Gilberto: Jesteśmy silniejsi od Manchesteru United

Po wszystkich komentarzach wynika, że dużo osób go lubi i ceni, a ja myślałem, że prawie każdy woli Fabregasa.

MU nie jest od nas lepszy ... po prostu grali w miarę równo cały sezon i to dało im sukces , a nam zdarzyła się ta wpadka no i się posypały nadzieje o mistrzostwie i o LM... mówi się trudno ,za rok pokażemu ( mam nadzieję ) Czerwonym Diabłom gdzie jest ich miejsce w lidze....

racja

Gdybyśmy byli silniejsi, to my byśmy triumfowali a nie Manchester!!!Niestety taka jest prawda, zgubiły nas 4 mecze i to na dodatek z drużynami z dolnej półki, remisy!!!a nie chce o tym gadać....

Może zastąpi FLaminiego, dla niego kariera się jeszcze nie skońćzyła..

szkoda mi Gilberto bo w poprzednim sezonie bylo widac ze potrafi byc liderem druzyny

Mysle Gilberto ze jak wskoczysz w rytm to nikt za ciebie nie bedzie gral w pierweszj 11]=]

No proszę. Vito za młodu też jest na naszym forum. No panowie ... Tworzymy tutaj wielką "mafijną" rodzinę.

Lecho --> każdy ma swoją strategię: oni moga o nas powiedzieć, że wybieramy show, nie puchary; słyszałem wiele takich opinii. Są też tacy, którzy posuwają się do stwierdzenia, że Arsenal wybiera łatwiejszą drogę, ale to oczywista bzdura.
Nie jesteśmy silniejsi od ManU z tej racji, że nie dysponujemy czymś takim jak ławka rezerwowych. Co może się tym latem zmienić (prawie to wierzę).
Btw: skąd u nas ten wysyp gangsterów z New Jersey? Jak nie prochy, to futbol? ^^

W Lidze byli jednak lepsi od nas tym razem. Z prawdą musimy się zgodzić. Po co bronić tez bezsensownych?

To, że man utd nie jest i nie było lepsze to każdy wie. Grą to my ich bijemy. Widzieliście dwumecz Barcelona - man utd. Nawet u siebie man utd się bronił całą drużyną. Fest mi drużyna.

Dobrze, że Gilberto wierzy w siebie. Mam nadzieję, że reszta piłkarzy Arsenalu zdaje sobie sprawę, że tworzą kolektyw, mogący pokonać największe piłkarskie potęgi w Europie. Może w tym sezonie tej siły na pokonanie MANU i Chelsea było za mało i byliśmy trochę gorsi, ale w następnym będzie jej o wiele więcej.

Chodzi o to, że na tym polegają rozgrywki ligowe. Kto ma najwięcej punktów wygrywa. Manchester był lepszy bo wygrał z drużynami, z którymi my właśnie zremisowaliśmy. Wygrał też z nami w bezpośrednim meczu. Trzeba się z tym pogodzić w tym sezonie.

Spokojnie Arsenal to nie AC Milan, nie sztuka poskupywać wszystkich piłkarzy, w drużynie potrzeba trochę stabilizacji, a co do poziomu Arsenalu i Man.U to zdaje mi się że byliśmy co najmniej na równi

Elvis77 ma racje... gdyby nie te pasmo 4 remisów pod rząd a mecze te były do wygrania to Arsenal miałby teraz 8 punktów więcej i byłby na szczycie tabeli...

Lee>>>Manu nie było lepsze! Te głupie remisy i przegrane nas pogrążyły!

my wrócimy silniejszy ale przeciwnicy też wrócą silniejsi

nie bylo wcale lepsze!!! mielismy duzo szanse... gdyby nie te remisy... ale no coz!!! wracamy w nastepnym sezonie silniejsi

O krok od zdobycia mistrzostwa to była Roma w Serie A, a nie my... Nie oszukujmy się, Manu było dużo lepsze w tym sezonie.

Byliśmy na równi. Oni słabo zaczęli sezon, zaś mu go słabo skoczyliśmy. Nie ma co się oszukiwać. Mieli od nas mniej kontuzji, ich zawodnicy nie pojechali na PNA, prawie nikt od nich nie odszedł, zrobili dobre transfery itd. Ale byli od nas lepsi, co pokazuje tabela i trzeba przyznać, że zasłużyli sobie na ten tytuł.

To nie jest prawda. W tym sezonie byliśmy słabsi od Manchesteru. Mam nadzieję, że w następnym sezonie to oni będą żalić się z nieudanego sezonu.

Teraz myślę jednak, że dobrze by było żeby Gilberto został, przyda się jego doświadczenie, a co do ostatnich doniesień o transferach(jeśli się spełnią), to Wenger nie kłamał, szybko zapomnimy o Flaminim. Yeke Yeke !!! :D

czyli Gilberto nigdzie sie nie wybiera sadzac po jego wypowiedzi ;> no i na ma racje oczywiscie ;D