Kompromitacja na Emirates! Arsenal 2-3 West Brom

almunia man of the match.. a given siedzi bo wenger nie potrzebuje dobrego bramkarza..a szczesny siedzi bo wenger ma flapianskiego.. widzisz i nie grzmisz!! obudz sie arsene!!

mnie tylko śmieszy Wegner..stawia na chłopa który ma 33 lata a nie potrafi upilnować bliskiego słupka...to jest śmieszne graliśmy wczoraj bez bramkarza...:) bramkarz musi być stabilny..bronić swojej świątyni..a nie robić szkody...co z tego że Almunia zagra zaraz dobry poprawny mecz żeby późnej zostać ośmieszany...i wpuszczać jakieś szmaty.

Rozumiem ta fale krytyki na druzyne , ale nie rozumiem waszego ciaglego placzu i to juz od dobrych 2 tygodni na temat meczu z Chelsea...

Jesli troche czasu kibicujecie naszej ukochanej druzynie, powinniscie zrozumiec i wiedziec , ze Arsenal jest taka druzyna ze raz zagra pieknie , a pozniej za tydzien fatalnie i na odwrot , wiec zrozumcie , ze mecz z Chelsea za tydzien bedzie calkiem inny i nikt nie wie jak bedzie wygladał , wiec nie przezywajcie ... Nic wielkiego sie nie stalo , poza wielka kompromitacja , to jest dopiero poczatek sezonu , wiec nie ma co rozmyslac co bedzie dalej tylko trzeba grac...

dojrzaly zespół budowany 5 lat przez Wengera;D

strat*
beniaminkiem*

strat*
beniaminkiem*

Powiem jedynie ze chyba znowu zabraklo nam doswiadczenia i zimnej krwi , mielismy szanse na odrobienie start i poprostu dziecinnie ja zmarnowalismy... Rozumiem przegrac z benjaminkiem , jakos przeboleje , no ale przegrywac 3-0 u siebie... :/ Teraz czas na Chelsea i szczerze mowiac ja jestem pewien ze to bedzie mecz calkiem inny i urwiemy albo punkcik , albo nawet uda nam sie wygrac... Sezon temu odrabialismy 11pkt. , a niestety glupie porazki byly nasza domena zawsze , jedno jest pewne...

Limit tracenia glupich punktow przy sredniakach sie konczy i jesli tak chcemy zagrac na poczatku sezonu , pozniej zostanie nam rzucic sie w szalona pogon za rywalami , bo to proste ze przy takich wynikach nam odskocza...

W takich meczach uswiadamiam sobie , jak niezbedny w naszej druzynie jest Cesc ... :/

Tyle od siebie ... "We love you Arsenal , We Do! Oh Arsenal We love you"

mogliśmy sie zbliżyć do Chelsea.. teraz(odpukać 3x) jeśli z nimi przegramy znowu nam odskoczą..a z tyłu mamy jeszcze City i MU.. no i West.:)

We wtorek dowiemy się jak tę porażkę interpretuje Wenger i to będzie najważniejsze.

Szczególnie to, co się będzie działo na naszej bramce.
Jeśli w środę na bramie stanie Vito albo Wojtas to znaczy, że Wenger skończył się cackać z naszymi "wrażliwymi chłopcami" i zaczyna się prawdziwa rywalizacja.
Jeśli postawi na Manuela to będzie to klasyczne "odzyskiwanie pewności po nie najlepszym meczu", czyli nie mogę go zmienić po fatalnym meczu bo się załamie.

