Kolejne rozczarowanie: Everton 2:1 Arsenal

Sybil A

A najbardziej żenujący jest fakt, że tak się śmialiśmy z wuefisty z United i Chelsea. A dzisiaj oglądamy plecy tych gości.
Tak wybrzydzaliśmy, że „NIE, NIE tylko nie ten stary wypalony Ancelotti” i tutaj również nas wczoraj wyprostowali.
James. Wypalony, pomyłka transferowa, szkoda zachodu. A dzisiaj każdy z nas się do niego ślini. Więc gdzie był nasz MANAGER jak gość przechodził do wtedy jakiegoś tam Evertonu?

Emery miał dużo lepsze decyzje co do kadry i jak chciał coś zmienić to nawet potrafił 2 zawodników w przerwie.

W ostatnich dziesięciu spotkaniach Premier League Arsenal zaliczył więcej bramek samobójczych (3) niż tych do właściwej bramki, "z gry" (2).

xDD przeciez to powinno byc zwolnienie z automatu

Wyobraźcie sobie taki koszmar Tottenham wygrywa liga A my spadamy.

@Naburator:
Nie wiem co da zwolnienie Artety. Tego jednak nie wiemy. Widać jednak, że jego trwanie na stanowisku nic pozytywnego do klubu nie wnosi.
Czy możesz ze spokojnym sumieniem napisać, że w ostatnim meczu coś szło ku lepszemu? Tak jak w poprzednich meczach Arsenal istniał kiedy przeciwnik oddawał pole. I tyle.
Jak dotarło do mnie, że ponoć Hiszpan nakazał dużo dośrodkowań to myślałem, że śnię. To nie ma analiz ile bramek strzelają nasi napastnicy po dośrodkowaniach na przestrzeni lat? Nie wie na jakiej skuteczności są te dośrodkowania? To analizuje te liczby, czy dłubie w nosie?

Brakuje mi testosteronu

Zrobiono krzywdę klubowi, ale i Artecie biorąc chłopa tak niedoświadczonego. Efekt nowej miotły chwilę zadziałał. Ale jak powietrze zeszło ukazała się smutna rzeczywistość.

Sorki za spam, ale szlag człowieka trafia jak kibicuje się tak długo i co roku ma być lepiej a jest wręcz przeciwnie. Już Arsenal schyłkowej ery Wengera wyglądał lepiej. Czy za rok usłyszymy, że przebudowa musi nadal trwać? Bo Auba się niespodziewanie zestarzał, a młodzi niespodziewanie nie mają doświadczenia? Bo Hiszpan po fajnym początku i ponad roku w klubie został zaskoczony tym jaką ma kadrę?
Nie znam się bo to trenowanie to nie moja działka. Wydaje mi się, że Arteta nie wyciąga wniosków. Uparł się, że swoimi decyzjami personalnymi udowodni, że to ON miał rację.

Byłem zwolennikiem zatrudnienia Artety, ale jak widać był to spory błąd i przyznaję się.
Pierwsze co mi zaświtało, że coś jest nie tak to był mecz po którym Arteta powiedział, że murawa była za długa, albo słabo zlana wodą czy coś w tym stylu.
Potem decyzje kadrowe to już kwestia której się nie da wytłumaczyć.
Wczoraj Sane z Bayernu grał bardzo słabo i został zmieniony po 30 minutach. Willian u nas gra żenująco, więc rozegra 30 kolejnych spotkań z rzędu od dechy do dechy... Najlepszy na boisku Laca jak grał ostatnio jest posadzony na ławce i grom wie czemu nie gra. Bologun dostaje szanse i ją wykorzystuje, więc w nagrodę co? Siedzi na ławce albo na trybunach.
Żenujący Auba musi dostać kontuzji żeby nie zagrać, esr nie może się pokazać, bo trzeba oglądać przewracajacego się o własne nogi Willocka.
Czajka musiał dostać czerwo, żeby go nie oglądać i tak można by pewnie powymieniać jeszcze trochę....

Decyzje kadrowe to coś czego nie mogę pojąć u Mikela. I jak widać ma to odzwierciedlenie w wynikach.

@call_me: jasne, ze nie. Ale co da zwolnienie Artety? Przyjdzie kolejny trener, przez pół roku będzie git a po pół roku Xhaka wymyśli, ze chce grać na pozycji napastnika bo jak nie to foch. I kolejnego będzie trzeba zwolnić. Jeżeli obecny brak taktyki jest wina tylko Artety to tak samo dwa zdobyte puchary zawdzięczamy jemu.

