Manchester City mistrzem Anglii, Norwich spada z ligi!

Na mistrzostwo zasłużyła drużyna, która zdobyła najwięcej punktów. To raz. A po drugie 4 a 3 miejsce to ogromna różnica. 3 miejsce nie musi grać w eliminacjach, a to rozpoczyna ich sezon później i zmniejsza zmęczenie.

Ciekawy sezon, Liverpool ładnie powalczył. Oczekiwałbym takiego progresu Arsenalu, bo nasza walka nigdy nie trwa do końca i ciężko ją brać na poważnie.

Sezon ciekawy, w końcówce z całego serca kibicowałem Liverpoolowi. Gdzieś mam te donosy, że ich fanów poniosło, ja nie wchodzę na czyjeś strony, tylko oglądam PL w celu wyrobienia sobie opinii i sympatii/antypatii do drużyny. Tym samym bardzo mi szkoda, że mistrza kosztem Liverpoolu zgarnęło City.
Co do nas, to znów to samo miejsce, ale na szczęście wywalczone bez większych problemów. Szkoda tylko, że trzeba będzie przechodzić przez eliminacje. No i dodam, że sezon dla nas skończy się dopiero w sobotę i to będzie sądny dzień dla Arsenalu. Zwycięstwo da nam kopa mentalnego, porażka... lepiej nie mówić.

Ciekawy sezon, dużo się działo, była szansa na tyuł, ale żeby go zdobyć trzeba też wygrywać z czołówką, a nie dostawać takie baty jak my.
Szkoda, że Fulham poleciało.

Ale jestem zły że Liverpool nie wygrał.Nie cierpię tych szejków. W ogóle nie wiem jak niektórzy z was mogą się cieszyć że city wygrało.Szkoda Gerrarda.

Było wygrać z :

Man Utd (H)
Swansea (H)
Stoke (A)

I chociaż zremisować z :

Man Utd (A)

Niestety tylko tyle nam zabrakło do majstra :/

79pkt to najwiecej od sezonu 07/08 (83 pkt) ,wtedy tez dlugo prowadzilismy ale wszystko sie posypało :/ .Miała wtedy nadejść nowa generecja AFC bo był to pierwszy sezon bez TH14. Ciekawe czy Wenger jest w stanie jeszcze wprowadzić nas na szczyt ligi po tylu latach porażek. Smutne ze ten okres 07-14 zamknięty klamrami wielkimi "collapsami" to lata w ktorych grali dla nas Flappyhandski i Bac (najprawdopodobniej jezeli odejdzie) ,szczegolnie dla Baca FA trzeba wygrać zeby mial jakies trophy z tego okresu ;)

Jako,że United w przyszłym sezonie nie grają w europejskich pucharach to będzie ta sama sytuacja co z Liverpoolem w tym sezonie.Uważam,że jeśli wzmocnią się odpowiednio,a napewno to uczynią jak Chelsea i City to będzie cholernie ciężko się utrzymać w top 4 bez poważnych wzmocnień.

Liverpool bardziej zasłużył niż ten chory klub. Niech teraz sobie ładnie szejk postawi w gablocie i się cieszy, że kupił mistrza PL

Norwich, Fulham spada, a takie Stoke się trzyma dalej. Cardiff szkoda, ale przez Vincenta Tana.

Co do nas to można powiedzieć, że stoimy w miejscu jednak:
- 50 mln euro na jednego zawodnika
- 128 dni na szczycie tabeli
- finał FA Cup
- niesamowity progres Ramseya podpinam pod sukces klubu
Więc utrzymanie w TOP4 i możliwe zdobycie FA Cup, chyba każdy brałby w ciemno przed sezonem.
Jednak z drugiej strony mamy Manchester United = żenada i Liverpool = ogromny sukces. Myślę, że naszym lekarstwem będzie odpowiednik Suareza i wtedy pewnością będzie już nie TOP4, a TOP3, a nawet posuwając się dalej jeszcze większe sukcesy na arenie europejskiej jak (1/4 i wyżej w LM) i krajowej (dublet).
Generalnie głowy do góry.

@Szogun: W poprzednim sezonie traciliśmy do United 18 punktów teraz mamy nad nimi 15 punktów przewagi a do lidera tracimy 7 punktów. To jest znaczny progres ponadto został jeszcze puchar Anglii, więc jak wygramy puchar to będzie można wrzucić ten sezon raczej do tych udanych, chyba że go nie zdobędziemy wtedy będzie klapa i żałoba klubowa do następnego sezonu. :) (Chyba powinienem wypluć te słowa)