Ta drużyna potrzebuje wstrząsu i to od zaraz. Nie mogę się doczekać meczu z Partizanem by zobaczyć, kto na bramce.

jak Arszawin mógł nie trafić z metra ?!!!!!1 tragedia .Przy 1 Sagna daje sie robic jak dzieciak przy 2 Almunia best save a przy 3 obrona + almunia i mamy kompromitacje

Też nie będę zbytnio oryginalny na + Nasri jedyny coś pokazał obrona była zagubiona jak dzieci.

nie bede oryginalny - na plus tylko Nasri

dla mnie najgorsza byla 3 bramka.. Nasi sie rzucili do odrabiania strat, a tu nagle.. Almunia patrze.. patrze.. patrze.. mysle sobie no rzuc sie w koncu do pilki :/ A on stoi dalej.. i patrzy, i ja patrze.. i nagle gol.

to co Almunia zrobił w 2 i 3 bramce woła o pomste do nieba. A Sagna?przy 1 dał sie ograc jak jakis lamus .O Clichym i Arszawinie nie wspomne

fcescf - i co z tego, ze wroca ? Ten mecz trzeba bylo wygrac! Trzeba! :/ Jestem pewien, ze WBA nikomu w lidze nei strzeli 3 goli na wyjezdzie w tym sezonie bynajmniej...

a wiesz kiedy wrócą ?

Nie martwić się to była dopiero 6 kolejka jeszcze 32 kolejki do końca i wrócą po kontuzjach Fabregas,RvP,Walcott itd.

cholera przypadkiem dodałem...

... w Tamtym sezonie Aleks był nie do przejścia w defensywie, w tym roku co raz więcej widzimy go pod bramką przeciwnika i nie zawsze zdąża wrócić do obrony. O poszczególnych zawodnikach nie będę pisał bo nie widziałem całego meczu. Widziałem tyle że za każdym razem jak Vela miał piłkę i trochę miejsca na lewym skrzydle to i tak kopał w obrońców...

Meczu to ja za bardzo nie oglądałem, bo przyszedłem dopiero na drugą połowę, a veetle urządziło mi niezapomniany pokaz slajdów. Moim zdaniem mecz przegrany w głowie, chyba za dużo pewności siebie nabrali po meczu z Tottem i oczekiwali że WBA pozwoli im grać swoje prosząc tylko o łagodny wymiar kary. Po drugie nie wiem kto miał rozgrywać akcje w tym spotkaniu. Samir ostatnio lubi dryblować, schodzić do środka, ale wzięcie ciężaru gry na siebie i rozgrywanie akcji, chyba nie do końca mu szło. A Diaby to też raczej nie jest jakiś ekstra rozgrywający. Ktoś kiedyś wspominał ze Arsene chyba próbuje zmienić naszą grę. W tamtym sezonie graliśmy Songiem jako klasycznym DP + 2 środkowych. W tym chyba stawiamy na dwóch box2box i jednego rozgrywającego, nie iwem czy to zmiana na lepsze czy na gorsze, ale na razie chyba nie do końca się w tym odnajdujemy, no i Song chyba troszkę przy tym traci na wartości

Ten mecz to jest niestety blamaż i kompromitacja. Tak naprawdę tylko Nasri pokazał, że ma w tym gronie jakiś honor. Gdyby nie on byłoby 0:3. Największy problem widzę z Arshawinem, który ma się za wielką gwiazdę. Tymczasem jeżeli w spotkaniu z takim przeciwnikiem nie jest w stanie wziąć na siebie ciężaru gry, to jest tu coś nie tak. Także Song wypadł blado jak na nadzieje, które się z nim wiąże. Chamackowi można wybaczyć, bo jest tu nowy. Tak samo Koscielny. Ale jeżeli katastrofalnie gra Sagna, od lat ulubieniec Wengera, a doświadczony Rosicky nie potrafi w prostej sytuacji wcelować w piłkę, to trzeba się mocno zastanowić nad tą drużyną.

Reasumując sądzę, że jest to klęska podejścia Arsene'a Wengera, który jeszcze niedawno zdawał się myśleć, że chociaż mamy sporo kontuzji, to kontuzjowanych można łatwo zastąpić. Okazuje się jednak, że nie można. Bo ci, których w tej chwili mamy do dyspozycji mają co prawda pewne talenty, ale nie dojrzeli jeszcze do tego, by udźwignąć odpowiedzialność za mecz, którego teoretycznie nie mieliśmy prawa przegrać.

