Klęska na Anfield: Liverpool 3-1 Arsenal
24.08.2019, 19:31, Łukasz Wandzel 3737 komentarzy
W 3. kolejce Premier League Arsenal pojechał na Anfield, by podjąć tegorocznego zwycięzcę Ligi Mistrzów - Liverpool. W ostatnich latach starcia obu tych drużyn dostarczały sporo emocji, a wynik spotkania był trudny do przewidzenia. Przed dzisiejszym meczem atmosferę podgrzewał fakt, że zarówno Kanonierzy, jak i The Reds mogli pochwalić dorobkiem 6 punktów. Po dzisiejszym starciu to jednak ekipa prowadzona przez Jurgena Kloppa może samodzielnie rozsiąść się w fotelu lidera.
Byliśmy świadkami dwóch różnych połów, ale w każdej z nich przewagę miał Liverpool. W trakcie pierwszych 45 minut Arsenal pozostawał skupiony i udanie bronił się przed dośrodkowaniami gospodarzy. Niefortunnie jednak stracił bramkę niedługo przed przerwą. Druga połowę przyćmiły natomiast wyczyny Davida Luiza, którego doświadczenie i liczba tytułów kłóci się z tym, co pokazywał na boisku. Brazylijczyk winny jest straty dwóch goli, a w konsekwencji postawy całego zespołu, który przy stanie 3-0 nie potrafił już nawiązać walki z rywalem.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Maitland Niles, Sokratis, David Luiz, Monreal - Xhaka, Guendouzi (85' Mchitarian), Willock (81' Lacazette), Dani Ceballos (61' Torreira) - Aubameyang, Pepe.
Liverpool: Adrian - Alexander-Arnold, Matip, Van Dijk, Robertson - Fabinho, Wijnaldum (69' Milner), Henderson - Mane (77' Oxlade-Chamberlain), Salah, Firmino (86' Lallana).
Od pierwszego gwizdka sędziego gra toczyła się na połowie Arsenalu. Bardzo szybko bliski szczęścia był Roberto Firmino, który nie zdążył dopaść do piłki po dośrodkowaniu. To właśnie wrzutki bocznych obrońców były najczęściej wykorzystywanym schematem przez ekipę The Reds. Z kolei Kanonierzy udanie bronili się przez blisko 40 minut, opierając swoją grę na kontratakach. Nic nie zapowiadało katastrofy, a każdy obrońca wystrzegał się błędów.
W ofensywie zaś Swoje przebłyski miał Pepe, któremu z początku wychodził drybling nawet w towarzystwie Virgila Van Dijka. W 31. minucie minimalnie chybił, mierząc w okienko bramki, a chwilę później przejął piłkę w środku pola i przedryblował obrońcę, jednak strzał... pozostawiał wiele do życzenia. Gola mógł też zdobyć Pierre-Emerick Aubameyang, który próbował przelobować Adriana po jego słabym wyjściu z bramki i próbie wybicia, ale futbolówka minęła słupek.
Mogło się wydawać, że gra stoi w miejscu. Liverpool nieustannie starał się wrzucać piłkę w pole karne, a Arsenal przeprowadzał kontratak, jeśli tylko miał taką okazję. Do otwarcia wyniku doszło jednak jeszcze przed przerwą. Alexander-Arnold dośrodkował z rzutu rożnego, a na listę strzelców po uderzeniu głową wpisał się Joel Matip.
W drugiej połowie zamiast myśleć o wyrównaniu, Unai Emery raczej zaczął się zastanawiać nad doborem partnera dla Sokratisa. Charakter Davida Luiza objawił się, gdy bezmyślnie pociągnął rywala za koszulkę, za co przyznany został Liverpoolowi bezdyskusyjny rzut karny. Antybohaterstwo Brazylijczyka nie skończyło się na sprokurowaniu jedenastki. W 58. minucie przeprowadził szarżę na Salaha, co jedynie pomogło Egipcjaninowi przejść obrońcę Arsenalu i popędzić w kierunku bramki. Dwa błędy Davida Luiza równały się dwóm bramkom Mo Salaha.
