Henry o Wengerze i swoich marzeniach

Henry o Wengerze i swoich marzeniach 29.07.2011, 23:33, IceMan 34 komentarzy

Thierry Henry uważa, że Arsene Wenger powinien pozostać na fotelu menadżera Arsenalu do końca swoich dni.

Francuski napastnik, który spędził w północnym Londynie osiem wybitnie udanych lat pod skrzydłami Le Professeura, wrócił na "stare śmieci", aby już w barwach New York Red Bulls wystąpić na Emirates Cup.

Titi, który na każdym kroku powtarza, że jest dumnym kibicem Kanonierów, nie zgadza się z krytyką, która spadła w ostatnich miesiącach i latach na barki Wengera.

- Wiem, że Arsene zderzył się niedawno z falą ostrej krytyki. Nie możemy przewidzieć kiedy nastąpi ten moment, ale w końcu Wenger będzie musiał przejść na emeryturę lub zechce podjąć wyzwanie w innym klubie.

- Boss kompletnie zmienił oblicze Arsenalu i ja najchętniej dożywotnio nadałbym mu funkcję menadżera. Mam nadzieję, że w tym roku przyjdą sukcesy, a wraz z nimi umilkną krytykanci.

- The Gunners byli bardzo blisko zgarnięcia jakiegoś trofeum, lecz w końcu nie udało im się tego osiągnąć. Ludzie tak naprawdę zdadzą sobie sprawę jak wielkim trenerem jest Arsene dopiero wtedy, gdy przejdzie na emeryturę.

Thierry Henry nie raz mówił już, że pewnego dnia wróci do Arsenalu. Francuz zdaje sobie jednak sprawę, że przypadnie mu inna rola niż uganianie się na murawie za futbolówką.

- Chciałbym pewnego dnia znów podjąć tutaj pracę. Pragnąłbym ponownie stać się częścią tego klubu, lecz w tej kwestii nie wszystko zależy ode mnie. Teraz zresztą, klub jest w dobrych rękach. Wszyscy wiedzą, że powrót do północnego Londynu jest moim wielkim marzeniem, lecz już nie w charakterze piłkarza.

Zobacz zdjęcia z powrotu Thierry'ego Henry na Emirates Stadium!

Arsene WengerThierry Henry autor: IceMan źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
KondzioElite komentarzy: 618701.08.2011, 11:44

Tak! Titi na trenerke!

aRamsey komentarzy: 948631.07.2011, 19:43

Titi jako trener napastników? Byłoby super, chyba nie ma lepszej osoby na to stanowisko, Henry to kopalnia wiedzy, pod jego okiem wyrastaliby nam świetni napastnicy.

KanonierTH1411 komentarzy: 482830.07.2011, 23:38

MichalM
W pewnym sensie masz rację, jednak patrząc nie tylko na same umiejętności Messi nie ma szans żeby dorównać Henry'emu. On nigdy nie pomaga w defensywie, gra tylko jedną nogą (prawa służy mu na święta). Nawet CR7 się czasem wróci jak trzeba. Messi nigdy. Do tego "atomowa pchła" notorycznie zawodni w reprezentacji. Dlatego dla mnie jest jeden piłkarz który wykracza poza skalę skali ;D

Dla mnie Thierry Henry to najlepszy piłkarz w historii futbolu ponieważ miał wszystko, piekielną szybkość, przyspieszenie, ogromną siłę, kondycje, świetną lewą nogę, fantastyczną prawą, nie najgorzej grał głową, potrafił świetnie grać w ataku pozycyjnym, równie świetnie czuł się podczas kontrataków, rozgrywał, asystował, strzelał, wracał się do defensywy i wydatnie pomagał w obronie, a jego drybling i technika to absolutnie najwyższy piłkarski poziom (poza skalą ;D). Nigdy też nie zawodził w reprezentacji (jak np Messi). Baraże do RPA Francja zawdzięcza bramkom Henry'ego, sam baraż to też wydatna pomoc Titi'ego, choć w nieprzepisowy sposób to jednak najważniejsze jest zwycięstwo. Ten kto mówi że nigdy by tak nie postąpił kłamie, bo każdy oszukuje jak tylko może aby odnieść zwycięstwo.

