Gomis ucisza Emirates: Arsenal 0-1 Swansea!
11.05.2015, 21:56, 2533 komentarzy
Porażka na własne życzenie - tak możemy opisać to, co przydarzyło się dzisiejszego wieczoru na Emirates Stadium Kanonierom. Podopieczni Wengera przespali pierwszą połowę, w której nie potrafili stworzyć pod bramką Fabiańskiego realnego zagrożenia, a w drugiej zmarnowali mnóstwo dogodnych sytuacji. To spotkanie mogło spokojnie skończyć się wygraną Arsenalu 2-0. Bafetimbi Gomis zadbał jednak o mocną końcówkę i swoim trafieniem zakończył serię meczów The Gunners bez porażki w Premier League.
Swansea City to zespół przeciwko któremu londyńczycy nie potrafią grać. Jeśli już udawało się im Walijczyków pokonać, to zwycięstwa te przychodziły z ogromnym trudem. Doświadczyliśmy dziś powtórki z rozrywki - tylko zamiast Michu, wyrok wykonał Gomis.
Walka o wicemistrzostwo kraju nabierze jeszcze większego tempa, a Arsenal nie może sobie pozwolić na jakiekolwiek wpadki. Drużynę czekają teraz bardzo ważne spotkania w lidze oraz finałowy test na Wembley przeciwko Aston Villi w FA Cup.
Oto składy obu ekip:
Arsenal: Ospina - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Coquelin (66' Wilshere) - Ramsey, Cazorla, Özil, Alexis - Giroud (69' Walcott)
Swansea City: Fabiański - Rangel (60' Richards), Fernandez, Williams, Taylor - Ki (73' Gomis), Shelvey, Cork - Sigurdsson, Dyer (79' Barrow), Montero
Pierwszą groźną akcję Kanonierzy przeprowadzili w 3. minucie meczu. Bellerin zagrał do Ramseya, który dośrodkowaniem znalazł Girouda, a ten nieznacznie pomylił się, przenosząc futbolówkę nad poprzeczką.
W 10. minucie Giroud został sfaulowany przez Ashleya Williamsa. Stoper przyjezdnych ucierpiał podczas tego starcia. Krótka przerwa w grze.
Czas mijał, a strzałów brakowało. W ekipie Łabędzi szczęścia próbował Shelvey, jednak jego uderzenia były bardzo słabe. Główka Ramseya po skutecznym odbiorze Özila również pozostawiła wiele do życzenia. Warto natomiast zwrócić uwagę na bardzo ostry i agresywny styl gry Swansea.
W 38. minucie Jonjo Shelvey otrzymał żółty kartonik za nieczyste wejście w nogi Alexisa. Niedługo później napastnik The Gunners - Olivier Giroud - uderzył z dystansu, jednak nie trafił w światło bramki.
Sędzia główny doliczył do pierwszej połowy 120 sekund. Po ich upłynięciu zaprosił nas na krótki odpoczynek.
51. minuta przynosi wreszcie typową dla Arsenalu, szybką akcję. Giroud nie zdołał jednak oddać strzału wślizgiem, piłka wybita na rzut rożny. Kilkadziesiąt sekund później francuski snajper pięknie odegrał do Alexisa, jednak strzał Chilijczyka minął słupek Fabiańskiego i trafił w boczną siatkę.
Po niecałej godzinie spotkania Angel Rangel został zmieniony przez Jazza Richardsa. Zaraz potem niezły kontratak przeprowadzili gospodarze, jednak Aaron Ramsey nie nastawił odpowiednio swojego celownika i posłał futbolówkę obok bramki golkipera Swansea. Walijczyk powinien chyba podać w tej sytuacji.
W 66. minucie Jack Wilshere zastąpił Francisa Coquelina. Wenger szuka kreatywności i chce wywalczyć trzy punkty. Chwilę później za Girouda na boisku zameldował się Walcott.
Arsenal wyraźnie w drugiej połowie zmienił bieg ze wstecznego na trójkę. Widać było, jak bardzo zależy gospodarzom na zdobyciu kompletu oczek. Gary Monk natomiast przeprowadził drugą zmianę w zespole - zszedł Ki, wszedł Gomis.
W 78. minucie gospodarze marnują wyśmienitą okazję. Najpierw Sanchez z kilku metrów trafił prosto w Fabiańskiego, a Theo Walcott nie popisał się przy dobitce. Upłynęło trochę czasu i Barrow zastąpił Dyera.
W 85. minucie Bafetimbi Gomis zdobywa gola dla walijskiego klubu! Coś nieprawdopodobnego! Były zawodnik Lyonu wygrywa pojedynek główkowy z Monrealem i pokonuje bramkarza londyńczyków, który wybijał futbolówkę już zza linii bramkowej. 0-1!
