Hleb: Jestem szczęśliwy w Birmingham

Titi, właśnie.

Czy nie za duzo tych newsow o Hlebie? juz wolalbym przeczytav jak Titi sie czuje w New Yorku

oj to już dwie rożne opinie na ten temat przekazuje..dziwne

Mówi tak, żeby nie było głupio. Tak naprawdę tęskni do gry w najlepszych klubach.

n jest niemożliwy! On sam nie wiedział czym się kieruje, odchodząc od nas do nielubianej przeze mnie Du*y katalonii :d

On już nie wie czego chce. Najpierw narzeka na styl gry Birmingham, a teraz gada, że jest tam szczęśliwy.

Zaaklimatyzowałeś się szybko na wyspach bo już tu grałeś, co innego jakbyś przyszedł do nowej ligi...

Ciekawe czy jutro zagra a jak zagra to jak bedzie grał??

Tak, tak... Nie wiem czy ta wcześniejsza wypowiedz to była jego czy tylko wymysł prasy, ale ewidentnie widać, że zrobiło mu się głupio i teraz chciał na maxa przycukorwać jakie to Birmingham nie jest super :P

chcial bym zeby nam strzelił , a potem my bysmy odrobili straty z nawiązka

Po jego dobrej grze widać że jest mu tam dobrze i że za klimatyzował się już w Birmingham, ciekawe jak wypadnie jutrzejsze spotkanie z nimi, mam nadzieję że Arsenal w końcu wygra :))

Zobaczymy jak poradzi sobie z nami..

Na dodatek Birmingham zapewne nie jest takie głośne jak Londyn. Swoją drogą, ciekawe czy Alex ucałował herb Birmingham, gdy został wypożyczony :P

Pewnie mu się pogoda spodobała..ciepło się zrobiło ? przestało padać..