Flamini: Filozofia gry ciągle taka sama

Arsenal za czasów Wengera zawsze tak grał, więc to nic dziwnego :)

No Flamini odwala niezłą robotę w defensywie, świetny transfer w dodatku za darmo :)

IMO jest lepszy od Artety

Miło większość z nas zaskoczyłeś Mathieu ;)

Flamini rzeczywiście robi dobrą robotę na boisku. Wenger wiedział co robi ściągając go do nas.

A tak bardzo każdy pisał o konieczności sprowadzenia klasowego DP. Po wiadomości, że Flamini będzie naszym zawodnikiem większość była zniesmaczona, a tu proszę. Klasowy DP.

W końcu jak to sobie Wenga zażartował w jednym z wywiadów: Flamini kosztował 25 milionów. Drugie 25 to Ozil :D

@Lemmy
miałem tak samo :D jak Wenga go sprowadził, to myślałem że to taki transfer "byle coś było, na wszelki wypadek", ale okazało się, że Flamini to koks jakich mało i teraz dziękuję Arsenowi każdego dnia za to, że go do nas sprowadził

Nigdy bym się nie spodziewał że Flamini okaże się tak ważnym ogniwem. Gdy dowiedziałem się o jego transferze zastanawiałem się ''Po co?'', ale chyba wątpliwości każdego zostały rozwiane co do tego czy to był dobry transfer czy nie :D

Wenger nigdy nie zmieni swojej filozofii. Wenger to taki typ trenera, który nie potrafi zmienić spojrzenia na football. Dopóki Wenger będzie trenerem Arsenalu to będziemy grali do przodu, technicznie, kombinacyjnie i z polotem. Ale teraz też Francuz dużą role przywiązuje do solidnej defensywy. Ja jestem oczywiście zwolennikiem Wengera i jestem za tym aby był trenerem Arsenalu przez jeszcze długie lata. Można powiedzieć, że dzięki Wengerowi i tej pięknej dla oka gry zostałem fanem Arsenalu. Tak jak mówi Flamini sposób w jaki próbujemy grać się nie zmienił u nas już od dłuższego czasu.

Nie można myśleć o remisie , bo wtedy może się to zemścić.

Do pierwszego miejsca w grupie wystarczy remis w Neapolu!!
A co do Flaminiego to życzę mu żeby po sezonie pojechał na MŚ do Brazylii

@Kurczak007 zgadzam sie z toba w 100%

nasz najlepszy transfer;D

Flaaaaminiiiii hehe lubie gościa xD

I to jest świetne u Wengera. Niezależnie czy są puchary czy ich niema to zespół gra pięknie.

wengerball forever

Dałbym się pociąć z pociętą koszulkę Flaminiego.

Krawiec :D