Kolejna czerwona kartka. Arsenal 1-1 Southampton
16.12.2020, 19:51, Patryk Bielski 1353 komentarzy
Kanonierzy zdołali wywalczyć jeden punkt na własnym stadionie z ekipą Southamptonu. Remis rodził się w bólach, bowiem po pierwszej połowie gospodarze przegrywali, a od 62. minuty grali w osłabieniu, po tym jak Gabriel obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.
Wynik spotkania w 18. minucie otworzył były gracz Arsenalu Theo Walcott. Najpierw Che Adams wywalczył piłkę w środku pola, a następnie podał prostopadle do Anglika, który w sytuacji sam na sam z Leno przelobował golkipera Kanonierów. Błąd w ustawieniu popełnił w tej sytuacji Kieran Tierney.
Kolejne minuty niewiele różniły się od tego, co kibice londyńczyków mogli oglądać w poprzednich meczach. Wśród Kanonierów wyróżniającą postacią był Dani Ceballos, który próbował grać do przodu i kreować sytuacje. Dwukrotnie strzelał z dystansu, a raz był nawet bliski wywalczenia rzutu karnego, jednak po jego starciu z Bednarkiem arbiter główny nie zdecydował się wskazać na wapno.
Arsenal dobrze wszedł w drugą połowę. Gospodarze utrzymywali się przy piłce i w 52. minucie zdołali wyrównać stan meczu. Przebojową akcją popisał się Saka, który minął kilku rywali i zagrał do Nketiaha, a ten z pierwszej piłki odegrał futbolówkę do Aubameyanga. Kapitan Arsenalu wreszcie się przełamał i pewnie uderzył w prawy róg bramki McCarthy'ego.
Kiedy wydawało się, że Arsenal zaczyna łapać wiatr w żagle, w ciągu zaledwie czterech minut dwie żółte kartki obejrzał Gabriel. Brazylijczyk najpierw odkopał piłkę po gwizdku sędziego Tierneya, a później bezmyślnie faulował Walcotta w środku pola. Jak się można było spodziewać, Święci w przewadze przejęli inicjatywę. Mimo optycznej przewagi nie potrafili jednak znaleźć drogi do bramki Leno. Najbliżej strzelenia gola był Redmond, który w 70. minucie trafił w poprzeczkę.
Kanonierzy mogli nawet zdobyć w tym meczu komplet punktów, kiedy w doliczonym czasie gry piłkę z rzutu wolnego dośrodkował Bukayo Saka. Wówczas Rob Holding wyskoczył najwyżej w polu karnym rywali, ale ostatecznie futbolówka po jego uderzeniu głową trafiła w poprzeczkę. Niedługo po tym zdarzeniu Paul Tierney zagwizdał po raz ostatni.
Arsenal: Leno - Holding, Gabriel, Tierney - Maitland-Niles, Ceballos (67' Willock), Elneny, Saka - Pepe (85' Soares), Nketiah (65' Luiz), Aubameyang
Southampton: McCarthy - Walker-Peters, Bednarek, Vestergaard, Bertrand - Armstrong (63' Redmond), Ward-Prowse, Romeu, Walcott (63' Djenepo) - Ings, Adams
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
"Biorąc pod uwagę fakt, że graliśmy w dziesiątkę przez 35 minut, musimy zaakceptować jeden punkt."
I rynce opadają.
No w sumie to za Wengera na boisku mieliśmy z 5 rozgrywających, wczoraj mieliśmy 2 z czego jeden to Elneny
@enrique:
Moja babcia by powiedziała: "Będziesz synku patrzył przez okulary do kołyski".
A ja napiszę, że mam tę dziką satysfakcję na wakacjach kiedy leżę pod palemką i nie muszę "zapierniczać" za córkami z wiaderkami, łopatkami i całym tym sprzętem.
Zerkam wtedy z wyższością na innych tatuśków, którzy targają na plażę lub basen stertę mi już niepotrzebnych sprzętów.:P:D
Z LE jest też inny problem.
