Euro 2008: Holandia miażdzy Włochów, remis Francji
09.06.2008, 23:14, Mateusz Kolebuk 33 komentarzy
Dzisiejszy dzień był zdecydowanie najciekawszym dniem Euro 2008, rozgrywanych w Austrii i Szwajcarii. Swoje spotkania rozgrywały dziś zespoły z 'grupy śmierci, czyli z grupy C. Pierwszy mecz pomiędzy Rumunią i Francją zakończył się bezbramkowym remisem i nie należał do tych z najwyższej półki. Rumuni stworzyli dobrą linię obronną, przez którą Francuzi nie umieli się przebić.
Drugie spotkanie całkowicie zrekompensowało poziom z pierwszego meczu. Mieliśmy okazję oglądać sensacyjną, wysoką porażkę Mistrzów Świata z 2006 roku z drużyną Holandii, która już od dawna nie osiągnęła niczego wielkiego. Świetna predyspozycja podopiecznych Marco van Bastena sprawiła, że Oranje byli dominatorami na boisku w praktycznie każdej części gry. Mecz zakończył się wygraną Holendrów 3:0, a na słowa uznania zasługuje bramka na 2:0, którą zdobył Sneijder. Warto dodać także, że broniący dziś w bramce Azurrich - Gianluigi Buffon, wpuścił dziś więcej bramek, niż podczas całych Mistrzostw Świata w 2006 roku, kiedy to Włosi okazali się najlepszą piłkarską drużyną na świecie.
Poniżej prezentuję opisy obu spotkań.
Rumunia - Francja 0:0
Rywalizacja w grupie C zapowiada się naprawdę ciekawie. Dzisiejszego wieczora wicemistrzowie świata - Francuzi, mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności, grając przeciwko nieco lekceważonej reprezentacji Rumunii, która wbrew powszechnej opinii jest stawiana w roli czarnego konia tegorocznych Mistrzostw Europy. Faworytem byli oczywiście podopieczni Domenecha, lecz na boisku nie brakowało zaciętej rywalizacji po obu stronach boiska. Od początku jednak przewagę mieli gracze Francji, którzy zgodnie z oczekiwaniami przejęli inicjatywę i za sprawą groźnych ataków m.in. Ribery'ego, zagrażali bramce Bogdana Lobonta. Nie były to jednak okazje na tyle groźne, aby mógł paść z nich pierwszy gol. Rumuni mieli także swoje okazje, do których należał strzał z dystansu Daniela Niculae i nieliczne kontrataki. Pierwsza połowa stała na niskim poziomie i jedenastki obu drużyn, a w szczególności Francji nie mogły być zadowolone z osiągniętego wyniku. W drugiej odsłonie Trójkolorowi ponownie osiągnęli przewagę i częściej gościli pod bramką przeciwników. Swoje okazję mieli Malouda, czy też Benzema. Rumuni stwarzali zagrożenie jedynie po stałych fragmentach gry, lecz w tych elementach zdecydowanie zawodzili liderzy owej drużyny. Ostatecznie w Zurychu padł remis i ekipy musiały zadowolić się podziałem punktów.
Holandia - Włochy 3:0 (2:0)
Ruud van Nistelrooy (26), Wesley Sneijder (31), Giovanni van Bronckhorst (79)
Widowisko pomiędzy drużynami dwóch faworytów do triumfu w tegorocznych Mistrzostwach Europy było zdecydowanie najciekawsze ze wszystkich dotychczasowo rozegranych spotkań. Trudno było wskazać ekipę, która miałaby osiągnąć w tym spotkaniu przewagę, lecz od pierwszych minut lepiej dysponowani byli podopieczni Van Bastena. To oni objęli inicjatywę na boisku i raz po raz stwarzali groźne okazję pod bramką Buffona. Pierwszy gol padł w 26. minucie, kiedy silny strzał jednego z zawodników Holandii odbił Van Nistelrooy i tym samym dał swojej ekipie prowadzenie. Chwilę później było już 2:0, bowiem wyprowadzony po profesorsku kontratak wykończył inny gracz Realu Madryt, Wesley Sneijder. Pokonał on włoskiego bramkarza we wspaniałym stylu. Po tym trafieniu Holendrzy spokojnie kontrolowali przebieg spotkania do przerwy. Po zmianie stron zdecydowanie postanowili zaatakować rywale, którzy mieli kilka dobrych okazji do zdobycia kontaktowego gola. Ostatecznie jednak nadziali się oni na kolejną świetną kontrę, którą rywale wykończyli jednak na raty. Dobre dośrodkowanie z prawej strony boiska wykorzystał Giovanni van Bronckhorst w 79. minucie i ostatecznie rozstrzygnął losy tego spotkania. Do końca wynik nie uległ już zmianie i Holandia cieszyła się z wysokiego zwycięstwa nad ekipą Mistrzów Świata.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ta na zdjeciu to chyba miss Holandi :) :P
W końcu zaświeciło słońce dla prawdziwych fanów futbolu.Po b. dobrym meczu wygrali zawodnicy 7 prowincji i dokopali makaroniarzom[tylko Niemców bardziej nie lubię].Brawo Holandia!
