Derby bez goli: Chelsea 0-0 Arsenal
17.09.2017, 15:40, Łukasz Wandzel 1074 komentarzy
Niedzielny szlagier 5. kolejki Premier League nie przyniósł ani jednego gola, jednak derby Londynu mogły się podobać każdemu sympatykowi piłki nożnej. Wielu sytuacjom podbramkowym towarzyszyła waleczność zawodników, co przekładało się na ostre fizyczne pojedynki oraz... kartki.
Z pewnością kibice The Blues, jak i The Gunners będą czuć niedosyt związany z podziałem punktów. Gospodarze chcieli wykorzystać słabą dyspozycję Arsenalu i liczyli, że pomoże im w tym występ na Stamford Bridge. Na ich nieszczęście, podopieczni Arsene'a Wengera czuli się nieswojo na stadionie przeciwnika nie więcej niż dziesięć minut. Po tym czasie poradzili sobie ze swoją własną nieporadnością i ruszyli do ataku, pokazując charakter. Piłkarze Chelsea byli faworytami w tym spotkaniu, dlatego wielu dziwi się, że Kanonierzy zdołali uzyskać chociaż punkt. Prawda jest taka, że byli znacznie bliżej zwycięstwa od swojego rywala.
Jeszcze nie wszystkie elementy w układance Arsene'a Wengera współgrają, tak jak by sobie tego życzył, lecz dokonując chłodnej kalkulacji, można śmiało pochwalić jego drużynę. Na pewno nikt w szatni Arsenalu nie cieszy się z remisu, ale przed tym meczem istniały obawy przed powtórną klęską, podobną do tej w meczu z Liverpoolem. Jednak Kanonierzy udowodnili, że są w stanie grać z najlepszymi jak równy z równym. Wielu fanów obawiało się też, czy gra trójką obrońców będzie bezpieczna przeciwko tak klasowemu zespołowi jak Chelsea, lecz tak naprawdę fakt, że obie ekipy korzystały z formacji 3-4-3 sprawiał, że oba zespoły były zależne od wad i zalet takiego ustawienia. Były wzmocnione w obronie, ale mniejsza liczba graczy z przodu powodowała częstsze straty. Derby Londynu nie straciły przez to na widowisku, ale nie była to w pełni otwarta gra.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Cech - Mustafi, Koscielny, Monreal - Bellerin, Xhaka, Ramsey, Kolasinac - Iwobi (81' Elneny), Welbeck (73' Giroud) - Lacazette (66' Alexis).
Chelsea: Courtois - Azpilicueta, Luiz, Cahill - Moses, Kante, Fabregas, Alonso - Willian (69' Hazard), Morata (89' Christensen), Pedro (46' Bakayoko).
The Gunners nie stracili gola w pierwszych minutach, kiedy nie wyglądali najlepiej, i dzięki temu byli wstanie podjąć rękawicę rzuconą przez rywala w dalszej części meczu. Gdyby za bardzo oddali pole rywalowi, mógł powtórzyć się scenariusz ze spotkania z The Reds. Jednak z każdą kolejną sekundą przełamywali się. Choć na początku piłkarze gospodarzy nieco zagrażali bramce Petra Cecha, to zawodnicy gości pokazali, że są w stanie rywalizować z najlepszymi. Pierwszą, naprawdę groźną, szansę na zdobycie gola miała drużyna Kanonierów po kwadransie, kiedy to Bellerin dograł futbolówkę na głowę Welbecka. Gdyby Anglik nieco lepiej wycelował, cieszyłby się z kolejnej bramki zdobytej w tym sezonie.
Nie można powiedzieć, że Arsenal dominował, gdyż Chelsea także dochodziła do swoich sytuacji. Jedną z lepszych była znakomita piłka Fabregasa do Pedro, który wyprzedził obronę Arsenalu, lecz nie poradził sobie, mając przed sobą tylko Petra Cecha. Jeśli ktoś już po pierwszej połowie chciał argumentować, że to jednak The Gunners są drużyną lepszą w trakcie tego spotkania, miał prawo powołać się na sytuację Aarona Ramseya, który ze wszystkich zawodników na murawie był najbliżej wpisania się na listę strzelców w pierwszej części spotkania, ale trafił w słupek po ładnym rajdzie między piłkarzami The Blues.
Arsenal po przerwie nadal nie obniżył poziomu i stwarzał groźniejsze sytuacje niż przeciwnik. Najbardziej szkoda tej, kiedy to Shkodran Mustafi faktycznie zdobył bramkę... niestety z pozycji spalonej. Niemiec oddał strzał głową po zagraniu Granita Xhaki, ale kilka sekund później zorientował się, że jego trafienia nie zaliczono.
Później to gospodarze przycisnęli Arsenal. Wydawało się, że Eden Hazard po pojawieniu się na murawie dawał więcej swojemu zespołowi, niż Alexis Sanchez Kanonierom, kiedy wszedł z ławki, zmieniając tym samym Lacazette'a. Sam Francuz zasługiwał na to, żeby zejść z murawy, ponieważ nie rozgrywał wybitnych zawodów, lecz z drugiej strony, nowy nabytek Chelsea, Alvaro Morata, także nie trafił tego dnia do siatki.
