Kolejny rywal na deskach. Sheffield Utd 0-6 Arsenal
05.03.2024, 00:24, Trempa 463 komentarzy
Po wygranych Liverpoolu oraz Manchesteru City, Arsenal stanął przed obowiązkiem wywiezienia trzech punktów z Bramall Lane. Natomiast szorujący po dnie tabeli gospodarze chcieli wlać w serca kibiców trochę nadziei na resztę sezonu i zapalić światełko w tunelu zwanym Uciec przed degradacją. Na konferencji przedmeczowej trenerzy obu zespołów wypowiadali się z szacunkiem do wykonywanej przez rywala pracy, ale gdy tylko wybiła godzina 21:00, każdy z nich spoglądał już tylko na siebie.
Zgodnie z przewidywaniami swój cel zrealizowała ekipa Mikela Artety, a mecz do złudzenia przypominał poprzednie wyjazdowe spotkania Arsenalu. Kanonierzy ponownie urządzili sobie festiwal strzelecki, tym razem powtarzając wynik z meczu z West Hamem.
Od samego początku przyjezdni starali się zdobyć bramkę. Już w 2 minucie powinno być 0-1. Akcja rozgrywana z prawej strony, Jorginho posyła prostopadłe podanie z pierwszej piłki, które trafia do Saki. Anglik po chwili oddaje strzał, piłka odbija się od poprzeczki, a dobitkę Martinellego z linii wybija obrońca! 2 minuty później kolejna dobra akcja z prawej strony – White posyła mocną piłkę wzdłuż bramki, ale Havertz na wślizgu nie dosięga futbolówki.
Ofensywne starania Arsenalu w końcu przyniosły efekt w 5 minucie. Po raz kolejny Jorginho posyła prostopadłe ciasteczko – tym razem odbiorcą jest Rice z lewej strony, który następnie podaje do Odegaarda, a Norweg z kilku metrów zdobywa gola, uderzając z pierwszej piłki.
Na drugą bramkę nie musieliśmy długo czekać. 13 minuta to akcja Saki z prawej strony, który mija obrońcę i posyła mocną piłkę wzdłuż bramki. Futbolówka odbija się od Bogle’a i wpada do siatki. 0-2!
Już dwie minuty później cieszyliśmy się z kolejnego gola. Tym razem szybkie wyprowadzenie piłki z własnej połowy: Odegaard uruchamia Martinellego, do ataku biegnie również Kiwior. Brazylijczyk podaje do Polaka, ten wykonuje podanie zwrotne z pierwszej piłki. Martinelli decyduje się na strzał, a piłka po rykoszecie ląduje w siatce. Knockout po pierwszym kwadransie na Bramall Lane. Po tej bramce Chris Wilder decyduje się na pierwszą zmianę, a pierwsi kibice zaczynają opuszczać stadion.
Arsenal nie ma jednak litości dla gospodarzy. Podejmuje kolejne próby zdobycia gola, co przynosi rezultat w 25 minucie. Na połowie rywala Havertz i Martinelli wyłuskują piłkę spod nóg obrońcy Sheffield Utd. Zabiera ją ze sobą ten drugi, przebiega kilka metrów w stronę bramki i podaje do Havertza. Niemiec mocnym strzałem z lewej nogi pokonuje Grbica i wysyła kolejnych fanów do domu. 0-4!
Przed przerwą zdobywamy jeszcze jedną bramkę. Kanonierzy długo wymieniają piłkę, ta w końcu trafia do Saki, który w świetny sposób mija obrońcę i zauważa dobrze ustawionego Rice’a. Anglik otrzymuje podanie, uderza z pierwszej piłki i strzela piątą bramkę dla Arsenalu.
Goście w pierwszej połowie namalowali obraz totalnej dominacji nad przeciwnikiem. Całkowicie kontrolowali spotkanie, utrzymywali się przy piłce (80% posiadania), a straconą futbolówkę odzyskiwali błyskawicznie. Pozwolili gospodarzom na oddanie jednego, niecelnego strzału (który wylądował niemal na aucie). Błyszczał Odegaard, grający na dużym luzie, z polotem i fantazją. Jorginho posyłał świetne prostopadłe piłki, przeszywające linię obrony.
