Były Kanonier powróci do Francji?

U nas narzekał na pieniądze, u nich narzeka na pozycję - to o co Mu w końcu chodzi? xD

piresfan --->>> jak to?

Po prostu nie umieją docenić jego umiejętności..

Może i Milan był klubem jego marzeń,
ale w odejściu pomogły mu nieczyste
gierki zarządu i Wengera. Już nikt o tym
nie pamięta?

Flaminy zrobił błąd odchodząc z Arsenalu i zapewne bardzo mocno teraz tego żałuje.
To była jego decyzja sam chciał odejść, mówiąc kocham włoską piłkę i Milan.
W Milanie wielkiej kariery to on już nie zrobi, jak dla mnie to teraz ten piłkarz mnie już nie obchodzi jak chce niech idzie nawet do Niemiec, tylko niech nie mówi że żałuje odejścia z Arsenalu i chciałby wrócić, bo to by było dla mnie zabawne.
Ja uważam że w Milanie kompletnie się zgasił, w Arsenalu miał wszystko i nagle odszedł, czasami nie rozumiem decyzji piłkarzy którzy odchodzą z Arsenalu na rzecz innego klubu.

Nie psioczcie tak na niego - chętnie zobaczyłbym go znowu w Arsenalu jeśli prezentowałby taką formę jak kilka lat temu.

A niektórzy zawodnicy odchodząc z Arsenalu dostają to czego chcą czego dowodem jest Lass Diarra. Gra obecnie w jednej z najlepszych drużyn świata. Może na razie brak mu sukcesów ale dostał to co chciał - regularną grę na najwyższym poziomie.

W Arsenalu miał wszystko czego trzeba do rozwoju. Był dobry mógł byc jeszcze lepszy ale zaczął szukac mózgu w d...!

Byli rewelacyjni razem z Fabregasem, szkoda ze po odejsciu z Arsenalu sie spalil.

Jacy nieszczęśliwi są obecnie byli piłkarze Arsenalu,którzy- z zamiarem bycia szczęśliwymi-odeszli do innych,rzekomo bardziej renomowanych klubów.

luq007-->Jaki zdrajco?! Flamini odszedł do "klubu swoich marzeń" i jak widać to był jednak zły krok w jego karierze. Szkoda, bo był u nas naprawdę niezły. ;)

To był naparwde dobry duet tworzony wespół z Fabregasem..

Wg mnie głupota żeby pomocnik tak jak to grał w Arsenalu grał na obronie.W Arsenalu był kimś.W Milanie stracił klasę jego wyjazd na mundial jest niepewny.Niech lepiej wraca do Francji.
Gra w "klubie swoich marzeń"?! Trzeba grać tam gdzie się dobrze gra,a nie w klubie marzeń.Choć na pewno nie tak sobie to wyobrażał.

No to pokazales klase, zdrajco :)

Flamini się spalił i tyle po wyjeździe z Arsenalu. I to nie pierwszy taki zawodnik. Lepiej niech jedzie do Francji i tam pracuje nad formą. Może to pomoże mu rozwinąć skrzydła.

Ciekaw jestem kiedy pilkarze w koncu zauwaza, iz odejscie z Arsenalu to najgorsza decyzja jaka mozna podjac. Tworzymy wokol siebie fajna otoczke, swoista blokade psychiczna, ktora moze niektorych zmusic do kilkukrotnego przemyslenia transferu. Konkluzja - mniej "uciekinierow" w przyszlosci :) Ale to tylko gdybanie, tak czy siak Flaminiego szkoda mi do teraz.

dobry transfer

Milan chce Toulalana:D ja wiem że to świetny zawodnik, lubię patrzeć jak gra ale Milan to już na prawdę robi z siebie dom spokojnej starości:D

dobry transfer

Flamini był dobry za czasów gry w Arsenalu potem się rozpłynął.

Ciekawe czy mu tam będzie się dobrze grało :]

Mówcie co chcecie , ale jak dla mnie to kolejny piłkarz Arsenalu ,który po odejściu wyszedł na jednego z największych frajerów piłki nożnej... Pozwole sobie przywolac tutaj takze Hleba :D

Kolejny piłkarz po Hlebie który odejściem z Arsenalu zahamował swoją karierę.Wtedy był jednak mądrzejszy i wybrał większą gotówkę w Milanie.AFC ma jednak bardzo dobrego Songa więc tematu powrotu niema.

Necro-> Zarząd mógł podpisać z nim umowę przed sezonem 07/08 jednak wolał z tym poczekać ja się okazało był to zły ruch,któż jednak mógł się domyśleć ,że Francuz zagra sezon życia a co za tym idzie wiele klub zacznie się nim interesować.Działacze Arsenalu pracowali nad kontraktem Flaminiego przynajmniej kilka ładnych miesięcy ten jednak wolał poczekać do końca sezonu i dopiero później zająć się swoją najbliższą przyszłością potem wszyscy wiemy jak się to skończyło,Milan przedstawił korzystniejszą umowę od AFC i pozyskał za darmo świetnego piłkarza.

To zdrajca, nie chcę go tu widzieć. Tak kończą wszyscy piłkarze którzy odchodzą z Arsenalu:)

U nas to on już nie ma czego szukać. Song jest od niego 10 razy lepszy.

U nas to on już nie ma czego szukać. Song jest od niego 10 razy lepszy.

