Kanonierzy bezradni, Soton 1-1 Arsenal
10.12.2017, 13:51, Łukasz Wandzel 1541 komentarzy
Gdzie się podziała kreatywność zawodników Arsenalu? Okazuje się, że wystarczy zamurować własne pole karne, aby sprawić The Gunners niemałe problemy. Bezradna ekipa z Londynu rozgrywa wtedy piłkę z lewej strony na prawą i z prawej na lewą, nie zyskując nic, a tracąc jedynie kolejne cenne minuty. Tak można opisać zdecydowaną większość gry gości w dzisiejszym spotkaniu. Oprócz niemocy w ofensywie należy jeszcze dodać, że londyńczykom zdarzyło się stracić gola na własne życzenie przeciwko zespołowi, który najchętniej zabetonowałby własną bramkę. Ot, kolejne żenujące popołudnie w wykonaniu klasowej ekipy Arsene'a Wengera.
Składu obu drużyn:
Arsenal: Cech - Koscielny, Mertesacker (64' Welbeck), Monreal - Bellerin, Ramsey, Xhaka (69' Wilshere), Kolasinac - Özil, Alexis - Lacazette (72' Giroud).
Southampton: Forster - Stephens, van Dijk, Yoshida, Bertrand - Hojbjerg, Romeu, Tadić - Ward-Prowse, Redmond (74' Boufal) - Austin (86' Gabbiadini).
Zanim formacja defensywna Kanonierów się obudziła i otrząsnęła było już 1-0 dla Southamptonu. Wynik mógłby być jeszcze wyższy, ponieważ Arsenalowi zajęło trochę czasu, aby powrócić na właściwe tory, kiedy to przejął inicjatywę i starał się o wyrównującego gola. Najwyraźniej brak Shkodrana Mustafiego i wystawienie Pera Mertesackera było koniecznie, ale rzadziej występujący Niemiec wręcz podarował rywalom gola. Tadić i Austin skrzętnie wykorzystali ten prezent, co jeszcze bardziej nakręciło ekipę gospodarzy w pierwszych minutach.
Po około kwadransie Arsenal przypomniał sobie, że to on powinien dominować w posiadaniu piłki i zagrażać bramce rywala, nie przeciwnik. Jednak tu zaczął się nieprzyjemny widok, który nie opuszczał kibiców praktycznie do końca spotkania - poczucie, że Kanonierzy są kompletnie bezradni. Szyk blokujący drogę do bramki gospodarzy był bardzo zwarty i londyńczykom nie udawało się stworzyć klarownych sytuacji. W pierwszej połowie największe szanse na gola drużyna Arsene'a Wengera miała chyba po groźnym kontrataku, kiedy trójka piłkarzy biegła w stronę bramki Forstera, ale wszystko rozbiło się o niezbyt udane przyjęcie Lacazette'a. Drugą okazją był silny strzał Aarona Ramseya, który bramkarz Soton sparował. Arsenal miał ten sam kłopot, co zawsze - skuteczność.
Druga połowa mogła być jeszcze bardziej bolesna do oglądania. Święci nie zaatakowali tak, jak na początku spotkania, ale jakie miało to przełożenie na obraz meczu? Taki, że The Gunners jeszcze bardziej razili w oczy swoją nieporadnością. Czy to była 50. minuta, czy 70. minuta, czy nawet doliczony czas gry - oni robili to samo. Rozgrywali futbolówkę z prawej na lewą, z lewej na prawą... I tak w kółko.
Po prostu za jednym razem się udało. Konkretnie w 88. minucie, kiedy to Alexis Sanchez dośrodkował w pole karne. Tam był już przygotowany zawodnik idealny do tego typu spotkań, czyli Olivier Giroud. Francuz jednym strzałem głową sprawił, że jego drużyna wywiozła z St. Mary's Stadium jakikolwiek dorobek punktowy.
Ten gol nie wpłynął motywująco na gości, którzy nie bardzo mieli pomysł jak objąć prowadzenie. Tak jakby nie było strzelonej bramki, w grze Arsenalu nic się nie zmieniło. Wcześniej nie mieli na to większego wpływu także zmiennicy, oprócz Girouda. Wilshere zmienił Xhakę i na pewno dał jakość w ofensywię, której Szwajcar nie jest w stanie zaoferować. Granit często bał się posłać ryzykownego podania i nie decydował się także na próby z dystansu. O ile zazwyczaj one nie porażają swoją celnością, to akurat w takim meczu, gdzie bramka jest zamurowana, przydałby się ktoś, kto uderzy sprzed szesnastego metra. Z kolei Danny Welbeck zmienił Pera Mertesackera i przez większość swojego pobytu na boisku był niewidoczny.