Druga połowa to zrozumiałe niższe tempo (nie dotyczy Odegaarda). Arsenal spuścił z tonu, kontrolował grę, ale zdarzały się również niechlujne, niedokładne zagrania. Częściowo przyczyniła się do tego świadoma decyzja o zwolnieniu gry i oszczędzaniu sił. Częściowo również zmiany, jakich dokonał Arteta. Na boisku mogliśmy w końcu ujrzeć niewidzianych od dawna Vieirę, Jesusa i Partey’a. U tego ostatniego widać było bardzo długi rozbrat z piłką, Ghańczyk potrzebuje minut jak tlenu, aby wrócić do swojej najlepszej dyspozycji. Nie powinniśmy się martwić stanem zdrowia zmienionych skrzydłowych: Saka został zdjęty w przerwie, ponieważ czuł się chory. Natomiast Martinelli doznał rozcięcia stopy, więc uraz ten nie wykluczy go na długo.
Arsenal strzelił po przerwie jedną bramkę - w 58 minucie. Jorginho zagrywa długą piłkę z głębi pola do Havertza, ten wykazuje się dobrą kontrolą futbolówki, zagrywa do ustawionego w polu karnym White’a, a Anglik mocnym strzałem z lewej nogi pokonuje bramkarza.
Końcowy gwizdek przy wyniku 0-6 i sposobie, w jakim przebiegał ten mecz, pozwolił statystykom na nadpisanie niektórych rekordów. Arsenal został pierwszym zespołem w tym sezonie Premier League, który zanotował 81% posiadania piłki. Arsenal zdobył co najmniej 2 gole w ośmiu kolejnych połowach – najdłuższa seria w historii Premier League. Aż w końcu Arsenal wygrał trzy mecze wyjazdowe z rzędu różnicą co najmniej pięciu bramek – pierwsza taka sytuacja w historii Premier League.
Jest czas na delektowanie się z kolejnego wysokiego zwycięstwa, ale już od jutra zaczyna się operacja Brentford. Należy przeć do przodu, być skupionym i zdobywać kolejne punkty, ponieważ rywale w walce o mistrzostwo również nie zdejmują nogi z gazu.
Sheffield United: Grbic, Trusty, Hamer, McBurnie (Osula 46’), Ahmedhodzic (Arblaster 64’), Norwood (Osborn 17’), Robinson, Bogle, Souza, Davies (Brooks 46’), McAtee (Baldock 46’)
Arsenal: Raya; White (Cedric 65’), Saliba, Gabriel, Kiwior; Rice (Trossard 74’), Jorginho (Partey 65’), Odegaard; Saka (Vieira 46’), Havertz, Martinelli (Jesus 64’)
Sheffield United 0-6 Arsenal
Odegaard 5’, Bogle (s.) 13’, Martinelli 15’, Havertz 25’, Rice 39’, White 58’
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@mruw: Cała Meta leży, instagram też padł.
Myślę sobie na jaką stronę wejść, żeby dowiedzieć się czy Facebook padł tylko u mnie czy i u innych. Padło na kanonierzy.com i bingo - tutaj można dowiedzieć się wszystkiego i niczego :D
Ok, czyli nikt mi się nie włamał. Albo włamał się wszystkim xD
@GunnersFan9: mnie też
@mruw napisał: "Działa wam Messenger na Facebooku? Ja się coś nie mogę zalogować"
mnie całkowicie wylogowało z fejsa, zmiana hasła nic nie daje, wyskakuje jakis problem
Działa wam Messenger na Facebooku? Ja się coś nie mogę zalogować
@zwierz napisał: "Ale te ostatnie pogromy wjeżdżają na psychę rywalom. W Liverpoolu odpalają protokół wyparcia.