Arbiter doliczył do drugiej połowy cztery minuty. Niczego one nie zmieniły. Piękna seria podopiecznych Wengera przerwana.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Alexis 100% sytuacja potem Theo 100 % szansa przy dobitce rzadko się zdarza tak dać dupy :/ Popsuli mi humor mam nadzieję że nie damy wyprzedzić się mułom ...
Giroud bez formy a o Theo to nawet szkoda pisać. Jak można było ten mecz przegrać to tylko nasi kopacze wiedzą. Żaden nie potrafił oddać strzału obok bramkarza, było ciągle walenie w bramkarza albo w przeciwników.
A no i jeszcze kwestia bramkarzy - Fabianski pokazal to, co twierdzilem duzo wczesniej, a mianowicie to ze jest lepszym bramkarzem od Wojtka (i nie pisze to tylko przez pryzmat dzisiejszego meczu). A co do pisania ''Szczesny by to wylapal'' - gdybanie to mozemy sobie odpuscic, wylapywac to on moze teraz co najwyzej szlugi pod prysznicem. Ospina jest pewnym punktem i nie widze, zeby w tej akcji popelnil jakis blad. Obrona zawalila tego gola.
To był festiwał pt. jak się nie kończy akcji i jak nie powinno wyglądać ostatnie podanie.
Raz Monreal z Koscielnym przyspali i pierwsza porażka u siebie do zera w lidze od meczu z MC w styczniu 2012
Kolejna ZENADA :/ czuje ze skonczymy na 4 jak zwykle...jaja nasi w szatni zostawili...ozil slamazarny sanchez slabiutko bellerin nie wszedl w mecz coq bezproduktywny monreal jezdziec bez glowy a juz walcot na spicy to genialne posuniecie wengera na ostatnie 15 min gdzie gra na malym polu w 16 :( Wracaja zle duchy Wengera...
Wenger chce zmiany regulaminu w LM, żeby bramki na wyjeździe się nie liczyły, to może jeszcze zrobi, żeby 3 zmiany nie było, 2 wystarczą. :D
ilpadrino: Od dziś na 2 tygodnie zmieniam avek, przegrałem to mam... :P
Wenger dał dupy ze zmianą Giroud.
Graliśmy samego wrzutki, a nie było na kogo.
Walcott na szpicy to gra w 10.
Dzisiaj urodziny Abou, a na facebooku komentarz, że nikt mu nie graby, żeby nie kontuzjować :D
"No one give him birthday beats he'll get injured"
Walcott na napastniku to moze sobie grac w QPR
spokojnie Pany :)
Tak to jest, jak się gra bez napastnika.
Walcott to skrzydłowy, Giroud to gówno a nie napastnik, Ramsey i Wilshere to nie są skrzydłowi.
I tak za daleko zaszło granie tym składem.
Tutaj trzeba zmian, nowej taktyki i zawodników, nadal będę powtarzał, Wenger Out, nie dlatego, że przegraliśmy, ale dlatego, że ten facet się zużył jak tanie baterie z elektrycznego.
Strzelanie w środek bramki mamy opanowane do perfekcji...
Potrzebujemy napastnika. Bez tego ligi to my nie zwojujemy
Jak dla mnie wicemistrzostwo przy obecnej formie City można wsadzić między bajki. Wyglądało to dzisiaj, jakby Arsenal nie miał żadnej ambicji. Zagwarantowali sobie 4 miejsce i nie mają już chyba o co grać.
Wiadomo, żałosny styl gry Swansea, ale sami nie byliśmy lepsi. Oczywiście, było kilka świetnych sytuacji, ale ogółem gra dzisiaj bardzo słaba.
Pokazali... Znów gnieciemy, gnieciemy i na końcu przeciwnik nas punktuje. Nihil novi :(
Za kilkanaście minut będzie "było kłaliti, ale zabrakło goli"
Dobrych zmian zabrakło, nie goli xO
To nie Fabian jest dobry tylko my slabi.Nawet sie nie musi ruszac bo wszystkie pily w niego.Co do taktyki nie wiem o czym Papa myśli ze wygra wszystko jednym składem ewidentnie brak rotacji.Po wielu zawodnikach widac juz zmęczenie sezonem.
Kozz10
Zgadzam się z Tobą w pełni. Wpadka raz na jakiś czas ok, ale tych wpadek za dużo w tym sezonie było
Fabiański kot! Wielka szkoda, że odszedł.
Jak znowu będziemy mieć 4 miejsce to będzie beka. To już nie będzie pech.
