Fabregas ratuje Kanonierów, Arsenal 2-1 Huddersfield
30.01.2011, 13:56, Rafal Mazur 2058 komentarzy
Dzisiejszego popołudnia na Emirates Stadium przybyła drużyna na co dzień występująca na boiskach League One, Huddersfield Town, by stoczyć bój o awans do kolejnej, już piątej rundy Pucharu Anglii. Po upływie 90 minut, mimo świetnej gry gości, to Arsenal zwyciężył rywala 2-1.
Warto przypomnieć, że droga Huddersfield Town po FA Cup rozpoczęła się od zwycięstwa 2-1 nad Cambridge, następnie The Terriers uporali się z Macclesfield, a w trzeciej rundzie pokonali Dover Athletic. Natomiast londyńczycy, po rewanżu na Elland Road, wyeliminowali Leeds United.
Wracając do dzisiejszych zawodów, Arsene Wenger dokonał kilku znaczących zmian w składzie swojej ekipy, pozostawiając notabene swoje największe gwiazdy na ławce rezerwowych. Do pierwszej jedenastki powrócili Manuel Almunia i Abou Diaby. Na boisku od pierwszych minut pojawili się także Andriej Arszawin i Marouane Chamakh.
Dokładnie o godzinie 13.00 Mark Clattenburg rozpoczął gwizdkiem niedzielny mecz, dając przy tym znak wszystkim sympatykom zgromadzonym na Ashburton Grove do wzmożonego dopingu.
Już na początku spotkania ekipa The Gunners przejęła dość wyraźną przewagę w posiadaniu piłki, lecz goście dzielnie się bronili. Najlepszą okazję do zdobycia bramki miał już w 11. minucie Nicklas Bendtner, który po podaniu Arszawina był bardzo bliski szczęścia. Trzeba jednak przyznać, że od pierwszych minut niezwykle aktywny był właśnie Andriej Arszawin, który przeprowadził kilka groźnych akcji.
W 20. minucie Nicklas Bendtner rozwiązał worek z bramkami. Po świetnym podaniu Marouane Chamakha na prawe skrzydło, Duńczyk znalazł się w dogodnej sytuacji do strzału i nie wahając się ani chwili, umieścił futbolówkę w prawym rogu bramki. W międzyczasie piłka odbiła się jeszcze od jednego z obrońców Huddersfield, co nieznacznie zmieniło jej lot. 1-0
W 32. minucie spotkania urazu nabawił się Samir Nasri. Najprawdopodobniej problem dotyczył mięśnia dwugłowego uda, gdyż to właśnie za to miejsce trzymał się Francuz. Na boisku w trybie natychmiastowym pojawił się Tomas Rosicky.
3 minuty przed końcem pierwszej części gry Sebastien Squillaci został ukarany czerwonym kartonikiem za faul taktyczny na Pilkingtonie. Po genialnym, 60-metrowym biegu Anglika, Squillaci zatrzymał go w nieprzepisowy sposób w momencie, gdy wybiegał na czystą pozycję.
Pod koniec pierwszych 45 minut gra zaczęła stawać się bardzo nerwowa, a do głosu dochodzili przyjezdni. Niemniej jednak arbiter zakończył pierwszą część gry, która obfitowała w wiele ciekawych sytuacji.
Po 15-minutowej przerwie zawodnicy obu ekip powrócili na murawę Emirates, by rozegrać drugie 45 minut. Warto zaznaczyć, że Arsene Wenger zdecydował się zmienić Marouane Chamakha za Alexa Songa, który zagrał na środku obrony.
W 54. minucie Kanonierzy po raz kolejny na chwilę się rozluźnili, co wykorzystali goście. Po serii niefrasobliwych zagrań ze strony defensorów The Gunners, na czystej pozycji znalazł się jeden z napastników przyjezdnych, jednak sytuację uratował powracający Arszawin.
Po chwili znów błąd linii defensywnej gospodarzy. Tym razem nie popisał się Almunia, który zamiast łapać wcześniej piłkę, bezsensownie na nią czekał, co zakończyło się bardzo nerwową sytuacją w okolicach 16 metra. Trzy minuty później Hiszpan popisał się natomiast znakomitą interwencją, broniąc strzał głową Alana Lee.
Po upływie 20 minut, można było łatwo zauważyć, że z zawodników Arsenalu wyraźnie uszło powietrze, a bramka dla przeciwnika wisiała w powietrzu.
W 66. minucie doszło do wyrównania. Po świetnie wykonanym rzucie rożnym, do piłki wyskoczył Alan Lee, który pewnym strzałem głową pokonał Almunię. Znów zawiodła linia obrony, a dokładniej Abou Diaby. 1-1
Chwilę później na murawie pojawił się Cesc Fabregas, który zastąpił Abou Diaby'ego. Po wejściu na boisku Fabregasa, gra Kanonierów uległa zmianie. Na przestrzeni dwóch minut swoje szanse miał Nicklas Bendtner, jednak żadnej nie wykorzystał.