Benfica -> City u siebie 3 dni później -> Benfica -> Lester wyjazd 3 dni później.
@call_me:
To prawda arsenalu nie da się oglądać. Też jestem kibicem arsenalu dość długo, jak obrona była slaba to atak nadrabiał.
Była taktyka jak oni nam strzelą 3 to my im 5. Podobnie na początku było u kloppa w liv.
Ja szczere mam już w to wyebane cohones czy oni tego artetę zwolnią czy nie. Pogodziłem się raczej z brakiem pucharów w przyszłym sezonie i odpadnięciem z benficą.
Niestety benfica to są poprostu za wysokie progi dla nas. Grają fajnie, ładują sporo bramek, obrony też nie mają złej. Ciężkie boje będą, ale ja nie wierze w to.
Jesteśmy kibicami, wiec w zasadzie nie mamy żadnego wplywu na klub. Wlasciciel jest jaki jest niestety.
Odpowiem też, że jestem po prostu realistą i nie jaram się się zbytnio bo to tylko zniszczy moje zdrowie.
Partey to teraz siedzi w kącie i płacze "cóżem uczynił"
@mallen:
No właśnie w DD pisałem, że to może Arsenal zaboleć najbardziej. Tylko, że to nie ja, ani Ty nie decydujemy o tym kogo klub potrzebuje. O tym decyduje manager, zarząd i właściciel. Prawdopodobnie właśnie w tej kolejności.
@call_me: Jesus to co ja mam powiedzieć. Mam już 40 na karku a pierwszy syn dopiero 6 lat a drugi... 18 miesięcy xD
Papcio to legenda, ale ostatnie 2 sezony pod jego wodzą to było czyste "WengerOut". Niemniej gra zespołu pod jego wodzą, jego konferencję prasowe...no to wszystko wywoływało jakieś emocje, rollercoaster, a od czasu jego zwolnienia początkowo jarałem się "zmianą" nastawienia zespołu pod wodzą Emerego, a później już było mi wszystko jedne czy grają, jak grają, wygrywają, czy przegrywają, coś się wypaliło, nie ma tego ognia. Brak wyników wpływa na morale kibiców, mnie dołuje wszystko związane z AFC, poza pozytywną szyderką kibiców/nas.
@call_me
Nie mamy kreatywnych pomocników i tu jest chyba największa różnica.
Rosicky, Fabregas, Cazorla, Ramsey, Wilshere, Ozil
vs
Xhaka, Elneny, Ceballos, Willock
Parteya nie liczę, bo praktycznie nie gra ale on jako jedyny pasowałby do paki z minionych lat.
pragnę zauważyć, że Aubameyang w końcu się odblokował, wraca do formy. dwie bramki w ostatnich dwóch meczach, szacun.
@enrique:
No niestety, ale metryka nie kłamie. Jeszcze 1,5 roku i moja starsza córka "walnie" dowodem o stół.
@enrique napisał: "Wyglądasz mi nie na więcej niż 25."
Tutaj nie uświadczysz wielu kibiców poniżej 30.
Wszyscy zakochali się w Arsenalu Wengera, więc siłą rzeczy muszą mieć swoje lata :D
@call_me: Jakie 44 kolego. Wyglądasz mi nie na więcej niż 25.
Poproszę Latte z dwoma kostkami cukru.
Mikel ?
Może to co napiszę będzie obrazoburcze.
Jezu. Jak ja tęsknie za Wenger-owym Arsenalem. Już nawet nie z tych najlepszych lat. Kiedy było widać pomysł, polot i piękną piłkę. Kiedy potrafiło się kotłować w polu karnym przeciwnika. Kiedy mieliśmy gigantyczne posiadanie piłki, a kanonierzy naprawdę bombardowali bramkę przeciwnika. Kiedy człowiek oglądał mecz i podrywał się z kanapy widząc akcje jego ukochanego zespołu.
A dzisiaj. Mam 44 lata, dwadzieścia lat kibicowania i mój brat kibic MU pisze na whatsupie po meczu z Burnley. "Stary. Co to się stało z Arsenalem?"