Kanonierzy zdołali jeszcze zaskoczyć uśpioną obronę Liverpoolu w końcówce spotkania. Wtedy to Pierre-Emerick Aubameyang asystował przy trafieniu Lucasa Torreiry. Londyńczycy na krótko złapali wiatr w żagle, ale nie przełożyło się to już na rezultat spotkania: Liverpool 3-1 Arsenal.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ja np nic nie wiem o tuszowaniu zbrodni przez papieża i nie wiem o którym mowa nawet. W każdym razie jakiś tam szacunek do nich mam ale nie traktuje ich jakos szczególnie. Ot zwykły troszkę bardziej ważny ksiądz
@BogdanVanBommel napisał: "Uważam, że na wykopie panuje większy poziom niż tutaj."
No, odkąd się tu pojawiłeś ze swoimi mądrymi komentarzami, to poziom drastycznie poleciał w dół.
@BogdanVanBommel: po co w durny sposób prowokójesz. Ja np jestem katolikiem i to mnie obraża.
Dzień dobry kanonierzy! Już się nie mogę doczekać naszego meczu! Mam naprawdę bardzo dobre przeczucia, czuję jakieś 2-0 albo 3-1 :D
Uważam, że na wykopie panuje większy poziom niż tutaj. W szkalowaniu papieża widzą tylko problem zagorzali katole wierzący w gościa na chmurce który chodził po wodzie. Najśmieszniejsze jest to, że większość z nich gdy tylko zbliżają się wybory zniżają się do tego samego poziomu co twórcy past o papieżu. Ja osobiście nie widze nic złego w szkalowaniu człowieka, który piastując najwyższy urząd w hierarchii kościoła nic nie robił z przekrętami itp a wręcz tuszował przestępstwa popełniane przez kosciol. Katole do boju Honk Honk
@Ziebka: to nie są milionerzy to ma być szybka odpowiedź wyrażając ztwoje zdanie. To jest wręcz reguła ankiety.
@ChatCrapGetBanged: czy ja wiem? To raczej budzi zainteresowanie. Wiadomo nie chodzi mi o pchanie paszczy na 10 cm od drugiej osoby miałem na myśli taki swobodny metr
@ZielonyLisc napisał: "Chat już chyba poszedł na xnxx"
Wyszedłem na kilka browarków, czas się ustosunkować do wszystkiego.
@NineBiteWolf napisał: "Żarty z papieża trzeba rozpatrywać w odpowiednim kontekście. ETC"
No i ja to wszystko rozumiem. Tylko jaki ten "manifest" przynosi efekty? Ludzie zaczynają prześwietlać życie papieża czy może gimby bezrefleksyjnie śmieją się z tego, że ***** małe dzieci? Same żarty stoją na żałosnym poziomie i, oczywiście, można to wytłumaczyć tym, że taki od początku był zamysł, strywializować tę "wielką postać", ale wątpię czy chociaż 20% osób nakręcających tę "bekę" zdaje sobie z tego sprawę.
@FabsFAN napisał: "Jeśli miałbym dac rade Szajnewowi tak na serio, to powiedziałbym ETC"
Frustruje mnie lekko, że ta sprawa została tak opacznie zrozumiana. Nie jestem typem gościa, który zaczepia dziewczyny w autobusach a tym bardziej nie jestem osobą, która potrzebuję rad jak radzić sobie z kobietami.