"Allison > Raja
• TAA, Bradley > White
• Konate, Van Dijk, Quansah, Gomez , Matip > Saliba , Gabriel
• Robertson, Tsimikas > kiwior, Zinchenko
• Szobo, Mac Alister, Endo, Jones , Elliot, Gravenberch >, = Ødegaard, Rice, Partey, Jorginho
• Salah, Jota, Nunez , Diaz , Gakpo > Harvertz, Martinelil, Saka, Trossard, Jesus
Praktycznie w każdej formacji jesteśmy lepsi, to samo City."
Kącik humorystyczny do porannej kawusi sponsoruje serwis lfc.pl."
Zabawne, że muszą wymienić więcej piłkarzy, żeby było większe bądź równe Naszym :D
@ozzy95: @Lamoreaux napisał: "Moim zdaniem będzie rotacja w zależności od typu rywala. Na taki tottenham to pewnie i zdrowy Tomijasiu będzie najlepszym wyborem, żeby pilnować ich szybkich skrzydłowych a pozostałe mecze to już co sobie Mikel wymyśli.
Fajnie, że wreszcie mamy taki skład, gdzie na lewej obronie zagrać może 4 zawodników a nie jeden jest optymalnym wyborem i kiedy wypada to już jest krucho.
Ukrainiec za bardzo lubi potrzymać piłkę pod podeszwą buta, spojrzeć tu i tam zrobić kółeczko i zagrać. Kuba jak dostaje piłkę, to dwie sekundy jest ona gdzieś indziej i gra dalej toczy się dynamicznie. To są zupełnie dwa inne typy zawodników, ale odpowiadająć na Twoje pytanie - ja bym zostawił Kiwiora w składzie. Po co zmieniać coś, co dobrze funkcjonuje."
@ozzy95 chciałem Ci odpowiedzieć, ale Lamoreaux zrobił całą robotę za mnie. Mam dokładnie takie samo spojrzenie na sytuację. Rotacja w zależności od rywala i tego kto będzie grał z prawej strony obrony.
@ozzy95 napisał: "Jak myślicie Kiwior na stałe wskoczył do składu, czy usiądzie na ławkę, gdy tylko Zina będzie dostępny?"
Moim zdaniem będzie rotacja w zależności od typu rywala. Na taki tottenham to pewnie i zdrowy Tomijasiu będzie najlepszym wyborem, żeby pilnować ich szybkich skrzydłowych a pozostałe mecze to już co sobie Mikel wymyśli.
Fajnie, że wreszcie mamy taki skład, gdzie na lewej obronie zagrać może 4 zawodników a nie jeden jest optymalnym wyborem i kiedy wypada to już jest krucho.
Ukrainiec za bardzo lubi potrzymać piłkę pod podeszwą buta, spojrzeć tu i tam zrobić kółeczko i zagrać. Kuba jak dostaje piłkę, to dwie sekundy jest ona gdzieś indziej i gra dalej toczy się dynamicznie. To są zupełnie dwa inne typy zawodników, ale odpowiadająć na Twoje pytanie - ja bym zostawił Kiwiora w składzie. Po co zmieniać coś, co dobrze funkcjonuje.
Jak myślicie Kiwior na stałe wskoczył do składu, czy usiądzie na ławkę, gdy tylko Zina będzie dostępny? Powiem szczerze, że wczoraj Jakub parę razy sobie trochę "pobimbał" przy rozegraniu, ale daje więcej pewności w obronie względem Ukraińca, no i system z inverted PO i Jakubem bardziej przy linii sprawił, że Gabi zaczął lepiej wyglądać, ma więcej wsparcia i opcji w rozegraniu.
@Piotrek95 napisał: "No ale tak, masz rację, już to męczące jest, więc już się zamykam.
Ale po meczu z Porto, znów wrócę, jeśli awansujemy to nie będzie litości, już zbieram materiały i zakładam teczki."
Szacunek:)
@KapitanJack10 napisał: "oglądam sobie mecze w spokoju i cieszę się z wygranych"
W takim razie również się cieszę i życzę miłego dnia.
@Ashmadia napisał: "W ogólnym rozrachunku jestem po Twojej stronie i też nie lubię tych cip, co wylewają się na stronie po błędach/porażkach.
