Mikel Arteta przed meczem z Dundalkiem

09.12.2020, 22:17, Tomasz Kowalski 17 komentarzy

Arsenal już jutro zmierzy się z Dundalkiem, kończąc tym samym swoje zmagania w fazie grupowej Ligi Europy.

Mikel Arteta odpowiadał dziś na pytania dziennikarzy przed tym meczem.

o tym, jak się czuje po derbach...
Wymagania dotyczące Arsenalu są absolutnie najwyższe. Nie notujemy w lidze wyników, których oczekujemy i oczywiście presja stale się zwiększa. Powiedziałbym, że bardziej niż presja, wzrasta odpowiedzialność nas wszystkich, abyśmy w niedzielę w końcu wrócili na właściwe tory i zaczęli wygrywać, co jest dla nas najważniejsze.

o tym, jak radzi sobie z presją...
Pracuję dzięki niej ciężej. Sypiam mniej i staram się zachęcić każdego, by myślał pozytywnie i wierzył w to, co robimy. Tak podchodzę do tego typu sytuacji.

o drużynie...
Mamy do dyspozycji paru młodzieżowców. Część graczy została w Londynie. Przed nami wiele meczów i potrzebujemy tygodnia treningowego, który da nam same korzyści. Mimo wszystko będziemy mogli wystawić jutro skład, który będzie konkurencyjny.

o tym, kto został w Londynie...
Mogę wymienić nazwiska tylko kilku graczy!

o Parteyu...
Doznał nawrotu kontuzji. Nie dokładnie w tym samym miejscu, ale na tym samym obszarze. Opuści kilka kolejnych meczów.

o tym, czy podjęto zbędne ryzyko przyspieszając jego powrót...
Spisywał się niesamowicie dobrze i był bardzo pewny siebie. Poddawaliśmy go różnym próbom trzy razy i nie wykazywał symptomów. W piłce dzieją się jednak nieprzewidziane sytuacje. Upadł, jego kolano się zablokowało, a następnie rozciągnął się i wstał. Natychmiast w tym miejscu pojawiło się duże obciążenie i doszło do nieszczęścia. Ludzie po fakcie powiedzą, że powrócił zbyt wcześnie, jednak nie uważam, by tak było, bo był gotów do gry.

o rzekomym akcie rasizmu we wtorkowym meczu w Paryżu...
Było to bardzo zaskakujące. Nie słyszałem dokładnie o tym, co się wydarzyło, ale widziałem reakcje graczy i jedność obu ekip. Jestem przekonany, że jeśli faktycznie do tego doszło, UEFA rozpocznie śledztwo i dokładnie przebada te wydarzenia. W ostatnich latach ciężko pracowaliśmy aby unikać tego rodzaju zachowań w futbolu.

o tym, czy jego zawodnicy rozmawiali o tym incydencie...
Nie wiem, czy debatowali o tym w szatni. Rozmawialiśmy o tym w klubie, bo to wydarzenie wzbudza duże zainteresowanie w mediach i w świecie piłki. Mam nadzieję, że UEFA przyjrzy się tej sprawie bardzo dokładnie i zobaczymy, co się wydarzy.

o tym, dlaczego mamy problemy w lidze od zwycięstwa z United...
Chodzi o wyniki. Może to dziwnie zabrzmi, ale graliśmy znacznie lepiej w meczu z Tottenhamem niż z United. Przeciwko ekipie Solskjaera zdobyliśmy bramkę z rzutu karnego i wygraliśmy mecz 1-0. Nasz występ był niesamowity, ale potem przegraliśmy 0-2 w derbach, więc nie możemy o tym mówić, bo przegraliśmy ten mecz. Nie powinniśmy skupiać się na analizie jednej rzeczy, bo jest wiele innych czynników, które mają wpływ na naszą grę. Jesteśmy tu, żeby wygrywać i trzy punkty są właśnie rzeczą, która ostatecznie interesuje fanów.

o problemach z wrzutami z autu Bellerina...
Myślę, że sędziowie podchodzą do tego zbyt surowo. Przesyłaliśmy materiały do Premier League, bo wydaje nam się, że w przeszłości dochodziło do znacznie poważniejszych naruszeń, niż nasze, a nie zostały one potraktowane w ten sposób. Będziemy starali się nad tym pracować i wykonywać wrzuty z autu poprawnie.

o Salibie...
Pomyślimy, gdy pojawi się miejsce w składzie i będę uważał, że Saliba będzie gotów zagrać. Będąc szczerym, William zaliczył gigantyczny postęp w ostatnich miesiącach, które nie były dla niego łatwe. Jak już mówiłem, stworzyliśmy dla niego plan, jednak wiele rzeczy wydarzyło się w jego życiu prywatnym i zawodowym. Obecnie wykonaliśmy kilka kroków do przodu. William ciężko pracuje i znowu grał dla drużyny U21. Był to dobry mecz, ponieważ Gabriel Martinelli powrócił do gry na 45 minut, więc myślę, że był to dla nas udany dzień.

