Najważniejszy mecz od lat: Arsenal vs Man City!

@Barney: @Barney napisał: "Zobacz terminarz szans nie mamy zwłaszcza ostatnie 4-5 kolejek zobacz"

Pozyjemy zobaczymy

Czy tylko ja tak mam, że Zina czasami aż za bardzo zwalnia akcje?

Giroud mialby dublecik z tych glowek.

Klątwa lutego trwa;niech ten gówniany miesiąc skończył się jak najszybciej.Niestety jeszcze 2 mecze w lutym.A mówiąc poważnie ten mecz pokazał,że jeszcze sporo nam brakuje i to na kilku pozycjach.Słabo zagrali Martinelli,Tomi,Gabriel trochę lepiej ,ale niewiele Xhaka,Zina,mocno średnio Ode jedynie na malutki plus Saliba,Jorginho i Saka - a to za mało na City.Szkoda,że takie Totki czy manu potrafią wygrać z petrodolarowcami,a my nie.

Widać że u Nas nadszedła lekka zadyszka fizyczna jak i psychiczna.

Ewidentnie brakuje Nam świeżości, bo gdy siły były (tak do 60 minuty), to po prostu byliśmy lepsi.

Potem siły brakło, pojawiły się błędy i tyle.

Miałem dzisiaj fatalny dzień, wróciłem z roboty tuż przed meczem w sumie obojętny, nie miałem ogromnych nadziei przed meczem, ale wiecie co... Nie poddajemy się i walczymy dalej. Oby wygrać z Villa i wrócić na zwycięska ścieżkę.
Dzisiejszy mecz mimo przegranej nie smuci mnie tak jak porażka z Evertonem.
Damy radę i nie oglądajmy się za siebie bo masz wzrok spotka się ze wzrokiem United.

Ciezko patrzeć z optymizmem na druga cześć sezonu po ostatnich 4 spotkaniach... Oby te dwie porażki z City nie przekonały zawodników, ze sa słabsi od Obywateli i nie miga wygrać mistrzostwa :/

@damianARSENAL: pijesz do mnie?

@Skotii napisał: "Gabriel, Tomi, Zina, Xhaka i Nketiah za niewykorzystane sytuacje dzisiaj byli pod meczem.
Błędy indywidualne były na żenującym poziomie, tak nie gra mistrz Anglii.
Mam nadzieję, że w weekend zobaczę poprawę..."
Xhaka ma problemy z grą z przodu od 2 miesięcy na oko, ostatnio doskwiera to bardziej niż na początku. Przez to cała lewa strona jest wyłączona z ofensywy.

Chciało by się zobaczyć Kiwiora w pierwszym .
Niestety Arteta nie złamie środka obrony pomimo słabej gry Gabriela .

Gratulacje dla City. Dziś niestety zbyt wiele błędów indywidualnych, co z rywalem na takim poziom nie jest do zaakceptowania. Martwi też skuteczność Eddiego, a w zasadzie jej brak.
Koniecznie trzeba wygrać z AV i wrócić na zwycięską ścieżkę.

Smiejecie się z płaczków a tu od paru meczy nie ma wgl jakiś pozytywów. Cud, że w tych 3 meczach zdobyliśmy 1 punkt

Śmieszą mnie Ci co piszą, ze mamy jeszcze mecz zaległy. Ludzie przecież my nie wygraliśmy od 4 meczy, jesteśmy na równi pochyłej. Jest widoczna na minus zmiana mentalności, stylu gry i braku rozwiązań w ataku. Błędy indywidualne popełnialiśmy od początku sezonu, ale ruszaliśmy od razu z atakami na rywali nie zważając z kim gramy i odrabialiśmy straty. Dziś w drugiej połowie nie istnieliśmy, nie potrafiliśmy skonstruować żadnej ciekawej akcji grając u siebie i to wcale nie z jakimś niesamowitym City. Nie jesteśmy jeszcze przygotowani na walkę o mistrza. Lecimy w dół niestety. Oby utrzymać miejsce w TOP3.