Trójka Özil-Lacazette-Alexis została tak naprawdę wyłączona z gry. Mesut często znajdował się przy piłce, ale nawet on nie potrafił znaleźć swoimi podaniami tak dobrze pokrytych partnerów. To sprawiało, że Sanchez często podchodził do podania, ale nic z tego nie wynikało. Alexandre grał jak typowa dziewiątka i trudno mu było cokolwiek zrobić, gdy non stop bywał osaczony przez rywali. Southampton zastosował świetną taktykę na Arsenal, który nie potrafił znaleźć sposobu na Forstera przez wiele minut. Remis wydaje się zdobyty szczęśliwie, ale po takim pokazie, jaki dali londyńczycy w dzisiejszym meczu, należałoby wyciągnąć wnioski i znaleźć sposób na otworzenie worka z bramkami w przyszłych starciach.
Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Southamptonem!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Guardiola to najlepszy trener na świecie. Jednak cały czas nie wygrał ligi z Aston Villą.
@AceVenturaLFC: Przecież wiadomo, co miałem na myśli. Pisze o przekroju sezonu, dwóch.
To, że ma teraz jakiś kryzys to nic wielkiego nie znaczy.
Na wiosnę będą mocniejsi...
Poziom Evertonu... bez komentarza.
W City każdy jedzie na tyłku. W każdej sutuacji. Wychodzą na boisko i każdy wie co ma robić. U nas wychodzą na boisko i nikt nie wie co ma robić.
@RIVALDO700:
Mimo wszystko wiedze różnice między budowaniem marki przez lata, dzięki mądremu zarzadzaniu i osiąganiu sukcesów, a zbudowaniu potęgi przez dekade, dzięki milionom szejka z zewnatrz. Gdzie w tym jakas ciagłość, skoro z ligowego sredniaka nagle stajesz się hegemonem?
@Hot995 racja w 100% się zgadzam
@hot995:
Tylko gdzie zaszła Barcelona, a gdzie (jak na razie) City. Nie gorączkuj się, jak przyjdzie LM to wtedy pogadamy o gotowcu, którego stworzył w Manchesterze. Póki co tylko liga, w wielkim stylu, ale tylko.
@hot995: Brawo. W sedno.
"Guardiola nie przyszedł do "gotowca" tylko tego "gotowca" po raz kolejny sam osobiście zbudował. Dokładnie tak samo jak miało to miejsce w Barcelonie. Oba zespoły przejmował po słabych sezonach i wszystko musiał własnoręcznie stworzyć (rzecz jasna z pomocą $). Po raz kolejny pokazał swój kunszt i geniusz trenerski,"
Tak się zapytam co Lukaku odje..??
@Adrian12543: chętnie bym wszedł ale też stawiam że przegrają i to już w tą środe ze Swensea !! będzie mega niespodzianka
@arsenallord: Mamy więcej straty punktów do lidera niż rozegranych spotkań. A to prawie połowa sezonu...
"Złośliwi" niech lepiej trzymają język za zębami. Dzisiejszy football zbudowany jest na pieniądzach i to żadna nowość. Kto teraz nie wydaje, może United? Jeżeli komuś się to nie podoba, to może przestać oglądać. Dzięki temu przynajmniej jest rywalizacja i więcej klubów bije się o prym w Europie. Guardiola nie przyszedł do "gotowca" tylko tego "gotowca" po raz kolejny sam osobiście zbudował. Dokładnie tak samo jak miało to miejsce w Barcelonie. Oba zespoły przejmował po słabych sezonach i wszystko musiał własnoręcznie stworzyć (rzecz jasna z pomocą $). Po raz kolejny pokazał swój kunszt i geniusz trenerski, dlaczego jest numerem jeden na świecie. Można wydawać jak leci i szastać pieniędzmi, ale trzeba jeszcze z tego to "coś" ułożyć. Pellegrini? A z kim on wygrywał? Teraz Premier League jest najbardziej konkurencyjna w historii. Wydaje się też, że stoi na bardzo wysokim poziomie (znacznie wyższym niż w ostatnich latach), więc taki wyczyn jak zwycięstwa w 14 meczach z rzędu w tak trudnej lidze to wyczyn niesamowity i godny poszanowania. Nie przez przypadek dokonał tego właśnie Pep.
Swansea wygra z city w środe , stawiam u buka :)
Ciekawie Kosowski podsumował Wengera w studiu przed chwilą...
mówiąc, że Guardiola nie pozwoliłby Ozilowi, mając go w składzie, na taką grę jaką prezentuje w Arsenalu. (Pod wodzą Wengera).
Zasłużone zwycięstwo City. Fenomenalna parada Edersona.
Na ten moment City jest jednym z najlepszych klubów na świecie obok Realu, Barc, PSG i Bayernu.
A, ze dzięki szejkom? Cóż takie czasy. Romantyzm średniowieczny przeminął bezpowrotnie...
Alexis sanchez lost the ball 32 times today after his 34 vs Mufc.
Tracić 17 punktów do lidera w niespełna pół sezonu. Jestemy tragiczni.