W 79. minucie kibice londyńskiego Arsenalu zamarli gdy przy linii końcowej boiska Denilson doznał podobnego urazu niczym Samir Nasri w pierwszej połowie. Na szczęście, Brazylijczyk powrócił szybko do gry.
W 85. minucie po świetnej akcji Fabregasa, Hiszpan zgrał futbolówkę w pole karne do wbiegającego Nicklasa Bendtera, który został przewrócony przez jednego ze stoperów The Terriers. Arbiter nie wahał się z podyktowaniem karnego, więc do piłki podszedł Cesc Fabregas, który pewnym strzałem w prawy róg bramki pokonał golkipera. 2-1
Ostatnie minuty spotkania były niezwykle nerwowe. Z jednej strony świętujący, lecz jeszcze nie końca pewni fani Arsenalu, z drugiej załamani, ale nadal wierzący kibice Huddersfield. Na szczęście, po doliczeniu 4 minut Mark Clattenburg zakończył dzisiejsze zawody. My oczywiście cieszymy się z wygranej Kanonierów, a co za tym idzie, awansu do kolejnej rundy, jednak trzeba oddać honor zawodników Huddersfield, którzy rozegrali świetne spotkanie. Natomiast piłkarzem meczu zapewne zostanie wybrany Cesc Fabregas, który znów wyciągnął z tarapatów swój zespół.
Przypominamy także, że dzisiaj o godzinie 17.00 odbędzie się losowanie V rudny FA Cup, którego wyniki będzie można śledzić na łamach naszego portalu.
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Gigi > Suarez już jest w LFC ! ;p
Dziś już nawet odziedziczył numer 7 .
@Vpr
Ja się po prawdzie zastanawiałem tylko kiedy Liver sprzedadzą Torres'a... faktycznie interes genialny Im wyszedł. Ale z tym Carrollem bym nie przesadzał, fakt jestem do niego uprzedzony bardziej niż do Benka, ale tak czy siak...
Liczę natomiast na Suarez'a w leci ;P
aRamsey,
Uważam po prostu, że postawienie na Wojtka do końca sezonu jest ryzykowne.
@Vpr,
Widzę, że czerpiemy z tych samych źródeł (chyba) :p
A to jak w końcu ma się sprawa Suareza na Anfield? :P
@TW_Szczepan,
Jak to byś zaryzykował? Fabian prawdopodobnie przejdzie operację, która go wyłączy z gry do końca sezonu. A w przyjście Givena nie wierzę, Arsene go 'nie lubi' i do Arsenalu go nie ściągnie.
Szkoda Carrolla, bardzo chciałem go u nas zobaczyć. Ale nie za takie pieniądze
TW_Szczepan > Łukasz chyba będzie miał operację, a jeśli tak to sezon już się dla niego skończył.
Given nigdy do nas nie przyjdzie. Arsene go zwyczajnie nie lubi, tzn. nie przekonują go umiejętności Irlandczyka. Mieliśmy już wiele okazji żeby go wyciągnąć i nigdy nie próbowaliśmy. No way.
Jakieś szczegóły o Fabiańskim ? Ja bym ryzykował z Łukaszem, naprawdę mnie przekonał. Dodatkowo będzie grał w przekonaniu, że jak się wywiąże z zadania, to będzie już na stałe nr 1
Suarez i Carroll, nieźle się zbroi L'pool. Tylko te ceny :p O ile Suarez za dobrą kase został wyciągnięty to Andy... Dobrze, że przynajmniej do Spursów nie poszedł :p
Czy WBA gra w tym samym czasie co Arsenal? Jak tak to szkoda, bo chciałbym zobaczyć Velę w akcji ;)
Liverpool zrobił jedyną słuszną rzecz. 50 milionów za skasowanego kontuzjami, zdemotywowanego Torresa to oferta stulecia, a jeśli jeszcze do tych pieniędzy dostaną gratis Anelkę, o czym się dość głośno mówi? Interes życia! O ile oczywiście jeszcze dziś dojdzie do "reinwestycji" całości pozyskanej kasy i na Carrollu się nie skończy.
TW_Szczepan > Podobno Łukasz już nie zagra w tym sezonie ,więc się bym nie zdziwił :P
Shay to cały czas dobry bramkarz i spokojnie może jeszcze po bronić parę ładnych lat .
Lepszy jest niż Almunia ,który byłby numerem trzy pod nieobecność Łukasza
,a transfer Shaya .