I słusznie ludzie piszą. Czy Hiszpan nie jest oderwany od rzeczywistości? Zostaje managerem. Jest tutaj ponad rok. I mówi, że potrzebuje kilku okienek do uzupełnienia składu? Podaj mi przykład (po za petroklubem City) gdzie manager wypowiadałby się w tym tonie?

Póki Arteta nie odejdzie, albo go zwolnią, nie przejmuje się wynikami drużyny, bo tu już wiadomo że chleba z tej mąki nie będzie...Czekam na nowego trenera i znów zacznę się interesować gra, zawodnikami Arsenalu FC, także każdemu liczę na to samo , żeby wyluzowali...Co się stanie e przyszłości to będzie tak druga część tabeli i odpadnięcie z Ligi Europy z Benfica...

@Naburator:
Czyli rozumiem, że skoro zdobył dwa puchary i „solidnie” punktował to czeka nas z nim dożywocie?
Sprawdź to solidne punktowanie. No i skoro trochę wzmocnił skład i zatrzymał jedyną ówczesną gwiazdę to dlaczego mamy 14 punktów i każdy na nas „łamie” jakąś barierę? W kółko tylko czytam że ciągle ktoś od nastu czy iluś tam lat pierwszy raz nam nakopał. Arsenal nie przegrywa obecnie tylko z tuzami tej ligii! Przegrywa z klubami które powinny być przez niego wbite w ziemie!

@Naburator: to był efekt nowej miotły. Piłkarze chcieli grać bo musieli. Nowy trener trzeba się pokazać itd. Terez widać kompletny brak czegokolwiek. On nie ma żadnego pomysłu ciągle gramy to samo. Jego ciągłą wymówką jest to że byliśmy lepsi ale mamy pecha. Do tego dochodzi konflikt w szatni którego nie potrafi ugasić. Ale to jego wina skoro gada jedno a robi drugie.

@ELAdzik: wytłumacz mi jedno. Jakim cudem Arteta poprawił nasza grę na początku? Solidnie punktował. Zdobył dwa puchary? Wtedy tez był oderwany od rzeczywistosci? Zapomniał jak się trenuje?

Rok temu potajemny wypad Vinaia do rezydencji Mikela Artety okazał się przynieść efekty. Hiszpan zdecydował się wejść w niezwykle trudną sytuację klubu, który był symbolem porażki.

Jego głównym zadaniem była odbudowa charaktery drużyny, chciał znów widzieć DNA Arsenalu. Podkreślał jak ważna jest jedność w trudnym czasie.

Od razu widać było jego rękę. Drużyna nabrała pewności, pokazał że mogą mierzyć się z największymi jeśli tylko uwierzą. Uzdrowił defensywę, pokazał, że mogą być ogromnym walorem przy rozegraniu i wplątaniu rywala w grę wewnętrzną.

Odbudował Xhakę, który stał się liderem środka pola, Ceballos grał niczym pirania walcząc o każdy metr boiska. Brzmi idealnie, prawda? Wszyscy wierzyli w przyszłość i projekt, jaki miał przywrócić klub na szczyt.

Wystarczyło jednak podczas tego roku tylko kilka tygodni, raptem dwa miesiące, aby Arsenal stał się popychadłem i klubem uwikłanym w wojnę domową. Arteta stoi po kolana w bagnie do którego sam się wpakował, jednak nikt raczej nie chce podać mu pomocnej dłoni.

Na boisku jego wybory wpychają go do tego bagna. Kibice żądają zmian, mimo że nosili go jeszcze w lipcu na rękach i dziękowali losowi, że ten zesłał na Arsenal kogoś, kto może być nowym Wengerem. Rok w piłce to naprawdę dużo czasu.

Pamięć bywa krótka, a problemy zewnętrzne wydają się jedynymi w klubie

Via pan Wojtek z wengerawki

Mamy trenera który jest oderwany od rzeczywistość. To już nawet nie jest śmieszne.
Gość żeby poprawić grę będzie czekał na okienko transferowe, a potem co kolejne okienko i kolejne?
Nie wiem co on im tam na wkręcał, ale niech oni jak najszybciej pójdą porozum do głowy. Jesteśmy najgorsi pod każdym względem. Co za wstyd.

Ehh, żeby Arsenal grał chociaż jak obecnie Brighton...

Jeszcze jedna kwestia. Zmieniają się zawodnicy, trenerzy, działacze, a dalej w Arsenalu jest szpital. To się nie zmieniło od wielu lat.