City przegra na Anfield
Dla mnie City może wygrać 36 meczy w sezonie, byle choć 1 przegrali, bo chcę, by tytuł The Invincibles dzierżyły wciąż tylko 2 zespoły.
Wie ktoś gdzie mogę obejrzeć nowy odcinek Wikingów z napisami ?
City w z formacja pomocy uciekło lidze jak zając żółwiowi.
ja nie moge patrzec na tego pajaca Guardiole
Tatra w puszce.
Czyli co, City bez porażki w lidze?
City wydaje 40mln na Bernardo Silve, są lepsi to kisi się na ławce, a Xhaka? Temu Arsenal bedzie sie bił o lige europy, a City zapewniało se tytuł w marcu
Ja bardziej się cieszę z faktu, ze United muratorskie przegrało niz z.tego, ze City wygrali :-)
@AceVenturaLFC:
Jakie browarki?
karmel
Ty mi powiedz kto nie jest zbudowany na wielkiej kasie z topu.
Lepiej jak lider wygrywa ze wszystkimi niż takie muły miałyby odskoczyć od Arsenalu, dla którego TOP4 to maks w tym sezonie.
@AceVenturaLFC: no lepsi niestety, lepiej zbalansowany zespół i bardziej inteligentny bo umie elastycznie ułożyć sobie grę tak jak chce trener... u nas radosny futbol był ze świetnymi piłkarzami ale to mniej kompletna drużyna była niż obecny team Guardioli, trzeba być uczciwym - dodatkowo 15 lat temu poziom ligi w której ścigaliśmy się głównie z MU był znacznie niższy niż obecnie co jeszcze bardziej pokazuje klasę City
Ale i tak City coś przegra w sezonie.
@AtheneWins: Wiem. Tylko pytanie kiedy nastepny raz.
@ljungberg77:
Nie zgadzam się. City nie mają bohaterów i osobowości piłkarskich jak Arsenal ale są solidnym monolitem.
Kupić sobie piłkarzy, to nie wszystko. Trzeba jeszcze mieć na to pomysł i łeb na karku, a Guardiola to ma.
Jednak nie świadczyłoby dobrze o Guardioli, gdyby po wydaniu ponad 450 milionów euro, jego City dalej nie zgarnęło tytułu.
Co jak co, moze zaslepiony jestem, le dalej twierdze ,ze nie ma co wreczac jeszcze City mistrzostwa. Jakby byla to Chelsea czy MU Fergusona to owszem. Ale to pilkarzyki, w kazdej chwili moze cos im sie zlego przydarzyc
@RIVALDO700: już zremisowali
No i kij... w twarz :P Ederson dzisiaj parę interwencji jak De Gea z Arsenalem, Lukaku jak Wasi obrońcy :), ale ja tam nie będę obwiniał konkretnie akurat te "indywidua" za porażkę, taka jest piłka, prawda jest taka że city było lepsze i co tu ukrywać, choć mimo wszystko może za wcześnie to piszę, zwłaszcza jako kibic MU, ale reszta klubów z czołówki może powalczyć o wicemistrzostwo chyba najwyżej w tym sezonie.
Nie rozumiem entuzjazmu tutaj. Wiadomo porażka MU zawsze spoko, ale nie przesadzałbym z radością, 17 pkt straty do lidera... City jest genialne, ale za dużo ludzi zapomina, że to klub sztucznie zbudowany na hajsie szejków, to zawsze będzie mnie od nich odrzucać.
lecą memy
https://twitter.com/mikesanz19/status/939925200237449216
Czy City zremisuje mecz do konca sezonu? Oto jest pytanie.
@hot995:
Złośliwi powiedzą, że póki co idzie zrobić w lidze to samo co zrobili Mancini czy Pellegrini ; ) Chyba, że ugra Niezwyciężonych, ale nie wierzę w to osobiście.
Lepsza drużyna, jasne, ale prawdziwy test na wiosnę w LM.
Dokładnie, powinien Swansea wziąć i tam udowodnić swój kunszt trenerski.
City jest najlepsze w tej lidze i tylko kataklizm, może zabrać im mistrzostwo.
Trochę jednak szkoda, że losy tytułu rozstrzygnięte w grudniu.
@hot995:
$$$$$$$$$$$$$$$$$$
Słaby ten Guardiola. Kupił sobie te 14 zwycięstw z rzędu i znowu przyszedł do gotowca.
Czyli dalej 3 zespoły w Europie są niepokonane: City, Inter i Barcelona.
brawo City, zespół który zbudował Guardiola to, niestety dla nas, znacznie lepsza drużyna niż Invicibles Wengera sprzed 15 lat..., naprawdę mają wszystko a podejrzewam że będą jeszcze mocniejsi za rok
United to powinno mieć 0 punktów po tych 2 meczach. Maja 3.
Bolesne...
Po tym meczu Drewniaku na pewno zostanie ulubieńcem Old Trafford :D
Guardiola jednak coś tam potrafi, za bardzo bo krytykowałem xd