Klątwa Wengera działa :D Song obecnie jest lepszy od niego. Chciał odejść do wielkiego i wspaniałego Milanu to teraz ma.

wg mnie ciagle korzysta na tym ze mial jeden fantastyczny sezon i nie jest graczem na miano podstawowego skaldu mocnych ekip tylko conajwyzej gracz na zmiane

Barteqqqq - to chyba nasz zarząd schranił, bo mieli mnóstwo czasu na zaproponowanie umowy i tego nie zrobili. Kiedy w ostatniej chwili zaczęli negocjować, to Flamini powiedział "nie" i ja się mu nie dziwie. Bycie piłkarzem to też praca i też bym nie wyrobił, gdybym miał cały czas się zastnawiać: "a co ja zrobię jak nie przedłużą kontraktu?". Z Fabregasem co roku przedłużają umowę i Cesc może wychodzić na boisko bez żadnych zmartwień.

Nie cenię go już tak bardzo jak kiedyś, ale nadal widziałbym go w Arsenalu. Wracając do nas mógłby się odbudować i powrócić do dawnej formy na co w Milanie nie ma szans, bo nie gra tam za często, a jeśli już to jest wystawiany na różnych pozycjach.

U nas byłby zmiennikiem dla Songa na pozycji defensywnego pomocnika, gdzie zawsze grało mu się najlepiej. Poza tym mógłby odzyskać sympatię kibiców i na nowo przypomnieć się Wengerowi. Z drugiej strony nie wydaje mi się, żebyśmy interesowali się Francuzem, bo na tę chwilę nasz menadżer upatruje jako zmiennika dla Kameruńczyka raczej Denilsona.

Jak by został to by wyglądało inaczej ale tez nie kazdy pasuje do Wielkiego Arsenalu!

Szkoda, że tak skończył. Bardzo go lubiłem i lubię. Przykro mi było kiedy odchodził, ale na szczęście mamy teraz Songa.

hahaa zlamana kariera poprzez brak wiernosci dla ArsenalU!

No szkoda że niektórzy tylko na kasę patrzą , ale to wszystko wychodzi im potem że odeszli , Wenger według mnie to jeden z najlepszych trenerów na świecie , pod tym i wieloma innym względami :P

Ile ja się przez tego człowieka nakląłem...

A teraz to mi ten cały Flamini wisi!
Song jest lepszy! ;P

Skopał sobie sprawę. I niech pracuje od nowa.

Kolejny przykład na to że nie warto lecieć na kasę.

Żal mu było zarabiać 10 tyś funtów mniej niż chciał i teraz co? Stacza się. Szkoda go, bardzo pasował do stylu gry w Angli, do Arsenalu również. Gdy odszedł, bardzo był widoczny jego brak, ale teraz gdy mamy Songa, bardzo nie żałuje, chociaż zawsze pałałem do niego dużą sympatią.

Mógł nie odchodzić

No i super - Stare przysłowie ''pszczół'' mówi: ''Pieniądze szczęścia nie dają''- i jak tu nie wierzyć w to -myśli teraz pewnie M.F.Zawsze może jechać do RPA jako kibic,na wakacje - chyba kasy mu starczy?!

hleb flamini nawet henry... podjeli slabe decyzje... chyba zapomnieli o klatwie wengera;]

Mógł sie zastanowić zanim odchodzil do Milanu.

to był jego wybór, wybrał Milan i się na tym przejechał...

Ja nie chcialbym zeby on do nas wracal. Chcial grac dla kasy to niech teraz grzeje lawe albo idzie do jakiegos przecietniaka w Europie. Dla mnie za to jak on nas potraktowal jest spalony w naszej ekipie. Wogole n=mi go nie szkoda. MAmy Songa dzieki niemu w pewnym sensie;)

U nas miał pewne miejsce w pierwszym składzie, był jednym z filarów ówczesnego zespołu... No ale odszedł, szkoda. Życzę mu jak najlepiej, mam nadzieję że mu się powiedzie we Francji :)

dobrze mu tak....

Szczerze mówiąc to jego comeback byłby znacznie lepszy niż Hleba. Trzeba nam zawodnika na jego pozycję, myślę że nie zatracił tego czegoś w Milanie. Tak czy siak musiałby się sporo namęczyć by odbudować swoją pozycje.
ps. aż chce się powiedzieć widząc przykłady hleba i flaminiego że wszędzie dobrze ale w domu(tj. na the emirates) najlepiej ;)

Są ogromne plusy, tego że odszedł. Przecież gdyby nie to, kto wie, jak rozwinął by się Song?!

Nie powiem, z wielką chęcią widziałbym go z powrotem na Emirates. Postąpił jak postąpił, ale jestem pewien, że teraz pluje sobie w brodę. Sam zawodnik nie wykluczał [nie wiem jak jest teraz] comebacku.

Powrót do Arsenalu mógłby być świetną okazją na odbudowanie formy i pokazanie, iż Flam to cały czas świetny zawodnik. Zmiennika dla Songa nie mamy, a dwóch równogrających DMów byłoby świetną alternatywną na mecze jak np. ten z Birmingham. Ciekaw jestem co o tym sądzi Wenger i czy w ogóle rozważa myśl, by Mathieu mógł wrócić do Londynu.

Zauważyliście, że większość piłkarzy odchodząc z Arsenalu już tak nie błyszczą ? ;>