Czerwone Diabły pewnie pokonują Arsenal 2-1
03.11.2012, 14:41, Sebastian Czarnecki 3230 komentarzy
Jeżeli ktoś przed meczem myślał, że czeka nas wyrównany pojedyek dwóch klasowych drużyn, to był w ogromnym błędzie. Czerwone Diabły od początku do końca kontrolowały przebieg meczu i na dobrą sprawę mogły wygrać zdecydowanie wyżej niż 2-1. Kanonierzy przez cały mecz byli bezradni i jedynie przyglądali się temu, jak ich przeciwnicy szturmują na bramkę kapitalnego tego dnia Mannone. Podopieczni Arsene'a Wengera dopiero w doliczonym czasie gry przypomnieli sobie, że do zdobycia punktów potrzebne są bramki, ale gol Cazorli w 94. minucie był przynajmniej o 10 minut za późno. Manchester United w pewnym stylu pokonał Arsenal i zasłużenie zgarnął 3 punkty.
Arsenal: Mannone - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Santos - Wilshere, Arteta - Ramsey, Cazorla, Podolski - Giroud
Manchester United: De Gea - Rafael, Evans, Ferdinand, Evra - Valencia, Cleverley, Carrick, Young - Rooney, van Persie
Minęły dopiero trzy minuty, a Vito Mannone już został zmuszony do wyciągnięcia piłki ze swojej bramki. Prawym skrzydłem świetnie urwał się Rafael, który zagrał do środka, gdzie czekał Vermaelen. Kapitan Arsenalu popełnił jednak katastrofalny błąd, a futbolówka spadła prosto pod nogi van Persiego, który strzałem z pierwszej piłki nie dał żadnych szans włoskiemu golkiperowi. Warto odnotować, że były Kanonier nie celebrował bramki strzelonej byłemu klubowi, 1-0 dla gospodarzy.
Po szybkim golu Manchesteru, tempo spotkania zdecydowanie opadło. Obie ekipy dysponowały futbolówką głównie w środku pola i nie potrafiły stworzyć żadnego zagrożenia pod bramką rywala. Nawet kiedy któraś z drużyn decydowała się w końcu na jakąś akcję zaczepną, to przeważnie kończyła się ona na linii obronnej przeciwnika.
W 21. minucie Czerwone Diabły miały świetną okazję do podwyższenia rezultatu. Lewą stroną kapitalnie ruszył Evra, dograł do Rooneya, a ten wspaniałym prostopadłym podaniem uruchomił Robina van Persiego. Holender mógł strzelić swojego drugiego gola w tym meczu, ale na wysokości zadania stanął Vito Mannone, który w dobrym stylu obronił uderzenie.
Dwie minuty później z dobrym kontratakiem wyszli Kanonierzy. Aaron Ramsey zapędził się prawym skrzydłem i spróbował zgrać piłkę do środka, ale znajdował się tuż przy linii końcowej boiska i zbyt ostry kąt nie pozwolił mu odnaleźć żadnego z kolegów. Odnalazł za to de Geę, który wypiąstkował futbolówkę poza pole karne.
W 26. minucie gospodarze znowu stworzyli sobie dogodną sytuację. Po zamieszaniu w polu karnym Arsenalu do bezpańskiej futbolówki dopadł Rooney, który oddał mocny strzał na bramkę Mannone. Włoski golkiper kolejny raz popisał się kapitalną paradą i uchronił swój zespół przed utratą bramki.
W 45. minucie po dośrodkowaniu Valencii, piłkę ręką w polu karnym zagrał Cazorla i Mike Dean słusznie podyktował jednastkę dla Manchesteru United.
Do wykonania jedenastki podszedł Wayne Rooney i... NIE TRAFIŁ! Wciąż 1-0 dla Manchesteru!
Do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się już nic godnego uwagi. Czerwone Diabły zeszły do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.
Już pierwsza minuta drugiej połowy mogła przynieść bramkę dla Manchesteru United. Kolejny katastrofalny błąd w obronie popełnił Vermaelen, który umożliwił van Persiemu wyjście na wolne pole. Holender dograł w pole karne do Valencii, ale ten nie wykorzystał idealnego prezentu.
Arsene Wenger najwyraźniej miał dosyć nieudolności swojej drużyny i już w 52. minucie zdecydował się na zmianę. Całkowicie bezproduktywnego Ramseya zastąpił Theo Walcott.
W 54. minucie Kanonierzy w końcu zagrozili bramce de Gey. Groźny strzał na jego bramkę oddał Olivier Giroud, ale kąt dzielący go od bramki był dla niego zdecydowanie za ostry.