Titi to zawodnik który zawsze grał dla drużyny i to było dla niego najważniejsze. Tak samo cieszył się z gola jak z asysty, otwierającego podania czy nawet z bramki w której nie miał większego udziału. Nie twierdzę że np Messi czy CR7 nie grają dla swoich drużyn, bo grają po to by wygrywać jednak jednocześnie grają pod siebie, tak jak wcześniej np Ronaldinho. To jeden z powodów dla których bardziej cenię takich zawodników jak Henry czy Rooney (choć ten w tamtym roku odwalił szopkę z tą kasą i MC). Gdy Titi przyszedł n=do Barcelony ustawiany był na skrzydle a mimo tego nie protestował i grał tam gdzie był najbardziej potrzebny drużynie. Z obecnych piłkarzy (tych ponad skala) widzę tylko Ronaldo który może osiągnąć poziom Titi'ego. Musi jednak zacząć zaliczać znacznie więcej asyst niż dotychczas i bardziej pomagać w defensywie. Rooney mimo wszytko nie ma aż tak wielkich umiejętności czysto piłkarskich jakie posiadał Henry. Idąc dalej Henry wiedział że jest najlepszy ale mimo tego zawsze zostawał sobą. Dobrym przykładem jest to że nie uderzyła mu woda sodowa do głowy i Titi nie myśli/myślał jak np Ronaldinho (tak od 2008 roku) że i "tak jestem najlepszy". Obecnie gra w lidze, w której żaden zawodnik, nie dorasta mu do pięt. Mimo tego nie odpuszcza, gra na maksa, trenuje na maksa, dlatego mimo swojego wieku kondycję i szybkość ma na najwyższym światowym poziomie... Nie protestował też gdy grał słabo (jak na siebie) podczas ostatniego sezonu w Barcelonie, widział że nie ma formy i sam się do tego przyznał że nie zasługuje na grę przy takiej formie Pedro. Wielu piłkarzy posiadający status takiej gwiazdy nie pogodziłoby się z czymś takim i zaczęłaby domagać się stałych fragmentów jak np karne czy wolne aby się odblokować. Swoją drogą Henry nie bił żadnego karnego w Barcelonie zaś do wolnych podchodził kilka razy na sezon i choć te stałe fragmenty bił perfekcyjnie w Arsenalu czy reprezentacji nie domagał się aby zmieniono specjalnie dla niego kolejność przy stałych fragmentach. To kolejny dowód że nie "gwiazdorzył".

Niestety nigdy nie wygrał Złotej Piłki ani nagrody FIFA za najlepszego piłkarza świata bo Ronaldinho był bardziej medialny i grał pod publikę (2005 i 2006 rok) w 2004 roku wygrał Zidane bo Real to najbardziej popularny klub, innej opcji nie widzę. Henry w sezonie 2003/04 strzelił 45 bramek (39 Arsenal, 6 Francja) i zaliczył 20 asyst (14 Arsenal i 6 Francja) zdobył dublet z Kanonierami, w tym mistrzostwo bez porażki. Dlaczego więc wygrał wtedy Zidane!? Oba kluby odpadły w ćwierćfinale LM, Real był dopiero 4 w LaLiga, przegrał finał Pucharu Króla, wygrali tylko Superpuchar Hiszpanii na początku rozgrywek.

Co do Pele, dla mnie to po prostu ściema. Jak on mógł rozegrać ponad 1400 meczów w tamtych czasach!? Obecnie nikt do tylu meczów nawet się nie zbliżył. Nawet Giggs grając już ze 20l at co 3 dni do 1000 meczów jeszcze nie doszedł. On sobie liczył (tzn Pele) do oficjalnych meczów najprawdopodobniej wszystkie spotkania sparingowe, charytatywne, pożegnalne i nawet juniorów... Więc jak to inaczej nazwać niż ściema? Fakt że umiejętności miał na znacznie wyższym poziomie niż reszta zawodników, ale to nie wszytko co liczy się w futbolu.

fabregas1987 komentarzy: 2581430.07.2011, 13:59

Henry moglby zostac trenerem napastnikow, napewno dalby im wiele cennych wskazowek :D

HusarzAFC komentarzy: 150230.07.2011, 13:56

Też chciałbym żeby Wenger był jak najdłużej trenerem Arsenalu, ale czasem powinien sobie pomóc i sięgnąć głębiej do kieszeni i wzmocnić skład bo przy obecnej sytuacji będzie ciężko zdobyć jakieś istotne trofeum.

