Blackburn Rovers - Arsenal: Powroty Koscielnego i Denilsona, jeszcze bez Squillaciego

widać brak ogrania u Ceska, ale potrafi zaskoczyć niezłym podaniem. poza tym mało biega, częściej chodzi po murawie niż ostro zasuwa.

Sagna jak zwykle, Clichy słabo, Arshavin i Diaby beznadziejnie ;/ Fabs też jakiś bez formy... no i módlmy się o Robina bo to ta felerna lewa kostka ;/

Nie oszukujmy się.. każdy wiedział, że Kościelny to może co najwyżej być zapchaj dziurą w Arsenalu... Jeżeli przepycha go Diouf to jest naprawdę słabo.... Oczywiści Robin już kontuzja tego można było się spodziewać wypadnie pewnie znów na miesiąc.... Liczę na Chamakha i Walcotta bo Arsha to dziś gra piach jak mało kiedy.

kasiacesc--.> dla kibica Arsenalu, a zwłaszcza dziewczyny coś się pomyśli

Grają jakby im się nie chciało.
Fabregas, Arshavin, Song - co oni odstawiają?
Koscielny ograny za łatwo.

Trzeba spiąć dupy, właśnie takie mecze decydują o mistrzostwie!!

zostalismy zdeklasowani fizycznie, a srodek pomocy praktycznie nie istnieje...Arscha powinien byc zmieniony ale raczej na Rose bo z kolejnym dzieciakiem Vela...nic nam sie nie uda. Poza tym obawiam sie, ze ten mecz pokaze jak malo przydatny jest Chamakh...

I moim zdaniem Fabregas gra dobrze. Jest bardzo kryty więc stąd te złe zagrania.
Ale spokojnie ;) On jednym podaniem może zmienić losy meczu.

Wiem kupmy na środek obrony Pudziana jego nikt nie przepchnie

Wrażenia po pierwszej połowie bardzo słabe. Nie potrafimy wymienić kilku celnych podań bądź utrzymać się przy piłce dłużej niż 2 min. Na plus jak dla mnie Theo, Song i Chamakh mimo, że grał krótko. Fabs trochę niewidoczny, tak samo Arszawin.
W drugiej połowie musimy zagrać tak jak w meczu z Blackpool, bo możemy nie wywieźć nawet jednego pkt.
I ja bym dał jeszcze czas Kościelnemu. Za wcześnie, żeby go skreślać ;)

Vela za Arshavina proszę.

slabizna. co do obrony, to nie jest w sumie az taka ich wina, w cholere winy lezy po stronie poomocnikow ktorzy nie potrafia im pomoc, gdy Ci wybija, nie mowiac juz o katastrofalnym przejeciu pilki. Ile mozna wybijac pilke jak caly czas ona wraca

mógłby mi ktoś napisac wynik jak sie skończy mecz bo niestety nie moge obejrzec drugiej połowy. Z góry dzięki ;)

788 149 056

rosicky za fabregasa a nie za arshavina.
ile strat zanotowal fabs? 10?

Kościelny gra piach poza tym mimo wcześniejszych zapowiedzi przegrywamy znacznie jeśli chodzi o grę fizyczną.póki co Arsza nie gra nic ciekawego ale on jest jak dynamit w każdej chwili może błysnąć i wybuchnąć.Diaby gra dobrze za to mało widoczny jest Cesc.mam nadzieje że kontuzja Robina to nic poważnego i ze na następny ligowy mecz będzie już w pełni sił.Mam nadzieję że Chamakh pomści Robina i strzeli gola.Cesc do roboty obrońcy weźcie sie w garść trzeba to wygrać

ten samba powinien jakas kose wygarnac krowa wielka do szalu mnie doprowadza

howaryou - gramy slabo.

Po I połowie: grać z kimś kto nie chce grać w piłkę to wiecie.... ja rozumiem naszych graczy. Co prawda mogliby się bardziej przyłożyć ale źle nie jest. Nasz rywal wygląda jakby była już 85 minuta... sił im w końcu braknie :)

P.S. Do was drodzy koledzy i koleżanki(?) apeluję o więcej spokoju i wiary. Z jednej skrajności popadanie w drugą: "Yeah! wygramy ligę!" a dziś "Ja to koniec... po nas".