Nie rozumiem tylko Twojego kompleksu i biadolenia o tym codziennie. Co z Tobą stary? Już nikt nie chce z Tobą o tym rozmawiać. Tak chowają się po norach i tak, wrócą tu po potknięciu, ale daj już żyć. Poczekaj na nich i wtedy się żryjcie, ale już nie męcz buły."
No kompleks to nie jest, no bo jaki niby? Codziennie też tego nie pisze, czasem tu jestem kilka tygodni, potem znów kilka tygodni nic nie pisze.
No ale tak, masz rację, już to męczące jest, więc już się zamykam.
Ale po meczu z Porto, znów wrócę, jeśli awansujemy to nie będzie litości, już zbieram materiały i zakładam teczki.
@Piotrek95 napisał: "o, jak skomentujesz ostatnią wygrana Arsenalu? Coś się nie udzielasz po wygranych meczach"
Nie siedzę na tym forum 24/7, udzielam się kiedy chcę, powstrzymuję się od wchodzenia z Tobą w dyskusję, oglądam sobie mecze w spokoju i cieszę się z wygranych. I tak się żyje.
Zawsze mógłbym przeglądać cudze komentarze sprzed dwóch tygodni i wycinać co ciekawsze fragmenty. Przeglądaj dalej. Tylko 5 tysięcy. Farbowany lis na podstawie jednego akapitu z jednego z nich? Dobre. A ja jeszcze lepszy, reddevils wyciągnął 3k.
@sickstick napisał: "Nie jestem fanem jakiegoś przesadnie wysokiego wyceniania naszych graczy, ale myślę że za trio Ramsdale-ESR-Nketiah dałoby się wyciągnąć łącznie ponad 100mln."
znajac nasz "dryg" do sprzedawania skonczy sie na 40mln w ratach i placeniu 2/3 wynagordzen do konca kontraktu...
@Joker_224 napisał: "Irytujące jest, że zamiast ESRa, Nketiaha czy Nelsona wchodzi Cedric"
A kogo miał wejść, kiedy Arteta miał zamiar ściągnąć White'a? Prawda jest taka, że jest to aktualnie jedyny prawy obrońca do rotacji (zmiany tylko wtedy, kiedy wynik meczu jest pewny).
A co do trójki graczy którą wymieniłeś to może Arteta dał im znać, że nie jest zadowolony z tego, jaką pracę wykonują po wejściu na boisko i wczoraj przy pełnej ławce graczy zostali pominięci. Co do dwójki Nelson i Eddie to raczej nie ma co się dziwić, już trochę inaczej z Emilem bo mimo, że jego zmiany nie były jakieś rewelacyjne tak jednak był najbardziej widoczny spośród rezerwowych.
@Dzulian napisał: "Raczej po 25 od głowy to będzie optimum."
pamiętajmy, że Liverpool sprzedał Brewstera za 26 milinów do Szabelek...
Irytujące jest, że zamiast ESRa, Nketiaha czy Nelsona wchodzi Cedric
@sickstick napisał: "Nie jestem fanem jakiegoś przesadnie wysokiego wyceniania naszych graczy, ale myślę że za trio Ramsdale-ESR-Nketiah dałoby się wyciągnąć łącznie ponad 100mln."
Raczej po 25 od głowy to będzie optimum.
Kluby wiedzą jakich piłkarzy chcemy się pozbyć i na pewno ułatwi im to negocjacje. Taki Nketiah nie jest nawet 3 wyborem u nas na dziewiątke. Ramsdale sezon do zapomnienia. ESR notoryczne problemy zdrowotne, które go męczą od kilku lat.
@Piotrek95 napisał: "Mega cieszy to co zrobił z drużyną Arteta i to przede wszystkim mam w głowie jak mocni jesteśmy, ale gdzieś z tyłu głowy mam też to jak ci wszyscy eksperci z k.com się pochowali. Pewnie wystarczy jedna stracona bramka i wyjdą pisać że Arteta nie robi progresu, że Aston Villa lepsza." @Piotrek95 napisał: "Przypomniałem sobie tego delikwenta, wg niego Aston Villa jest lepsza. Co ciekawe, zupełnie nic nie napisał po wczorajszym meczu i jakimś dziwnym trafem po zwycięstwach Arsenalu nigdy nie ma czasu tu wchodzić.