Na następną groźną akcję w meczu musieliśmy czekać aż do 66. minuty. Sam na sam z Mannone wyszedł Robin van Persie, który znalazł się w stuprocentowej sytuacji, ale nie potrafił pokonać włoskiego bramkarza, który popisał się fenomenalną paradą i wybił piłkę na rzut rożny.
Szybko wykonany rzut rożny przez Czerwone Diabły, piłka znalazła się pod nogami Rooneya, który dośrodkował prosto na głowę Evry. Francuz wykorzystał błąd w kryciu Vermaelena i mocnym strzałem pokonał Mannone.
Trzy minuty po straconej bramce z boiska wyleciał Jack Wilshere, który wyciął Evrę równo z ziemią, za co został ukarany drugim żółtym, a w konsekwencji czerwonym kartonikiem.
Między 75. a 80. minutą Czerwone Diabły strzeliły jeszcze dwie bramki, jednak żadna z nich nie została uznana. Najpierw na spalonym był van Persie, potem Anderson.
W 82. minucie Arsene Wenger przeprowadził kolejną zmianę, Andriej Arszawin zastąpił na murawie Lukasa Podolskiego.
Na pierwszy strzał Arsenalu w światło bramki musieliśmy czekać do 92. minuty, kiedy to na wolne pole wyszedł Giroud. Na wysokości zadania stanął jednak de Gea.
W 94. minucie honorowego gola pięknym strzałem zdobył Cazorla. Tuż po tym trafieniu Mike Dean zakończył spotkanie.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Kanonierzy w bardzo słabym stylu przegrali z v-ce mistrzem Anglii i przez 90 minut wyglądali jak dzieci we mgle.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Pablo Hernandez jest świetny.
@ niski93
Rewolucji nie będzie, ona miała być po zakończeniu poprzedniego sezonu.
Należało do Robina dołożyć 3-4 elementy (Cazorla, CM/DM, skrzydłowy + wszechstronny obrońca) + pozbyć się szrotu!
No i poprawić kilka elementów w naszej grze.
A co było każdy widział.
No i Tottenham przegrywa tak wiec tracimy do Nich tylko 2 punkty. Brawo dla Wigan - przynajmniej bedziemy wiedzieli, ze jak przyjdzie Nam sie z Nimi zmierzyc to trzeba bedzie zapieprzac tak jak z QPR.
Jak*
Tak taka passa utrzyma się do grudnia to z pewnością poleci.
i Wigan wygralo :)
Arsenal
Wierzysz, że Wenger się pożegna w trakcie sezonu?
TOP4 to teraz będzie sukces. Porównajcie nasz skład z poprzedniego sezonu i teraz. Wtedy byliśmy ledwo 3 , a w tym momencie , jesteśmy w dupie.
Brawo Fulham, juz myslalem ze po ptokach a tu remisik 2-2 tak wiec jak juz wczesniej miałem napisac Fulham Nas nie wyprzedzi w tabeli (mamy lepszy bilans bramkowy) a Everton nie powiekszy przewagi. Co do gola dla Swansea bardziej wole aby to Chelsea prowadziła w tabeli niz Manchester United.
kończy się passa Chelsea i tak jechali na farcie to jest ten sam poziom co Arsenal nic więcej. ManU moim zdaniem wygra ligę. 9 pkt nie dużo starty ale czy da się ich zdogonić z takim atakiem?
Swansea jest niesamowite. Będąc tak małym klubem grać jak równy z równym z potęgami Premier League... No dla mnie jest to nie do ogarnięcia.
Wlasnie ogladam Swansea-Chelsea i jakos nie widzialem w oczach zawodnikow Swensea strachu bo przyjechala Chelsea.Na*******ka non stop.U naszych zawodnikow w pierwszej polowie strach i bojazn
Przestańcie, nie ma co się cieszyć z czyjejś porażki -_- patrzmy się na siebie i róbmy sobie bo na razie to totalnie nic nam nie wychodzi..
no to mamy mistrzostwo bo Chelsea nie wygrala
Dobra, po tym meczu definitywnie stwierdzam, że żadnego mistrzostwa nie będzie. Na niektórych patrzeć nie można - Podolski, Ramsey, Vermaelen. Nie mamy lidera. Nie chcę pisać esejów, bo to nic nie pomoże. Po prostu jestem zawiedziony, po raz kolejny. Znowu przegrana z United. To już stało się na porządku dziennym, tak samo jak to że nic nie wygrywamy. Ale Wenger i zarząd i tak nic sobie z tego nie robią. Bez prawdziwej rewolucji kolejny rok będzie wyglądał identycznie!
Cieszyc nas moga jedynie niepowodzenia Tottenhamu i Evertonu , to nasi rywale o top4. Z reszta dajcie sobie spokoj.
Najciekawszą rzeczą w tym oknie będzie raczej zmiana trenera.