Patrząc na poprzedni sezon to jest pewien progres gdyż długo w lidze prowadziliśmy,mamy te 6 pkt. więcej i jasnym jest,że gdyby nie kontuzje Theo i Ramseya parę pkt. więcej by wpadło,a czy starczyłoby to do wygrania ligii to już inne pytanie.Ważne żeby teraz zrobić następny krok czyli utrzymać podstawowych graczy;kilku pożegnać ;chociaż nie ma takich za dużo[Arteta albo ława albo wyjazd -gościu dla nas staje się hamulcowym ani super z przodu ani z tyłu i te jego ''zamułki'' ;kółeczka etc.].Na pewno trzeba też top napadziora;def. pom. i środkowego obrońcę oraz oczywiście zastępców na tych pozycjach na których pojawi się wakat[chyba niestety prawy obrońca].No i coś należy zrobić z tymi kontuzjami bo przez to najczęściej zawalamy każdy sezon;może kłania się za mała rotacja i za wąska kadra wartościowych graczy?A city czy za pieniądze czy nie to było zdecydowanie najlepszą drużyną;a tylko przez długie kontuzje [niemal jak u nas] takich graczy jak Kun,Silva czy Yaya były emocje do końca ligii no i brak gry przez the reds w Europie;trochę ich szkoda bo w nastepnym sezonie sukcesem dla nich będzie pierwsza czwórka;a city jeśli nikt znaczny od nich nie odejdzie i nie będą mieli kontuzji jak w tym sezonie to w przyszłym też powinni być faworytami wraz manu które będzie grało tylko w lidze i pewnie sprowadzi kilku porządnych graczy np.Shawa który niebawem powinien być najlepszym LO w Europie.

Najdłużej w tym sezonie byliśmy na pozycji lidera i zdobyliśmy najwięcej punktów w lidze od 6 lat. Jeśli 17 maja zdobędziemy FA Cup to sezon będziemy mogli zaliczyć do naprawdę udanych. Wierzę, że w następnym sezonie będziemy walczyć do samego końca o tytuł i mam nadzieję, że z happy endem dla nas. :) Come On You Gunners!!!

a my dalej bez prawdziwych wzmocnień będziemy się przyglądać...

Mam nadzieję, że Tottenham i United regularnie będą zajmować takie miejsca jak w tym sezonie. Pięknie widzieć ich w środku tabeli. A co do naszych to mistrzostwo musi być nasze za rok.

Nie ma to jak kupione trofeum.. Kto jak kto, ale Live tutaj bardziej zasłużyło na mistrza niż oni. Co poradzisz, światem rządzi pieniądz, ale to wiem już nie od dziś... Szkoda, że tak mocno zaczynamy to odczuwać w piłce nożnej od kilku lat...

ZA Rok ARSENAL!!!CHampionS!!!

Cały sezon był naprawdę wyrównany. Nie można powiedzieć, żeby kolejność w tabeli była jakaś niesprawiedliwa, chociaż City kilka punktów na błędach sędziowskich zarobiło. Live, czy Chelsea (i nie tylko oni) też, ale chyba trochę mniej. Mimo tego wszystkiego tak naprawdę gracze Live sami są sobie winni, że musieli się obejść smakiem.
Co prawda kibicom Liverpoolu trochę palma odbiła, ale z dwojga złego nadal wolałam zespół z Anfield jako mistrza.

Swoją drogą szkoda mi Kanarków. Był moment w sezonie, kiedy grali przyzwoicie i wydawało się, że powinni zostać.

Ależ szybko ten sezon minął. Jak z bicza strzelił. Dobrze, że będzie Mundial, więc przynajmniej coś się będzie działo.

Szkoda, że Live nie wygrało...

Bez pieniędzy tych brudasów szejków , $ity by się teraz poniewierało w League One

Mało czy nie mało znow Wenger powtórzyl te same bledy ktore popelnial wczesniej, znow zero wnioskow, zmian itd itd. Duzo kontuzji, brak wzmocnien w zime , ulomnosc taktyczna , łomot z kazdym z topu, dopoki to sie nie zmieni bedziemy walczyc o top4

Arseanl ma 6 pkt wićej niż poprzednim seoznie, i tylko 7 punktów do zwycieścy, dawno nie notowana statystyka
Miejsce przeciwnika a ilość pkt zdobytych przez Arsenal: w tym i poprzednim sezonie
1 1 1
2 3 1
3 1 0
5 1 3
6 6 2
7 1 4
8 4 6
9 3 3
10 6 6
11 6 3
12 4 4
13 6 4
14 6 4
15 3 4
16 6 6
17 4 4
18 6 6
19 6 6
20 6 6

zdobylismy duzo pkt, nie wiele braklo naprawde, te porazki wysokie z najlepszymi to byl nasz problem w tym sezonie

Szogun

Niestety co do taktyki jestesmy jak dzieci we mgle:(

@Szogun
Jeżeli nie widzisz progresu względem poprzedniego sezonu to gratulację. Byliśmy przez pół sezonu liderem i w tym sezonie realnie brano nas pod uwagę jak kandydatów na mistrza. Przyszły sezon może być tylko lepszy. Zabrakło nam tego jednego kluczowego zawodnika - Ramseya. Gdyby Walijczyk wrócił wrócił dwa miesiące wcześniej to może dzisiaj cieszylibyśmy się z mistrza. Czekamy do sierpnia i oceniamy ruchy Wengera podczas okienka. A i cieszymy się z FA Cup ;]
COYG!