Potem się dziwicie że się odpalam na takich farbowanych lisów co udają kibiców. Oczywiście zdarzy się że stracimy bramkę, ktoś popełni błąd, wtedy on wyjdzie cały na biało i powie że Saliba/Gabriel/Trossard (wstaw dowolnego piłkarza Arsenalu) jest słaby, gra kiepsko, a Arteta nie ma pomysłu. Ja mu napiszę że pisze głupoty a on wtedy walnie rozprawkę że nie nie, że wyrwane z kontekstu, że dorabiam argumenty itd itd.
I mógłbym wyciągnąć nie tylko od tego użytkownika setki takich komentarzy no ale to nie ma sensu, tak tylko wrzucam skoro i tak na razie spokój na stronie i nie ma o czym dyskutować."
W ogólnym rozrachunku jestem po Twojej stronie i też nie lubię tych cip, co wylewają się na stronie po błędach/porażkach.
Nie rozumiem tylko Twojego kompleksu i biadolenia o tym codziennie. Co z Tobą stary? Już nikt nie chce z Tobą o tym rozmawiać. Tak chowają się po norach i tak, wrócą tu po potknięciu, ale daj już żyć. Poczekaj na nich i wtedy się żryjcie, ale już nie męcz buły.
Wartość graczy w klubie według (-tendencja spadkowa + wzrost )Transfermarkt: 1. City 1.26 mld- , 2 Arsenal 1.11 bln -, 3 Real M 1.04 bln +, 4. PSG 1.03 bln-, 5. Bayern 976mln-, 6. Chelsea 947-, 7.LFC 868mln +, 8.FCB 863+, 9.KFC 761mln-, 10. MU 735 mln -, 11.Sroki 638-, 12.Aston Villa 623 mln -. Niedługo Arsenal pod względem wartości składu będzie na poziomie City.
@Marzag napisał: "No twoj nick bardzo źle życzy Arsenalowi."
Konto zakładane w czasach jak 4 miejsce było odległym marzeniem...
Wiadomo już co z Gabim?
Nie jestem fanem jakiegoś przesadnie wysokiego wyceniania naszych graczy, ale myślę że za trio Ramsdale-ESR-Nketiah dałoby się wyciągnąć łącznie ponad 100mln.
@damianARSENAL napisał: "Cieszy fakt, ze Mikel wreszcie zrozumiał, ze z Nketiaha jedyne co może być to pieniążki z transferu."
ESR chyba też już został skreślony.
Ciekawe co z tym Jorginho, czy zostanie jako rezerwowy w Londynie czy pójdzie grać jak podstawowy zawodnik w słonecznej Hiszpanii
Nie sądziłem że dożyje czasów gdzie rezerwowy i to środkowy pomocnik Arsenalu byłby podstawowym grajkiem w Barcelonie
Jorginho może być znów opcją dla Barçy w letnim okienku transferowym ze względu na problemy finansowe. Jego umowa z Arsenalem jest ważna do 30 czerwca 2024 roku. [
@sport
@fabregas1987: Mogl Arteta wpuścić Ramsdale'a na 45 minut jako przetarcie przed Brentford .
Po co? W takin meczu jak wczoraj to siedzac na lawce byl bardziej busy niz Raya:-)
Co mnie cieszy to fakt, ze w tych ostatnich meczach strzelamy jedną druga bramke i nie cofamy sie do obrony, idziemy po kolejne. W tamtym sezonie pod koniec mielismy takie mecze, chociazby z West Hamem, ze po 2;0 tracilismy bramke i potem nasza gra sie rozsypywala, teraz zabijamy mecz praktycznie w 1 polowie. Oczywiscie Burnley i Sheffield to 2 najslabsze ekipy w lidze, ale Newcastle czy West Ham to byly ciezkie spotkania teoretycznie.