Podjąłem ten temat tylko dlatego, że akurat wczoraj miałem sytuację w której dostałem pewne czytelne sygnały, że mógłbym coś zrobić, ale poczułem się bezradny, bo autobus to miejsce znacznie oddalone od mojej strefy komfortu. Chciałem się dowiedzieć, czy ktoś też ma podobne odczucia i może jakieś rozwiązania, ale TYLKO z tego względu, że lubię podejmować rękawicę jeśli zostaje mi rzucona. Mnie dziewczyny nie 'wpadają w oko', żebym miał jakoś specjalnie się wysilać. Dzielę je na moją miłość, którą miałem przyjemność już poznać i pozostałe, które są mi zupełnie obojętne, lecz mogą mi dostarczyć rozrywki. Ale na pewno nie mam zamiaru szukać ich na spotted czy inaczej pajacować xd
@NineBiteWolf napisał: "Moją ulubioną pastą o Svenie jest przerobiona historyjka o Cejrowskim, tutaj od @ChatCrapGetBanged"
Bardzo mi miło. Uważam, że to jedna z lepszych moich prac, jednak okrutnie niedoceniona. Więcej plusików dostawałem za żarty, które sam uważałem za mocno przeciętne. Tu wykazałem się jakąś kreatywnością i historia była w miarę spójna. Tak samo jak mój wpis w temacie "Deeney: Arsenalowi brakuje jaj" który serdecznie polecam wszystkim którzy niekoniecznie chcą się zaśmiać, ale doceniają po prostu coś ciekawego. Konwencja z "Chłopaki nie płaczą" to tylko tło do poruszenia kwestii budowy drużyny Watfordu która mi się bardzo nie podoba. Fatalnie weszli w sezon i bardzo dobrze, niech spadają w cholerę.
No i ogólnie smuteczek, że kontent musi być prosty żeby był popularny. Nietzsche sprzedał kilka egzemplarzy "Tako rzecze Zaratustra", a ta książka jest totalnym sztosem. Później zyskała popularność, ale z zupełnie innych powodów, ogólnie ludzie którzy go nie rozumieją próbują robić z gościa wariata. Interpretacja tej książki leży nawet wśród inteligentnych osób, bo po prostu nie mają świadomości istnienia różnych typów osobowości a przez to różnych perspektyw.
Za to takie "Pokolenie Ikea", prawdopodobnie najgorsza książka jaka została kiedykolwiek napisana, jest popularna, bo wali jakieś populizmy, które zrozumie każdy debil. Nie powinienem się wypowiadać, bo nie czytałem, ale natrafiłem w internecie na jakieś fragmenty i mój rak od szlugów dostał przerzutów z powodu czytania choćby kilku linijek tej żenady.
No i smutne ogólnie, że nawet jakbym chciał kiedykolwiek stworzyć coś wartościowego, to mogę trafić jedynie do jakichś pasjonatów albo ludzi bliskich mi osobowościowo, ale na pewno nie do ogółu. Przeciętni ludzie nie chcą się specjalnie angażować intelektualnie i w sumie się wcale nie dziwię, sam oglądam gówniane filmy i słucham gównianej muzyki, bo dostarcza mi rozrywki. Na pewno jest coś lepszego i mógłbym to przy większym zaangażowaniu docenić, ale nie chce mi się. Nikomu się nie chce, mamy siłę tylko na kilka jakościowych inicjatyw, przy reszcie wystarczy nam przeciętność. Ale jak to rani naprawdę utalentowanych twórców, którzy nie mogą zarobić, bo inni są zbyt leniwi.
Merytoryczne #alkoKcom, kolorowych snów życzę niedobitkom którzy jeszcze są online.
@ZielonyLisc: Bo Witowo to dobry chłopak, tylko niektóre jego teksty k...wy
@NineBiteWolf: Dzięki.
Witowo jednak na 4 babilon trafił. Pamiętam, że jego ostatni tekst na stronie był mocny, coś o komunistach i zdrajcach. Ostro wtedy poleciał :D
Mówią na blokach Witowo dobry chłopak, Witowo dobry chłopak.
Chat już chyba poszedł na xnxx
@ZielonyLisc:
Oj brakuje mi Witowo.
