Bramki debiutantów, Arsenal 2-1 Olympiakos!
28.09.2011, 21:57, IceMan 932 komentarzy
Arsene Wenger desygnował dzisiaj na boisko bardzo ekperymentalną jedenastkę, w której znaleźli się tacy piłkarze jak Emmanuel Frimpong, Alex Oxlade-Chamberlain czy Andre Santos. Francuski menadżer zdecydował się na taki manewr, aby dać niektórym zawodnikom chwilę wytchnienia, ale wiele decyzji kadrowych było umotywowanych niestety panoszącymi się kontuzjami.
Spotkanie z Olympiakosem Pireus rozpoczęło się punktualnie o 20:45.
W pierwszych minutach gra z obu stron była nerwowa i pełna niedokładnych podań, a żadna z drużyn nie uzyskała wyraźnej przewagi. Przed niezłą szansą do strzelenia bramki stanęli jednak już po 180 sekundach goście, jednak uderzenie jednego z graczy Olympiakosu z 12 metrów nie trafiło do celu.
Po chwili niespodziewanie na prowadzenie wyszli gospodarze. Alex Song posłał znakomite podanie z głębi pola do Alexa Oxlade-Chamberlaina. Debiutujący w Lidze Mistrzów Anglik przyjął futbolówkę na klatę, na prędkości minął dwóch obrońców i świetnym, plasowanym strzałem umieścił piłkę w siatce.
Bohater akcji z 8. minuty mógł chwilę później zostać antybohaterem po fatalnej stracie na własnej połowie. Swojego młodszego kolegę zaasekurował jednak Emmanuel Frimpong, który znakomicie zablokował penetrujące odegranie zawodnka z Grecji.
Niesamowita sytuacja miała miejsce w 14. minucie meczu. Po wybijanym przez Czerwono-białych rzucie rożnych w polu karnym Arsenalu zapanował ogromny chaos, a napastnik Olympiakosu niespodziewanie znalazł się z futbolówkę kilka metrów przed opuszczoną przez Wojtka Szczęsnego bramką. Skórę Kanonierom uratował jednak Mikel Arteta, który wybił futbolówkę z linii bramkowej.
Polski bramkarz zachował się dużo pewniej kilkadziesiąt sekund później, gdy zgarnął piłkę tuż sprzed nóg wychodzącego na czystą pozycję piłkarza w niebieskim trykocie.
Niewykorzystana szansa zemściła się na drużynie przyjezdnych. W 20. minucie świetny rajd przeprowadził Andre Santos. Brazylijczyk popędził lewym skrzydłem i usiłował dograć do Marouane'a Chamakha, lecz ta próba podania została zablokowana. Były zawodnik Fenerbahce nie stracił jednak zimnej głowy, wyłuskał futbolówkę i z prawej nogi huknął w krótki róg.
Po chwili prowadzenie The Gunners powinien był podwyższyć Marouane Chamakh, który otrzymał chirurgicznie precyzyjne prostopadłe podanie od Andrieja Arszawina. Strzał Marokańczyka powędrował jednak obok słupka.
W 26. minucie goście zdobyli kontaktową bramkę! Po doskonale rozegranym rzucie rożnym kompletnie niekryty na jedenastym metrze okazał się David Fuster, który mocnym uderzeniem głową pokonał bezradnego Szczęsnego.
Strzelony gol wyraźnie zmobilizował Greków, którzy taranowali zdekoncentrowaną defensywę Arsenalu. Bliscy szczęścia piłkarze z Aten byli w 28. minucie, ale atomowy strzał z pół woleja został sparowany przez golkipera znad Wisły.
Nieco później żółtą kartkę otrzymał Tomas Rosicky, który dopuścił się faulu tuż przed swoim polem karnym. Goście fatalnie rozegrali jednak stały fragment gry.
Goście z Hellady nie spoczywali na laurach i wciąż naciskali na zagubioną obronę gospodarzy. Po kolejnej stracie Arsenalu w środku pola na bramkę Szczęsnego popędził Fuster, lecz strzelił wprost w młodego golkipera.
