Jenkinson: Jedziemy na Anfield po zwyciestwo

Jenkinson zaczął grać lepiej :p

A podobno Sterling miał z niego robić wiatrak. Ach, ależ nam się solidny gracz robi z tego Carla. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie jeszcze lepszy.

"..W ubiegłym roku byłem tylko na ławce rezerwowych.." i powinieneś tam zostać..

Nie wiem jak ktoś taki może zasilać ławkę Arsenalu , a co dopiero wyjściową jedenastkę.

Rok temu był baaaardzo słaby. Teraz mimo iż poczynił lekki postęp to dalej uważam, że jest słaaaaby.

Jeździcie po Jenkinsonie jak Manuel po kanapce.. jestem pewny że chłopak nie raz nas jeszcze zaskoczy..

Sterling ma zaledwie 17 lat a gra bardzo dobrze, zagrał super mecz z City i liczę że zagra od 1 minuty z Arsenalem. Wynik zweryfikuje boisko, ja co do LFC jestem dobrej myśli.

niech mniej mówi a więcej robi

Dla mnie Jenkinson jest słaby. Ale to nie oznacza, że przegramy. Przy odrobinie szczęścia będziemy świętować. ;)

Corthal o tym wspomniał a ja przypomnę:
brak sstraconych bramek z jego winy to nie oznaka jego rozwoju a tego że dwa ostatnie mecze gralismy z druzynami które jedynie się murowały

jenkinson jest za słaby na ten klub

Carl obyś mógł się cieszyć po spotkaniu z kolejnego czystego konta i zdobytych trzech punktów. Szczerze nie byłem do niego przekonany, ale wyrasta nam solidny zmiennik dla Sagny. Ostatnie dwa mecze zagrał przyzwoicie. :)

oby

liverpoolista, spoko, reina juz na wczorajszym meczu chciał dać do zrozumienia Giroud że nie musi się obawiać tego że nie strzelił jeszcze gola :P

Jenkinson marzysz. Sterling zrobi z ciebie parę razy wiatrak i zmienisz zdanie :)

Corthal, koscielny zagra na 100 % jedynie jeszcze nie jest pewny wojtek

wierze że się uda i zwyciężymy

Suarez i spółka będą atakować głównie jego stroną.
Jeżeli na mecz nie wykuruje się Koscielny i w podstawowym wyjdzie na dokładkę Mertesacker, to nasza lewa strona boiska w defensywie właściwie będzie mogła uciąć sobie drzemkę.

Jak można mówić że Jenkinson zrobił postępy i dobrze prezentuje się w tym sezonie?
Bo co? Nie strzela już samobójów i wie w którą stronę boiska ma biec? Bo nie straciliśmy bramki z drużynami które przez cały mecz były zajęte murowaniem własnej bramki i liczeniem na kontry?

To rzeczywiście mogłyby być oznaki geniuszu ale... ja wiem? W lidze okręgowej polskiej? Może nawet w pierwszej lidze polskiej (nie ma poza wydolnością większej róznicy :P)?
Tak się składa żę ta pokraka występuje w drużynie 13-krotnego mistrza Anglii- tak, tak, mówię o Arsenalu, do wiadomości niektórych: kiedyś 4 miejsce na koniec sezonu to nie byłaby radość ale wstyd i hańba.

Coraz gorzej.

wszyscy niem miotają jak chcą, nie umie podawać, lub jego podania są zbyt czytelne, co to za postep...

coquelin musi grać na po, od biedy chyba nawet yennaris lepszy na po niż carl

Fajnie,ze jedziemy po zwycięstwo[wydaje się to normalne przecież po to się rozgrywa mecz];szkoda,że z tobą mr Jenkinson.Swoją drogą gracze o jego stażu i umiejętnościach bardziej niż na paplaniu o tzw. ''oczywistych oczywistościach'' powinni skupić się na treningu etc.

@HellSpawn Dlaczego? Bo myślę logicznie? Liverpool zremisował 2-2 z Man City... A my z jakimś Stoke i Sunderlandem. Wierz sobie w zwycięstwo, jak chcesz ;)

bedzie 1-1 albo 1-2 dla nas

Serce mowi:
- wygramy !
rozum mówi:
- 1:1

Ja czuję, że wygramy. Na farcie bo na farcie ale wygramy ;) Tak na prawdę LFC nie wie czego się po nas spodziewać(my zresztą też ;d) ale machina zacznie działać. Kiedyś musi ;)

Jenkinson robi postępy więc trzeba się cieszyć. Miejmy nadzieję, że Kanonierzy wygrają to bardzo prestiżowe spotkanie.

Odczepić się od Carla zrobił mega postęp;] jak będzie grał tak stabilnie to jest w jak najlepszym porządku to jego zastępstwo Sagni;]

nie lubie tego drewniaka z 3 ligi :/

Mam przeczucie co do tego meczu i strzelców, ale nie powiem, żeby nie zapeszyć;)

wygramy 2-0

DoubleK

A ja myślę, że nie jesteś kibicem Arsenalu ;)

Haha, Cienkinson może sobie mówić. Myślę, że przegramy ten mecz

miejmy nadzieje, że wygramy , szykuje się dobre widowisko

Wygramy ten mecz, po prostu nie ma innej opcji

mam nadzieje ze pyknieci the reds !

A ty Carl nam w tym pomożesz.

Liczę, że "Kanonierzy" wreszcie się odblokują i zobaczymy wspaniałe widowisko na Anfield :) Obstawiam 3-2 dla Arsenalu ofc.