@mallen:
No i chciało by się mocno. Napiszę jednak "i tyle w temacie".
Nie po miesiącu prowadzenia Arsenalu... po ROKU!
Procent wygranych spotkań w lidze:
Wenger - 58%
Emery - 49%
Graham - 46% (1986-1995)
Rioch - 45%
Arteta - 39%
/ Sknerusy Siwego i Łysego
@Alonso:
Czaimy.:D Tylko, że wtedy można powiedzieć z otwartą przyłbicą, że klub próbował coś zmienić. Przykro mi bo cieszyłem się z objęcia zespołu przez Artetę, ale z sekundy na sekundę rośnie we mnie przekonanie, że to po prostu koniec.
Ja zadam fundamentalne pytanie. Czy ktoś z tutaj "obecnych" wierzy, że może być gorzej niż obecnie pod innym managerem?
Oczywiście uprzedzę jakieś głupie wpisy, że Brzęczek, czy Stokowiec by nas zaorali.
"To była niesamowita przygoda, ale całym sercem wierzę, że moje drogi z klubem jeszcze się zejdą. Od dnia, gdy opuściłem Tottenham, moim marzeniem jest do niego powrócić, by dokończyć pracę, której dokończyć się nam nie udało. Byliśmy bardzo blisko, by wygrać Premier League i Ligę Mistrzów, ale zostaliśmy zatrzymani - mówi argentyński szkoleniowiec"
Żeby Poch zgodził się na pracę w Arsenalu to tylko intencją sabotażu wewnętrznego w klubie. Nie ma szans na inny scenariusz.
@mallen: Czy mi się wydaje, czy on się cieszy, że zdobyli 1 punkt? Co to ma być? Już mentalnie się przygotowali, że walczą o utrzymanie?
Ja zawsze staram się zawsze wszystko przenieść "na swoje podwórko". Zatrudniając kierownika, managera (czy kogo tam sobie wpiszecie), który ma zarządzać grupą ludzi zdaję sobie sprawę, że na początku może mu być trudno. Jednak ten początek nie może trwać w nieskończoność. Gdyby ktoś do mnie po roku pracy przyszedł i powiedział, że ma wyniki gorsze niż zwolniony poprzednik to bym spadał z fotela. I to bez względu na to jakie przyczyny by podawał.
@call_me: Trzeba wierzyć, przecież trener który wygrał FA CUP nie spuści nas z ligi.
Chyba ?
Ej czaicie to że nawet jak się zmieni trener to może nie udać się odrobić strat, zajmiemy 7-10 miejsce w lidze i w przyszłym sezonie zagramy w tej Lidze Europy 2 z jakimiś dziadami jak Legia Warszawa xD
@roman98: Skoro, Poche mówił, że nie obejmie FCB, to tak samo, nie zrobi z AFC, skoro trenował Spurs, przynajmniej ma zasady. Miej, pretensje do sędziów o nurkowanie. Jakby z tym walczyli, to zawodnicy by tego nie wykorzystywali, piłka to teraz aktorstwo niestety.
*Artetę za dobrego managera
Sorki, ale się uniosłem i się źle napisało.:D
Najbardziej mi irytuje takie zaklinanie rzeczywistości. Bo gracze, zarząd uważają za Artetę i drugie "to kiedyś będzie top class manager".
Tylko kiedy to nastąpi? Za rok, dwa, czy w kolejnej dekadzie?
Właśnie argumentem, który przemawia najbardziej na niekorzyść Artety jest czas! Hiszpan jest tutaj ponad rok. Ma za sobą okienko transferowe w którym można było się postarać o transfery in/out, a mimo to pierwszy raz w historii tego klubu widzę tylu obrońców i NIE ZGŁOSZONYCH do rozgrywek zawodników. Rozumiem, że nie da się wymienić/sprzedać/kupić wszystkich w jednym okienku, ale tutaj nie ma nawet cienia ręki skutecznego managera.
