coś mówił o odpadkach z Chelsea ?
Wiecie co by robił w takiej akcji Jesus? xD
Piękna reakcja na straconą bramkę!!!
@pawel_1986:
Gdy drużyna znacząco przeważa w pierwszej połowie i jest 0:0, to zazwyczaj wcale nie trzeba robić zmian, tylko zwrócić uwagę na pewne aspekty gry i nastawić zespół na lepszą grę w drugiej połowie i trzymać rękę na pulsie jeśli chodzi o zmiany. Jeśli traci się bramkę na 0-1, to należy wprowadzać powoli plan B w postaci zmian, ale też nie trzeba tego robić od razu, bo reakcja drużyny moż.... o właśnie i mamy reakcję drużyny, 1:1
Jesus już się pchał. Wypad z nim i wygrywamy
Jesus i Sterling wypad
57 minut i Jesus chyba bez dobrego zagrania
I ruszać tą du*e! MA zmieniaj tych parodystow bo będzie w trąbę!
Jezu w końcu
Za ciosem i dobić ich
Brawo Havertz
Jak nie King Kai to nikt nie strzeli
Kai kocham Cie
Mamy killera!
I na problemy Kai - chłop jest niemożliwy
Sterling, Jesus won i grajmy o 3pkt.
Kai jazdaaaaaa
@sebaarsenal
Marnując? On je głownie wypracowywał. Dodatkowo to on stwarzał jakiekolwiek zagrozenie pod bramką przeciwnika. Saka dzisiaj przegrał chyba wszystkie pojedynki i jedyne co robił to wycofywał piłke. O Jesusie nawet nie pisze bo jego juz dawno nie powinno byc
Wielki Kai Havertz
Havertz z przodu i jest gol.
Havertz to jest gość
I to jest napastnik a nie jakieś Jesusy
Ależ Kai formę złapał...
Wyjazd z tym żesusem
Brawo Kai
Nooo
I ten nearweri za jorhinho
A Arteta dalej śpi...