@Marzag napisał: "Gówno a nie odpowiedź, Martinelli nie jest sam w stanie kiwać 3 piłkarzy na raz."

Problem w tym, że on ostatnio nie jest w stanie kiwnać nawet jednego piłkarza. Jest bez formy.

@polishbrigadesx napisał: "Ja osobiście jeszcze wierzę w mistrzostwo wydaje mi się że chłopaki nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Trzeba zmian w graniu i w mentalu"

No oczywiście że jest nadal duża szansa, po to jest się kibicem żeby wierzyć, zwłaszcza że nadal mamy mecz zaległy i identyczne punkty

Ci co piszą że fajnie było pomarzyć itd - chyba nikt nie wątpi se to kibice innych klubów albo ludzkie z ujemnym IQ

No takie mecze na szczycie pokazują, ze nie mamy napastnika ani ławki...

Szkoda. Pierwsza połowa napawała optymizmem, ale w drugiej City pokazało, że to jednak półka wyżej. Szkoda indywidualnych błędów, ale gol dla City w drugiej połowie to była kwestia czasu.
Na+ Saliba, Jorginho i może Saka
Na - Tomiyasu za karygodny występ, Martinelli? Dalej dobra decyzja, że gra bo go trzeba budować? Zero umiejętności ostatnio nie licząc biegania, Odegaard Nketiah i Xhaka słabo.

Na Villę koniecznie trzeba rotować.

HAHAH CO TEN DZIADZIO *******I ZE HALLAND PRZESKAKIWAL SALIBE, Co jak co Saliba schowal Hallanda, ale lecac klasykiem, to i tak by nic nie dalo.

@Slaviola:

Jaki ty jesteś przy*****y, to jest niemożliwe

Co by nie pisał, Jorginho chyba dziś najlepiej z Arsenalu zagrał, może jeszcze Saliba chociaż trzy gole stracone

No nie ma co płakać nie ma.
Takie mecze są wliczone w porażkę, my mentalne mecze o wysoka stawkę zawsze przegrywaliśmy i będziemy przegrywać, mamy to w DNA, jesteśmy romantycznym klubem. Trzeba golić ogórów i liczyć na potknięcia City, innej drogi do mistrzostwa dla Nas nie ma i wiele lat nie będzie

Liczę, że Kiwior pokaże potencjał bo Gabriel jest naprawdę przehajpowanym obrońcą

No trudno, nigdy jakoś w mistrza nie wierzyłem, widać różnice klas, natomiast najważniejsze w trakcie sezonu żeby pokazać klasę i nasrac na Manchester United

Może w końcu po styczniowym blamażu klaun Edu pożegna się z Arsenalem. Błąd który nie powinien się wydarzyć

Jak to? Nketiah zły? Niektórzy nazwali mnie śmieciem za ten avatar.

Karny to jedyny celny strzal w bramkę. Smuteczek. Ale fakt że jakby ramsdale miałnżółtani sfaulował na karnego to byśmy grali w 10

Jorghinio bardzo dobry mecz tak BTW

Tylko Hugo Lloris ma więcej błędów które prowadzą do straty gola niż Gabriel. To wiele mówi.

Nketiah niech lepiej popracuje nad wykonczeniem bo to już nie pierwszy raz jak partoli sytuacje bramkowe

Boże, co za kibice z dużej części z Was... Nie wiem ile lat macie, ale chyba dużo się o życiu nauczyć musicie. Bo jak po gorszej serii meczów już wiecie, że mistrzostwo poszło się je... to nie zazdroszczę nastawienia do sportu, jak i pewnie do życia. Dajcie sobie spokój z kibicowaniem skoro nie jesteście w stanie znieść porażek.