Kosmo a u was nie ma złego słowa o arsenalu ..

Kondonierzy.... Anal ... klub nadający się do polskiej ekstraklasy.

to było chyba 3 dni temu czyli naprawdę dawno

nie da sie wygrac Premier League albo Champions League nie majac swiatowej klasy bramkarza, moze Wenger w koncu to zrozumie i zobaczymy Givena w styczniu; po huj ten Koscielny gra, powinien grac Djourou jesli Vermaelen jest kontuzjowany

Widać, że WBA bardzo dobrze przygotowało się na pojedynek z nami. Wykorzystali nasze braki, obnażyli nasze słabe strony. Jakie? Chyba wszyscy widzieli. Takie są właśnie beniaminki. Jadą na pełnej k....ie. Pierwszy sezon mają zazwyczaj dobry (czasami nawet więcej niż dobry).

Niech wraca Vermaelen. Tylko pytanie na miejsce kogo? Kościelnego czy Squillaci'ego? Ciężka rozkmina.

cesc1792 --> jak bedziemy ciągle spoglądać na innych to nigdy nic nie osiagniemy. Przegrana Chelsea niby fajna sprawa, ale co z tego jak my nie potrafimy tego wykorzystać i to z kim? Z jakimś West Bromem dostajemy 3-0 (dlaczego nie uznaje naszych goli już powiedziałem wcześniej) i to u siebie. Tak się właśnie idzie po majstra :|

Dobra życzę wszystkim dobrej nocy :) Fanom Barcy rónież !
Arsenal Till I Die!

Skrót z MOTD

hotfile.com/dl/71731787/bedbead/Arsenal-WBA_HL_MOTD.avi.html

Kibice Barcy - martwcie się tym, że Messi w szpitalu albo tym, że David Villa boksuje nie gorzej niż Diablo Włodarczyk...
Nam dajcie spokój.

powiem ze patrzac na inne wczorajasze mecze nie wypadamy tak mizernie poniewaz ****si z mancity 1:0 dostaly, liverpool 2:2 z sunderlandem i koguciki 1:0 do tylu west hamem, oby manu przegralo teraz na wyjezdzie z boltonem!

kosmo - owszem pisze i dyskutuje.

Proszę, skończcie już z tą niekończącą się opowieścią a właściwie dyskusją.
Jak chcecie znowu pieprz.yć w 40 komentarzach po co tu są kibice Barcelony i dlaczego "nasi" odnoszą się do waszej drużyny tak a nie inaczej to na PW albo GG.

@Kosmo
Wiesz dlaczego można przeczytać takie komentarze? Odpowiedź jest dość oczywista - bo kibice Kanonierów nie darzą Barcelony sympatią. Niektórzy wręcz jej nie lubią.

Wiem, że niektóre komentarze są wręcz chamskie i czasem nawet wulgarne, ale takich nie warto nawet czytać. Nasze negatywne nastawienie to jednak nic dziwnego.

W każdym razie - kibice Arsenalu na tej stronie komentujący mecze innych ekip to nic specjalnego. Tutaj bez przerwy toczą się dyskusje nie tylko na temat naszej drużyny, ale także całej angielskiej, ba - europejskiej piłki, tak więc niczym nowym jest komentowanie tutaj przez nas spotkań innych klubów.

Jednak wywody nt. waszych spotkań przez was to nie to samo, gdyż raczej nie jest to strona poświęcona Barcelonie. Nietrudno też zauważyć, że komentujecie raczej te wygrane spotkania, bo po spotkaniu z Herculesem jakoś nie mogłem się wiadomości z waszej strony dopatrzeć. :P

W każdym razie, każda sensowna dyskusja jest dobra.

Gunner_995

Bo na naszych stronach nikt nie piszę o Arsenalu (przynajmniej ja się z tym nie spotkałem), no chyba, że chodzi o temat Fabregasa ale na szczęście już dawno takowego nie było

będących *

Kosmo----> Więc po co sobie psuć nerwy? Po prostu nie wchodź na naszą stronę ;P :)
Wątpię żeby ktoś od nas wchodził na waszą stronę w podobnym celu... ;P

To raczej pytanie skierowane do Was. Saga z Fabregasem skończona przynajmniej do następnego okienka transferowego, od meczu Barca vs Arsenal minęło kilka miesięcy, więc co Wy tu robicie? o.O Oczywiście nie mam nic przeciwko kibicom innych klubów będącym w stanie podjąć merytoryczną dyskusję, ale wkurzają mnie tak zwani napinacze.

Gunner_995

Hmm może trochę źle to ująłem ale chodzi mi o to, że na przykład przed większością meczy Barcy (na przykład tym) wchodząc na Waszą stronę od razu można przeczytać komentarze typu " oby przegrali, **** Farsa" itp, natomiast jeżeli Barca przegra bądź zremisuje to już wole nie pisać co się tutaj dzieje

Więc wydaję mi się, że jeżeli oszczędzilibyście sobie tego typu komentarze to po prostu o wielu mniej z nas komentowało by newsy umieszczane na tej stronie (przynajmniej ja bym tego nie robił)

a z czym macie problem?

Kosmo, nie wiem po co owi cules w ogóle tu wchodzą, zacznijmy może od tego, bo raczej powiadomienia na maila pt. "Na kanonierzy.com poruszono temat Barcelony" nikt nie dostaje.

trolle z barcy stąd nie znikną, choćby nawet stronę zamknęli

wielu mniej*

Kosmo--->A że niby w jaki sposób my je komentujemy?

IceMan

Wydaję mi się, że jeżeli Wy przestalibyście w końcu komentować mecze Barcy to na prawdę o wiele mniej Cules wypowiadało by się na tej stronie

Główna przyczyną było to, że prawie nikt nie był zmotywowany do tego meczu, zero chęci. Nawet zapieprzający co mecz Song dzisiaj jakoś był uśpiony. W dodatku WBA nie przestraszyło się nas i potwierdziło, że Emirates to taka twierdzą, że szkoda gadać...

kto dziś obstawil takie wyniki?
Bayern, Chelsea, Arsenal, Inter w plecy, remis Realu

Chociaż Tomek mi poprawił humor :) Teraz przeskakuje na Diablo i oby Krzysiek też wygrał! ;]

AlexVanPersie---->Tak naprawdę nie wiadomo czym była spowodowana ta porażka, tak jak to powiedział Wenger...
Ja widzę dwie opcje. Albo po wygranej nad kurczakami chłopaki się tak wyluzowali i uznali że ten mecz się sam wygra. Albo po prostu dzień wcześniej ostro pobalangowali :D

Panowie, przestańcie użalać się na kontuzje. Przecież nie graliśmy dzisiaj rezerwami, to byli wszystko nasi podstawowi zawodnicy. Zwalanie na kontuzje to unikanie spojrzenia prawdzie w oczy.

Poszukajcie PRAWDZIWYCH powodów przez które dzisiaj przegraliśmy. Słaby bramkarz, słaba obrona, cherlawa ofensywa. Kto za to odpowiada?

Kolega się tak podjarał zwycięstwem że aż musiał jeszcze nas dobić na koniec naszego bardzo złego dnia ;]

Z tego co widzę to wielu z Was interesuje się meczami Barcy więc na poprawę humoru, tak jakby ktoś z zainteresowanych nie wiedział Barca wygrała na wyjeździe z Athletic Bilbao 3-1

PS. Tak wiem, że według Was to żaden przeciwnik, wiem też, że według Was Arsenal by nas zmiótł i może Was zaskoczę ale wiem też o tym, że według Was w Gran Derbi i tak przegramy bez względu na to czy Messi będzie grał czy nie ;)

jeju gdzie jest nasz najlepszy napastnik? wszyscy siedzą w szpitalu ... to samo Walcott ;d zaczął znakomicie a tu szit. Pan Capello dał nam kolejnego do szpitala.