swietny mecz Snejdera i Van Brnokhorsta super ze wlosi dostali lanie mam nadzieje ze nie ywjdą z grupy
Anelka w pierwszym skladzie Francji! to byl juz cios... Demenech ma poczucie humoru... tylko spojrzec na gre ich i widac jaka ta druzyna traci wartosc gdy nie gra Henry... to byla beznadzieja... jedyny to Ribery co zagral tak jak potrafi... i nasuwa sie pytanie czemu Wenger go nie kupil w zeszlym sezonie... a Holandia mnie tez zaskoczyla pozytywnie... bardzo ich lubie ale myslalem ze Wlosi beda lepiej dysponowani... po Hiszpanii i Francji jestem za Holandia
Pięknie grali Holendrzy ;) Zgadzam się z wami że to był jak narazie najładniejszy meczyk Euro ;)
Świetny mecz , kibicuje Holandii w całym turnieju , bardzo dobra gra i realne ME!
Holendrzy wczoraj pokazali że należą do faworytów turnieju. Mówiąc szczerze zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie. Co do Francji to już się wypowiadałem na temat ich "trenera".
Bardzo dobra gra Holendrów. Ich mecz przeciwko Włochom był (moim zdaniem) jak do tej pory najciekawszym meczem Euro 2008. Zobaczymy co dzisiaj pokaże Hiszpania :)
Niby czemu takie bramki nie powinny być uznawane????? Bo co obrońcy nie widzieli van Nistelrooya jak wybiaga im zza pleców i przykłada tylko nogę !!!!!!!!!!!
bylem w tym meczu za holandia, ale trzeba przyznac, ze 3:0 zupelnie nie odzwierciedla przebiegu meczu, ktory imho byl bardzo wyrownany. pierwsza bramka niby zdobyta prawidlowo, ale moim zdaniem jednak w podobnych sytuacjach bramki nie powinny byc uznawane. wlosi zagrali niezly mecz i juz nie moge sie doczekac kolejnych spotkan w tej grupie. tak naprawde kazdy ma jescze szanse awansowac.
co do meczu francji, to troche sie zawiodlem. zadna z druzyn nie pokazala zbyt wielu ciekawych zagran, a juz szczegolnie rumuni, ktorzy chyba wyszli z zalozeniem zremisowania tego meczu (zero celnych strzalow na bramke). na plus na pewno wyroznial sie ribery. z drugiej strony zawiodlem sie na nasrim, ktory nic nie wniosl do gry...
" Mieliśmy okazję oglądać sensacyjną, wysoką porażkę Mistrzów Świata z 2008 roku z drużyną Holandii">>>czy nie powinno byc "mistrzów świata z 2006?? :P a tak pozatym to naprawde piękny mecz,a co do bramki na 2:0 to nie zdziwilbym sie gdyby zostala uznana najładniejszą bramką Euro2008:)
Holandia będzie miała mistrza ;]
Holendrzy są w wyśmienitej formie pokonując Włochów. Są jak dla mnie na pierwszym miejscu do zdobycia pierwszego miejsca, dlatego też już jakiś tydzień temu na nich głosowałem na stronce.
Holandia udowodniła, że jest świetną drużyną. Moim zdaniem 1 miejsce w grupie mają oranje, a 2 Francuzi, chociaż trochę mnie rozczarowali grą z Rumunią.
Hup Holland! Moi faworyci, bo po wczorajszym meczu zacząłem powątpiewac w grę Francji
Jestem zszokowany grą Francuzów , nic nie pokazali szczególnego, a do tego Domenech nie wpuścił Henry'ego!!!tylko Gomis drewno jak nie wiem...Natomiast Holandia zagrała pięknie, jak tak dalej pójdą to Euro jest dla nich...
