Giroud: Przejście do Chelsea krokiem do przodu

Na na na na na na na..oh wait

@radzio_TRN: Myślisz, że zrobił krok w tył i pozbawił się szansy na zdobycie większej ilości trofeów? On pogra jeszcze kilka lat i koniec kariery. A w Arsenalu źle się dzieje, nie ma pieniędzy na transfery, nie ma jakości na boisku, piłkarze grają na pół gwizdka.

Co do "Thank you Arsenal" to się zastanawiam czy nie pije do tego, że go Arsenal wypchnął z klubu i dzięki temu że go nie chcieli mógł wygrać to trofeum.

Czyli jednak najemnik , prawdziwi kanonierzy to już niestety odeszli (oprócz Kościelnego).

Nie czaje kolesi którzy propsuja temu pajacowi. Wy jesteście za Arsenalem, czy tylko tak mówicie typy? Jakieś teksty, że niby żwir ma rację, co za pieprzenie... Niech ten drewniak wstrzyma gębę, Arsenal go uczynił tym kim jest, a teraz prawdziwy niebieski? Żałosne.

Po tym filmiku, któy widziałęm jak krzyknął thank u Arsenal stracił w moich oczach sporo

@ares765 napisał: "Gdyby nie Arsenal i Wenger, to byś dalej się kopał po czole w Montpellier na jakimś francuskim pastwisku."
Gdyby nie Wenger to pewnie zamiast do Arsenalu to do Bayernu by poszedł. Bo te 2 kluby się najbardziej o niego starały.

Co do jego wypowiedzi to nie da się ukryć, że przedstawił fakty. Może kogoś zabolały słowa o byciu niebieskim, to był ukłon w stronę fanów CFC. Ja gościa szanuję, i zawsze będę. Każdy piłkarz to najemnik, ale Giroud zawsze robił ile w jego mocy na boisku gdy tu grał, to samo robi też w Chelsea. Dlatego to Chelsea wygrała finał a nie Arsenal. Im zależało bardziej.

Lubię gościa, co nie zmienia faktu, że był i jest drewniakiem :D

To chyba braw po meczu na Emirates tym razem nie będzie i łatwo będzie można go namierzyć kiedy będzie przy piłce.

No i gdzie są fanboje girouda?? Już wam mówiłem wcześniej że cisnal beke z Arsenalu a wy go tu szacunkujecie

Nie musiał tego mówić. Przeciez to jesne. A teraz jak zawita na Emirates może usłyszeć gwizdy.

Nagrabiłeś sobie Giroud oj oj nagrabiłeś. Coś czuje że następnym razem już nie będzie takiego przywitania na Emirates.

Giroud... i tak go szanuję i za nim tęsknię. Bardzo dobry napastnik, nigdy nie zszedł poniżej pewnego poziomu. Nakrył czapeczką Aube, Lace i Ozila razem wziętych.

Przykre, ale nadal go szanuje za reakcję po golu.. Nie rozumiem porównań Giroud z Lacazette, dwaj napastnicy o innej charakterystyce. Tylko że jeden jest mistrzem świata i królem strzelców w lidze Europy a drugi gra w Arsenalu. Uważam Lace za lepszego, bardziej kompletnego zawodnika ale Żwirka bronią statystyki w ostatnim czasie. Nam brakuje napastnika który potrafi tak grać głową. Moim zdaniem z takim Giroud w składzie jako trzeci napastnik mielibyśmy LM po tym sezonie

Przeszedł na niebieską stronę mocy.

wywalony na sile z klubu gdzie chcial grac, utozsamia sie teraz z innymi - to chyba normalne?

przy bramce itd zachowal sie wzorowo, po co szukac nienawisci na sile? Giroud to zamkniety rozdzial, milo go bede wspominal. Po co kibice Arsenalu wszystko musza traktowac negatywnie? Fabregas - pie*, rvp **** kazdy jest cw*lem i tak najlepiej, pozdrawiam

'I knew I would have the opportunity to win some more trophies,’
W oryginale nie brzmi tak źle jak po przetłumaczeniu co?

Odejdzie Hazard i się Żwirek ze@ra na niebiesko.

A odszedł nie dlatego, że chciał zdobywać trofea, tylko dlatego, że jest klasę niżej niż Laka i Obama. Taka prawda.

Fantastyczny zawodnik. Odszedł, bo go nie chcieli w Arsenalu, teraz gra w Chelsea i mówi to, co powinien mówić. Szanuję i gratuluję

"Jestem prawdziwym niebieskim"

No to mnie zabolało...

Macie swojego "prawdziwego kanoniera".

No smuteczeg, co poradzić.

Mówi się trudno, i płynie się dalej!

@varatas: A twittera Chelsea widziałeś? I podśmie****ki z Arsenalu?

Poza tym jakie wypchnęli na siłę? Już zapomnieliście ile lat tutaj na forum była poruszana kwestia "napastnika z prawdziwego zdarzenia"? Jak się zaciął na 15 meczy w najbardziej newralgicznym momencie sezonu 15/16? A teraz jak odszedł to się nagle okazuje, że niepotrzebnie. Dajcie już spokój z tym Giroud, swoje dla klubu zrobił i chwała mu za to ale nie róbcie z niego zawodnika wybitnego po którym trzeba płakać bo nigdy takim nie był.

Prawda jest taka, że teraz jest na fali wznoszącej bo napakował goli w LE farmerom i zagrał dobry mecz w finale (z farmerami XD). Zaraz przyjdzie zniżka formy, zatnie się na 10 meczy i trener Chelsea (kimkolwiek by on nie był) szybko się rozejrzy za lepszą opcją, a po Giroud w Chelsea nikt nie będzie płakał. Chłop pali za sobą mosty i uderza tam gdzie go szanowano i poważano. Najemnik i tyle.

