Giroud rozpamiętuje środowy wieczór

nie lubie gościa zawsze uważalem że jest mierny ale wieszanie psów w połowie sezonu na jednym z niewielu naszych napastników obecnie nic nam nie daje i naszym wspólnym interesie jest żeby jak najszybcieć wrócił na swój poziom

@IwoSzymon
Widzę w końcu głos rozsądku. Opisałeś sytuację tak, jak wygląda.

Oli,nie poddawaj się,jeszcze jest rewanż.

Na początku wierzyłem w Giroud, bo oglądam często Ligue1. Widziałem kilka meczów Giroud w Montpellier i faktycznie miał przebłyski i był najlepszym zawodnikiem w swojej drużynie, która zmierzała po mistrzostwo (świetnie grał Belhanda, oraz Estrada). Wtedy cała drużyna grała na maksimum swoich umiejętności, taki sezon zdarza się raz w życiu. Więc można było się spodziewać, że Giroud nie powtórzy takiego sezonu w swojej karierze - za mały kaliber zawodnika, niestety. Obawiam się, że nawet gdyby został w Montpellier to nie zagrałby równie dobrego sezonu. Ale w sumie cieszyłem się, że przychodzi do Arsenalu, bo jestem fanem francuskich napastników (Henry, Trezeguet, Anelka, Benzema, Lacazette, Gignac, czy Cisse) i może i złudnie trzymałem za niego kciuki ślepo wierząc, że będzie zbawieniem Arsenalu. Jednak rzeczywistość okazała się brutalna, zresztą tak przypuszczałem, bo nie może być za pięknie. Olivier nie jest zawodnikiem na miarę Arsenalu, a przynajmniej na najlepsze żądło Kanonierów. Zawodnik podobnego typu do Kanu i dobrze wiemy, jak spisywał się Nigeryjczyk. Nam potrzebny jest zawodników dobrze wyszkolony technicznie, przebojowy, ze świetnym dryblingiem, szybkością, regularnością oraz dobrym celownikiem - niestety to nie opis Giroud. Styl jaki preferuje Arsenal też nie działa na jego korzyść. Z nim można zagrać na ścianę, wrzucić mu piłkę, czy po prostu wykładać żeby przykładał tylko nogę. A my potrzebujemy napastnika, który sam czasem pociągnie z 20 metrów, albo sam zrobi sobie miejsce. Cały czas ślepo wierzyłem w niego (może to zamiłowanie do Francuzów), gdy inni nie wierzyli. Ale nadeszła pora spojrzeć prawdzie w oczy, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku. Przypuszczam, że Giroud jest świetnym gościem, wspaniałym kolegą i oddanym piłkarzem (widać jego tożsamość z Arsenalem) - tylko przypuszczam, bo go nie znam - ale niestety, albo pogodzi się z rolą drugoplanową (bo musimy kogoś ściągnąć), albo niech wróci do Francji robić swoje. Moim zdaniem potrzebujemy gościa, który nazywa się Lacazette. Kibicuję OL, oglądam ich grę i Laca idealnie pasowałby do Arsenalu. Oczywiście nie umniejszając mu umiejętności. Szacuneczek cały czas Oli! NA NA NA GIROUD!

Szczerze to szanuję zawodników za takie wypowiedzi niż postae naszego pseudo kapitana Pera... usmiech po bramce, a dzis na treningu juz zadowolony, a wywiadzie jak zwykle gadal o odpowiedzi na porazke i wyciaganiu wnioskow...

Brawo Oli szczera wypowiedź.

Takiego podejścia powinno uczyć się dzieci.

Przynajmniej powiedział prawdę, a nie to co Per...

Powiedział prawdę. Trzeba walczyć dalej, jeden gorszy mecz oznacza tylko tyle, że następny będzie lepszy. To, że nie boi się otwarcie mówić o swoich błędach świadczy zdecydowanie na jego korzyść. Wierzę, że w następnym meczu pokaże się ze swojej najlepszej strony.

Przynajmniej po każdej niewykorzystanej okazji widać było sportowa złość np. jak walił pięścią w murawę. Fajnie jak u zawodnika widać takie zacięcie

Dobrze, że się przyznał to błędów, a nie to co Per. Merte jeszcze bardziej zawalił mecz, a siedzi cich, a do tego jest kapitanem. To jest chore. Ja byłem wkurzony na Giroud po meczu za te niewykorzystane sytuacje, ale wierzę, że szybko się odblokuje i bd dobrze. On lubi grać z Evertonem, więc może już w niedzielę się przełamie. Szkoda mi go było po tej środzie bo naprawdę się starał, ale to nie był jego dzień... druga strona jest taka, że gdyby wykorzystał chociaż jedną okazję nie jechalibyśmy z takim wynikiem na rewanż, ale tak jak już wielokrotnie było pisane złożyło się na to wiele czynników, a nie tylko indolencja strzelecka Giroud czy reszty naszych graczy.