@ howareyou
45 minut o których trzeba jak najszybciej zapomnieć. Obrona dramat, słaba pomoc i napad który nie istnieje. Najgorsze jest jednak to że znowu tracimy Robina, kontuzja po 35 minutach gry. Ciesz się, że tego nie oglądałeś.

@howareyou mecz taki sam, jak rok temu. Robin kontuzja, koscielny za chudy.

MCGRET82 > póki co nie wiadomo, coś z kostką bądź kolanem, miejmy nadzieję, że wróci najszybciej jak się da.

Typowy mecz z Blackburn Fat Sama. Długie piły + ręcznik i przepychanka. Możemy jednak to wygrać, bo gdy trzymamy się przy piłce, to obrona jest spokojnie do przejścia. Tylko trzeba unikać niedokładnych podań. Na razie dobrze Verma, Clichy, Diaby i Song (choć miał kilka niepewnych podań). Fabs jak zwykle mocno kryty, ale kilka piłek posłał.

ale pierdzielą...

Vela, Ros,

Cesc, Arshavin out

Kościelny tak ostro daje dupy że przypomina mi Demichelisa bez formy

kurcze.. Fabregas jakoś nie bardzo.. czyżby dalej myślał o Farsie i nie miał ochoty grać.. :/

Rusek znow sie nie rusza... pierwszy do zmiany jest

Vermalen najlepszy defensor na wyspach. Diaby super szkoda ze mu nie siadlo w 4 min Song niezle w destrukcji. Cesc troche chyba gdzie indziej jest a po za tym ladnie stara sie Theo. Styl rovers niezly dluga na przod i niech sie dziele co chce masakra. Gdyby Arsenal miał taki styl to bym chyba zaczął interesować się szachami :/

Najpierw Persie leżał (chyba lewa kostka czy jakoś tak) była pomoc i wrócił do gry potem znowu leżał, ostatecznie w 32 min zszedł o własnych siłach, a zastąpił go chamakh.

Arshavin slabiutko podobnie jak Fabregas :/ zbyt czesto nasza druzyna podaje pilke pod nogi przeciwnika :(

Rosicky teraz musi wejść za Arshavina . Rusek gra dziś totalne dno . Tomas da nam więcej korzyści ,bo będzie się cofał ,a także ma formę .
Koscielny może też zawinił przy bramce ,ale tak samo jak Fabregas , RvP czy Theo ,którzy nie potrafili przerwać ataku Samby !!

rusek do zmiany i songa trzeba ogarnąć bo biedzi. Fabsowi się chyba nie chce. Tylko theo gra na poziomie Arsenalu

Witam, nie mogłem obejrzeć pierwszej połowy. Niech ktoś ładnie streści pls.

GunnersGan9---> Vele to oni by zmiazdzyli tam

MCGRET82--> RvP coś ma z kostką (nie wiadomo czy poważne ale wolał zejść żeby nie pogorszyć stanu)

****owo sie zapowiada :(

Arshavin wypad. Vela na boisko.

Arshavin i Fabs tak srednio, reszta ujdzie :P

nie wiadomo co z rvp... koscielny zawalil brame... andrzej do zmiany... chamakh do ATAKU K****..........

Kurde akurat wróciłem ze swojego meczu a tu przerwa.

Rusek do zmiany !

Song jako jedyny nie daje sobie w kaszę dmuchać

CHLOPAKI CO Z VAN PERSIEM BO JESTEM W PRACY I NIE JESTEM NA BIEZACO Z KOMENTARZAMI COS POWAZNEGO

ksych dzięki

Bez pieprzenia , Rosa wchodzi i dajcie mi to Squilacciego ;)

Thomas im pokazał kto tu rządzi

tragedia w obronie jak do przeciwników podają

@Specu

Dla nas gola strzelił Theo, po kapitalnej prostopadłej piłce Robina ( który zszedłz kontuzją - za niego na boisku mam Chamakha), Blackburn strzeliło z kontry i po błędzie pod naszym polem karnym Kościelnego, który dał się przepchnąć/minąć

Verma miszczu :D

BRAMKI komentarz polski:
allgoals.pl/angielska-liga/116723-3-kolejka-premier-league-2010-11-a.html#post215222

Aaarsenal
Mamy lepszy + - Bramkowy. Ale to i tak nic nie da, bo nasze chłopaki tracą 2 pkt w tym momencie. Musimy wygrać damy radę!

spoko, w drugiej połowie ich pociśniemy.

przeraża mnie ta gra. Ale Boss to w przerwie zmieni, musi:)