Chamakh: Jestem tu szczęśliwy

Na wszytko potrzeba czasu, myślę że przełamie się i posypie się worek z bramkami. Do 20 powinien dobić na koniec sezonu, brak mu jeszcze trochę pewności siebie i takiego ciągu na bramkę, ale Boss mu wyłoży kawę na ławę i zagra tak jak się od niego oczekuje.

trochę więcej bramek i my też będziemy szczęśliwi :)

Więcej pewności i więcej siły potrzebuje Marokańczyk.

@ howareyou
Oczywiście zgadzam się z Tobą. Od takiego kogoś jak Chamakh wymaga się przynajmniej tych 15 bramek w sezonie. Jeśli zacznie częściej grać bardziej "egoistycznie" i dodatkowo poprawi skuteczność to łatka "napastnika nie zdobywającego wielu bramek" szybko straci sens. Mam taką nadzieję. :)

Zebyś jeszcze strzelał bramki :D

Nie kłóćcie się kto lepszy Benek czy Szamak
Zobaczymy pod koniec sezonu ;)

@kamil_malin
Zgadzam się, że Marouane takim typem nie jest. Powinien jednak natomiast być - już nie gra w Bordeaux. To liga angielska, a on gra w jednej z jej najlepszych drużyn na pozycji centralnego napastnika - tu nie ma miejsca na "napastnika, który nie zdobywa dużo bramek". Chamakh powinien zacząć grać odważniej, częściej uderzać z 15-16m, podejmować więcej ryzyka. Spokojnie, stopniowo. Najpierw ze słabszymi rywalami, po jakimś czasie gdy jeszcze doszlifuje swoje umiejętności i przyzwyczai się do angielskiego stylu gry - będzie mógł dać nam na prawdę bardzo dużo.

Nie rozumiem ludzi płaczących za Benkiem, daje sobie rękę uciąć, że nie byłby wcale bardziej efektywny niż Chamakh.
Marokańczyk przynajmniej zawsze walczy i zostawia serce na boisku.

Jak zacznie lepiej grać, to i my będziemy szczęśliwi ;)

@ ^Slim^
Tak się składa, że właśnie Marokańczyk jest typem napastnika który nie strzela wielu bramek w sezonie. Nie liczmy, że zdobędzie on 20 goli.
On przede wszystkim haruje na całym boisku, cofa się po piłkę, rozgrywa i schodzi do boku. Wielkich zastrzeżeń do jego gry mieć nie można, ostatni mecz mu nie wyszedł ale wcześniej w każdym spotkaniu był wyróżniającym się zawodnikiem. Jeszcze pokaże na co go stać. A rywalizacja wyjdzie tylko jemu oraz Nicklasowi tylko dobrze.

"Autorytet Arsene Wengera również miała spory wpływ na tę decyzję." A się wkradło za węgiel.

A kto by nie był!

Ja też jestem szczęśliwa , że jest Kanonierem . Wolę go 100000 razy niż Nicklasa , bo jakoś nigdy za nim nie przepadałam i wolę Chamakha . Zmarnowałby się na ławie , jest dobry ( tylko ostatnio coś się nie popisał z Chelsea). Ja na miejscu Wengera bym się zastanowiła nad jego grą w podst. składzie :)

Marokańczyk dobrze się spisuje w Arsenalu. Jak na zawodnika który przyszedł za darmo można być zadowolonym z jego postawy.

slim ty mu lepiej nie groz ławą bo jest lepszy od benka , on chociaz sam na sam strzela nie to co ben

Zacznij lepiej strzelać bramki, bo jak wróci Benek to wylądujesz na ławie.

Widac po zdj hee ; )