Cieszy fakt, ze Mikel wreszcie zrozumiał, ze z Nketiaha jedyne co może być to pieniążki z transferu.
Arsenal jest pierwszą drużyną w historii ligi, która wygrała 3 kolejne wyjazdowe mecze 5:0 lub wyżej.
@Womanizer napisał: "Bez Salaha szanse lfc na wygraną z City są iluzoryczne. Bradleyem, Clarkiem i Quansahem. To można przyfarcić z Chelsea i Nottingham w końcówkach. Albo ograć Luton na Anfield."
No ale nie ma co przesadzać, przecież to nie jest one Man team. To że Salah nie gra nie znaczy że to już jest banda nieudaczników.
@KapitanJack10 napisał: "Komentarz po przegranej z Porto"
A no tak, zapomniałem XD
@Trempa napisał: "Czy ktoś wytłumaczy, dlaczego Saka nie dostał asysty przy bramce samobójczej? Do tej pory jeśli po dośrodkowaniach wpadał samobój, to piłkarzowi dośrodkowującemu zapisywano asystę, co nie?"
Tylko w Fantasy Premier League tak była, w normalnych statystykach nie
@KapitanJack10: o, jak skomentujesz ostatnią wygrana Arsenalu? Coś się nie udzielasz po wygranych meczach
@Trempa:
Asysta jest po podaniu do zawodnika ze swojej drużyny.
Co do SkySports to są materiały na ich profilu na TT.
@Be4Again napisał: "Ja kiedyś musiałem wysyłać Rahowi zdjęcia koszulek Arsenalu bo chcieli mi wlepić bana za rzekome kibicowanie Chelsea :D"
No twoj nick bardzo źle życzy Arsenalowi.
Teraz na spokojnie wygrać w sobotę z Brentford i później w niedzielę można sobie na spokojnie oglądać jak się zabijają :) bo w sumie z city gramy o 17:30 a live z brighton grają o 16:30 i tam może paść też remis
Czy ktoś wytłumaczy, dlaczego Saka nie dostał asysty przy bramce samobójczej? Do tej pory jeśli po dośrodkowaniach wpadał samobój, to piłkarzowi dośrodkowującemu zapisywano asystę, co nie?
P.S. jeśli ktoś będzie miał dostęp do studia pomeczowego SkySports, to zachęcam do oglądnięcia. Bardzo fajny kawałek z Thierry Henry, warto obejrzeć. Niestety nie mogę się nigdzie dokopać, a zwykle były dostępne post-match na internecie.
Nie wiem czy komuś taka informacja jest potrzebna ale mamy większą różnice bramek +45 niż MU punktów 44.
"A prawda jest taka, że różnica w poziomie piłkarskim jest znikoma. Nawet w samej lidze gramy z taką Aston Villą, która teoretycznie na każdej pozycji ma słabszego zawodnika, a grają lepiej. Teoria nie zawsze równa się praktyce. To co dopiero mamy powiedzieć jak porównujemy mocną kadrę klubu z PL z mocną kadrą z innej ligi. Nie możemy tego skutecznie określić, a jednak to robimy."
Proszę, tu macie kontekst. Komentarz po przegranej z Porto. Przepraszam, wracam na forum kibiców AV, a jeszcze Lfc i City przede mną, czyli zapracowany dzień przede mną.
@Piotrek95 napisał: "Po prostu chciałem zauważyć problem że naprawdę bez sensu jest udawać kibica jakiegos klubu tylko po to żeby wychodzić z nory w złych momentach."
