Ljungberg: Mam nadzieję, że tamten Arsenal powróci

Potrzebujemy więcej graczy o predyspozycjach Cazorli :)

To czemu tak wszyscy jeździcie po Chelsea i City? Odpowiedź brzmi: z zazdrości.

po prostu poziom w lidze angielksiej ljest juz o wiele większy niz kiedys. teraz nawet pieniądze mogą nie przynieśc sukcesu

Wybacz Ljunberg, wydaje mi się, że to nie jest możliwe.

Jak zmieni sie wlasciciel klubu to moze zrobi z tym porzadek i znów beda trofea

@ziom - I dlatego na trofea trzeba poczekac az do:

a) odejscia zarzadu z Kroenke gdzies za 5-10 lat
b) czekac na wieeelki manifest kibicow, ktory mimo wszystko moze nic nie dac
c) na spadek Arsenalu albo okupowania srodka ligi i dobrowolnej sprzedazy AFC przez Kreonke dla Usmanova z powodu malych zyskow

Wszystko zależy od Kroenke i zarządu.Jeżeli oni nie dadzą pieniędzy i nie zmienią polityki klubu,a na to sie nie zanosi,to nie mamy szans na trofea.Kolejnym problemem jest kwestia tygodniówek.Nasi najlepsi piłkarze powinni zarabiać grubo ponad 100 tyś funtów by nie uciekac do konkurencji która płaci juz ponad 200 tyś.Jedynym wyjściem jest to żeby Arsenal zmienił właściciela na Usmanova,który nie będzie patrzeć na zyski,tylko na ilość wygranych trofeów.Ma majątek większy niż Abramowicz i z jego wypowiedzi można wywnioskować że zainwestowałby w klub wielkie pieniądze.Problemem jest to że Kroenke nie sprzeda kury znoszącej złote jajka,bo czerpie z Arsenalu duże pieniądze.Zarząd zrobi wszystko by pozostać na swoich stołkach i będzie blokować każde przejecie klubu przez kogoś takiego jak Usmanov,który będzie chcieć mieć wolną rękę w kierowaniu klubem.

Trzeba zmienić Właściciela i dyrektora generalnego. Bez tego nie ruszymy z miejsca.

To prawda, co mówi Ljungberg. Był świetnym piłkarzem najlepszego Arsenalu, jaki pamiętam. Fredrik był o dwie klasy lepszym zawodnikiem, jakim teraz jest Theo.

Chłopaki to że mamy taki zarząd który opiera wydatki na wpływach do klubu sprawia że jesteśmy kim jesteśmy a nie drugim Chelsea.

Ja,też mam taką nadzieję;)

Zarząd.
Nie cierpię tych ludzi.

nadziei - mój boże jaki fail xd

@overmars7, a ja za to bym Wengera nie oczerniał. Tak naprawdę nie wiemy co dzieje się wewnątrz klubu, a jeżeli kibice nie maja nadzieji na lepsze dni, to skąd mają nadzieję wziąść piłkarze?

Głosy, że j**** Rosyjski oligarcha nas uratuje sprawia, że zaczynam was żałować. Chcecie być jak Chelsea?

Teraz kasa jest ze sprzedaży Songa i Robina. Może ściągniemy Hulka? :D

Wielki szacunek dla tego Pana za jego występy :)

Kibicujmy i cieszmy się każdą bramką i zwycięstwem, bo sny o potędze można włożyć między bajki, zarząd i Wenger (bo nie wybielałbym go) zrobili z klubu przedsiębiorstwo gdzie liczy się przede wszystkim zysk a nie sukcesy sportowe.

to tak jak z rep. Polski, kiedys każdy był wielkim pilkarzem (Boniek, Lato itd.) a teraz dostajemy z Estonia.

nawet jak wprowadzą to financial fair play to i tak po paru sezonach pewnie to zniosą bo jakiś szejk sypnie kasą dla UEFY i się skonczy...

nie z tym zarządem... tylko by nam Usmanow zagwarantował normalne transfery. Albo musimy się cieszyć z tego, że gramy albo Uzbek.

Freddie- My też mamy taką nadzieję,bo ona umiera ostatnia

Parafrazując Wengera: po wprowadzeniu financial fair play (czy jak to tam sie nazywalo) wrócimy na top! :P (tylko kiedy to będzie? ;o)

Tamten arsenal już nie wróci...

Tamten arsenal już nie wróci...

Zarząd i wszystko jasne ;/

Będą jeszcze lepsi.