Bardziej powinniśmy się cieszyć z remisu Evertonu i porażki Kuraków. Trzeba patrzeć bliżej, bo na razie na tabelę przykro spoglądać.
Najciekawszym w tym okienku będzie to za ile sprzedamy Walcotta i czy kupimy kogoś w jego miejsce i czy w końcu pozbędziemy się Dyabiego bo ten człowiek więcej się kuruje niż gra. Jeszcze zostaje sprawa Sagny czy dogra z Nami do końca sezonu czy też może odleci w zimę do ciepłych krajów.Teraz już chyba będzie desperacja i sporowadzimy z 2 lub może nawet trzy nazwiska.
AFC, może i masz racje, ale zawsze cieszy niepowodzenie przeciwnika.
ale sie kolejka dla nas ulozyla...+
AFC1208 Niektórzy dalej wierzą w mistrzostwo.
Trochę szczęścia, umiejętności, rozegranie meczu na poziomie i w tym momencie mielibyśmy 5 punktów straty do lidera. :(
Z czego sie cieszycie ? haha co nam da ten remis ?
ja się boje każdego meczu czy to będzie Fulham Swansea i Everton po QPR
Swansea !!!
jeeeeeeeeeeee 1:1
Swansea!
jest!!!
no to muly wskakuja na fotel lidera. Chelsea remisuje.
no to Chelsea traci lidera
Viito pewnie wygra w ankiecie na najlepszego gracza meczu, bo niby kto inny zasłużył na to miano ?
Wenger powinien nastawić się na LM bo sadzę, że to jego jeden z ostatnich sezonów. Przyjdzie nowy trener który będzie robił transfery bo to w dużej mierze zależy od właśnie trenera, Wenger nie robi transferów a wiadomo, że zarządowi to pasuje, ale ja wiem, że jak by Wenger chciał to mógł by zatrzymać Robina w tym sezonie i dokupić Jana który teraz ładnie gra w Kogutach
JP3, teraz znowu taktyka Juve? wyobrażasz sobie Walcotta w obronie (Podolski jeszcze jak cie mogę)?
liczyłem na wygraną Sunderland, a tak znów lipa z punktami w FPL
Podolski fatalnie czy to City Chelsea ManU czy Norwich
Moze jak TV zacznie pierdziec w fotel to sie ogarnie. Poki co kapitan do Artety.
Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę ale w tamtym podobno katastrofalnym początku sezonu po 10 meczach mieliśmy więcej punktów niż teraz, a czy wszyscy przeciwnicy byli aż tak wymagający? Fakt Chelsea, Man City czy Utd ale stoke i sunderland? Dzisiejszy mecz przypomniał fatalne występy przeciwko Man Utd(zwłaszcza w LM sezon 08/09) i Chelsea kilka lat temu kiedy mecze przegrywaliśmy w szatni przed wyjściem na boisko, wynik zupełnie nie odzwierciedla przebiegu meczu, mieli wyraźną przewagę nad nami i naprawdę mieliśmy szczęście że nie było znów jakiejś kompromitacji
To może czas na DJ ??? :P
I dobrze, ze Wenger tak powiedzial. Ostatnio TV wyglada strasznie slabo
Ludzie, co wy w ogóle piszecie? To był gorszy mecz niż tamto 2:8? Wynik mówi sam za siebie. Ehhhhh.
Majgorsze jest to że na początku sezonu ( nawet z tymi remisami ) wyglądaliśmy solidnie .
A gdyby zagrać jak juve?
......Kosa...Merte...TV
........Diaby..Arteta
Kot..Wilshere..Cazorla..Podolski
...............Giroud
Everton troche Fulham miażdży. Nie wiem co będzie jak u nich będziemy grać .
A miałem Fellaliniego przed tą kolejką na kapitana i dałem na Defoe :f
Ale widac, ze jak ktos odchodzi to transfery sa, tylko za malo. Mamy dobrych 9 zawodnikow a reszta to sredniacy, ktorzy nic nie wniosa do gry...
Ja jestem za Ty zeby Vermaelen usiadł na ławce razem z Podolskim.
Vermę od Koscielnego różni to, że jak Verma gra fatalny mecz, to czasem załaduje bramkę przeciwnikowi. Jak fatalny mecz gra Koscielny, to raczej ładuje bramki własnemu bramkarzowi. Trudny wybór Arsene'a.
Fellaini x2
Szkoda, że jesteśmy tak biedni i nas nie stać. Idealnie wpasowałby się w Arsenal.
Kurde wlasnie mialem pisac, ze Fulham remisuje z Evertonem a to dobrze dla Nas bo Ci pierwsi Nas nie wyprzedza a drudzy nie powieksza przewagi a tu bramka na 2-1 dla Evertonu :/