MichalM komentarzy: 63130.07.2011, 13:50

@KanonierTH1411

Henry tak jak mówisz absolutny ewenement. :D
Ale na takim poziomie to już nie ma znaczenia, który lepszy - Pele, Basten, Ronaldo, Romario czy inni - oni są poza skala :D
Tak jak miliarderzy - 5 miliardów czy 10 miliardów - i tak tego żaden człowiek nie jest w stanie wydać i bez sensu mówić, który jest bogatszy bo to już znaczenia nie ma :D
Pele grał dawno temu, umiejętności miał gorsze bo poziom w piłce nie był taki jak teraz, ale jeżeli wzięlibyśmy pod uwagę jego Potencjał i przenieśli w nasze czasy - był by zapewne taki jak Henry czy Messi. To można rozstrzygnąć jedynie w taki sposób - każdy dostaje 1 miejsce ex aequo :D

niski93 komentarzy: 581630.07.2011, 11:24

To dobrze, że kiedyś do nas wróci. Nadal jest wielką postacią w klubie i jego obecność byłaby bardzo mile widziana. Thierry pewnie obejmie funkcję trenera napastników, choć chętnie zobaczyłbym, jak radzi sobie w roli pierwszego szkoleniowca...

KanonierTH1411 komentarzy: 482830.07.2011, 10:47

kosiara144
To była operacja, która miała na celu podpisanie nowego kontraktu z Gillete. Tak samo robili Casillias, Xabi Alonso czy ostatnio Kaka. Henry nie miał formy w tamtym sezonie więc nie za bardzo chcieli przedłużyć kontrakt, ale w tym roku Titi znów gra po mistrzowsku a mimo wszystko w USA jest bardzo popularny (mimo że "soccer" to dopiero 5 sport w USA to po frekwencji i dopingu widać że amerykanie pokochali już "soccera") więc kasa jest dla niego i 5 razy tyle zarobi sobie Gillete na jego wizerunku.
Henry zgolił brodę już 2 tygodnie temu, już podczas zremisowanego 0-0 meczu z Chivas USA był ogolony.

PS Pewne jest że Wenger nie kupi Henry'ego ale może go wypożyczyć podczas przerwy w MLS. Wtedy jest PNA (Chamakh i Gervinho) a meczy w tym okresie jest mnóstwo, gramy co 3 dni a na przełomie grudnia i stycznia nawet co 2 dni. Titi nawet mając 34 lata na karku (skończy 17 sierpnia) jest znacznie lepszy pod każdym dosłownie względem od Chamakha. Zaś porównując szybkość, technikę doświadczenie i wizję gry obu graczy to dzieli ich nie przepaść a lata świetlne ;D

grzybek88 komentarzy: 69230.07.2011, 10:46

Wielki człowiek, wielki piłkarz !!! Oby jak najszybciej wrócił do nas, może w roli trenera napastników, wtedy z pewnością poprawiłaby się u nas skuteczność w ataku ;]

KanonierTH1411 komentarzy: 482830.07.2011, 10:34

HellSpawn
Za rok to Henry będzie walczył o CONCACAF Champions League i nie ma szans żeby w tak młodym wieku zrezygnował z gry w piłkę. Mi się wydaję że on chciałby być menadżerem Arsenalu za powiedzmy 8 lat. Napastnicy zazwyczaj nie są najlepszymi menadżerami ale Henry to nie był zwykły napastnik. On wydatnie pomaga w defensywie, lubi rozgrywać piłkę, m.in dlatego miała tak dużo asyst w każdym sezonie. jego boiskowa inteligencja to 100% Na YT jest świetny filmik który pokazuje bardziej grę Henry'ego niż te wszytkie jego dryblingi itd.

youtube.com/watch?v=C-dJBWWi2Hw&feature=related (świetny filmik, naprawdę polecam)

O niesamowitej sile, piekielnej szybkości i przyspieszeniu, fantastycznej technice i dryblingu, nie najgorszej gry głową, świetnej lewej nogi i fantastycznej prawej nie będę mówił w kontekście menadżerki ale jak to wspominam to wiem że takiego piłkarza już nigdy nie będzie. Thierry Henry to najlepszy piłkarz w historii piłki, Pele to ściema jakich mało, Messi to tylko atak i jeden system gry.

youtube.com/watch?v=3wabbQnt57U&feature=channel_video_title

koczan_4 komentarzy: 330230.07.2011, 10:34

Hanry i Berkamp do sztabu szkoleniowego ;) To by było cos

szym254 komentarzy: 255630.07.2011, 10:28

@Ciasteck

Trener napastników, albo też asystent menedżera :D

Ciasteck2 komentarzy: 446730.07.2011, 10:08

Trener napastników to chyba dobra funkcja dla niego. Miłe jest to, że legenda klubu miło i ciepło wypowiada się o swoim byłym klubie.