Arbiter zakończył pierwszą połowę spotkania punktualnie po 45 minutach nie doliczając ani sekundy. Momentami gra Kanonierów, szczególnie w defensywie, wygląda fatalnie, ale liczy się przede wszystkim wynik, który jest dla Arsenalu jak na razie korzystny.
Drugą część spotkania The Gunners rozpoczęli z dużo większym animuszem, niż zakończyli pierwszą. Już w 49. minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się doskonale dysponowany Alex Oxlade-Chamberlain, lecz golkiper gości świetnie skrócił kont i zablokował strzał Anglika.
Nastoletni skrzydłowy przeprowadził również następną groźną akcję gospodarzy - jego dynamiczny rajd i precyzyjny cross zasiał niepokój w szeregach defensywy Olympiakosu, ale ostatecznie ani strzał Arszawina, ani próba uderzenia Chamakha nie przyniosła skutku.
Po kilkunastu minutach letargu do głosu znów zaczęli jednak dochodzić przyjezdni z Hellady. Pierwszym ostrzeżeniem dla Kanonierów był wyśmienity strzał zza pola karnego w wykonaniu greckiego napastnika, lecz piłka zatrzymała się tylko na poprzeczce.
Tej sztuki rywalowi pozazdrościł Andriej Arszawin, który kilka minut później dośrodkowując z bocznego sektora boiska również trafił w poprzeczkę.
W 65. minucie murawę opuścił Alex Oxlade-Chamberlain, który ustąpił miejsca Aaronowi Ramsey'owi. Tuż po wejściu na trawę Walijczyk świetnie przechwycił futbolówkę na połowie przeciwnika i odegrał ją do nadbiegającego Arszawina. Rosjanin zwiódł defensora znakomitym zwodem, ale uderzył niemal wprost w bramkarza gości.
W ostatniej fazie meczu dało się na boisku wyczuć niepewność i nerwowość w szeregach The Gunners, lecz zawodnicy Olympiakosu wyglądali dosyć bezradnie i nie potrafili zagrozić bramce Wojciecha Szczęsnego.
Jeszcze w 90. minucie Arsenal miał okazję wbić przysłowiowy "gwódź do trumny" greckiego zespołu, ale Aaron Ramsey zmarnował świetnie zapowiadający się kontratak.
Tuż po tym arbiter zakończył spotkanie, a 60 tysiecy kibiców zgromadzonych na stadionie odetchnęło z ulgą. Kanonierzy po raz drugi w ostatnich dniach zwyciężyli na swoim obiekcie, ale trzeba przyznać, że 3 punkty nie przyszły dzisiejszego wieczoru łatwo. Olympiakos stawiał zacięty opór, a w szeregi grającego w eksperymentalnym zestawieniu Arsenalu często wkradała się panika i dekoncentracja. Ważne jednak, że z tego starcia da się wyciągnąć wiele plusów - na medal spisał się Alex Oxlade-Chamberlain, który został najmłodszym angielskim strzelcem bramki w historii Ligi Mistrzów. Doskonale w defensywie oraz w ofensywie poczyniał sobie Andre Santos, niezwykle pewnie na nietypowej dla siebie pozycji zagrał Alex Song oraz jego partner z środka obrony - Per Mertesacker.
źrodło: Własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ArseneAl: 3 to już nie ten klimat co 1 i 2, ale była to dobra następczyni królów w swoim gatunku.
a jaka cena jest tej gry ..120 zł ? bo chyba jednak się skuszę :)
@KondzioElite
Powiem szczerze, że w Gothica 3 i Arcanie nie grałem. Może dlatego, że akurat jak wychodziła trójka to miałem za słabego kompa na nią, a jak kupiłem lepszego to jakoś o niej zapomniałem i wróciłem dopiero do Risena.