Musimy poczekac, az czlonkowie zarzadu odejda, w kazdym tego slowa znaczeniu. Brutalne ale taka jest prawda

@marcel998: Pytasz się co się stało? Wybudowaliśmy nowy stadion to się stało, kredyt znacznie ograniczył nasz budżet, więc trzeba było sprzedać kilka gwiazd żeby zarobić, do tego nie które kluby zostały przejęte przez bogatych właścicieli i mają nieograniczony budżet, jestem pewien że gdyby teraz był rok 2002 to Arsenal ze składem na takim poziomie biłby się o mistrzostwo. Po prostu Wenger jak układał plan na czasy po budowie stadionu nie przewidział niektórych rzeczy i tylko to że jest świetnym menadżerem sprawia że co roku znajdujemy się w wielkiej 4 najlepszej ligi świata.

też mam taką nadzieje

Ja już nie mogę czytać tych waszych tekstów o zarządzie, nie wiem jak inni. Ale ogarnijcie się wreszcie. Nie jesteśmy Manchesterem City i tyle. Jak chcecie to zmieńcie klub.

No właśnie co się od tamtego czasu stało ? potrafi to ktoś wytłumaczyć ? kto tam pociąga za sznurki? Z wielkiego klubu zrobił się "przeciętniak". Czegoś mi brakuje w obecnym Arsenalu... Drużyna The Invincibles była nie do pokonania, mogli wygrać z każdym. Żałuję że nie wygrali Champions League, a w pełni na to zasługiwali...
Teraz co się dzieje w tym klubie to przechodzi ludzkie pojęcie... Arsenal jest wyśmiewany... Ostatnio trafiłem na ironiczne określenie:
Aresnal - najlepszy sklep z piłkarzami. No i jest w tym trochę prawdy. Wchodzisz z walizką pieniędzy i kupujesz piłkarza klasy światowej... (i co najlepsze - z podstawowego składu)
Sory że się tak rozpisałem, ale musiałem się wypłakać ;)
Ale co by się nie działo zawsze będę kibicował Kanonierom i mam nadzieję że w tym sezonie "coś" wygramy.

- Niestety teraz tego nie widać. To niesprawiedliwe jednak, że niektórzy winią za ten stan Arsene’a, gdyż to fantastyczny menedżer. Mogę mieć tylko nadzieję, że otrzyma on odpowiednie środki na wzmocnienia. Nie mam jednak pojęcia, czy zarząd wspiera go finansowo.

No na pewno wspiera go finansowo. Najpierw daje kase na wzmocnienia a potem sprzedaje zawodnikow aby im sie zwrociło. Z tym zarzadem Arsenal nie wroci na tron jeszcze pewnie bardzo długo.

Usmanov dałby środki Wengerowi, ale te buraki w postaci Gazidisa, Kreonke nie są zainteresowani sportowymi wynikami klubu, tylko myślą gdzie by tu jeszcze wykupić posiadłość, czy nowe auto. Przykre ale jesteśmy inwestycją Amerykanina i pół Azjaty - pół Australijczyka, czy skąd tam jest ten Gazidis. ŻAL! :P

arsenallord - Tak, ale tamten Arsenal byl duzo lepszy niz obecny :) wiec.. Raczej by wystarczylo.

To, że tamten Arsenal powróci mogłoby nie wystarczyć. Świat poszedł do przodu.

Nadzieja matką głupich ;)

Niestety czasy sie zmieniły gdzie teraz pieniądz rządzi światem. Piłkarze coraz częściej wolą grać dla pieniądza niz na chwałę klubu. Szkoda, że piłka nie zatrzymała sie w czasach gdzie Arsenal rozdawał karty i co roku biliśmy sie o mistrzostwo.
Naszym piłkarzom brakuje tej mentalności co naszym "The Invicibles". Do tego składu z charakteru pasowałby jedynie Wilshere i Vermaelen.

powrocic powroci ale kiedy tego nie wiadomo

jesli nie sciagniemy jeszcze dwoch porzadnych zawodnikow, to bedzie ciezko o przynajmniej 3 miejsce i jakis puchar chociazby fa cup przy obecnych predyspozycjach pozostalych druzyn

Mam nadzieje,ze kiedys taki Arsenal wroci,a co wiecej tacy pilkarze..

Musi powrócić. Chciałbym powtorkę z sezonu 03/04. ;)

Każdy by chciał by Arsenal znów tak grał i wygrywał trofea, ale nie oszukujmy się obecnie mamy słabszy skład, więc do puki nie będzie kilku wzmocnień, będzie to tylko marzeniem....

Nie no niepokonanej drużyny w EPL już pewnie nie będzie ale Arsenal siegający po trofea jeszcze może wrócić ; )

Tamten Arsenal nigdy nie powróci. Lecz w pełni się zgadzam z Freedim co do sytuacji Wengera.

Jestem kibicem, ale wątpię, że niepokonany Arsenal wróci z tym zarządem.

Pstryczek w nosek dla pseudo krytykantów Arsene Wengera! Niech Ci krytykanci odejdą w cholerę tam gdzie rośnie pieprz.

Przydałby się nam teraz Freddie z formą sprzed ośmiu lat :)

My także.

My też Ljungberg