Według mnie faworytami EURO są: Holandia i Hiszpania... Ale też nie zdziwiłbym się, gdyby EURO wygrała reprezentacja Portugalii...
No i oczywiście za polską!!
Choc sercem zawsze za POLSKĄ, jeszcze wyjdziemy z grupy!
Ja od zawsze w kazdych mistrzostwach bylem za Holandia i teraz tez jestem, a meczyk z wlochami bardzo mi sie podobal, Holandia pieknie zagrala oby tak dalej.Moim zdaniem z tej grupy wyjdzie z pierwszego Holandia i z drugiego Francja :)
Od początku tej imprezy moimi faworytami są Hiszpania i Holandia.
Ja jestem za holandią w tych mistrzostwach :) Piękny mecz zagrali. Udowodnili że najlepszą obroną jest atak i dokonali pogromu Włochów. To mi się podoba:D Mam nadzieję że van Persie ustrzeli coś w tym euro
sorka mi sie pomyliło miałem napisać mecz Holendrów z Włochami:P za bardzo dziś rozkojarzony jestem:D
Mi się bardzo podobał mecz Francja- Rumunia.
Lee przy takiej formie to ta wielka Francja nie wyjdzie z grupy nie wiem czemu ich trener nie wystawił Henia tylko Anelke ale to jego sprawa na dzień dzisiejszy Holandia jest numerem 1 do wygrania Euro.Dobrze ,że dali zagrać Van Persiemu może w następnym meczu zagra od pierwszych minut.Co do Francji to ciekawy byłem czy wejdzie Nasri który jednak nic nie pokazał wielu się obawiało ,że jego cena może pójść znacząco w góre a mi się wydaje ,że przyjdzie po Euro do Arsenalu spokojnie za te 12-15 milionów Euro.Dzisiaj Hiszpania gra więc może Cesc coś ustrzeli :)
Domenech pewnie był przygotowany na remis, wyczytał go w gwiazdach i dlatego nie wpuścił Henry'ego bo nic by to nie zmieniło.
Holandia zagrała b. dobrze. Przy pierwszej bramce IMO spalonego nie było, to że sobie Panucci wyleciał poza boisko to nie znaczy że nie gra.
Nadal jestem jednak za tym, że z grupy wychodzi Francja i Rumunia :D
A dla mnie oba mecze w managerze (chodzi o tego managera, o którym niedawno był news na tej stronce) były korzystne. Mam 24 pkt., a dziś gra 6 zawodników z mojego teamu. Jak tam u Was?
A propo meczu, to Holendrzy sprawili małą niespodziankę i wystarczy im wygrana z Rumunią do awansu.
Ja jednak nie jestem przekonany co do Holendrow, mysle ze najdalej dojda do cwiercfinalu. Chcialbym aby wygrali Hiszpanie jednak oni nie maja szczescia do wielkich imprez, ale moze Cesc poprowadzi ich po zloty medal?
Poczekajcie na mecz Francja - Holandia i zobaczycie jak Oranje upadną na kolana... ;) Francja zawsze słabo rozpoczyna turnieje, tak jak to było np. na MŚ 2006... ;) Vieira i Henry zapewne wyjdą już w pierwszej 11... Ciesze sie z klęski Włochów i uważam, że z grupy nie wyjdą razem z Rumunami... ;)
Romanooo >> jak dla mnie to druga bramka (patrząc na całą akcję) to była najwyższa klasa.
Pierwszy mecz nuuuda... Za to Hola pokazała niesamowity futbol, mało kto ogrywa Włochów 3:0. A przecież oni mają jeszcze w obwodzie m.in. Huntelaara czy Robbena, van Persie tez nie jest jeszcze w pełni sił. Mają ogromny potencjał, z taką formą jak dziś są faworytem nr1...
:o kolega z lublina. No faktycznie piękne akcje jednych i drugich. Bramki moze nie najwyzszej klasy ale mogly byc i oczywiscie poziom spotkania HOL 3 - 0 ITA oceniam na 9/10. Francja... moze gdyby Henry zagral od poczatku to cos z tego by bylo slaby mecz oceniam mecz na 5/10
piękny mecz holendrów chociaż włosi też pokazali kilka ładnych akcji, duży respekt dla Pirlo za jego dwa bardzo dobre strzały z rzutów wolnych. Szkoda, że zmiany w ekipie włoskiej nastąpiły tak późno bo wyraźnie ożywiły one rywalizację. a na francji było nudno że aż przysnąłem :P