Franco: Arsenal dostał od nas prezent

W pierwszej połowie pozwalaliśmy im na zbyt wiele, na Emirates już nie dostaną od nas takiego prezentu i pewnie wygramy oraz awansujemy do półfinału.

Na Emirates nie będzie żadnych prezentów :)

Normalnie nas nie doceniają. Ale to dobrze bo przyjadą na Emirates pewni siebie i dostaną w dupę ;D

Ten mecz minął teraz rewanż na Emirates i mysle ze nie bedzie problemow

Też mnie dziwi to, że Adebayor był pilnwany przez 3 zawodników i strzelił bramkę z nożyc. To było jednak zagranie bardziej klasowe niż wynikające z dekoncentracji Villa.

Takie gadanie mnie drażni, było minęło przed nami rewanż i wszystko się okaże.

Niech sobie gada Franco. Gadaniem z Arsenalem nie wygrają.

ten mecz miał takie tempo wogóle słabo sie go ogladało, nasz środek wczoraj był jakby go nie było... dopiero na obronie konczyly sie akcje .. 0 środka pola..ale to był wyjazd trzeba pamietać nie gra się najlepiej przed gwizdami itp. mam nadzieje ze u siebie im pokażemy klase.

Ade dobrze wykorzystał ten prezent.

wypowiedzi osob z Villarealu sa dziwne, oni normalnie nas nie szanuja i nie widza roznicy w klasie obu druzyn ktora jest znacznie wyzsza u nas.

Mysle ze na Emirates wybijemy im z glowy takie gwiazdorzenie i sprowadzimy do parteru.

rownie dobrze mzna powiedziec ze my dalismy im prezent w pierwszej polowie ... nie podobaja mi sioe ich wypowiedzi.

mi się wydaję że nawet Ramsey ma większe doświadczenie od niektórych zawodników VR

niestety nie układało im się w końcówce i my po prostu to wykorzystaliśmy i udało nam się wyrównać;)

Nikt wam nie kazał dawac tego prezentu , teraz tak gadaja , Arsenal jakos nie przezywal tak meczy w ktorych mial wielka przewage a przegrywal. (a takich , jak kazdy zreszta wie , bylo naprawde wiele)

No jasne że my..A Senna niech nie cwaniakuje, chodzi mi o ' Fabregas nie jest supergwiazdą' czy coś..

Równie dobrze można powiedzieć że to oni otrzymali od nas prezent w postacie dekoncentracji Arsenalu w pierwszej połowie.

Niech sobie tłumaczą ten remis jak chcą,ale fakt zostaje faktem. Jest remis 1-1 i na ES to my będziemy mieli większe szanse na awans.

Niby jesteśmy w lepszej sytuacji, ale zachowajmy spokój. W tamtym sezonie to my graliśmy drugi mecz z Milanem na wyjeździe (1/8 finału) i wszyscy myśleli, że polegniemy na San Siro. Nie można lekceważyć Villarrealu, trzeba grać swoje i zachować koncentrację. We środę wszystko się okaże ; )

nie stawiali az tak duzego oporu jak zapowiadali:P ale byly moment kidy cieplo mi sie robilo ;)

"W pewnym momencie na boisku nikt nie wiedział jak utrzymać piłkę, powoli zaczęliśmy oddawać inicjatywę i stało się" - jak to jest prezent to on jest chory psychicznie.. To jest po prostu bezradność..

Franco dzięki ; )