W sumie nie jest tak źle - nawet jeśli przegramy na OT to będziemy musieli wygrać z czarnymi kotami i drozdami i 3 miejsce będzie zachowane.Mecz pokazał,ze mamy jeszcze duże rezerwy w taktyce,grze obronnej no i trzeba więcej zostawać po treningach i ćwiczyć celność.Mozna przegrać mecz,ale gorzej gdy nie można u siebie strzelić ani jednej bramki zespołowi dobremu,ale nic po za tym.Pierwszą połowę to totalnie przespaliśmy.
Przegrajmy jeszcze z Aston Villa w FA to bedzie całkowite podsumowanie sezonu
Ja *******e...
Pozostaje się modlić, by zagrali tak samo z City jak dzisiaj z nami, wtedy wciąż możemy być viceliderem.
Łukasz Mistrz! Czapki z głów.
Co za partacze. Żenada...
no i to tyle jesli chodzi o wicemistrzostwo.
Wcale źle nie graliśmy w drugiej polowie. Pomijajac to ze marnujemy setko to jak mozna stracic bramke przy jednej wątpliwej kontrze to ja nie wiem
Zagrali jak ostatnie cipy, nie ma co tu dużo mowić.
Ale beznadzieja. Zabrakło napastnika.
A znając życie to Swansea dostanie u siebie z City - taka ironia losu. Ale jak chłopaki walą w bramkarza, w nogi przeciwnika i nie umieją dośrodkować + Monreal musi przepychać się z Gomisem to pozdro 600. Teraz czekamy na mecz na Old Trafford i żebyśmy urwali punkty bo znając AFC to o wygraną będzie ciężko.
Dawno już nie widziałem takiej klapy. Cóż, zdarzają się i takie mecze. Czas spać, a wicemistrzostwo by było, ale przy remisie ze Swansea. Teraz będzie ciężko. Przynajmniej TOP3 nam nie ucieknie.
Jeszcze będzie nerwówka o 3 miejsce.
Przy bramce wyszła największa wada Ospiny -> wzrost. Niestety...
Lubię Theo ale w tej sytuacji, w której miał praktycznie pustą bramkę musi trafić. To pokazuje tylko, że jest bez formy i ta zmiana była błędem. Giroud byłby lepszy w tej końcówce (może).
Musimy teraz liczyć, że Swansea urwie punkty City, grają u siebie, więc będą mieli jeszcze łatwiej. A sami wygrywać wszystko do końca, w tym MU na OT...
Hipokryzja pełną gębą. Prawda jest taka że AW zrobił dobre zmiany, ale Wam jak zwykle nic nie pasuje.
Słabiutkie spotkanie, wszyscy solidarnie dali ciała. Co z tego, że od 60 min ruszyła mała nawałnica jak wszystko było strzelane wprost w Fabiana (nie umniejszając jego interwencjom)? Jak Walcott nie potrafi dobić strzału Sancheza to o czym mowa? Jak nie idzie, to takie sytuacje muszą być wykorzystywane, a tak straciliśmy głupią bramkę i cenne punkty.
3 - Swansea are only the 3rd team in PL history to win home & away vs Arsenal & Man Utd in same season (+ WHU 06-07 & Chelsea 09-10). Rare.
Mówiłem. Śmiechowo.
Przynajmniej niech to 3 miejsce bedzie do cholery. Nie widzi mi sie znowu grac w eliminacjach majac w perspektywie brak Sancheza bo ilez mozna to zasrane 4 miejsce zajmowac
Tak to jest, gra byla dobra (jezeli klepaniem mozna nazwac dobra gre), ale zmiany byly ujowe. Walcott mial wejsc za Ramseya, wtedy w powietrzu bysmy powalczyli, byla by szybkosc na skrzydle, no ale Wenger musial po swojemu. Ogolnie nie byl mecz zly, tylko ten wynik i zmiany Wengera denerwujace, przegrana wicemistrzostwa na wlasne zyczenie.
ja pierd**** co za gówniany mecz, tyle okazji w drugiej w polowie, ale postanowiliśmy z Fabiańskiego zrobic bohatera
Jakas Maskra dzis nasza gra, przejscie obok meczu...Niestety to nie wina pilkarzy samych..Nigdy tego nie mowile ale jestem Zwolennikiem WENGER OUT!!!! temu Trenerowi juz Dziekujemy!!!Prosze Klopp do NAS!!!!
Fabianski 3 razy grał w meczu Arsenal-Swansea. Wszystkie wygrał.
No i wrócił nasz Arsenal. Dawno go nie było...
2 miejsce poszlo sie j.....
na OT musi być co najmniej remis
W takim składzie porażka ze Swansea... no nie ciekawie.
Teraz już nic nie jest w nogach piłkarzy Arsenalu... City na wyjeździe ze Swansea i u siebie z Southamtpon, punkty mogą stracić, ale to Arsenal musi wygrać wszystkie swoje 3 spotkania.