Chciałbym oglądać kogoś doświadczonego jak Given na bramce naszej ,a nie młodego , choć bardzo utalentowanego Wojtka .
h ttp://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/arsenal-sprowadzi-shaya-givena,1,4160096,wiadomosc.html
@Paulina
To fajnie. Jak już uda mi się dostać na studia to daj znać, czy jestem tym prawdziwym 10%, mkey?
@Vpr
Tutaj z kolei zgadzam się w 100%. Można momentami narzekać na głupie boiskowe decyzje Wengera, lekkie zacofanie taktyczne, czasem na brak transferów, bądź transfery typowych "18-stek" (hi panowie na S), ale jeżeli chodzi o prowadzenie klubu i wszelkiego rodzaj ekonomiczne aspekty - Arsene NIE MA sobie równych. U nas wszystko wygląda pięknie, jest ładne, zrozumiałe, poukładane - klub prosperuje bez większych problemów, bez zadłużeń, ostatnio pozwoliliśmy sobie na nowy stadion... Nastają dla nas lepsze czasy, czego według mnie nie może powiedzieć o sobie w tej chwili fan ŻADNEGO wielkiego angielskiego klubu... (z wyjątkiem może Spursów, o ile uznajemy "to" za wielki klub).
A co do okienka transferowego - jakaś totalna masakra dzisiaj. Spodziewałem się rzecz jasna kilku ciekawych bidów, trochę spekulacji... ale nie Liverpoolu oferującego 35 (!!!) mln za Carrolla. Właśnie dostajemy piękny dowód, jak bardzo na Wyspach zawyżane są czasami ceny angielskich graczy. (bo o pensjach chyba powszechnie już wiadomo) Ciekawe co dalej, 30 mln za Younga? A może na 20 minut przed północą City rzuci 120 mln za Gerrarda, który magicznym sposobem stwierdzi, że też chce opuścić Liverpool? Potem już tylko ściągną Mourinho, który zabierze ze sobą Carvalho i resztę przydupasów... Aż tak bardzo bym się nie zdziwił. :D
Wracając jednak do rzeczywistości i reasumując - nie wiem, czy aż taka rewolucja na Anfield to coś dobrego. To bardzo ryzykowna taktyka... W wypadku jednak, gdy klub spisuje się poniżej oczekiwań - zwyczajnie trzeba ryzykować, jeśli żaden inny sposób się nie sprawdza. Takie radykalne kroki mogą ich wyciągnąć z kryzysu, Liverpool niewątpliwie może skorzystać na całej sytuacji. No i niezmiernie ciekaw jestem też tego, czy Torresa zagra już w najbliższym meczu Chelsea... przeciwko The Reds!
Co do wypożyczeń - Vela za to pewnie jutro wybiegnie od 1. minuty, przynajmniej taką mam nadzieję. Jeśli nie, to niech chociaż wejdzie z tej ławki. Też wolałbym go na szpicy, on i Odemwingie - to zapowiedź na prawdę ciekawej gry WBA, tylko czy Di Matteo pozwoli? :P
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/arsenal-sprowadzi-shaya-givena,1,4160096,wiadomosc.html
śmiech na sali
Vpr -> Andy Reid? Nie grał on kiedyś w Charltonie i Blackburn?
Torres zalatwil LFC...Gdyby powiedzial ze chce odejsc na poczatku stycznia to klub z Anfield mialby duzo wiecej mozliwoscie..Dzeko,Bent,Pazzini..A takto przeplacili za Carolla 3 razy heh..A mowi sie ze to City psuje rynek..A Dzeko wyrwali za w sumie skromnie 27 mln...
Oby A.Young nie przeszedł dziś do LFC :P
Chłopak musi jutro zagrać i pomóc Aston Villi w uzyskaniu trzech ,bądź jednego punktu na
Old Trafford z United :P
madjer -> w tym kraju jak masz głowę na karku i myślisz to możesz osiągnąć bardzo wiele. Żadne układy nie są konieczne.
madjer >
Tak tłumaczysz swoje lenistwo ?
Charlie > Albiol? Były jakieś zapytania w lecie, od tego czasu nic.
Marex > jak Pool wyłoży ok. 8 baniek, Holloway sam odwiezie Adama do Melwood :P Zresztą Mandarynki mają już jego następcę, Andy'ego Reida. Young za 20 baniek też spokojnie do wyciągnięcia.
A Nacer Barazite przechodzi do Austrii Wiedeń. Za darmo, umowę podpisał na 2,5 roku.
W sumie chłopak i tak nie zrobiłby dużej kariery w Arsenalu
...Po co się uczycie? W tym kraju bez układów dobrej posady nie dostaniecie ... Będziecie się cały czas uczyć a potem zostaniecie nauczycielami ... Pozdro
@Vpr
A mi się mimo wszystko wydaje, że City, Real, Liver i może Barca będą miały wyprzedaże w lecie, a wtedy to już nic nie wiadomo...
no to albo nie studiujesz i powinnaś mieć gówno do gadania albo jesteś bardzo samokrytyczna :) OK mniejsza z tym. Idę się uczyć bo choć poziom żenująco niski, to uczyć się trzeba.
