Kanonierzy pokonują Sunderland 3-1, dwa gole Ramseya!

Kanonierzy pokonują Sunderland 3-1, dwa gole Ramseya! 14.09.2013, 16:59, Marcin Stefaniak 5164 komentarzy

W sobotę podopieczni Wengera zaprezentowali dwa różne oblicza. W pierwszej połowie Kanonierzy w pełni zdominowali przeciwnika i raz za razem stwarzali zagrożenie pod bramką rywala.

Druga połowa, a szczególnie jej początek, miał już zgoła inne oblicze. Sunderland szybko zdobył wyrównującego gola i postanowił pójść za ciosem. Mimo zmasowanych ataków Czarnych Kotów podopieczni Wengera dzielnie się bronili i z czasem powrócili do lepszej dyspozycji. Ostatecznie dwa gole Aarona Ramseya zapewniły Arsenalowi kolejne, ważne 3 punkty.

Arsenal: Szczęsny - Jenkinson, Sagna, Koscielny, Gibbs - Flamini, Ramsey - Walcott (89. Monreal), Wilshere, Özil (80. Vermaelen) - Giroud (90. Akpom).

Sunderland: Westwood - Celustka, Roberge, Diakite, Colback - Vaughan (45. Gardner), Mavrias (71. Borini) , Ki, Johnson - Fletcher (77. Wickham), Altidore.

Pierwsze minuty nie przyniosły wielu ciekawych sytuacji. Obie ekipy grały zachowawczo i badały przeciwnika.

Taką grą Kanonierzy uśpili rywali i w 11. minucie wyszli na prowadzenie. Po odbiorze piłki na własnej połowie Kieran Gibbs zagrał długą piłkę do Mesuta Özila,a 24-latek od razu zaprezentował swój kunszt wszystkim kibicom angielskiej piłki. Özil najpierw bezbłędnie przyjął piłkę, a później równie dobrze podał ją do Oliviera Girouda, który nie miał najmniejszych problemów z wykończeniem akcji.

Kilkadziesiąt sekund później Sunderland mógł ekspresowo odpowiedzieć na gola Arsenalu i doprowadzić do wyrównania. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w poprzeczkę uderzył Mobido Diakite, futbolówka wróciła jeszcze na boisko, ale dobitka Charalambos Mavriasa nie znalazła drogi do bramki.

W 15. minucie podopieczni Wengera mogli prowadzić już 2-0. Kolejnym fenomenalnym prostopadłym podaniem popisał się Mesut Özil, jednak Theo Walcott nie był w stanie pokonać dobrze interweniującego Kierana Westwooda w sytuacji sam na sam.

W następnych minutach po raz kolejny obie drużyny zwolniły i gra była prowadzona w środku pola. W 28. minucie jeszcze raz mieliśmy okazję ujrzeć świetną współpracę między Özilem, a Walcottem, ale i tym razem bramkarz Sunderlandu nie dał się zaskoczyć.

Na kilka minut przed zakończeniem pierwszej połowy w dogodnej sytuacji znalazł się Walcott. Po świetnej dwójkowej akcji Oliviera Girouda i Jacka Wilshere'a ten drugi podał do skrzydłowego Arsenalu, jednak jego strzał głową przeleciał obok bramki Czarnych Kotów.

Już w doliczonym czasie pierwszej części meczu Walcott znów miał szansę na zdobycie bramki, ale po raz kolejny okazał się gorszy od Westwooda. Cała akcję próbował jeszcze zakończyć Özil, ale jego strzał został zablokowany przez obrońców.

Chwilę później Martin Atkinson zaprosił zawodników na przerwę.

Fani Arsenalu nie zdążyli jeszcze zająć miejsc w swoich fotelach, a już musieli przecierać oczy ze zdumienia. Nieodpowiedzialnie w polu karnym zachował się Laurent Koscielny, który sfaulował Adama Johnsona. Arbiter spotkania bez wahania podyktował jedenastkę, którą pewnie na gola zamienił Craig Gardner.

Napór Czarnych Kotów nie ustawał i w 59. minucie po raz drugi piłkę z bramki musiał wyciągać Wojciech Szczęsny. Do bramki Polaka trafił Steven Fletcher, ale w momencie podania znajdował się na spalonym.