Nawet Wenger ze swoim wesołym futbolem i taktyką „macie piłkę i grajcie” zdobywał puchary.

Szkoda tylko, że Arsenal z sezonu na sezon w lidze znaczy coraz mniej. Owszem cieszą puchary, ale o ile dobrze pamiętam to przeciwnicy grali tam „drugim garniturem”, a i tak męczyliśmy się niemiłosiernie. Ok. Rozumiem „win is win” tylko tutaj nie ma co chwalić jakiejś super gry zespołu. Jedna bramka i „obrona Częstochowy” jak by się dało to jeszcze ławkę rezerwowych by postawili przed bramką. I to jest kvrwa mój stary Arsenal?

@Ziebka: jak widać lepszy niż Arteta.

Taki jest świat. Jedni mieli jakość inni konwersję a jeszcze inni tylko good ebening.:D

@call_me: Bo my zawsze jestesmy lepsi od przeciwnika, Jak to Arti powiedzial, za kazdym razem po prostu dopada nas seria niefortunnych zdarzen. :D

Aha. Przeczytałem wywiad Artety i już wiem, że jesteśmy lepsi od przeciwnika ale konwersja była zła. No to wiele tłumaczy.;)

Ciężki był dla mnie wybór w nowej sondzie pomiędzy Cazorlą i Alexisem, ale ostatecznie dałem Sanczo Pansę. Chyba wniósł większą wartość niż Santi i generalnie był moment, że sam potrafił wygrywać nam mecze

@D14: Nie zostanie. Chcą dociągnąć z Artetą do stycznia, kupić mu pomocnika/dwóch i sprzedać kilku niechcianych piłkarzy. Strzelam, że jeśli po kolejnym okienku nasza gra nadal nie ulegnie poprawie, to dopiero wtedy Hiszpan poleci.

Nie ma jeszcze oficjalki?

Ja tam już nie czytam wypowiedzi Artety i poszczególnych piłkarzy po meczu. Gadanie nie iadomi o czym a i tak kolejny mecz przegrywamy. Z Chelsea będzie porażka jak nic i późnej tez będziemy notować przegrane, ale pewnie jskieś tam punkty złapiemy. Arsenal skończy rok na miejscu spadkowym, albo bardzo blisko owego miejsca, a zarząd pewnie i tak nic nie zrobi .

A co jeśli Arteta w obliczu krytyki i nagonki jednak chce zacząć pracę od podstaw i dlatego jesteśmy na prostej drodze do Championship?

Brakuje mi kogoś takiego jak Tomas Rosicky. Za każdym razem jak był zdrowy to grał, a jak już grał to zawsze ciągnął grę do przodu.

@NineBiteWolf: Mam podobne odczucia. Boi się zaryzykować i nie wpuszcza młodych. A mogą mu się odwdzięczyć zaangażowaniem i co za tym idzie wynikami. Jeśli widzę że poraz kolejny taki Willian gra padake to ląduje na ławce na dłużej. Mam talent w osobie Saliby, to daję mu szansę. Schszani to trudno, gorszy od Mustafiego nie będzie. Chłopak nabrał by doświadczenia które jest mu potrzebne, a szybko zaprocentuje.

@GKS_AFC:

Zakladzik aktualny jak masz ochotę. @enrique: ma brązowa zbroje

@GKS_AFC: Może Arsenal to jakaś pralnia pieniędzy albo coś bo zdecydowanie ludzie którzy tym rządzą mają gdzieś wyniki i poziom sportowy.

@enrique: oni serio chca chyba z ligi spasc.

@D14 napisał: "Poza tym moge się założyć o 5 dyszek, że Özil zostanie już niedługo przywrócony do listy zawodników w PL xd"

Wchodzę o 50zl. Mysle ze Özil nie gra przez poglądy polityczne decyzja władz ligi.

@D14: W PL nie ma łatwych meczów. Jeszcze Ci tego Arsenal nie uświadomił? XD

CFC ostro nas rozjedzie chyba ze Leno będzie mial mecz zycia :)

Jestem przekonany, że Arteta nie wyleci. Po meczu ligowym z Chelsea mamy dość "łatwy" terminarz przez kilka kolejek, więc podejrzewam, że zarząd liczy na full punktowanie w tych spotkaniach. W przypadku przegranych poleci już raczej na bank.