Minął rok. Gdzie ten pomysł na grę? Gdzie jakieś schematy? Gdzie sznyt managera? Czy za ten sznyt mam uznać rozemocjonowanych na boisku graczy, którzy łapią czerwoną kartkę jedną za drugą? Rozumiem, że nie jest to wina tylko i wyłącznie Hiszpana. Mam jednak rozumieć, że w klubie o takim budżecie i wielkości nie ma psychologów? Ludzi od mentalu?
Im dalej w las tym Arsenal gra gorzej. I co mi daje podstawy by wierzyć, że każda kolejna minuta, godzina czy tydzień przybliża mnie do lepszej gry Arsenalu?
Jedyna zmiana jaka czeka nas z Artetą na pokładzie to zmiana ligi.
Arteta nie jest lepszy od naszych piłkarzy. Gada ciągle jakieś bzdury teraz wychodzi na to że ma swoich pupilków to dziwne nie jest ze jest taki syf w szatni. Jedni i drudzy nadają się do zwolnienia, ale tu mamy paru piłkarzy a trener jest jeden. Mówiłem już wcześniej o tym Arteta sam stworzył ten syf.
#ArtetaOut
@roman98: A co ty widzisz w tym dziwnego?? Tak samo jak stempel na staw skokowy, czy łokieć na ryj, to również jest częścią futbolu. Większość piłkarzy po wybiciu piłki na aut, podnosi rękę sugerując że aut dla ich drużyny i to również jest część futbolu
@call_me: dodam, że do niedawna się mówiło, że poukładał obrone...
chyba jednak nie bardzo
@roman98:
o ile mam aktualnie bardzo mieszane uczucia co do Artety o tyle Pochettino bym przywitał tutaj z otwartymi ramionami.
@mikowhy napisał: "I całe szczęście."
Na wstępie. Nie należę do grona ludzi, którzy powiedzą ArtetaOut. Napisz mi jednak. Co przemawia za tym, żeby Hiszpan nadal prowadził Arsenal.
- pozycja w tabeli? Od lat nie upadliśmy tak nisko.
- kolejne upokarzające rekordy? Ciągle słyszę "od 74, 73 itd. nie wygrali"
- najgorszy Arsenal jaki widziałem?
- kompletny brak jakiegokolwiek stylu?
- Arteta jest tutaj dzień, miesiąc, czy ponad rok?
- super mentalność zawodników do których dociera manager?
- doskonała atmosfera w szatni?
Po prostu odpowiedz. Co go broni przed zwolnieniem?
@roman98: Jak doprowadzi Arsenal do finału LM to mogą nawet pod trawą nurkować :D
@Gryzek napisał: "Mauricio Pochettino is the favourite to become the new Arsenal manager if Mikel Arteta got sacked before the end of this month. #afc
[Twitter: @SkyBet via @afcreport14]"
O nie, tylko nie on. Pomijając to, że to były kurak, to koleś nie ukrywa, że jego zdaniem nurkowanie jest częścią futbolu, ba! Mówił otwarcie, że na takiej piłce się wychował i taką piłkę kochał.
Nurkowanie jest częścią futbolu :)
"MUSIMY"
Musimy to, musimy tamto.
Serio mam już dość słuchania tych przedmeczowych i pomeczowych bzdur.
Sytuacja jest trochę inna od tej z Emerytem, bo tutaj każdy chce pozostania Artety. Mówię o piłkarzach i zarządzie. Każdy mówi, że jest to właściwa osoba i przyszła gwiazda menadżerki. Piłkarze szukają winy w sobie, a nie u trenera. Emerego każdy miał dość, dosłownie wszyscy go outowali, nie było porozumienia między nim, a piłkarzami, a potem to już nikt nie wiedział o co mu chodzi. Jeśli piłkarze wciąż będą chcieli pracować z Mikelem i sytuacja jest spowodowana przez to, że to oni grają gowno, a nie przez to, że trener im to włożył, to zmiany trenera nie będzie. I całe szczęście.