HellSpawn komentarzy: 618530.07.2011, 09:58

Ja bym go wziął za rok na asystenta bo Rice przejdzie na emeryturę i by się podszkolił pod okiem AW. Tak jak było z Vilasem w Chelsea, gdy menadżerem był Mourinho.

aguero10 komentarzy: 856530.07.2011, 09:36

Na pewno znalazła by sie dla nie go jakaś rola w naszym klubie, może trener napastników .

mitmichael komentarzy: 4924330.07.2011, 09:27

Henry trenerem Arsenalu - to byłoby cos :D

kosiara144 komentarzy: 45430.07.2011, 09:17

Legenda ... mógłby zagrać chociaż jeden mecz tak na zakończenie choćby towarzyski . Jak dla mnie z brodą wyglądał lepiej a zgolił na przyjazd ;)

scKanonier94sc komentarzy: 318930.07.2011, 08:49

no, choc nie w roli pilkarza to jednak bedzie ffajnie jak wroci;p

mirmil99 komentarzy: 32230.07.2011, 08:31

@pawel94;

dawno nie zgodzilem sie z cala rozciagloscia czyjejs wypowiedzi ;)

jak juz kiedys napisalem AW to jednoczesnie najwieksze blogoslawienstwo jak i przeklenstwo tego klubu, natomiast jak ma ktos wyprowadzic ten klub na dobre tory to rowniez w tej sytuacji jakiej jest tylko AW..., no chyba ze czekamy kolejne 10 lat bez zadnego pucharu...

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 130.07.2011, 02:36

Wengera można krytykować, ale ci, co chcą jego odejścia to kompletne osły.

Szef komentarzy: 1303530.07.2011, 01:11

mam nadzieje ze po zakonczeniu kariery trafi do naszego sztabu trenerskiego

dziki komentarzy: 61130.07.2011, 00:20

Henry po co ty do tej barcy odchodziłeś :) jeszcze byś pewnie w 1 składzie grał i bramki strzelał :)

Shaft komentarzy: 4130.07.2011, 00:14

Szkoda że już nie w roli piłkarza :((

ArsenalFan92 komentarzy: 183529.07.2011, 23:58

CHciałbym żeby kiedyś był Trenerem Arsenalu i Menedżerem!!

Piootrus komentarzy: 4151 newsów: 1529.07.2011, 23:50

Jak Bendtner odejdzie, a w styczniu Chamakh i Gervinho nam wyjadą do PNA i zostaniemy z podatnymi na kontuzje i (odpukac) nie wiadomo czy zdrowymi na początku roku RvP i Walcottem to napastnik by się przydał. MLS inauguruje bodajże w marcu, więc wypożyczenie Titiego z jego obecną formą na 2-3 miesiące - jak dla mnie ciekawa opcja.

crisadus komentarzy: 850729.07.2011, 23:50

Mógłby zostać trenerem naszych napasatników.. Brakuję mi takiego piłkarza jakim był kiedyś Titi. W pojedynkę wygrywał nam mecze.

henry147 komentarzy: 136629.07.2011, 23:47

Ja tez wierze w Wengera a poza tym kto obecnie mogl by go zastapic nie ma nikogo dobrego

pawel94 komentarzy: 122029.07.2011, 23:47

Również chciałbym aby Wenger był naszym trenerem jak najdłuzej, ale czasami boi się wyłożyć parę baniek więcej na klasowe wzmocienie i ślepo wierzy w niektórych zawodników, którzy nie dają nic klubowi. A co do Titiego to z chęcią przywitałbym go ponownie, jego doświadczenie jest nieocenione i na pewno przyniósłby wiele pożytku Arsenalowi.

Siwyy666 komentarzy: 55029.07.2011, 23:45

Dokładnie to samo myślę co on o Wengerze,mimo trudnych nigdy nie straciłem do niego zaufania i dalej w niego wierzę.To wielki trener i Thierry ma rację,docenimy dopiero po jego odejściu,co dla mnie jest nie do wyobrażenia .

meisterek komentarzy: 228929.07.2011, 23:42

3/4 dzisiejszych trenerów to obrońcy, zobaczymy.

Midgardsorm komentarzy: 15336 newsów: 41229.07.2011, 23:42

"krytykanci"

Nie lepiej "krytycy"?

gunners14 komentarzy: 228429.07.2011, 23:40

I od razu jakoś wierzę, że Arsenal sobie poradzi :D

marcel010 komentarzy: 16229.07.2011, 23:37

titi trenerem ? to byłoby coś pięknego !

ajronmajk komentarzy: 4929.07.2011, 23:37

to miłe, ten gościu faktycznie nie musi mówić rzeczy w które nie wierzy
pozdr!

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com