Mam pytanie do osób które mają fife 12. Czy w Trybie Kariery jest to co było w Fife 07 bodajże, czyli szkółka juniorów?
concrete; więc pewnie, że się opłaca. Znam takich co ściągają gierę tylko dla nowych składów. Impact Engine to najważniejsza zmiana. Dla mnie jeszcze ważna jest większa kontrola nad piłką, te minimalne dotknięcia piłki. I wreszcie już tak często nie wychodzi się sam na sam!
con13
fifa 2002 była taka pierwsza która była już taką sensowną grą xD ale chyba nie było 99 bo w f.2002 graaaaaałem bardzo długo ok. 2 latek ;P dopiero później w fife 04 która patrząc na poprzedniczki była przełomem xD
ArseneAl: Gothic 1,2 i przede wszystkim Noc Kruka. Kocham te gry, nadal czasem gram. O dziwo Gothic 3 także bardzo mi się podobał. Risen nie ma startu do początków serii, ale jest wmiarę ok. A przynajmniej o wiele lepiej od Arcani, której z nudów nie byłem w stanie ukończyć.
Kondzioelite - > czy ja jestem fanem "kopanek" ..? ominęłam tylko jedną odsłonę Fify..99 albo 2002, choć nie wiem czy czasem jeden z nich nie było w ogóle i zawsze grałem w te gry przez cały rok do odsłony kolejnej.. w F11 grałem Arsenalem 5 całych sezonów ..zauważę najdrobniejszą zmianę ..:)
A jak wam się podoba gra pressingiem ? w Fife 12 ofc.
@KondzioElite
Zarywało się kiedyś noce przez tą grę oj tak ;) Ostatnio grałem w Risena czyli taką niby naturalną następczynię Gothica ale to już nie to samo. Nie wciągnęła mnie tak bardzo jak dwie pierwsze częscie tej serii :)
nasri
w jakim celu dodajesz taki pusty komentarz?
ArseneAl
Diablo II ! :D
LOL. A wy o grach xD
jeśli chodzi o 3 punkt tto udało mi się szybko zwrot prawo i l lub w lewo... no wyjścia są złe natomiast jeżeli chodzi o krótki słupek to zależy jakim zawodnikiem ale masz racje sztuką jest w taki sposób strzelić:P
Songoku ->> tak , tak , tak
Kondi: mijanie bramkarza jest trudne? LOL?! Bierzesz markowanie strzału i mijasz. Finito!
ArseneAl: masz browara!
Najlepsza seria ever!
songoku: trzy największe problemy 11:
-wyjścia sam na sam
-strzelanie z obrębu pola karnego na krótki słupek
-mijanie bramkarzy, (komuś odało się inaczej, niż ruletką lub wypuszczeniem piłki)
ArseneAl
zdecydowanie wole grac na PS3 .
mitmichael;
i na co im taki trener ?
Grą idealną to był niegdyś w moich oczach Gothic II ;)
kondzio
może przesadziłem ale gra sie świetnie w 11 prócz tych banalnych wrzutek...
Hahaha podobno zarzad chce wywalic Mourinho i sciagnac Wengera :D
@concrete13
Jak ściągasz to co się dopytujesz ściągaj i graj ;) ja bym już dawno ściągnął żeby nie mój masakrycznie wolny net. Muszę chyba od kumpla skołować albo od kogoś zgrać bo inna opcja nie wchodzi w grę :P
songoku: gra idealna? Proszę cię... Jeszcze wiele brakuje do takiego stwierdzenia.
polecam kupilem dzisiaj w komputroniku na xboxa
concrete: a jesteś fanem kopanek, czy zagrasz raz na ruski rok? Jeśli fan to się opłaca, bo taki osobnik zobaczy znaczące różnice. Ale zwykły śmiertelnik powie, że 12 od 11 różni się tylko składami.
malyglod- > zakupiłem parę dni temu laptopa ..kolejne wydatki nie wchodzą w grę..miałem zamiar w inny sposób się zaopatrzyć :)
duzy plus dla konsoli to jest to ze lezysz na kanapie i grasz a na PC to cisniesz sie na krzesle...
concrete13->
jeśli masz zamiar kupić grę na PC to jedyne co mogę ci w tej chwili poradzić to ściągnięcie dema 11 i 12 i porównanie grając. Będziesz miał nikłe bo nikłe ale jakieś pojęcie.