Nerwowa końcówka Arsene'a Wengera zamieniła się w nerwową końcówkę, którą musiał przeżywać Antonio Conte. Wszystko za sprawą Davida Luiza, gdyż Brazylijczyk bezpardonowym wślizgiem zmiótł z murawy Seada Kolasinaca w 87. minucie. Za to przewinienie został ukarany czerwoną kartką. Bośniak wrócił do gry, a stopera Chelsea nie było już na murawie. Arsenalowi niestety nie udało się zgarnąć kompletu punktów. Ostatni gwizdek sędziego zabrzmiał po czterech doliczonych minutach, kończąc derby Londynu bezbramkowym remisem.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Na stronie MU info, że Pogby Out na 3 miesiące aż
Mimo remisu jestem dumny z mojego zespołu
@mistiqueAFC: myślę że zostaną trzy mecze, wielkie znaczenie według mnie jest takie że Sead nie odniósł kontuzji która uniemożliwiła by mu grę w tym meczu
Szkoda, że nikt ze zmienników kompletnie nic nie wniósł do gry, to wieczne granie na Sancheza gdy ten jest na boisku jest bezsensu, tym bardziej przy tak dobrej defensywie przeciwnika.
R: Jak bardzo byli lepsi niżeli w meczu z Liverpoolem?
Thierry: Nie jest ciężko być lepszym, niż w tamtym meczu...
So true
Obrona nie była perfekcyjna, było trochę błędów, ale bez konsekwencji.
Dobra dyspozycja Cecha. Obrona jako całokształt też dobrze (kilka błędów było jak mówiłem, ale ogólnie ok). Pomoc... Średnio. Ramsey moim zdaniem grał dobrze, zwłaszcza w pierwszej połowie. Xhaka strasznie przeciętnie. Iwobi dobra pierwsza połowa, potem zniknął. Welbeck... Jak to on, coś tam narobił szumu, ale bez efektów. Laca zaskakująco słabo.
Zmiany w sumie wiele nie odmieniły, ale też nie było spadku jakości :P
Welbeck wypada w momencie gdy i tak usiadłby na ławce, wyjściowa trójca z przodu to Ozil - Sanchez - Lacazette. Tak czy siak - szkoda, bo nadal uważam że to fajny piłkarz, bardzo pożyteczny.
Iwobi mi się dzisiaj nie podobał, grał bardzo zachowawczo, mało kreatywnie, a od niego dzisiaj tego właśnie potrzebowaliśmy.
MoTM - Ramsey, dobry mecz, po prostu.
Mecz na skromny +, brawa za zaangażowanie.
Muszę przyznać wam rację.Bez Ozila gramy lepiej.Mesut wybacz
ja osobiście jestem zadowolony... i nie tyle z wyniku (choć cieszy) co z tego, że w końcu było widać jakąś walkę i zaangażowanie u naszych
@Kanonier204: ja 47 i jeszcze Lukaku na vice kapitanie.
Bellerin coraz lepsza gra, oby tak dalej
@mistiqueAFC: raczej 3
@mistiqueAFC: stawiam na 3 mecze
@Gerwciu: w środe
Pytanie o kosę Luiza.Tylko 3 mecze czy więcej dorzucą?
Bez Ozila jednak lepiej bronimy. Chociaz różnica między Iwobi, a Ozil nie jest az taka duża. Iwobi lepiej gra w obronie, a Ozil lepiej podaje.
W tygodniu gramy w pucharze czy to w nastepnym ?
@TlicTlac: racja. Laca był odcietyr od gry podobnie jak Morata po stronie niebieskich. Mimo to podobała mi się jego gra. Co prawda dupy nie urwała ale mecz solidny. Welbeck? Coś tam grał, wykazał się większą aktywnością niż Francuz ale zagrał na opak
możecie mnie zlinczować ale widać zę potrafimy grać brez Alexisa i Ozila. Oczywiście potrzebne są wzmocnienia ale brawo, widać że byliśmy zmotywowani i super zagraliśmy
Brawo za walkę, taki Arsenal chce się oglądać. Niedosyt trochę jest, bo ten mecz był do wygrania. Szkoda, że to czerwo dla Luiza tak późno, bo może jeszcze by coś wpadło. Bardzo podobała mi się dzisiaj gra Kościelnego, Mustafiego i Ramseya. Cech tez bardzo pewnie, widać, ze na Stamford czuje się jak ryba w wodzie #COYG
Dobry mecz dużo walki oby kolejne tak wyglądały tylko żeby piłka w bramce przeciwnika się znajdowala
6. Jeszcze 3-4 takie mecze i nabywam koszulke Kolana, wreszcie ktoś z charakterem i umiejętnościami.(Tak Xhaka, pije do Ciebie leszczu)
Morata to dzisiaj spać nie będzie mógł.Aż mi go szkoda było jak się wykładał po każdym kontakcie
kurde, miałem pisać że Luiz dostanie czerwo (1żółta za głupią przewrotkę), tak samo jak Fabs kilka meczów temu ale nie mogłem się oderwać od meczu xd
Taki Arsenal chciałbym oglądać. Widać było lepszą formę Ramseya, Bellerina a nawet Cech pokazał że potrafi bronić. Mustafi i Kościelny czyścili co nie miara i bez któregoś z nich mamy słabą obronę. Każdy walczył jakby to był mecz o wszystko.
kto był motm?