@losnumeros:
Zgodzę się. Pewnie jakieś rozmowy trwają. Pytanie tylko, czy są na tyle zaawansowane, że coś się zdarzy "tu i teraz". Czy raczej jest to "macanie" tematu na "po sezonie".
Jakieś przypuszczenia można będzie wyciągać po okienku transferowym. Jeśli Arsenal będzie aktywny w zimowym okienku będzie to oznaczać, że projekt Artety ma nadal wsparcie i pod niego są dokonywane zakupy.
Wczorajsza bramka nie była tylko na moje konto, ale również dla całej drużyny. Potrzebujemy punktów, więc nieważne jest to, czy to finalnie ja zdobędę bramkę. Na ten moment najistotniejsze jest to, abyśmy strzelali gole i wygrywali spotkania.
Zrobiliśmy wszystko, aby zdobyć ten punkt. Jesteśmy tym oczywiście rozczarowani, ponieważ chcieliśmy wygrać spotkanie, ale czasami takie rzeczy mają miejsce.
Sądzę, że w niektórych momentach jesteśmy zbyt nerwowi, przez co otrzymujemy czerwone kartki. Wynika to z faktu, że chcemy zdobyć punkty. Zgodzę się z opinią, że czasami robimy głupie rzeczy, ale staram się to zrozumieć, musimy pozostawać bardziej spokojni i pracowici, jeśli chcemy utrzymać jedenastu zawodników na murawie. Odnosząc się jeszcze do tego meczu, to była ciężka i świetna praca, którą zespół naprawdę wykonał. Granie o jednego zawodnika mniej nigdy nie jest łatwe. Nie mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwy, bo tak nie jest, ale mamy o jedno oczko więcej.
Jeśli chodzi o następne spotkanie z Evertonem, wierzymy w wygraną, jak w każdym meczu. Musimy zwyciężyć i to wszystko co chcę na ten temat powiedzieć.
/ Aubameyang
@mallen: Mieć swoich pupilków ,chyba tylko tego nauczył się Arteta od Wengera.
Cóż. Wydaje mi się, że szybkie zwolnienie Artety może spowodować jakiś poważny blamaż w najbliższych meczach. Jakieś "lekkie" porażki nic nie zmienią.
No i mimo wszystko w mojej opinii teraz jest najlepszy czas na zmianę managera. Niech pogra w grudniu dostępną kadrą (zawsze to kilka meczy) i ma przed sobą okienko transferowe. Ciężkie bo zimowe, ale zawsze jakieś.
Jeśli nowy manager pojawi się po zimowym okienku transferowym to znowu się okaże, że KTOŚ inny kupił mu zawodników.
@GenzoArs: Jeśli Edu i ktoś z zarządu, niby zaprzeczają wszystkim doniesieniom z prasy, to znaczy, że coś musi być narzeczy.
dlugo wierzylem w artete ale powoli i u mnie to gasnie. jak ktos na dole napisal. jezeli pilkarze w niego juz nie wierza to z tej maki chleba juz nie bedzie, uwierzcie..
wystarczy popatrzec jak sie zmienily standardy. jak barista sie cieszyl z tej bramki na 1-1. serio? remis z soton to powod do dumy? wstyd.
taki "wuefista" solskjaer mowi ze bylby wsciekly jakby jego zawodnicy nie wierzyli w mistrzostwo, i slusznie. jezeli wygraja dwa mecze zalegle to maja dwa punkty straty do lidera, a jada po nich jakby byli w tabeli podobnie jak my. tam cos sie dzieje, powoli ale do przodu. a tutaj? ehh rok czasu z arteta i nie tylko co nie widac postepow, jest znaczny regres za ktory odpowiada, chciac nie chcac, tylko arteta. Ozil, willian, partey, luiz, sokratis, xhaka... rozumiem jedna zla decyzje, ale az tyle?
#artetaOUT!!!!!