Taki .młody byl, 17 lat mial, a ktoś mu pietnastaka dał:/
@RahU:
A RahU by chciał zmienić na RUha.
@FabsFAN: Oryginał(?) tej pasty o linijkarzu taki dosyć średni.
Ale pamiętam, że ktoś tutaj przerobił to na pastę o Svenie. Czy ktoś to ma albo pamięta kto to był?
@FabsFAN: ja grypsujący, 50 dni na banicji! WITOWO PDW
@ZielonyLisc:
A Ty co? Pół zycia w sztumie?
@FabsFAN: to jesteś nikin
@ZielonyLisc:
Zależy, o który serwis pytasz. Na k.com na razie udaje się żyć tylko z reprymendami, dobry chłopak jestem i nie oglądam zycia zza krat.
@RahU:
No jak gorszy
Laczekzette
Laczek takie spolszczone „Laca”
Plus
Na orliku można zasadzić takiego ładnego laczka w okienku
No i zette to wiadomo
#zbawcaZLyonu4ever
Btw skopiowalem linijkarza, bo pasta pasowała do tematu.
Jeśli miałbym dac rade Szajnewowi tak na serio, to powiedziałbym, aby zagadywal kilka sekund przed swoim przystankiem, zeby miec pole do manewru w przypadku niepowodzenia. Jeśli się cos nnie powiedzie, szybko wysiadasz xD
@FabsFAN: a wyrok miałeś?
Ja bym chcial na Lays PROSTO z pieca
@RahU:
Lays mi się zwierzal i mówił, ze pragnie nazywać się NicoPepeFAN
@NineBiteWolf: Nie zmieniamy nicków, bo byłby tu kürwa istny armageddon. FabsFAN chciałby, żeby mu zmienić na CeballosFAN, AVP na TheDiamondEye, lays byłby cheetos, no nie, no po prostu.... nie
Za 35 dni byłbym na czysto, a użytkownik k.com bez warna to jak żołnierz bez broni!
W sumie to bardziej o tym, jak wnoszą race na stadion.
Mnie zawsze rozbrajala pasta o tym, jak kibice z zakazem stadionowym potrafią wejść na mecz.
@Laczekzette: Nie. Narzekałeś, że masz słaby nick i chcesz zmienić, to zmieniłeś na jeszcze gorszy :D
1 raz widzę ta pastę o linijkarzu i jest żenująca, jak kogoś to wogole może bawić? może jakbym był w gimnazjum to bym się usmial bo masturbacja hahaha beka, ruchanie hahaha beka
@ChatCrapGetBanged: nie byłem aktywny, samo przeglądanie, czytanie tekstów, potem komentarzy, śledzenie
Ainsley Maitland-Niles kończy dziś 22 lata.
@RahU: daj mi żyć rahu
@RahU
Byłeś aktywnym użytkownikiem czy samo przeglądanie Cię tak wciągnęło?
@Laczekzette: Papaciok nie świruj
Chyba filo miał kiedyś dziewczynę wiec jak macie jakieś pytania to zagadajcie do niego
Ttlko sadiatic hard
@ChatCrapGetBanged: hahahaha :D
Niepodoba mi się żart/pasta/skecz? Żałosny gimbohumor dla ćwierćinteligentów. Szach mat. W ten sposób jestem wyrafinowanym intelektualistą, którego poczucie humoru stoi na wysokim poziomie.
Swoją drogą niektóre pasty są kozackie :D osobiście płakałem na tej o legioniście rzymskim, której z wiadomych względów nie przytoczę, ale polecam poszukać :)
@ChatCrapGetBanged: A mnie już dawno nie, przejedzone i przetrawione, wtórne, do porzygu :) Szambo niesamowite, a sam serwis niestety uzależniający - u mnie ma blokade w hosts i jeszcze w pluginach przeglądarki.
