Boss o ostatnim meczu Gerrarda na Anfield
16.05.2015, 11:53, Michał Pałasz 26 komentarzy
Przed ostatnim meczem Stevena Gerrarda na Anfield, Arsene Wenger postanowił w kilku ciepłych słowach podsumować karierę angielskiego pomocnika na Wyspach Brytyjskich.
Były kapitan reprezentacji w ciągu 17-letniej przygody w klubie z Merseyside zaliczył 708 występów dla swojego ukochanego zespołu, lecz po obecnym sezonie przenosi się do amerykańskiego LA Galaxy.
Gerrard wywalczył dwa Puchary Anglii, trzy Puchary Ligi oraz trofeum Ligi Mistrzów. Wenger przed spotkaniem Liverpoolu z Crystal Palace podziękował 34-latkowi za ogromny wkład w historię angielskiej piłki.
- Chciałbym po prostu wyrazić swoje uznanie dla jego fantastycznej kariery, według mnie to niesamowity piłkarz. Przez te wszystkie lata pozostał lojalny wobec jednego klubu, więc czynię to z jeszcze większą przyjemnością.
- Nie spotyka się tego zbyt często, szczególnie, gdy mamy do czynienia z piłkarzem o tak wielkiej jakości. To specjalny dzień dla Stevena Gerrarda, ale i dla angielskiej piłki, gdyż jako zawodnik drużyny narodowej także spisywał się wspaniale.
- Na pewno trudno byłoby mu po tak długiej przygodzie w Liverpoolu przenieść się do innego zespołu z Premier League. Może to i lepiej, że ostatecznie będzie promował futbol z Stanach Zjednoczonych - zakończył francuski menedżer.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nigdy nie przepadłem za nim, ale mam do niego duży szacunek. Jedna z największych legend Premier League i szkoda, że nie zakończy kariery w The Reds tylko odchodzi do MLS...
miedzy innymi dlatego lubie Wengera, za jego szacunek do innych w przeciwienstwie do takich idiotow jak gerrard, ktory twierdzi ze suarez jest za dobry na Arsenal itp. itd.
Powoli dobiega końca pewna era piłkarzy. Bo w wielkim footbalu już nie wiele zostało tak lojalnych piłkarzy. We włoszech jest Totti, a w hiszpanii Cassias i Xavi.
Można się z niego śmiać, ale faktem jest, że jest legendą dla kibiców LFC. Wielokrotnie mógł odejść, tak jak to robili nasi zawodnicy, ale on trwał w jednym i tym samym klubie. Respect
Casus Lamparda. Rozumiem to, ale sam Gerrard powinien wiedzieć, kiedy ze sceny zejść. W MLS będzie dalej grał w piłkę, ale co to za wyzwanie? Hobby-football za kosmiczne pieniądze, zabawa.
Dobrze ujęte, przygoda z piłką, bo za półtora meczu kończy karierę - tę prawdziwą.
Czeczenia
Tylko, że Gerrard pewnie chciałby zakończyć karierę w Liverpoolu ale to klub go już nie chce. A, że nie chce kończyć jeszcze przygody z piłką to będzie grał w MLS.
Nigdy go nie lubiłem, a rechotem losu byłby tytuł dla LFC w przyszłym sezonie. Nie wierzę w to, ale piłka dostarczyła tylu scenariuszy...
Tylko po co pchać się do tej Ameryki? Albo Stany od zawsze mu się podobały, albo chodzi o pieniądze. W to, że "będzie promował futbol z Stanach Zjednoczonych" uwierzyłbym, gdybym miał 13 lat, chociaż na pewno ludzie będą na niego chodzić, to nie sądzę by Stivi kierował się dobrem Soccera.
Nie krytykuję postawy, ale Giggs, Scholes, czy (póki co) Terry, lub kolega z LFC - słynny ekspert Jamie, nie mieli takich dylematów.
Ja wolałbym pozostać tym, który nie splamił się zmianą barw, tym nielicznym który całą karierę zagrał w jednym klubie. Jego wybór.
Ma mieć prawo posiadać własne zdanie, nawet o Arsenalu, gdyż jest, o kurde, był Legendą angielskiej piłki. Jak on podawał, jak strzelał, co on za bramki wsadzał! Ale forma w dół, staty tak samo i czas jeszcze coś zarobić!
Aż dziw bierze, że taka legenda nigdy nie posmakowała mistrzostwa Anglii.
Kończy się era legend, jak Gerrard, Lampard, Giggs, Keane, Scholes, Adams, Henry, Bergkamp czy Shearer.
Jeden z największych odchodzi. Lampart także zasłużył i to wstyd było puścić go z Chelsea.
Nigdy go nie lubiłem i nie polubię, ale szacunek jest. Wielka legenda.
Wszyscy nagle zapomnieli jakie pierdoły gadał o Arsenalu? Ja rozumiem, szacunek i te sprawy ok, ale bez przesady.
Anfield już przygotowane :D
Legenda przez duże L.
LEGENDA
Gerrard jest jednym z żywych symboli Premier League - tak w skrócie mogę powiedzieć o Stevenie.
Świetny piłkarz Legenda wielka szkoda że opuszcza PL.
szacunek !!!
Jest jeszcze jedna opcja. Coś a'la Titi - wróci na Anfield na krótkie wypożyczenie.
Trzeba pogratulować Gerrardowi i powodzenia w MLS .
Wielki piłkarz mam nadzieję że nie zostanie zapamiętany głównie z poślizgu w meczu z Chelsea, który pozbawił LFC mistrzostwa na które czeka już ćwierć wiek. Naprawdę zrobił bardzo dużo do klubu z Anfield Road, więc wypominanie mu takiego fatalnego w skutkach poślizgu byłoby po prostu niesmaczne. Chciałbym żeby kibice pomimo rozczarowanie jakie ten poślizg im sprawił pamiętali go z powodu tego co zrobił dobrego dla klubu, a nie jako człowieka, który zabrał im upragnione i niezwykle wyczekiwane mistrzostwo.
Jeden z moich najbardziej ulubionych piłkarzy. Dziękuję Steven. Wielki piłkarz.
Wielki szacunek dla Stevena! Tyle lat w jednym klubie. Takich pilkarzy juz nie bedzie.
Tylko mistrzostwa mu zabrakło.