Mertesacker: To się więcej nie powtórzy

oby nigdy się nie powtórzyło

nie pamiętam, żeby po jakimkolwiek meczu aż tak bardzo nas piłkarze przepraszali. aż taki blamaż był po prostu nie do przewidzenia.

Oby Per oby. Oby ten mecz nie zwiastował jakieś gorszej serii, gdy przed nami takie ważne i trudne mecze...

Może wreszcie się ogarną, bo ostatnie mecze bardzo słabe w ich wykonaniu.

MateuszK4nonier -> tak, przerwał

Bedą kalendarze na luty??

A tak BTW, czy mecz z Live nie przerwał tej passy nieprzegranych meczów z Kosą i Merte w składzie ? Mówię od razu, że nie śledzę ostatnio wszystkiego.

poproszę to na piśmie z podpisami wszystkich zawodników, sztabu szkoleniowego i zarządu.

W srode kolejna porazka;)

Oby więcej takich meczy nie było

Niech sie wezmą do roboty!

Nie pamiętam tak słabego meczu... chyba to było gorsze niż 2:8 z mułami...

Człowiek z charakterem.

Zwyciężyć w środę i wymazać choć trochę tę plamę z soboty.

Trzeba teraz wygrać z MU.
Beznadziejny mecz, ale można było się tego spodziewać... Liverpool ma bardzo szybkich zawodników w pomocy i ataku. Miejmy nadzieje, że to się już nie powtórzy.

Trzeba teraz wygrać z MU.
Beznadziejny mecz, ale możnaby

Zamiast gadania trzeba po prostu wygrac z diabłami :)

Zgodzę się z tym, że bramka w pierwszej minucie nie pomogła, zburzyła w jednej chwili założenia taktyczne, a kiedy zawodnicy próbowali się podnieść po ciosie, wpadła druga bramka więc trudno o pewność siebie i szybki powrót do gry bo głupiejesz, nie wiesz czy rzucić się do ataku, czy bezpiecznie próbować zwolnić grę i zapanować nad przeciwnikiem. Liverpool wyczuł, że jesteśmy pogubieni i cisnął dalej wysokim pressingiem...to nie była łatwa sytuacja, żeby powrócić do gry, gdy szyki zostały tak rozbite a zawodnicy pogubieni zupełnie. Ktoś gdzieś pisał po meczu 'gdzie był ten czy tamten przy 3 bramce'...ludzie przy wyprowadzaniu piłki i nagłej stracie, nie ma mowy o zorganizowanej grze obronnej, bo jedni większość graczy jest już przed linią piłki, a skoro Liverpool grał wysoko kryciem, to logicznym jest, że po stracie było ich więcej na naszej połowie :) Mecz się nie udał, bywa...jedziemy dalej! Nie myślcie, że nie przecierałem oczu ze zdumienia i nie byłem rozczarowany, ale co zrobić!

W środę musimy pokazać charakter i zaangażowanie , liczę na 3 punkty

@grochal14 ale stracona bramka czy nawet 2, 3 powinny mobilizować do lepszej gry.

to samo slyszelismy po 8-2

Dobrze chociaż, że City nas nie wyprzedziło. Uważam, że Chelsea będzie łatwiej wyprzedzić niż Obywateli.

@migus11 - mysle, ze bramka stracona w pierwszej minucie. Pozniej kolejne i zawodnicy sami nie wiedzieli co sie dzieje.

No jeśli chcemy grać o najwyższe cele to musimy wygrywać z najlepszymi a nie tylko z dolną częścią tabeli

No mam taką nadzieje. W środę przeciwko United chcę widzieć walkę, zaangażowanie i pewność siebie. Musimy ruszyć na United jak wściekłe psy i wygrać ten mecz pewnie. Trzeba udowodnić wszystkim, że nadal jesteśmy mocni. Ja nadal wierzę w nasz końcowy sukces i już nie mogę się doczekać środowego starcia z MU.

Czemu z Liverpoolem tak słabo zagraliśmy, co było przyczyną, bo ja do dzisiaj tego nie rozumiem.

Mamy nadzieję

Merta udowodnil po raz kolejny ze przy szybkich napastnikow czuje sie jak dziecko we mgle. Liczę że Vermaelen jeszcze wróci do swojej dawnej dyspozycji z pierwszego sezonu i pokaże Mertesackerowi, że nie jest zagrożony.

miejmy nadzieję, z Manu chcę widzieć prawdziwy zespół zaangażowany, aby zdobyć 3pkt.