Poza tym moge się założyć o 5 dyszek, że Özil zostanie już niedługo przywrócony do listy zawodników w PL xd

@Gofer999: Benfics mu pokaze jak dobrze sie spisujemy o ile dotrwa do tego meczu :)

Pierwszy po uszach powinien oberwać ten kto zatrudnił Artete. Jeśli prowadził by samodzielnie słabszy zespół z sukcesami, przez 2/3 sezony, to wtedy byłby poważnym kandydatem.
Tak to zderzył się ze ścianą, wychodzi brak doświadczenia i nie potrafi zapanować nad tym co się dzieje.
Therry jakoś nie pcha się tak szybko na ławkę, zdobywa doświadczenie w Aston Villa. Z Lampardem o ile kojarzę było podobnie.

@TomekO: Panie Tomaszu, chyba pan nie zauważył, że dwukrotnie użyłem sformułowania "nie powinniśmy", co najprościej w świecie oznacza brak wykluczenia takiej możliwości. Utrzymamy się lub nie, na ten moment jesteśmy jedynie blisko strefy spadkowej.

Owszem, to ja napisałem, że mamy słabszą kadrę niż rok temu. Dlaczego tak uważam?

Runarsson ma wywierać presję na Leno?
Saliba nawet nie zgłoszony do rozgrywek kosztem Mustafiego.
Zakontraktowanie Mariego.
Ponowne wypożyczenie Ceballosa.
Wykluczenie Mesuta i wypożyczenie Guendo, czyli pozbycie się dwóch najbardziej kreatywnych zawodników środka pola.
Pozyskanie Williana.

Oczywiście transfer Thomasa i Gabriela na plus. Thomas zagrał aż w czterech spotkaniach. Natomiast Brazylijczyk świetnie łata nam defensywę.

I na tym można by zakończyć, bo idąc tym tokiem dojdziemy do smutnego wniosku, że na próżno szukać w obecnej drużynie jakiegokolwiek stylu i sposobu rozegrania. Cieszymy się z defensywnych wzmocnień, które nie mają zbyt dużego odbicia w rzeczywistości, a nasza kreatywność ogranicza się do wrzutek...

Wystarczy spojrzeć na kadrę tego zespołu po ostatnich transferach i zadać sobie pytanie. Czy oni mają jakikolwiek wpływ na grę? Zrobił się jeszcze większy bałagan w zespole i ciężko będzie się z tego wygrzebać, bo niestety nie będzie stać nas na kilka poważnych wzmocnień.

@TomekO napisał: "Mamy lepsza kadrę gorsze wyniki czyja to wina ? Piłkarzy ? Nie koniecznie tylko trenera który wystawia taka jedenastkę."

Racja mamy Gabriela i Parteya ( kontuzja wiec bym go nie wliczał bo jeszcze nie zagrał dobrze u nas nie zagrał). Problem w tym ze reszta się wzmocniła...

@Gofer999:

Przewiń sobie i zobacz ile osób napisało ze z Arteta spadniemy do Championship

@TomekO napisał: "Ktoś pisał że mamy słabszą kadrę niż w zeszłym roku, thomas i Gabriel to co ?"

Ktoś gdzieś kiedyś coś .... konkretnie kto? I co pisał.

@Ziebka: Prosze cie wymien ta wiekszosc uzytkownikow ktora tak uwaza, prosze cie. :D

Według mnie z taką kadrą, nazwiskami, finansami, zasobem ludzkim i organizacyjnym klubu. NIE MA możliwości żeby po 14 kolejkach mieć 14 punktów, bilans -6. I jaki to okres przejściowy? To już rok Artety, nie było łatwo wiadomo, wygrał 2 puchary. Ale kryzys, a totalna demolka klubu to już inna sprawa. I na co czekamy aż młodzi Auba, Willian, Laca, Luiz w końcu odpalą ?
Oni młodsi nie będą, daje się kontrakty i kupuje się zawodników na tu i teraz, więc wyniki powinny być rozliczane tu i teraz.
W tym momencie potrzebne jest nie przełamanie - 3 punkty, tylko komplet punktów w kilku meczach, żeby chociaż się odbić. Z taką mentalnością jest to niemożliwe.

Arti kolejny zloty wiwiad. :D

"Dobrze spisujemy się w rozgrywkach europejskich i pucharach. Mamy problemy w przeniesieniu tych występów na mecze Premier League."

No ciezko to przeniesc na PL bo tam nie gramy ciagle z ogorkami jak Molde, Dudlak, Rapid, czy jakis czwratoligowiec. :D