o tym, czy Saliba może powędrować na wypożyczenie w styczniu...
Rozmawiamy na ten temat, chcemy podjąć najlepszą możliwą decyzję. Niebawem do tego dojdzie.

o tym, czy kusiło go, aby wystawić jutro Aubameyanga...
Nie.

o tym, czy Auba ma pewne miejsce w składzie w Premier League...
Nikt nie ma pewnego miejsca. Musimy wybrać odpowiednich graczy, aby wygrywać mecze. Nie możemy zapominać o tym, co Pierre zrobił dla Arsenalu i co udało mu się osiągnąć w ostatnich miesiącach, nie latach temu. Dostrzegam to, jak trenuje i jak się zachowuje. To, jak bardzo chce zmienić obecną sytuację. Kiedy widzę tego typu głód, chodzi o wspieranie swojego zawodnika, ale też o jego rolę w zespole, jaką ma za sprawą swoich występów dla klubu.

o tym, czy morale Aubameyanga spadło i jak ważne jest, by był nastawiony pozytywnie...
Nie mogę być bardziej dumny z tego, jak zachowali się zawodnicy po meczu, bo wiem, jak obecnie jest nam wszystkim ciężko. Po porażce w derbach możesz być kompletnie przybity, jednak widziałem zupełnie inną drużynę. Ekipę, która chce walczyć i ma dużą wiarę w to, co starają się robić, że chcą iść dalej i dawać z siebie jeszcze więcej. Auba był jednym z liderów i dziś był pełen energii, której raczej nie kojarzy się z drużyną czy zawodnikiem, który obecnie cierpi. Musimy podchodzić do tego w taki sposób.

o tym, czy Auba jest bardzo rozmownym kapitanem w szatni...
Jeśli zachodzi taka konieczność, będzie krzyczał. Myślę jednak, że wyraża swoje poświęcenie i energię na inne sposoby.

o tym, czy 5 czy 6 transferów mu wystarczy...
Nie, ale nie chodzi tylko o sprowadzanie nowych graczy. Mamy zawodników, którzy ewoluują. Nie widziałbyś ich na danej pozycji, a dziś wystarczy spojrzeć jak dobrze sobie na niej radzą. Mamy wielu graczy, którzy nie byli w stanie grać w taki sposób. Chodzi o wyczucie czasu, o ich trenowanie i przystosowywanie do gry na odpowiednich pozycjach. To mieszanka niemal wszystkiego.

o tym, czy uważa, że jego starsi zawodnicy uzasadniają pokładaną w nich wiarę...
Jeśli ich wystawiam, to dlatego, że wierzę w to, że mają szansę na wygrywanie spotkań. Desygnuję do gry młodych graczy w meczach o niskie i wysokie stawki. Uważam, że mówienie, iż w Premier League korzystamy wyłącznie z seniorów, mija się nieco z prawdą.

o tym, czy mecz z Dundalk, będzie szansą dla młodych graczy, aby nałożyli presję na starszych kolegów...
Oczywiście, bo obecnie też tak się dzieje. Tego typu przykłady miały miejsce w ostatnich miesiącach. Nie mam na myśli wyłącznie tych, którzy wychodzą w pierwszym składzie podczas gry w różnych rozgrywkach. Mówię również o zawodnikach, którzy zajęli miejsca seniorów w składzie.

o tym, czy dalej ten proces może być kontynuowany...
Tak, będzie on kontynuowany.

o tym, czy stałby za swoim zespołem, gdyby piłkarze uznali, że chcieliby zejść z murawy z powodu incydentu związanego z rasizmem...
Jak najbardziej. Jeśli zawodnicy wierzyliby w to, że byłoby to odpowiednie zachowanie, popierałbym ich.

o tym, czego oczekuje od ekipy Dundalku...
Chcę im pogratulować zdobycia pucharu. To wspaniałe osiągnięcie. Kiedy pojawili się na Emirates, dostrzegłem ich odwagę i myślę, że nie będą się nas bali, gdy wyjdziemy na murawę ich pięknego stadionu i że nie ułatwią nam życia.

o tym, czy Arsenal trenował na boisku, które było w ostatnim czasie mocno eksploatowane...
Nie. Dlatego też podjęliśmy decyzję o tym, aby od razu przyjechać do hotelu. Sesja treningowa odbyła się jeszcze, gdy byliśmy w Londynie. Dajmy odetchnąć murawie, bo w ostatnich 72 godzinach, rozegrano na niej dwa intensywne spotkania.