Hodgson: Dierowi dużo brakuje do Wilshere'a

Są dwa fakty :

Wilshere leczy obecnie długoterminową kontuzję

Wilshere w reprezentacji przeważnie gra bardzo dobrze.

Co prawda to prawda sam nie rozumiem tego, czesto bylo tak ze Theo byl bez formy i gral regularnie to samo z gibbsem.

W cieniu Wilshera? Jak Wilshere to jest pod kocem schowany i go nie widać.

Przecież Dier to defensywny pomocnik, Wilshere to bardziej playmaker/box-to-box. Hodgson to przeciętny trenerzyna i za takie wypowiedzi powinien wylecieć na zbity pysk.
Spójrzmy prawdzie w oczy - wszyscy zawodnicy Arsenalu są strasznie przeceniani przez selekcjonera, jeśli chodzi o jego wybory. No bo jakim prawem znalazło się tam miejsce dla Walcotta, jakim prawem przez bardzo długi czas powoływany był Gibbs?

Troche dziwna wypowiedź

Dobre słowa dla Jacka, ale Dier i Drinkwater mogą sie poczuć urażeni

Trochę im pocisnął. Myślę, że powinien więcej ciepłych słów skierować do ludzi na których musi liczyć, a nie na Jacka, którego na boisku zobaczymy pewnie za rok i to przez jakieś 45 minut, bo znowu nabawi się kontuzji

Jack nie istnieje obecnie w Arsenalu i zapewne po mistrzostwach nie będzie istniał w reprezentacji.

Ładne słowa Hodgsona, ktore na pewno podbuduja morale Jacka

wszystko fajnie tyle że on jest ciągle kontuzjowany

Wilshere talentem jest na poziomie Pogby, gdyby nie kontuzje to wszyscy by go chcieli od nas. Mam nadzieje, ze wreszcie wroci i to na dobre.

Diaby też gdy był zdrowy od razu dostawał powołanie do kadry mimo tego, że długo nie grał

@kubex

Pod koniec poprzedniego sezonu też wrócił po długiej kontuzji i w jakiej był formie? Piękny gol przeciwko WBA o ile dobrze pamiętam i dwa gole w reprezentacji zdaje się, że ze Słowenią mówią same za siebie :)

Szkoda tych kontuzji, bo kiedy Jack gra to potrafi ożywić grę.

Gdyby nie pociąg do kontuzji nie musielibyśmy szukać nowej 8.

Ramsey gracz jednego sezonu .
Cazorla juz swoje lata ma.

Na 6 spotkan w eliminacjach Wilshere chyba 5 razy zgarnal ManOftheMatch

Jacky Boy!!!

Ja tam Royowi się nie dziwie. Jack jak był zdrowy i grał dla Anglii to był ich motorem napędowym, nawet jeśli świeżo po kontuzji wracał. I tak jak napisał @arsenallord, szkoda tych kontuzji Jacka bo, gdyby nie one Wilshere obecnie byłby czołowym pomocnikiem na Świecie.

Wilshere bije ich na głowę, ale piekielnie szkoda tych kontuzji. Jak gra to zazwyczaj poniżej dobrego poziomu nie zejdzie.

Wilshere > Ramsey

Dziwne podejście... Ja tam był Wilsherowi z miejsca takiej pozycji nie przypisywał. Rok czasu nie gra i może być różnie z jego dojściem do formy.