@Kanonier9p
Nie wiem. Jak masz wypasionego kompa to oczy będzie cieszyć ;)
rafiq
to co jest za opcja wspranie klubow i czy transfery sa z 1.09 i czy Arsenal ma galazki oliwne na herbie w menui na koszulkach podczas meczu?
Rafiq - > a co to za opcja ?
ArseneAl
a grafika ?
ArseneAl
mam xboxa i na pc gralem i naprawde przepasc jest... pod tym wzgledem jak pisalem ze swietnie zageszczony jest srodek pola w ustawieniach 4-3-3 i jezeli w 12 nie bedzi mozliwosci takich wrzutek i banalnych goli to bd gra idealna...
Mi wczoraj przyszła Fifa 12 na Ps3. Coz moge powiedziec gra jest super. Duzo nowosci w porownaniu z 11. Ogolnie jestem bardzo zadowolony szczegolnie z opcji "wspieranie klubu".
Aclot
sadze ze tak. Ja licze na to ze w 12 nie bd tak latwo strzelacbramek skrzydlami bo to bylo troche glupie ze mialo sie niskego napadziora i naprawde ciezko sie gralo... Oplaca sie wydac raz w roku te pieniazki i miec frajde caly rok...
futbol.pl/artykul/106983.html
Carlos trener Anży .
@songoku95
12 jest podobno całkowicie identyczna na PC i konsole bo została żywcem hmm.. przekonwertowana? Już 11 była mocno podobna do konsolowej w porównaniu z 10-tką, a teraz już nie ma żadnych różnic (chyba. Tak mówili ludzie z EA)
Mam pytanie dla osób, które posiadają Xboxa. Czy opłaca się się kupować/ściągać Fife 12?
te oznaki pokazuje dane cechy zawodnika np. Per Sila theo sprinter itp. Jesli chodzi o PC i konsole to bez porownania na konsole pod wzgledem tym ze na konsole jest bardziej rozbudowana,lepsza grafika i jak zespoly graja 3 pomocnikami to jest strasznie zageszczony srodek pola i trzeba grac skrzydlami natomiast w Pc tego nie ma...
malyglod - > tak samo jak miedzy fifą 10 a 11 ..pytanie co różni 11 od 12 ..bo to Mnie bardziej interesuje
Midgardsorm->
dobrze, przepraszam.
PS. Ograłem też Arsenal Arsenalem ale cichoooo :)
Wg mnie jest warta kupienia - nie wiem jaka była fifa 11, ale w tej jest naturalna fizyka zachowań, realistyczny wygląd postaci, dobre odwzorowanie szczegółów i zachowań na boisku. Po za tym jest dużo fajnych zagrań, których w 10 nie było.
Po za tym Arsenal ma nawet szeroką kadrę - i naprawdę podobne twarze Landsburego, Frimponga itd. Oczywiście część transferów trzeba zrobić samemu by mieć dzisiejszy skład.
Najlepiej jak się zastanawiacie czy warto, to pograć troszkę w demko. Nie jestem ekspertem od fify, raczej nie znam się prawie w ogóle na tego typu grach, ale pamiętam 96, world cupa chyba 98 i dziesiątkę. Różnica między fifaa 10 a 12 jest duża.
ArseneAl
Nie grałem w 12 na PC , takze nie wiem :P Ale poprzednie się różniły . na PC jakoś PES bardziej wchodzi .
shinev - > to zależy w czym masz problem
nasripolecinakase
Coś dziwne statystyki mają niektórzy gracze.
Sorry za spam, ale przecież to główny news : Jest ktoś dobry z niemieckiego? ;D
@Kanonier9p
No ale przecież teraz Fifa na PC i konsole jest identyczna. Czy może czegoś nie wiem?
malyglod
Skoro grasz na takim poziomie to raczej się nie chwal, że Arsenalem pokonałeś Barcelonę.
no FIFA 12 wydaje się być dobra, ale w 11 mi się jakoś lepiej grało, pewnie to kwestia przyzwyczajenia i tej rewolucji w obronie do której trzeba się bardziej przyłożyć.
Jest dużo juniorów z obecnego składu, głównie tych wszystkich którzy są na wypożyczeniach.