@ZielonyLisc
Nie, dzięki. Wolę produktywniej pożytkować moją energię seksualną niż na te kilka sekund przyjemności.
Btw jak wejdę czasem na xnxx i widzę na głównej co jest "popularne w Polsce" to robi mi się niedobrze.
@RahU
Myślałem, że nadążasz za młodymi!
Mnie ogólnie bawi 'wykopowy' typ humoru. Kilku trendów typu żarty z papieża nie rozumiem, kilka past jak ta mnie żenuje, ale generalnie dobrze się tam bawię jak odwiedzam.
@ChatCrapGetBanged: Chcesz passy na brazzers?
@ChatCrapGetBanged: Nieśmieszne, żenujące, typowy gimbohumor prosto z wykopu
@FabsFAN
Nie rozumiem fenomenu tej pasty, moim zdaniem to nie jest śmieszne nic a nic.
@ChatCrapGetBanged:
Wracajac do tego Twojego pytania o autobusy.
Ja zawsze robię tak: podchodzę do dziewczyny w autobusie i wkładam jej do ręki linijkę - Trzymaj. - mówię. Wtedy rozdziawia buzię i bada mnie spojrzeniem jakby zastanawiała się, czy przypadkiem nie chcę zjeść jej ojca. A ja, oparty o szybę autobusu mówię, że Andrzej jestem. - O **** tu chodzi? - pyta ona. - Ściśnij linijkę i odmierz 22 centymetry - z nonszalanckim uśmieszkiem pod nosem przenoszę wzrok z jej przestraszonej twarzy na migające za szybą sosny i mieniące się złotem pola pszenicy. Przez 7 sekund odpowiednio marszczę brwi, żeby wyglądać jak groźny amerykański aktor, po czym spoglądam jej głęboko w oczy. Zdążyła wszystko pojąć. Z nutką podniecenia i szczyptą żądzy pyta zaskoczona: - Tak długi jest twój penis?! A ja wtedy odpowiadam: - Nie, mała - robię krok w kierunku drzwi - Tak długa jest moja stopa. Po czym wychodzę, bo oczywiście zagadałem do niej 34 i pół sekundy przed przystankiem, jak zawsze. Schodzę wolno po schodkach nie oglądając się za siebie, wkładam ręce w kieszenie drogiego, pedalskiego płaszcza i odchodzę pogwizdując. Ona podbiega do okna aby spojrzeć raz jeszcze, wiem to. Tajemnicza sylwetka oddalającego się podróżnika przeszywa jej ciało spazmem pożądania. Homo viator, myśli. Nie wie, że za rogiem zrzucam pedalski płaszcz, którego kieszenie pełne są linijek. Po powrocie do domu dziewczyna masturbuje się jedną z nich, jedynym, co jej po mnie pozostało. Któregoś dnia świeci na linijkę ultrafioletem i znajduje tam numer, oczywiście napisany słownie po łacinie. Odszyfrowuje go i dzwoni, a to numer do znajomego pedofila, umawiają się i dziewczyna zostaje gwałcona. Znajomy pedofil przywozi jej poroże, które wieszam w piwnicy, wyciągam z kontenera następną linijkę i opuszczam pomieszczenie, rucham psa jak sra. czas rozpocząć polowanie, rucham psa jak sra. Tak, to ja, Linijkarz, jeden z ocalałych członków załogi greckiego tankowca Lotus.
Wie ktoś może, kiedy są aktualizowane wartości piłkarzy Premier League na transfermarkt?
Swoją drogą właśnie wszedłem tam w ranking najbardziej wartościowych klubów i uświadomiłem sobie, że takie City ma prawie DWA RAZY DROŻSZY (1.27 MLD Euro vs nasze 675 MLN Euro) skład od nas. Tknięty pewnym wspomnieniem, jak w sezonie 14/15 po kupnie Sancheza sprawdzałem sobie ten ranking, wszedłem na waybackmachine na archiwum transfermarkt z września 2014 roku i wtedy Arsenal miał skład warty 410mln, City 430mln, a najdroższa w PL Chelsea 444mln. Dla porównania najdroższą drużyną Świata był wtedy Real (673mln), a druga była Barca (606mln).