Moim zdaniem, pierwszy problem, to brak kompetentnych ludzi na stanowiskach w klubie. Skąd Edu wytrzasnął się w tym klubie? Zatrudnili koordynatora zespołu reprezentacji Brazylii, gdzie o to stanowisko podobno ubiegał się, Sven, Marc Overmars i Monchi. Kogo bierzemy? Edu, bez żadnego doświadczenia. Wieczny problem z kontuzjami, jeśli lekarz pozwala zagrać zawodnikowi, który nie jest w 100% gotów, to do wywalenia jest on sam, wraz z trenerem, a później, że zawodnicy wypadają na miesiące. Nie wiem, jak wygląda dział skautingu lub innych funkcji w klubie. Zarząd, też bez winy nie jest.
Drugi problem, trener. Wiadomo było, że Arteta to ryzyko. Nie prowadził, żadnego profesjonalnego klubu, być asystentem, to nie to samo co prowadzić klub. Gdyby, jeszcze był tutaj pomysł, to można było by mu dać szansę. Myślałem, że po tak dobrej przygodzie, gdy objął klub, to przed tym sezonem zobaczymy, trochę lepszy zespół. A widzimy zespół, który jest lany przez wszystkich i boimy się, że wylądujemy w strefie spadkowej, piękny progres. Nie wykonano, żadnych czystek i nie ma co się zasłaniać wirusem, bo następne okno transferowe, wcale mocno nie będzie różnić się od poprzedniego, kluby i tak są stratne, więc nie będzie szastania pieniędzmi jak przed pandemią.
3 problem, zawodnicy. Gdy ktoś do nas przychodzi, to większość jest zadowolona. Nagle, po sezonie/dwóch/trzech, zawodnicy robią taki regres, że nie potrafią grać w piłkę i jest problem z sprzedażą. Powinien być wprowadzone system kar, tak jak Frank zrobił to w CFC, żeby były jasno określone zasady. Jeśli trener mówi, że 3 zawodników nie jest zgłoszonych do ligi, po czym nie podaje przyczyny i sobie wychodzi, to jak mają czuć się zawodnicy?
Podsumowując, wydaję mi się, że Edu i Arteta, razem nie dadzą rady. Obydwoje, to żółtodzioby, i żaden klub nie pozwolił by zatrudnić takich osób, na dwa bardzo ważne stanowiska, tylko nie Arsenal. Miało być lepiej, a jest coraz gorzej. Arsenal, sam sobie komplikuje sytuacje, jak zawsze oczywiście.
Pytanie po co trener skoro od odejścia Wengera to piłkarze rządzą, a jak menago coś narzuca to focha strzelają i grają beznadziejnie, a kontrakt manego trochę kosztuje klub. Proponuję zwolnić trenera i asystentów, formację i skład niech wybierają w drodze głosowania piłkarze. Głosowanie będzie opatrzone w liberum veto, żeby nikt się nie obraził z piłkarzy. Przy linii niech stoi członek rodziny piłkarza i niech się zmienia co mecz z innym członkiem rodziny innego piłkarza. W sprawach transferów również głosowanie z liberum veto piłkarzy. Opaska kapitańska, żeby było fair niech idzie co kolejkę do innego piłkarza. Brzmi rozsądnie :)
Jednym z największych problemów niektórych zawodników jest to, że konkretni zawodnicy są traktowani przez Artete inaczej od innych. Twierdzą, że jednym z oczywistych przykładów jest rozpoczęcie przez Williana spotkania z Leeds od pierwszych minut, zaledwie kilka dni po jego wycieczce do Dubaju bez niczyjej zgody.
Poniektórzy członkowie składu mają wrażenie, że jeśli coś podobnego zrobiliby inni, konkretni zawodnicy, wówczas zostaliby ukarani albo odsunięci od pierwszego składu. Uważają, że brak udzielenia reprymendy Willianowi był niesprawiedliwy.
/ Athletic
Z Evertonem, City czy Chelsea raczej na nic nie odpowiemy.
@Ranczomen:
:D
Myślę, że w najbliższych trzech meczach to zostaniemy rozstrzelani.:D
Odpowiemy w następnym meczu.
Artetę chroni już tylko fryzura lego...