Dobrze, że przynajmniej się przyznaje do błędów i mówi o tym otwarcie nie to co np. PER...

Brawo za taki komentarz z jego strony

Fatalny mecz. Powinien skończyć spotkanie z hattrickiem, ale ostatnio nie zawodził, więc jeden słaby mecz nie można zmieniać opinii o danym zawodniku o 180 stopni. No i przede wszystkim nie przez niego przegraliśmy, a przez beznadziejne ustawienie taktyczne Wengera.

Oj grałeś kiedyś jeszcze gorzej, wybaczam Ci :)

O niego akurat w tym sezonie jestem spokojny bo całkiem całkiem grał po kontuzji. Gorzej z Mertesraczką.

Jakoś to był już chyba setny w tym sezonie słaby występ Mertesackera, a nic nie mówi że się podniesie

Troche pudlowal. 6 strzalow, zadne w swiatlo bramki. Faktycznie wsytd na cala europe.

Mam nadziej jednak ,ze nie sie zalamie. Potrzebujemy go.

dasz rade olivier, wierzymy w cb!

To nie byl jego dzien. W rewanzu moze to udowodnic pomagajac w odrobieniu strat.

@camsbruken
United na razie grają słabo. Na razie... To, że w końcu wrócą do realnej walki o mistrza jest pewne jak w banku.
Tak. PSG, Chelsea i City to sztuczne kluby, ale sztuczne kluby z wynikami :) My mamy stana Kroenke, który jest zainteresowany wyłącznie dodatnim budżetem, a nie inwestycjami.
Teksty o sztucznych klubach, budowie struktur za petrodolary można włożyć do książki i odłożyć na półkę, bo nikogo to nie obchodzi. Te klubu są silne i stają się jeszcze silniejsze. W którym miejscu jesteśmy my? No właśnie.

przynajmniej nie stroił minek i nie płakał do sędziego że ktoś go popchnał przy strzale czy coś :)

Jeden zły mecz można mu wybaczyć, tym bardziej, że chciał strzelić, dochodził do sytuacji, starał się - sam na siebie jest wkurzony.... Gorzej będzie, że taka forma zacznie bywać u niego seryjnie....

@Holloway
Myślę, że Manu wydało wchuiliard kasy a dalej ssą $ity i PSG są klubami sztucznie wyniesionymi na najwayższy poziom przez petrodolary za co zostali już ukarani (FF) z Chelsea było podobnie ale mieli to szczęście, że debet który zrobili był w czasie kiedy nie było jeszcze takowych przepisów i teraz mając skład w którym jest paru zawodników wartych po kilkadziesiąt milionów mogą sobie swobodnie ich wymieniać i czekać na tego kto się sprawdzi: schurle się nie sprawdził? out w jego miejsce za te same pieniądze Cuadrado jak on się nie sprawdzi to też go sprzedadzą i sprowadzą jakiegoś Dybalę

Wszystko idzie na Giroud a jak Welbeck w równie dobrej sytuacji strzelił w plecy Walcottowi zamiast w bramkę to się już nie wypomina.

@camsbruken
No wybacz, ale takie są realia. Miej pretensje do Realu, Barcelony, Chelsea, City i PSG, że tak zawyżali ceny. Z resztą tu nikt nie oczekuje wydania 500mln funtów na kilku graczy. Wystarczą 3 solidne wzmocnienia graczami z najwyższej półki aby walczyć o mistrza. Ciekawe jak to jest w Chelsea, MU i innych dużych klubach. Tam też non stop narzekają, że za drogo i w ogóle nie ma ciekawych zawodników? Jak myślisz?

camsbruken

Ja dodam jeszcze Jacksona Martineza i Dybale do tej ostatniej grupy.