@Ups147:

Ty lepiej się skup na poszukiwaniu swojego mózgu, bo widać że gdzieś go zgubiłeś.

y

Teraz na takim etapie sezonu wychodzi prawdziwa jakość piłkarzy, mimo świetnego początku to mamy sporo pozycji, na których niestety nie posiadamy topowych zawodników. Gdyby na lewym skrzydle był drugi Saka, na ataku killer jak Haland, na prawej obronie ktoś taki jak Walker, na środku obrony również brakuje kogoś doświadczonego. No nic jest co jest i tak jest co roku lepiej

Gabriel, Tomi, Zina, Xhaka i Nketiah za niewykorzystane sytuacje dzisiaj byli pod meczem.
Błędy indywidualne były na żenującym poziomie, tak nie gra mistrz Anglii.
Mam nadzieję, że w weekend zobaczę poprawę...

Oby to były źle początki, dobrego :)

@Piotrek95: mam takie nerwy że chciałbym się z kimś teraz ponapierdalać a potem po dobrej bitce wypić wspólnie browara, chętny?

Ok wszystko fajnie pięknie, ale w kolejnym meczu na szpicy musi wyjść ktoś kto potrafi strzelać bramki.

NIE NKETIAH.

@patryksz: weź się już stary nie kompromituj bo takie bzdury wypisujesz że w głowie się nie mieści.

Jak nie masz pojęcia o czym ktoś pisze to się do tego nie odnos, a "dla beczki" to sobie pisz z kimś innym

@DexteR_000: Zareagujemy jak w 4 ostatnich, czyli ch...wo

Mam nadzieje ze sprobujemy Trossard na lewej, Gabi na 9

Nie oszukujmy się, zdecydowały detale. Jesus jak wróci powinien nam dać bardzo dużo. może i Eddie więcej strzela, ale Jesus pracuje na cały atak. Plusem na pewno Jorginho, który jest pewniejszy od Parteya jak dla mnie. Jednak Partey mimo, że potrafi głupio stracić to daje coś ekstra w ataku.

Ps. Nie wierze, że to powiem, ale mam nadzieje że Barca jutro się przejedzie po tych dziadach z MEMchesteru.

@DexteR_000:

Zobacz terminarz szans nie mamy zwłaszcza ostatnie 4-5 kolejek zobacz

@swistak86 napisał: "Ja bym zobaczył Jorginho obok Parteya"
Trafne!

Tomiyasu i vieira nie dojeżdżają kompletnie. Zle to może nie wyglada ale mistrzowie nas punktują i można powiedzieć po zawodach. Trzeba zacząć niestety oglądać się za siebie bo wpadliśmy w dołek . Awans do LM to priorytet. Może koncentracja na LE?? Fajnie by było mieć jakis europejski puchar w końcu . Szity tego nie wypuści

@Marcinafc93: Gdzie my to w głowie przegraliśmy ? W 1 połowie byliśmy lepsi . W 2 wyrachowanie City tyle

Boli to, że przegraliśmy frajersko z własnej głupoty ale nie ma co płakać pany, zostało jeszcze sporo meczy do rozegrania. City też będzie gubić punkty.

Arteta , piłkarze i zarząd odpowiadający za transfery muszą się jeszcze wiele wiele nauczyć żeby nie oddawać takie przewagi pkt kiedy ktoś łapie zadyszkę a tak będziemy się męczyć eddim jako jedynym napastnikiem , odpadem z Chelsea który z przodu nie wnosi nic do gry jak partey i wiecznie grającym martinellim niezależnie od tego że ostatnimi czasy zero z niego pożytku

Gramy dalej, mamy nadal tyle samo pkt i jeden mecz zalegly, nie ma co płakac. Wszystko zalezy jak zareagujemy w kolejnym meczu.

Następny sezon bedzie lepszy

Ja osobiście jeszcze wierzę w mistrzostwo wydaje mi się że chłopaki nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Trzeba zmian w graniu i w mentalu.