Djourou: Chcę walczyć o miejsce w składzie

Raczej nie ma szans, ale niech walczy ;p

Bardzo go lubię, ale skoro Koscielny, który moim zdaniem jest świetnym obrońcą, grzeje ławę, to Djourou ma marne szanse na grę, a nawet na meczową 18stkę i wątpię by to się zmieniło.

Tylko oby nie musial grac na PO , bo to byla masakra;p

Marne szanse.

JD dostanie szansę tylko w przypadku kontuzji TV, PM cz LK, co jest wysoce prawdopodobne, patrząc na kontuzje przytrafiające się w Arsenalu.

ambicja ambicja ale do tych trzech stoperow ktoryvh wymienil to nie dorasta wiec musialby sie zdarzy jakas epidemia dzumy w skladzie zeby zagral

no chyba że by wpadł w fenomenalną formę :)

Djourou niech walczy o pierwszą 11 ale w rezerwach z SS i Miquelem

jesteś numerem 4 djorou

Walczyć może, ale dla dobra drużyny lepiej, żeby się w podstawowej nie znalazł

Szalony, gdzie on do pierwszego składu, przy takiej formie Pera i Kosy, a jeszcze Verma ;d

Fajnie, ze nie narzeka tylko stara sie walczyc o sklad, ale pewnie jak nie bedzie gral zbyt wiele to w koncu odejdzie

4 obrońca świetny
Nic więcej

Z takimi klopsami jakie popełnia jak między innymi w meczu z Coventry nie ma najmniejszych szans. I dobrze.

@Fabregas
Bartley'a skreśl, bo już go z nami nie ma.

Gdyby Per nie grał tak dobrze to Johan mógłby myśleć o pierwszym składzie, jednak teraz jest 4 ŚO, a Miquel i Bartley to wielkie talenty ...

Jak narazie pierwszy skład to chyba za wysokie progi...

A ja tam mysle ze pewnie kilka szans i tak dostanie, zarowna w lidze jak i LM (tu jakies dwa mecze fazy grupowej ;)

Niech gość najpierw obejrzy jak zawalił bramę z Coventry.Rozumiem,że było już w tym momencie po sprawie,ale jednak wyraźnie widać jak nasz profesjonalista odpuszcza temat i spokojnie daje napastnikowi piłę jak na tacy.Tak się nie gra.Najlepiej byłoby gdyby gdzieś poszedł bo na 3 miejsce w rankingu nie ma szans;bliżej mu do piątego;zresztą na tą chwilę nie wiadomo kto jest lepszy on czy Miquel.Tyle,że ten drugi ma skrzywienie srarceloniarskie.Mimo wszystko Dziurawy powinien zamiast żartować jak najszybciej wziąć się w garść i cieszyć się,że może być częścią takiego klubu.Faktycznie ,patrząc jak grał zwłaszcza na prawej obronie to należy dziękować Bogu za Jenkinsona.Gościu trochę przypomina mi Armanda Traore - obaj sprawiają wrażenie zdolnych ,o sporym potencjale,ale coś chyba jest w ich psychice,że na wyższy poziom nie mogą wskoczyć.

Verma, Sagna, Jenkinson, Kosa, Per, Gibbs, Santos
Dziuru, powiedzmy sobie szczerze nie masz najmniejszych szans zeby zagrac choc jeden mecz w PL :-D

Życzę mu, żeby w któryś rozgrywkach grał aż do finału, żeby nie było tak, że dojdzie z dajmy na to z Miquelem obok siebie do finału COC, a w finale zastąpią ich Verma i Kosa. Na EPL i LM za słaby :(

Nie ma szans na grę, ew. Capital One, albo jacyś słabsi rywale. Na chwilę obecną nr 4...

Ja bym go sprzedał i ściągnął jakiegos młodego zdolnego ŚO.

Walczyć może, ale nie wygryzie raczej Pera, Kosy, Vermy

Bedziesz mial chlopie ciezko zeby sie znaleźć w kadrze meczowej a co dopiero pierwszy sklad.

Walczyć może, ale wywalczyć, to już nie...

No trudno będzie mu to osiągnąć, ale fajnie że jest rywalizacja w zespole wtedy nasi zawodnicy stają się jeszcze lepsi.

A ktoby pomyślał kiedyś ze Per bedzie tak wymiatał, niech spróbuje to mu się może uda

@tomekafc95

może nie wygryzie ale gramy na kilku frontach, mam nadzieję, że jak najdłużej więc w składzie musi być rotacja + niestety mogą zdarzyć się kontuzje

IMO DJ to solidny rezerwowy a skoro mówi, że chce walczyć to motywacje jeszcze ma.Ja byłbym za tym żeby został jeszcze ze 2 sezony, a później ogrywać już jakiegoś młokosa z rezerw:)

djourou na moj gust jest nr 5 poniewaz moim zdaniem jest lepszy miquel

Chyba niektórzy zapominają, że DJ 2 sezony temu byłem naszym najlepszym ŚO... Dobrze gra, ale musi wylać te 7 poty, by to udowodnić...

Kosa i Verma podstawa a jest jeszcze Per w dobrej formie, a Wenger bedzie chcial coraz wiecej stawiac na Miquela, wiec go nie widze w 11

Będzie Mu szalenie ciężko to zrobić. Obecnie jest dopiero nr 4.

djorou nie wygryzie vermy kosy i pera taka prawda