Dwie minuty później po raz kolejny zagotowało się pod bramką Arsenalu. Po rzucie wolnym Craig Gardner trafił w słupek, a bardzo bliski przecięcia jego dośrodkowania był, znajdujący się na pozycji spalonej, Ki Sung-Yeung.

Dopiero po 20 minutach drugiej połowy obudzili się Kanonierzy i z czasem zaczęli zyskiwać przewagę. W 68. minucie świetnym dośrodkowaniem popisał się Carl Jenkinson, a jeszcze lepszym strzałem z woleja na prowadzenie wyprowadził podopiecznych Wengera Aaron Ramsey.

Czarne Koty nie zamierzały odpuszczać i już 3 minuty po raz kolejny pokonały Wojciecha Szczęsnego, tym razem za sprawą Jozy'ego Altidore'a. Gol nie został jednak uznany, gdyż wcześniej Martin Atkinson odgwizdał faul Bacary'ego Sagny na napastniku Sunderlandu.

W 76. minucie ostatecznie kibiców na Stadium of Light uciszył Aaron Ramsey. Tym razem Walijczyk otrzymał świetne prostopadłe podanie od Oliviera Girouda i nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem dobrze dysponowanego Kierana Westwooda.

Po trzecim zdobytym golu Kanonierzy panowali nad sytuacją na boisku. Podopieczni Di Canio stwarzali sobie pojedyncze okazje. Jedna z nich miała miejsce w 83. minucie, kiedy to po strzale głową Altidore'a piłka o centymetry minęła słupek bramki strzeżonej przez Wojciecha Szczęsnego.

Mimo wygranej w doliczonym czasie gry wiele zmartwień przysporzył fanom Arsenalu Olivier Giroud, który po strzale na bramkę Westwooda upadł na murawę, trzymając się za kolano. Chwilę później Martin Atkinson zakończył mecz.

Raport pomeczowy autor: Marcin Stefaniak źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
kuba289 komentarzy: 216016.09.2013, 22:23

Decydującego gola byle nie samobója.

pioafc komentarzy: 4410 newsów: 216.09.2013, 22:23

Dalej Łabędzie, Live nie może być liderem.

mar12301 komentarzy: 2323316.09.2013, 22:23

Dawać Słońca ! :P

afc4life komentarzy: 478316.09.2013, 22:23

Shelveya zawsze lubilem w LFC dobrze, ze teraz ma pierwszy sklad w Swansea. Te jego pily dalekie sa super, drugi Steven Gerrard ...

RvPersie komentarzy: 1145816.09.2013, 22:23

O JA :O Patrzę wiki, a Shelvey grał u NAS : OOOO

pronik komentarzy: 518016.09.2013, 22:23

Jojo MoTM

Shinev komentarzy: 11405 newsów: 116.09.2013, 22:23

Szacunek dla Liverpoolu, mimo prowadzenia wciąż atakowali. Ale tak to się kończy, hue hue ;p

mrsomebody komentarzy: 602116.09.2013, 22:23

Oby Łabędzie to wygrały :D

Gunner48 komentarzy: 792916.09.2013, 22:23

CZO JONJO.

QuaresmaMiz14 komentarzy: 275116.09.2013, 22:23

MICHU :D

Kysio2607 komentarzy: 1336016.09.2013, 22:23

Cisnąć! Bo LFC bez Coutinho :D

al_jazeera1 komentarzy: 42116.09.2013, 22:23

Michu na 2-2 :D

LoveTheGunners komentarzy: 914016.09.2013, 22:22

MICHUUUUUUUUUUU SZPILA ASYSTA! 3!

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 216.09.2013, 22:22

LFC MOTM: Shelvey
Swansea MOTM: Shelvey ;]

Bellers komentarzy: 123616.09.2013, 22:22

Shelvey xD

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 116.09.2013, 22:22

masakra shelvey 3 asysty i gol!

pioafc komentarzy: 4410 newsów: 216.09.2013, 22:22

Shelvey bramka i 3 asysty. MOTM

zly_kanonier komentarzy: 511116.09.2013, 22:22

brawo Miczu

afc4life komentarzy: 478316.09.2013, 22:22

Shelvey KOT!