W przyszłości można się zastanowić nad Milikiem, jeżeli dalej będzie się tak rozwijał. Wenger obserwuje ;)

źle to określiłem pieniądze jakie Wenger byłby w stanie wydać za zawodnika *

Holloway tu nie chodzi o to że nie ma lepszych zawodników od Oliego tylko nie ma ekonomicznie dobrych okazji na podwyższenie jakości na tej pozycji. To jest tak jakbyś chciał kupić telewizor ten sam model inny rozmiar 39' za 2500 a 42' byłby za 6000 tą niewielką różnicę idzie przeboleć w kontekście wydanych pieniędzy. Na ten moment zawdoników jacy podnieśliby jakość na ŚN jest jak na lekarstwo a ceny za jakie Wenger mógłby ich kupić pewnie oscylują w tych granicach:

Lacazette 30mln (oczekują pewnie +40mln)

Aguero 45mln (City za żadne pieniądze go nam nie sprzeda)

Ibrahimovic 20mln (już jest stary i pewnie skończy karierę w PSG)

Cavani 35mln (PSG poniżej 50mln nie puści)

Benzema 35-37 mln (Real jak go sprzeda to pewnie do jakiś mułów ja Di Marie powyżej 50mln)

Costa 40mln ( nie ma szans ale i tak pewnie nikt by go tu nie chciał :D )

Lewandowski 35mln (Jeśli Guardiola będzie miał sztamę z Lewym to też nie ma szans)

Suarez 45mln (poniżej 80 go nie odsprzedadzą tym bardziej że jest tam dopiero pół sezonu a barca ma zakaz transferowy)

Harry Kane 35-40mln ( Totki prędzaj zaryzykowałyby bankructwo niż odsprzedanie wychowanka do Arsenalu)
Z tych zawodników, których można by sprawdzić ale nie jestem pewien czy poradziliby sobie lepiej od żwirka to Higuain, Dżeko, Lukaku, Bony

Żeby nasz za przeproszeniem, o kant dupy rozbić kapitan, potrafił takie słowa wypowiedzieć... Bo miał dużo większy wkład w porażkę niż Żwirek.

Jedna wiosna jaskółki nie czyni. Zobaczymy jak mu pójdzie w kolejnych meczach.

@pawlo12
Tobie tym bardziej nic nie da gadanie, że Żwiru jest u nas najlepszy. To tylko dowód, że Arsenal spadł na niższą półkę :) Okienko transferowe też nic nie da, bo Wenger oczywiście powie, że nie odnalazł ,,quality", ale oczywiście szukał do upadłego hahahaha

Zeby sie to na nim nie odbylo negatywnie i w nastepnym meczu niech pokaze klase!

Wielu piłkarzy marnowało takie sytuacje jak Giroud, więc nie wiem po co te hejty widac ze się poprawił jest bardziej skuteczny. Widać idealną wpsółpracę z przodu:
Giroud
Alexis-Santi- nie wiem kto tutaj grał

A Welbeck jest wciskany do składu bo jest anglikiem, a widać że nie rozumie się za dobrze z zawodnikami. Ale co tam lepiej hejtować Giroud bo zagrał 1 słaby mecz od kontuzji.

DavidSilva21

Nie ma szans a tak w ogóle to Suarez nie jest warte 80mln dajmy spokój..

Zawalił jeszcze coś oprócz przestrzelenia na pustą bramkę bo sobie nie przypominam? Jeśli nie to bez przesady, wielu napastnikom się zdarzają takie sytuacje.

Mitmichel idac twoim tokiem myslenia Barcelonie by sie przydal ktos za messiego bo nie trafil karnego i dobitki. ;)

Holloway

Takei gadanie to wiesz gdzie można sobie wsadzić...Nie am sensu teraz o tym gadać skoro i tak nie ma okienka transferowego i nic tobie to nie da..:>(

@pawlo12
No to biedna ta nasza ofensywa, skoro żwiru jest najlepszy. No ale nie można go krytykować, bo przecież wychodzi w pierwszym składzie hehehe

Trzeba pokazać klasę w kolejnych meczach.

Mi się ciągle marzy Suarez, nawet za 80 mln. No i tak mi się może marzyć ;)

Dlatego potrzebujemy napastnika ktory by takie sytuacje wykorzystywał. Giroud jest coraz lepszy ale ja dalej uwazam, ze rola dla niego to rola jokera. Ale jak juz tak słabo gramy z Monaco i przegrywamy 1-3 u siebie to ja nie wiem jak bysmy zagrali w cwiercfinale z mocniejszym rywalem. Dwumecz mogłby sie zakonczyc tak jak pojedynki Bayernu z Barcelona czy potem Realu z Bayernem

moim zdaneim na chwilę obecną to jest nasz najlepszy napastnik...:)więc nie am co na niego narzekać.

Głowa do góry. Masz szanse odkupić winy w rewanżu. Doceń to i wykorzystaj Oli.

zdarza sie, niema co sie załamywać :D Powodenia w rewanżu