Giroud o nowym kontrakcie i swojej sytuacji

28.12.2016, 15:28, Michał Kruczkowski 9 komentarzy

Tegoroczne rozgrywki z pewnością nie idą po myśli Oliviera Girouda. Francuz najczęściej wchodzi na boisko z ławki rezerwowych i mimo że zdobył już kilka ważnych goli dla drużyny, to sam wolałby wybiegać na murawę jako gracz wyjściowej jedenastki. W ostatnim meczu przeciwko West Bromich Albion po raz pierwszy w tym sezonie ligowym znalazł się w podstawowym składzie i zapewnił trzy punkty Arsenalowi, zdobywając zwycięskiego gola.

Giroud wypowiedział się po tym spotkaniu na temat swojej obecnej pozycji w klubie, odnosząc się również do sprawy przedłużenia kontraktu.

- Wróciłem nieco później z Mistrzostw Europy, co miało pozytywny wpływ na mój organizm, ponieważ mogłem odpocząć, jednak w tym samym czasie drużyna dobrze się spisywała z innym napastnikiem na szpicy. Ten sezon był dla mnie również ciężki z powodu kontuzji, która wykluczyła mnie z gry na półtora miesiąca - powiedział Giroud.

- Nie chcę za dużo mówić o sobie, jednak wygrana z West Bromem ma duże znaczenie w kontekście mojej sytuacji. Jest to również istotny moment dla całej drużyny, ponieważ utrata punktów mogła być katastrofalna w skutkach. Najważniejsze jest to, aby zachować spokój na wysokim poziomie.

- Trzeba zawsze ciężko pracować na sesjach treningowych. Odbyłem kilka rozmów z bossem, w których wyjaśnił mi, dlaczego do tej pory za często nie grałem. Jednak jak ja to mówię, piłka nożna jest niekończącym się nowym początkiem, dlatego cały czas trzeba być skoncentrowanym i czekać na swój moment. Ludzie mówili ostatnio, że podpisałem nowy kontrakt. To nieprawda, jednak niedługo może się to zmienić.