Jak słusznie stwierdził w Arsenalu nic by nie ugrał, co pokazał nasz popis w finale. Zapowiadaby budżet wskazuje na to, że nadal tak pozostanie.

Wypchnęli go na siłę z Arsenalu, a on ma w zamian na kolanach dziękować? Bez przesady.
Tak czy siak mój ulubiony piłkarz i kanonier, ten wywiad mnie tak nie razi jak większości komentujących.

Duże rozczarowanie tym człowiekiem. Życie.

Niech mówi co uważa. Prawda jest taka, że gdyby nie Wenger i jego wiara w swoich zawodników to Giroud grałby teraz pewnie w Marsyli czy innym Rennes. Ludzie tutaj narzekali na Lacazetta, a Giroud wcale nie zaxhwycał w pierwszym sezonie. Zresztą on nigdy nie zachwycał. Strzelał bo grał to naturalne. Nie miał zmiennika i nie musiał rywalizować. Ja osobiście nie tęsknię. Tęsknić można za Henrym, Robinem czy nawet o zgrozo Adebayorem bo to byli typowi snajperzy i ładowali bramek aż miło.

Niestety w pierwszej części wypowiedzi ma rację. Co do drugiej mam nadzieję, że spotkamy się ponownie w LE i weźmiemy rewanż. Jedno jest pewne, jest prawdziwym frajerem.

Jak grzał ławę w Chelsea to już zapomniał, nam zawalił misrzostwo w 2016 taka prawda

"Przejście z Arsenalu do Chelsea było krokiem do przodu. Wiedziałem, że będę miał szansę na zdobycie większej liczby pucharów."

Ojjj, boli :/

@ares765:
No to tym bardziej geniuszu, skoro był za słaby na Arsenal a w Chelsea jest wiodącą postacią, to logiczne, że dla niego był to KROK DO PRZODU. Czego dalej nie rozumiesz, frustracja wzbudza u ciebie obrzydzenie do prawdy? Prawda jest taka, że kibicujemy w tym momencie ligowemu średniakowi, który będzie sie bił o 5-6 miejsce w przyszłym sezonie a mówisz o Arsenalu jakbyśmy zdobyli mistrzostwo 5 razy w ciągu ostatnich 10 lat.

@Kris3Tears: Wypowiedź wypowiedzią ale jak w autobusie czelsi krzyczał na pełne gardło ironiczne "thank you Arsenal" i zaśmiewał się z resztą ekipy do łez, to była oznaka jego szacunku? Więc nie wymagaj szacunku do niego.

@kawa07 napisał: "Zawdzięcza nam również siedzenie na ławce w trakcie wielu meczy kiedy powinien grać w pierwszym składzie."

A my mu zawdzięczamy serię 15 meczów bez gola, gdy walczyliśmy o mistrzostwo.

@ares765: Trochę szacunku. Po pierwsze, gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem. Po drugie, Żiru w 2012r zdobył mistrzostwo Ligue 1 z Montpellier no i został królem strzelców. Ktoś inny by go zgarnął.
Wypowiedź może nam się nie podobać, ale powiedział, jak jest. Obecnie Chelsea> Arsenal . Niestety.

@kawa07: w Realu od razu.

Macie swojego kanoniera z krwi i kości hahaha. A niektórzy go tutaj wielbili i nazywali ostatnim prawdziwym kanonierem w klubie (obok Kosy) jak odchodził.

Prawda jest taka, że w tych czasach nie ma czegoś takiego jak sentymenty. Jest tylko kasa, pogoń za chwałą i tyle. Żwir okazał się zwykłym najemnikiem.
Jedno mnie tylko strasznie brzydzi w tym wszystkim. Gdyby nie Wenger i Arsenal to możliwe, że by się dalej kisił w jakimś średnim klubie z L1. Możliwe, że gdyby nie regularna gra w naszym trykocie to nie dostawałby zawsze powołania do kadry. Chociażby przez wzgląd na to ile dostał zaufania od trenera i klubu powinien sobie darować niektóre słowa. A już na pewno naśmiewanie się z Arsenalu to przekroczenie pewnych granic. Bo bez tego Arsenalu, z którego się teraz śmiejesz zdrajco możliwe, że byłbyś teraz nikim.
Zero szacunku.

@ares765:
Co za bzdury pleciesz, gdyby nie Arsenal to grałby w PSG albo innym topowym klubie, chyba zapomniałeś, że Giroud przychodził do nas jako król strzelców Ligue 1 i jako mistrz Francji. Fakt że go wyrwaliśmy nie znaczy, że cokolwiek nam zawdzięcza. Zawdzięcza nam również siedzenie na ławce w trakcie wielu meczy kiedy powinien grać w pierwszym składzie. Odchodził jako rezerwowy a skończył jako mistrz świata, król strzelców Ligi Europy i zdobywca tego trofeum Arsenal skończył na 5 miejscu i dostał baty 4:1 w finale LE. Logiczne, że dla niego był to krok do przodu.

Arsenal xD
Klub mem

Piłkarz z którym utożsamiało się tyle kibiców, pluje nam prosto w twarz. To pięknie pokazuje w jakim gów*** znalazł się Arsenal ...

Gdyby nie Arsenal i Wenger, to byś dalej się kopał po czole w Montpellier na jakimś francuskim pastwisku.

Kiedy przyjdą te czasy, że piłkarz będzie odchodził z Chelsea do Arsenalu i powie że zrobił krok do przodu :/ Chyba dopiero jak Kroenke odejdzie

nie powiem, smutno mi się zrobiło.

Macie swojego Żwirka haha. Proper blue, a niektórzy tak go tutaj wielbią.