Nie będę się bawił w adwokata bo to szkoda czasu, jednak z drugiej strony na tutaj panuje gigaprzewrażliwienie na temat tego kto może uważać się za kibica Arsenalu, a kto nie może. Ja kiedyś musiałem wysyłać Rahowi zdjęcia koszulek Arsenalu bo chcieli mi wlepić bana za rzekome kibicowanie Chelsea :D Co było absurdalne, a podejrzenie oparte było na tym, że po prostu stwierdziłem, że w ciągu 10 lat oni zdobyli 3 tytuły mistrzowskie, 2xCL i 1xLE, a my w tym czasie 4xFA Cup
Matteo Guendouzi: "Arteta is doing a very good job at Arsenal, they are fighting for the title, they are a very good team and he’s doing amazing things. I hope they will get a trophy because Arsenal is a big club. I wish the best for them." [@TBurrows16 via @ChrisWheatley]
@Trempa napisał: "Czytam komentarze od wczoraj i spytam się tylko kolegów: czy ktoś przeczytał w ogóle tekst? :)
"Nie powinniśmy się martwić stanem zdrowia zmienionych skrzydłowych: Saka został zdjęty w przerwie, ponieważ czuł się chory. Natomiast Martinelli doznał rozcięcia stopy, więc uraz ten nie wykluczy go na długo.""
Pozytywne informacje nie sa tu mile widziane XD
Już tak pisząc poważnie to część kibiców tutaj z jednej stroy oczywiście chce dobrze dla klubu ale z drugiej ma dziką satysfakcję jakby taki Martinelli wypadł, możnaby ponarzekać na Artete że nie robił zmian wcześniej, że nie kupił zastępstwa itd itd
Trochę taki kazus sąsiada, którego bardzo się lubi ale jak mu uszczelka siadzie pod głowicą to od razu lepszy humor. Taka mentalnosc Polaków.
@DyktatorArsene napisał: "Dobrze by bylo wygrac lige majac wiecej punktow niz przeciwnicy, jeszcze piekniej by bylo zdobyc lige majac tyle samo punktow wygrywajac bilansem bramkowym. Dupy w calej Anglii by pekaly w szwach."
I to jeszcze jedną bramką ten bilans mieć lepszy, taką strzeloną w doliczonym czasie gry na Etihad na 1:0 :D
@Be4Again napisał: "Śmierdzi lekką manipulacją z Twojej strony... Po pierwsze nie znamy kontekstu, ale z tego samego fragmentu łatwo wywnioskować, że autor nie miał na myśli tego, że AV jest lepszym klubem czy ma lepszy skład, tylko to że Emery z teoretycznie słabszych zawodników stworzył drużynę mogącą ogrywać najlepszych. Co jak wiadomo, przekonaliśmy się na własnej skórze... niejednokrotnie w tym sezonie AV pokazywała football na najwyższym poziomie.
Po drugie Arsenal na początku sezonu, a Arsenal dzisiaj to zasadnicza różnica. Na początku bieżącej kampanii Arsenal był nieskuteczny, mało kreował, z dominacji posiadania nie wiele wynikało. Więc w tamtym momencie grać lepiej od nas to nie był jakiś wielki wyczyn. Pytanie z kiedy jest ten komentarz?"
Komentarz sprzed 2 tygodni.
Nie wiem co ci tu śmierdzi manipulacją. Nawet słowa nie przekręciłem. Po prostu chciałem zauważyć problem że naprawdę bez sensu jest udawać kibica jakiegos klubu tylko po to żeby wychodzić z nory w złych momentach.
Ja rozumiem np twoje komentarze, często jesteś krytyczny ale potrafisz też docenić, i to jest ok, natomiast dla niektórych nie widzę ratunku.
@DyktatorArsene napisał: "Dobrze by bylo wygrac lige"
i tyle
W sobotę broni Ramsdale ciekawe jak po długiej przerwie sobie poradzi
Czytam komentarze od wczoraj i spytam się tylko kolegów: czy ktoś przeczytał w ogóle tekst? :)
"Nie powinniśmy się martwić stanem zdrowia zmienionych skrzydłowych: Saka został zdjęty w przerwie, ponieważ czuł się chory. Natomiast Martinelli doznał rozcięcia stopy, więc uraz ten nie wykluczy go na długo."
Dobrze by bylo wygrac lige majac wiecej punktow niz przeciwnicy, jeszcze piekniej by bylo zdobyc lige majac tyle samo punktow wygrywajac bilansem bramkowym. Dupy w calej Anglii by pekaly w szwach.