Ja wiem, że kwoty za piłkarzy od tamtego czasu zdążyły diametralnie wzrosnąć i nie ma to żadnego przełożenia tamtych kwot na dzisiejsze ale jednak jakaś proporcja z pewnością została zachowana. I teraz nasuwają mi się dwa wnioski:
1. Fajnie te kwoty obrazują to, że jednak w dzisiejszej piłce aby osiągać jakiekolwiek sukcesy i liczyć się na arenie międzynarodowej nie ma innego wyjścia niż wydawać duże pieniądze. City i Chelsea w zaledwie 5 lat z naszego poziomu finansowego zdołały nas odstawić na kolejno 600mln i 150mln (gdzie Chelsea właśnie co sprzedała wycenianego na 150mln Hazarda). To są kwoty, za które spokojnie można kupić kilku klasowych zawodników na różne pozycje. Liverpool (wtedy 333mln Euro) i Tottenham (wtedy 264) z klubów znacznie niżej wycenianych od nas, poprzez rozsądne zarządzanie oraz świetne ruchy transferowe dzisiaj są wyceniane znacznie wyżej niż drużyna Arsenalu. Z tego wniosku bezpośrednio wynika też drugi:
2. Czy my w ogóle mamy taką możliwość by w jakikolwiek sposób rywalizować z klubami na poziomie City czy Liverpoolu (wartość 1.07mld). Ja wiem, że bardzo popularne są frazesy, że pieniądze nie grają, liczy się wola walki i serce zostawione na boisku i tym podobne i zaraz ktoś może przytoczyć przykład biednego Lester, które zdobyło mistrza nie mając składu za 1mld. Ale bądźmy ze sobą szczerzy ile było na przestrzeni ostatnich lat takich drużyn, które bez pieniędzy wbiłyby się przebojem do top6 czy dawnego top4? Podpowiem: jedna. Ostatnie 10 sezonów to 4 tytuły City, 3 Chelsea, 2 United i to jedno Lester. W całej historii Premier League od 92 roku pięknie na to kto zdobywał mistrza przekłada się to kto w danym momencie był najbogatszym klubem. W latach 1993-2004 tytuły na zmianę zdobywało United z Arsenalem, potem ogromna wpompowana kasa przyniosła pierwsze tytuły Chelsea, a na przestrzeni ostatnich 10 lat, 4 razy mistrza zdobywało City, 3 razy Chelsea.
I jak taki Arsenal ma niby dzisiaj bez nagłego wydania ogromnych kwot na transfery nawiązać walkę z City, które może spokojnie zbudować sobie dwie jedenastki z czego pierwsza będzie znacznie lepsza od tej Arsenalu, a druga niewiele gorsza albo nawet na tym samym poziomie? A jak jeszcze dołożyć do tego wszystkiego fakt, że ta różnica finansowa oraz sportowa będzie się najpewniej dalej pogłębiać? Za rok City najpewniej znowu wyda niemałe pieniądze na dalsze poszerzanie składu, wzmocni się też najpewniej Liverpool oraz Tottenham, duże pieniądze wyda Chelsea. Jeśli Arsenal nie wróci w tym roku do LM albo w międzyczasie klubu nie przejmie jakiś ultrabogaty szejk i z miejsca nie wpakuje tutaj grubej kasy to nie ma jakichkolwiek szans na mistrzostwo Arsenalu w najbliższych latach, czy choćby zbliżenie się do top 2.
Chciałem napisać, że Lansbury nas dojedzie, ale on w AV lel.
don jenkinson wraca na emirates
@ChatCrapGetBanged: No cóż, w takim razie zostanie ci to co napisałeś wcześniej :x