RPZLDZ komentarzy: 99016.09.2013, 22:22

Shelvey 3 asysta :)

Paniu76 komentarzy: 1246416.09.2013, 22:22

Jonjo 3 asysta :P

mitmichael komentarzy: 4924316.09.2013, 22:22

Shelvey 3 asysty 2 dla swojej druzyny i 1 dla byłej :D

ElSar komentarzy: 416916.09.2013, 22:22

SZELWEJ 3 asysty xd

Daniho komentarzy: 9765 newsów: 116.09.2013, 22:22

brawo swansea

Thierry77 komentarzy: 342216.09.2013, 22:22

BRAWOOOOO

Shelvey ma bilans roku dzisiaj :D

Marcel90 komentarzy: 863816.09.2013, 22:22

rozklepani :D

Merk19 komentarzy: 63016.09.2013, 22:22

Michu

Sathiss komentarzy: 195116.09.2013, 22:22

Brawo Michu!

Ma3ie21 komentarzy: 160216.09.2013, 22:22

SHELVEY ZNOWU W ROLI GŁÓWNEJ ,ale to jest MAN

ElSar komentarzy: 416916.09.2013, 22:22

MICZUUUUUUUUUUU

ElSar komentarzy: 416916.09.2013, 22:22

MICZUUUUUUUUUUU

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 216.09.2013, 22:22

Jeszcze jeden ;]

mitmichael komentarzy: 4924316.09.2013, 22:21

Michu :)

lucasnoline komentarzy: 542316.09.2013, 22:21

Ktoś wie co jest z Hernandezem z Swansea?

Shinev komentarzy: 11405 newsów: 116.09.2013, 22:20

Williams blokuje wszystko, nie mówię tylko o tym meczu. Dobrze, że jest taki gruby ;d

Blacnik komentarzy: 43816.09.2013, 22:19

Pamiętacie jak się smialiśmy z LFC że Aspasem mogą co najwyżej Swansea postraszyć. Wiecie co zrobili to

krakuus komentarzy: 182916.09.2013, 22:18

A wiecie, ze ten typ grał w Arsenalu za dzieciaka ;D ?

Ma3ie21 komentarzy: 160216.09.2013, 22:18

meczehd.com.pl

creatiVe4 komentarzy: 376416.09.2013, 22:17

Poratuje ktoś linkiem do meczu? Meczyki coś mi nawalaja ;/

Shinev komentarzy: 11405 newsów: 116.09.2013, 22:16

Brzydki mecz się zrobił. Mogą się bić, mimo kilku hobbitów Swansea ma dobry skład do ustawki :)

Marzag komentarzy: 42474 newsów: 116.09.2013, 22:15

lucas juz 5 zoltych ma?

Ma3ie21 komentarzy: 160216.09.2013, 22:14

Haha jakby Shelvey czerwoną dostał

ElSar komentarzy: 416916.09.2013, 22:12

scontent-b-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1234145_560418364012913_94427533_n.jpg

Jacek tez pewnie ma beke z SZELWEJA :D

Daniho komentarzy: 9765 newsów: 116.09.2013, 22:12

co ten Shelvey jeszcze robi na boisku

Arsenalfcfan komentarzy: 1320716.09.2013, 22:11

Arsenal23,

My gdyby nie LM to również mielibyśmy łatwy terminarz. :P

LFC o mistrza to nie będzie się biło, o to jestem pewny, ale o top4 tak.

beznazwy komentarzy: 237116.09.2013, 22:11

4 sezon najlepszy z tego co pamiętam (albo 3)

krakuus komentarzy: 182916.09.2013, 22:10

@Mizii Oni również myślą, że są na poziomie Arsenalu ;)

Daniho komentarzy: 9765 newsów: 116.09.2013, 22:10

ja tez wlasnie ogladam Breaking Bad jestem w 3 sezonie. Genialny serial

Shinev komentarzy: 11405 newsów: 116.09.2013, 22:10

Pozuelo na rozgrzewce, yeea

kamil_malin komentarzy: 933216.09.2013, 22:10

Jak sobie radzi maszyna?

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady