Konferencja Artety przed meczem z Aston Villą

Konferencja Artety przed meczem z Aston Villą 17.02.2023, 14:55, Mateusz Rosłoń 11 komentarzy

Już jutro Arsenal będzie miał szansę, by powrócić na zwycięską ścieżkę - Kanonierów czeka wyjazdowe spotkanie z Aston Villą. Mikel Arteta tradycyjnie spotkał się z dziennikarzami na przedmeczowej konferencji prasowej. Oto, co miał do powiedzenia:

O kontuzji Thomasa Parteya...

Dziś musimy przeprowadzić kolejne badania. Odczuwa pewien dyskomfort mięśniowy i będziemy sprawdzać, jak się czuje.

O stanie zdrowia Smitha Rowe'a i Gabriela Jesusa...

Emile uczestniczy dziś w treningu i jeśli wszystko będzie w porządku, to znajdzie się w składzie. Gabi nadal pauzuje.

O nowym wyzwaniu, jakim jest zajmowanie drugiego miejsca w tabeli...

To dla nas szansa. Rozmawiamy o tym od kilku miesięcy: o pozycji, na której się znajdujemy, o sposobie gry naszej drużyny i o tym, co musimy nieustannie robić, żeby zasłużyć sobie na to miejsce. Widzieliśmy, jak wygląda gra na najwyższym poziomie, chcemy go osiągnąć i odbywamy tę podróż razem. Z meczu z Manchesterem City możemy wyciągnąć wiele pozytywów.

O tym, czy jego zdaniem nasz skład jest w stanie co tydzień iść łeb w łeb z Manchesterem City...

W dwóch meczach widziałem to na własne oczy, ale żeby ostatecznie ich pokonać, musimy za każdym razem być niesamowicie skuteczni. Uczestniczymy w podróży i chcemy to robić. Zespół jest mocno zmotywowany, bo na wszelki wypadek, gdyby nie było tego widać na boisku i czuć po meczu z powodu wyniku, wczoraj pokazałem im ten mecz jeszcze raz.

O tym, czy gra w Lidze Mistrzów to minimum...

Naszym minimum jest dzisiejsza sesja treningowa.

O atmosferze na stadionie podczas środowego meczu...

Nasi kibice byli niesamowici, wspierali drużynę i byli dla niej inspiracją. Pod koniec miał miejsce incydent, którego oczywiście nikt na nie będzie tolerował na naszym stadionie - klub przygląda się już tej sytuacji.

O naszych wynikach z trzech ostatnich kolejek...

Chcemy zdobywać wszystkie możliwe punkty, a ostatnio nam to nie wychodziło. Musimy przyjrzeć się samym sobie. Przy tej liczbie sytuacji, które sobie stwarzamy, musimy być skuteczniejsi. Nie zdobyliśmy wystarczającej liczby punktów sami za to odpowiadamy - musimy się pod tym względem poprawić, bo chcemy wygrywać więcej spotkań.

O tym, czy szybki powrót do gry pomoże nam ruszyć naprzód po meczu z City...

Właśnie to chcemy zrobić. Terminarz jest trochę niecodzienny, ale tak już jest. Zawodnicy są bardzo zmotywowani na jutrzejsze spotkanie, bo chcą zaliczyć dobry występ i wygrać mecz.

O mierzeniu się z Unaiem Emerym...

To zawsze trudny test. To bardzo dobry menadżer i mam ogromny szacunek do jego osiągnięć i sukcesów w każdym klubie, w którym pracował.

O wysokim poziomie motywacji towarzyszącym zespołowi po środowej porażce...

Już na boisku uświadomili sobie, jak się czują, gdy grają z najlepszą drużyną, która grała w tej lidze w ostatnich dziesięcioleciach, oraz jaki występ z nią zaliczyli. Wyczułem w nich wiele wiary. Byli bardzo zawiedzeni, że nie osiągnęli pozytywnego wyniku. Ale jeszcze nie tak dawno temu patrzyliśmy na tę drużynę i mówiliśmy: "chłopaki, jesteśmy tak daleko za nimi, musimy się poprawić" - teraz jesteśmy już bliżej. To jednak nie wystarczyło, bo byli od nas dużo skuteczniejsi.

O tym, czy od Manchesteru City dzieli nas duża przepaść...

Nie wiem - jeśli spojrzymy na punkty, to trudno powiedzieć. Na boisku czułem, że w wielu sytuacjach im dorównywaliśmy, a nawet byliśmy lepsi, ale w polu karnym to oni przeważali.

O tym, co sprawia, że wierzy w swoich zawodników...

To, że kiedy przychodzi do takiego meczu jak przedwczoraj, z drużyną, którą znam bardzo dobrze, nasi piłkarze są w stanie zagrać tak jak zagrali - daje mi to dużo wiary w to, że zmierzamy w dobrym kierunku.

O tym, jakie wrażenie z środowym meczu zrobił na nim Jorginho...

Jest naprawdę dobry - wszedł do drużyny i zdobył szacunek wszystkich jej członków. Widzicie jego przywództwo, rozumienie gry, to, jak instruuje innych zawodników. Myślę, że rozegrał świetne spotkanie.

O tym czy Leandro Trossard zasługuje, by wkrótce znaleźć się w podstawowym składzie...

Za każdym razem, gdy pojawiał się na boisku, miał wpływ na przebieg meczu, więc jest to jedna z opcji.

O tym, czy jest to frustrujące, że gramy w środę wieczorem, a potem w sobotę wczesnym popołudniem...

Nie jest to łatwe, ale będziemy jutro pełni energii. Nie martwimy się tym - chcę, żeby zawodnicy byli jak najlepiej nastawieni i fizycznie gotowi do podjęcia tego wyzwania.

O tym, czy piłkarze są w stanie być fizycznie gotowi, po tym jak grali w środę wieczorem...

Są młodzi, mają w sobie mnóstwo energii!

O tym, czy presja związana z wyścigiem o mistrzostwo może się odbijać na mniej doświadczonych zawodnikach...

Jeśli chcesz być na szczycie, musisz tego doświadczyć. Takie występy jak przedwczorajszy pozwalają mi myśleć, że są na to gotowi.

O tym, czy kusi go, żeby odświeżyć skład na sobotnie spotkanie...

Co tydzień rozważamy, jaka opcja jest najlepsza dla naszych piłkarzy pod względem ich występów oraz stanu psychicznego i fizycznego - jutro z pewnością zrobimy to samo.

O tym, czy fakt, że inne drużyny grają z nami teraz bardziej otwarty futbol, to komplement dla naszych wcześniejszych występów w obecnym sezonie...

Czasami taki jest plan przeciwnika. Czasami mają zupełnie inny plan gry, który muszą dostosować w trakcie meczu. Posiadanie piłki może być bardzo ważne, w zależności od tego, w którym miejscu boiska masz piłkę i co z nią zrobisz. Jesteśmy drużyną, która chce się utrzymywać przy piłce i dominować.

O tym, czy dalej będzie chciał rozgrywać piłkę od formacji obronnej...

Jeśli będzie się to odbywać w odpowiednich obszarach boiska i przeciwko odpowiednim graczom stosującym pressing, to tak. Jeśli nie, to nie.

O tym, czy w wyścigu o mistrzostwo lepiej być goniącym niż tym, którego wszyscy gonią...

Chcę jak najszybciej zdobyć jak najwięcej punktów. Nie chodzi o to, żeby przyglądać się tabeli - chodzi o to, jak się prezentujemy każdego dnia, i o wygrywanie meczów. Nie liczy się to, co robiłeś do tej pory - żeby wygrać ligę, na koniec maja musisz mieć konkretną liczbę punktów.

O jego przemyśleniach na temat meczu z Aston Villą...

Wyjazdy na Villa Park zawsze są trudne, to na pewno.

O tym, czy mamy trudności z drużynami grającymi niskim pressingiem...

A przeciwko ilu takim drużynom graliśmy w tym sezonie? 16 - wygraliśmy wiele z tych spotkań i zasłużyliśmy na te zwycięstwa, ale chodzi o skuteczność. Kiedy blokują wszystko a piłka nie trafia do siatki to świetnie, jeśli wygrywasz 2-0, bo zagrałeś naprawdę dobrze przeciwko niskiemu pressingowi. To zawsze będzie zależało od różnych kwestii, zawsze są rzeczy, które musimy poprawić, a nasza skuteczność w polu karnym bywała niewystarczająco dobra, aby wygrywać mecze. Jutro do zwycięstwa będziemy potrzebować bardzo wysokiej skuteczności.

O reakcji zespołu, gdy ponownie obejrzeli mecz z Manchesterem City...

Jeśli mieli jakiekolwiek wątpliwości, to wszystko stało się dla nich bardziej klarowne.

O tym, czy po środowej porażce piłkarze będą bardziej zmotywowani...

Tak myślę.

O tym, czy zawodnicy, którzy zdobywali wcześniej tytuł mistrzowski, powinni teraz wyjść przed szereg...

Potrzebni są gracze z takimi doświadczeniami, którzy mogą poprowadzić resztę, dodać im otuchy i pokazać odpowiednią ścieżkę. Właśnie o tym mówimy: jeśli chcesz wygrać ligę, musisz sięgać głęboko. Czasami musisz przegrać jeden lub dwa mecze i zasłużyć na wygraną, a potem przegrać, czasami musisz wygrać w 96. minucie, czasami musisz grać w dziesięciu. Musisz wygrywać w wielu różnych okolicznościach.

O tym, czy spodziewał się, że w pewnym momencie przyjdzie słabsza forma...

Teraz nie mogę wam tego pokazać, ale mogłem to zrobić w pre-sezonie, bo wiedziałem, co nas czeka!

O tym, czy liga powinna dokonać przeglądu terminarza, żeby uniknąć zbyt krótkich przerw pomiędzy meczami...

Cóż, istnieją pewne zasady dotyczące Ligi Mistrzów, zgodnie z którymi jeśli grasz w środę wieczorem, to potem nie możesz grać w sobotę. Myślę, że powinny one mieć zastosowanie do wszystkich rozgrywek.

O tym, czy było to omawiane na spotkaniach menadżerów Premier League...

Tak, myślę, że właśnie dlatego dokonano zmian w kwestii zespołów występujących w Lidze Mistrzów, ale kierując się tą samą zasadą, o której mówisz, fizjologicznie bardzo trudno jest w tym czasie wrócić do normy, tak aby uzyskać najlepszy wynik i zredukować złość, którą mają w sobie zawodnicy.

O tym, czy będzie musiał dokonać zmian w składzie na mecz z Aston Villą...

Wiedzieliśmy, jak wygląda nasz terminarz, to nie jest dla nas wymówka.

Aston VillaKonferencja przedmeczowaMikel Arteta autor: Mateusz Rosłoń źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
notopyk komentarzy: 344221.02.2023, 05:03

a tam od razu incydent, rudy po prostu chciał się napić piwka a nasi kibice mu to dali xd

Moegi14 komentarzy: 177418.02.2023, 07:13

Jogi White zagrają ale większych zmian nie będzie Artek nie lubi w zmiany

kuzguwu komentarzy: 538618.02.2023, 00:13

"O tym, czy fakt, że inne drużyny grają z nami teraz bardziej otwarty futbol, to komplement dla naszych wcześniejszych występów w obecnym sezonie..."

Chyba chodziło o bardziej zamknięty futbol

kubex komentarzy: 575217.02.2023, 20:56

Najdłuższa konferencja ever :o

MarkOvermars komentarzy: 913217.02.2023, 19:49

Trossard i White do podstawy, reszta bez zmian, tak to widzę dd

Ashburton komentarzy: 450217.02.2023, 17:39

A według mnie city specjalne zagrali zachowawczo dając arsenalowi pograć piłką i tyle. Reszta to już całkowita kontrola przez city.

DaHongPao (redaktor) komentarzy: 77 newsów: 18417.02.2023, 17:34

@ksowa90: Kibice rzucali w De Bruyne kubkami z piwem/po piwie.

ksowa90 komentarzy: 146417.02.2023, 17:33

O jakim incydencie na stadionie mowa?

piter1908 komentarzy: 510317.02.2023, 17:32

Jest jeden problem, żeby robić zmiany musisz mieć rezerwowych gotowych do gry, jak oni mają być gotowi skoro nie dostają w ogóle szans? Każdy musi wejść w rytm i zagrać kilka spotkań żeby grać na swoim dobrym poziomie. Arteta musi wreszcie zrozumieć że trzeba budować minimum 15 piłkarzy a nie grać tylko 11...

Adamarsenal1 komentarzy: 316417.02.2023, 16:54

White za Tomiyasu
Dał bym odpocząć Nketiah i dał zagrać Trossardowi.

Thierry_H komentarzy: 1013 newsów: 117.02.2023, 15:36

Oby w końcu była jakaś rotacja, ten mecz będzie mega ważny, porażka może nas pogrążyć w jakimś głębszym kryzysie formy.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com