Ważny mecz, ważny punkt.
Musieliśmy pokazać, że
-potrafimy walczyć z czołówką jak równi
-pokazać dyscyplinę w środku pola
BARDZO ważny mecz dla psychiki, remis z mistrzami u nich na chacie.
I fajnie się to oglądało.
Są dwie pewne rzeczy, over 2,5 gola z LFC i czerwona z Chelsea xD
i.imgur.com/AgEqoJH.jpg
U mnie 39, a jeszcze De Gea i Lukaku :d
Takie mecze naszej drużyny to aż chce się oglądać. Byliśmy lepsi, szkoda ze nie 3pkt ale i tak dobrze.Mam nadzieje że teraz pójdzie z górki i nadrobimy punktów.
Ależ szkoda że nie udało się wcisnać nic. Wreszcie mecz na poziomie jaki wymagamy, wszyscy zapierdzielają i nie odstawiają nogi, trochę skuteczności pod bramką i będzie dobrze :)
1.Nigdy więcej Ozila w pierwszym składzie.
2 Mustafi potrafi zagrać dobre, równe 90 min
3 Ramsey z przygotowanym planem taktycznym nie jest taki tragiczny
4 Arsenal
5 No kur... wygrana byłą tak blisko ;)
Kosa, Mustafi, Bellerin i od razu widzimy poprawę. 2 mecze i 2 czyste konta.
Teraz reset panowie, i zaczynamy budować naszą pozycję w lidze! Ludzie do tego są, terminarz też przyjazny! Gramy!
@ZielonyLisc:
Tak zapominając o nazwiskach, to Welbeck wygląda dużo lepiej niż Lacazette do tej pory; Francuz w tym meczu był słabiutki, Luiz go kompletnie wyłączył.
@mistiqueAFC:
no żartuję sobie :d
@pauleta19:
a może Mesuta?
cooo ???? Ale masakryczne jest te Canal + a Rudzki co Cip****.
Pięknie to wygląda jak cały zespół walczy, mam nadzieje, że Ozil nie wróci szybko do składu.
Całkiem dobry wynik na ciężkim terenie gra najlepsza w ostatnim czasie dawno nie widziałem takiego spokoju u Cecha :)
Krótko-mówiąc niedosyt. Mecz wyrównany, ale z uwagi na przeszłość spotkań na SB można było dziś spokojnie zwyciężyć. Szkoda też że sędzia tak mało doliczył bo z przewagą piłkarza bramka dla nas wydawała się być na wyciągnięcie ręki.
Tymczasem ja odcinam się od netu, aby mi nikt wyścigu F1 nie zaspojlerował.
Arsenal dziś mega zorganizowany w obronie,może wszystko wraca do normy ? Gratulacje za ten mecz
Niedosyt czuje, krzuczalem przy golu Mustafiego, ale sam mecz najlepszy w tym sezonie. Organizacja w obronie i zaangazowanie MEGA.
Teraz mamy 5 spotkan w BPL teoretycznie latwiejszych, wygrywamy i bedziemy w top3
W drugiej połowie oddaliśmy tylko jeden strzał i został on zablokowany (Monreal).
Poproszę o co najmniej uwagę dla użytkownika Sendebada za komentarz poniżej poziomu.
Mimo 0:0 dość fajny mecz do oglądania. Sporo walki, dużo fauli, Oliwer dobrze sędziował (umiejętnie puszczał grę dalej, na koniec studził piłkarzy kartkami). Największym wygranym dzisiejszego spotkania - Iwobi. Nie wiem jakim cudem mógł przebywać na boisku przez ok. 80 min, w drugiej połowie Nigeryjczyka na boisku nie było. Wszedł tym samym w buty Ozila. Była walka, nie było odpuszczania, szkoda, że tak rzadko z topem gramy jak równy z równy, bez kupy w majtach.
a u mnie w fantasy 40 pkt za Aguero , 10 Salah , 11 Silva , łaćznie 72 pkt a jeszcze Lukaku , Matić i Jones
Jezeli nie mozna wygrac meczu, trzeba go zremisowac. Taki Arsenal chce ogladac!!!!!
COYG
Należą się brawa za walkę.
@tomek_13: brak Alexisa i Giroud, więc mnie to nie dziwi.
@Gofer999: Alexis z "fałsza" raz wrzucił.
Ciekawe na ile Welbz wypada. Przynajmniej jest szansa na to, że zagra Sanchez i Laca w wyjść.11.