Jakiego postępu Arsenal dokonał?? Wciąż bijemy się tylko o top 4 i wciąż mamy okres gdzie wypadamy z gry o gł puchary więc błedy na okrągło te same. Gramy tym samym garniturem bez zmian na słabszych przeciwników i gracze nie czują presji żeby dawać z siebie 100 procent i często przechodzą obok meczu więc gdzie ten progress?? Ahh widzę go w punktacji bo 79 pkt to nieźle ale inne drużyny z czołówki są sporo lepsze i to właśnie z nimi powinniśmy nauczyć się wygrywać.

7 pkt ehh bysmy mieli kim strzelac z przodu i umieli grac z tymi najlepszymi to mistrz spokojnie byl do zgarniecia

@Rosomak

No to bardzo "ambitne" podejście. Ja bym tam wolał walczyć o tytuł nie do 30 kolejki, a mieć na niego realne szanse aż do samego końca, bo chyba o to chodzi w piłce nożnej, nieprawdaż? Co do fanów Liverpoolu, to byś się pomylił, bo akurat w tym sezonie ja nie słyszałem żadnych głosów pt. "walczymy o tytuł". Słyszałem za to głosy pt. "chcemy wrócić do Ligi Mistrzów" i to im się akurat w pełni udało, bo nawet bez kwalifikacji. Natomiast my tak "walczyliśmy o tytuł", że nawet fazy grupowej Champions League nie mamy pewnej, zatem kto jest w gorszej sytuacji, my czy oni? To było oczywiście pytanie retoryczne.

2 druzyny strzelily ponad 100 bramek. Niesamowity wynik. Gratuluje.

Szkoda trochę mi fulham, będzie ich brakowało w BPL

Co do Norwich to dołaczyli do Cardiff i Fulham juz wczesniej bo nawet wygrywajac swoj mecz z Nami mieli gorszy bilans bramkowy od WBA.

7 remisow - 4 z top7
7 porazek - 5 z top7

wszystko mowi samo za siebie

Nie ma co się śmiać z Liverpoolu, zaszli dalej niż my, mając mniejsze ambicje.

Dobrze że Liverpool nie wygrał ligi.

krakus- bo to jest wlasnie liverpoolowki napinacz, ktory wchodzi na nasza strone siac ferment - poczytaj sobie jego komentarze, to sie dowiesz, o co chodzi

Dokladnie z dwojga zlego, dobrze, ze to City zdobylo majstra i naleza im sie gratulacje

Swoja droga bedziemy musieli grac w barazach o LM, ale jesli za tydzien nam sie powiedzie, to jak dla mnie bedzie to udany sezon bo 2 czy 4 miejsce to i tak porazka, ale mozliwosc zdobycia trofeum, to jest jednak niemaly sukces.

@JackieW

Przecież w tym sezonie biliśmy się o mistrza więc było zgodnie z oczekiwaniami to raz, a dwa to na stronie Lfc co roku zapowiadają mistrzostwo i przegrali je w zasadzie w najgorszym momencie bo w ostatnich kolejkach więc rozczarowanie jest spotęgowane. Ja osobiści wolę przegrać mistrzostwa koło 30 kolejki bo łatwiej się z tym pogodzić.

liverpool sam sobie zabrał tytuł haha . Teraz jakby nie ich głupota swiętowaliby by sobia a tak g**no

@JackieW Nie mam zielonego pojęcia dlaczego zwracasz się ze swoim komentarzem do mnie.

@krakuus

My za to zostaliśmy sprowadzeni brutalnie na ziemię, bo przypominam tylko, jakie były głosy na tej stronie na początku sezonu:

"Liverpool nie jest dla nas żadnym bezpośrednim rywalem, bo my walczymy o mistrza, a oni o miejsca 7-8 z Aston Villą i WBA".

Zatem nie wiem kto tu powinien być bardziej zawiedziony obecnym sezonem. Myślę, że raczej my, a nie Liverpool.

Denerwują mnie fani Liverpoolu, myślą że jak pojawili się na górze to że już są łohoho, jak Suarez odejdzie do realu to zostanie im liga Europy i wszystko wróci do porządku.

ja tam się cieszę że wygrało city a nie liverpool... A my poczyniliśmy duży postęp, szkoda 2 porażek, może 3 remisów... ale i tak brawo, jeszcze finał :D

Szkoda, że nie my ale z dwojga złego lepsze City. Fanom Liverpoolu poprzewracało się w główkach w tym sezonie i bardzo się cieszę, że zostają z niczym.

Gratulacje dla City!

Szkoda wygranej Chelsea, bo tylko bramkami by wygrali.
Tak naprawdę ten sezon pokazuje, że Arsenal dokonał ogromnego postępu, brakuje porządnego napastnika i lepszego okresu przygotowawczego, aby nie było tyle kontuzji.
C'mon Arsenal!

Przykro było oglądać Vieirę, Nasrego i Clichego, cieszących się z tytułu, bo ich obecność w MC
przypomina o słabości AFC.

Jest jakiś wywiad z Szczęsnym?