Witam. Jakieś nowe wieści w sprawie Samira? Wiadomo coś więcej?
@Cudi
Co to za zmiana image? :P
@Arsenal_1886
Widzę, że nie wiesz :D Chodzi mi o to, że w Liverpoolu nie potrafią robić transferów. Nikt tam nie umie spożytkować w odpowiedni sposób zarobionych pieniędzy, dlatego nie wydaje mi się, żeby kasa ze sprzedaży Torres'a została nagle umiejętnie rozporządzona na prawdziwe wzmocnienia :D
@maciekbe
A jak!
@Vpr
A o Albiolu słyszałeś?
Charlie > no właśnie nie będą mogli "poszaleć", bo potem tym drogim piłkarzom trzeba płacić duże pensje, a chyba nie zaczną sprzedawać gości po roku od zakupu z powodu wejścia nowych reguł?
maciekbe nie :(
i rozumiem, że ty oczywiście należysz do tych 10% "prawdziwych studentów" ?
Cudi ninja są do kitu!
madjer > takich głupot jak Benitez popełniał to już nikt chyba nie pobije :P Mówi się, że za kasę z Torresa LFC jeszcze dziś zakontraktuje Charliego Adama i Ashleya Younga.
Nie wiem o co Ci chodzi *
@Vpr
No ja wiem, ale właśnie o to mi chodzi. Przecież skoro ta reguła ma wejść w 2012 to letnie okienko będzie ostatnim, w którym wszystkie te nowobogackie ekipy będą mogły sobie poszastać!
A przestawienie się na nowy system zapewne skończy się dla niektórych tragicznie...
Charlie > Nie wiem Ci chodzi ,ale za kasę ze sprzedaży Torresa można kupić paru dobrych zawodników .
Paulina -> niech zgadnę, p...aś studia i została ninja?
Każdy tak mówi, a poziom i tak jest żenująco niski. nie umniejszając tym 10% prawdziwych studentów. Wniosek z tego taki że debile również potrafią z równie nie kompetentnymi profesorami zajść daleko.
mam pytanie dotyczące kontuzji Samira.
Czy nic sie nie zmienilo i będziemy czekac na niego ok 3 tyg?
Arsenal1886 ... Znając Liverpool całą ta kasę przewalą . Z resztą już poszaleli z tym Carrollem :P
@Arsenal_1886
Pokaż mi chociaż jedną osobę w Liver, która robi "dobre transfey"...
@IceMan
No właśnie nie wiem ;O
Niemniej zgadzam się z tym stwierdzeniem, że bywają i osobniki nie grzeszące inteligencją...
tylko iść na uczelnię to jedna sprawa, a utrzymać się na niej to co innego koleżanko.
Czarli > jest taki problem... "Financial fair play" będzie dotyczyło nie tylko wydatków na transfery, ale też na pensje piłkarzy, więc ostatnie zagrania klubów to zwykły kretynizm... Tygodniówki też uderzają w chore pułapy, których żaden klub nie będzie w stanie pokryć z własnych dochodów.
Wenger jest Da Vincim futbolu, dosłownie wyprzedził swoją epokę i na długo przed powstaniem tego pomysłu zorganizował strukturę płacową w AFC w sposób tak bezbłędny, że prawdopodobnie za parę latek większość dużych ekip będzie tylko podpatrywać od nas metody zarządzania klubem...
Thank you guys for your amazing support i will do all my best to come back really quick
To napisał Nasri na swoim twitterze ;p
Co do Carolla to jest to dobry snajper , nie warty tych 35 mln funtów ,ale w przyszłości spokojnie będzie . Będzie wielkim piłkarzem ,a Liverpool w sezonie 2011/2012 będzie się bić o powrót do B4 ,a kto wie , być może nawet o mistrzostwo przy dobrych zakupach ;p
Z kasy za Torresa można zrobić dobre transfery ;p
@Paulina2000
No ja wypraszam sobie tego typu stwierdzenia. Co jak co, ale za debila to się nie uważam.
Zastanawiałem się po co szejkom Larsson, później doczytałem dopiero, że A. Johnson złapał kontuzję.
Chłopak po odejściu z Arsenalu znów zaczyna piąć się w górę.
Charlie, ale jakże jest prawdziwy!
@Paulina2000
Nie ma to jak przepełniony inteligencją komentarz!
@Vpr
No w lecie będzie chyba ostatnie okienko przed wejściem nowych przepisów, nie? To wszyscy będą ostro szaleć, także może być grubo...
Też się dziwie, bo w dzisiejszych czasach każdy debil może być studentem. :D
co wy kierwa, nie macie sesji ? :P