Nicklas Bendtner kluczem do sukcesu
11.03.2010, 14:34, Eryk Delinger 44 komentarzy
Dla Nicklasa Bendtnera był to tydzień pełen wrażeń. W trzy dni zmienił się z wyśmiewanego przez kibiców aroganta w bohatera dającego drużynie awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
Jednak nieważne czy strzela czy nie – Duńczyk jest w tej chwili najważniejszym zawodnikiem Arsenalu. Nicklas, któremu nigdy nie brakowało pewności siebie, wierzył to od dawna, ale teraz potwierdzają to statystyki.
Po analizie wyników ostatnich 50 spotkań Kanonierów okazuje się, że kiedy Bendtnera nie było na boisku jego drużyna wygrała zaledwie 52 procent meczów. Z nim w składzie liczba ta rośnie do zaskakujących 76 procent.
Dla porównania, w tym samym okresie zwycięstwami zakończyło się 66% spotkań rozegranych przez Andrieja Arszawina, 64% występów Fabregasa i zaledwie 52% meczy Robina van Persie.
Wspaniałe zwycięstwo z Porto tylko potwierdza, jak ważnym ogniwem zespołu Wengera jest 22-letni napastnik. Cesc Fabregas – kapitan, rozgrywający i prawdopodobnie najbardziej utalentowany zawodnik The Gunners – nie mógł zagrać, ale jego zastępca Samir Nasri spisał się świetnie.
Francuz wypracował jedną bramkę, a kolejną strzelił sam. Wybił także piłkę z linii bramkowej, odbierając Porto ważnego, wyjazdowego gola.
Ciężko sobie wyobrazić, by Arsenal odniósł tak zdecydowane zwycięstwo bez duńskiego snajpera. Wystarczy wspomnieć okres, kiedy pod nieobecność Van Persiego i Bendtnera rolę środkowego napastnika pełnił Arszawin.
Mimo ogromnych umiejętności Rosjanin nie mógł sobie poradzić z defensorami Premier League, a Kanonierzy stracili punkty w meczach z Aston Villą, Chelsea, Evertonem i Manchesterem United.
Odkąd do pełni sił wrócił Bendtner, Arsenal wygrał wszystkie mecze Premier League i awansował do ćwierćfinałów Champions League. Chociaż Duńczyk ma na koncie 8 bramek w 12 meczach tego sezonu, to nie jego bramki są dla drużyny najważniejsze.
Chodzi o jego ogólny wpływ na grę. Wpływ nie poprzez piłkarski geniusz, jak w przypadku choćby Fabregasa, a przez siłę i ogromną pracowitość. Może nie jest najlepszym napastnikiem na świecie. Na pewno nie takim, jak Drogba czy Rooney, ale Arsenal nie posiada w składzie nikogo równie silnego i dobrze zbudowanego.
Jego obecność pozwala mniejszym, bardziej technicznym graczom takim jak Nasri, Arszawin i Rosicky rozwinąć skrzydła. Duńczyk dużo biega, przytrzymuje piłkę, wprowadza innych do gry, wygrywa powietrzne pojedynki i ściąga na siebie uwagę obrońców.
Bendnter wciąż nie może zaskarbić sobie sympatii wielu kibiców The Gunners – chociaż wsparcie i owacje kibiców po meczu z Burnley wskazują, że to się zmienia – ale koledzy z drużyny są przekonani o jego wartości.
Po meczu z Porto Denilson wyjaśnił, jak wiele Nicklas znaczy dla Kanonierów:
- To dla nas bardzo ważny piłkarz, ponieważ jest wysoki i dobrze zbudowany. Swoją grą ułatwia pracę pomocnikom. Nawet kiedy nie strzela jego obecność jest dla nas kluczowa.
Jeśli Nicklas Bendtner będzie w stanie zagwarantować w sezonie 20 goli, stanie się dla Arsenalu zawodnikiem bezcennym – odpowiednikiem Didiera Drogby i Wayne’a Rooneya.
Czy tak się stanie, jeszcze zobaczymy. Teraz – kiedy The Gunners próbują zdobyć pierwsze trofeum od 2005 roku – pewne jest jedno: celu nie uda się osiągnąć bez Bendtnera w składzie, bez względu na to czy będzie on strzelał kolejne hattricki, czy też nie.
Matthew Weiner, Goal.com
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Na pewno Bendtner jest potrzebny , bez niego mamy małe szanse na zdobycie bramek z głowki , chcoiaż większość bramek Bendtner strzela nie głową lecz nogami to jego wzrost się przydaje :)
Zawsze Bendtnera lubilem i uwazalem za pozytecznego zawodnika. Jego gra moze nie porywa, jego ruchy nie sa plynne ani szybkie, ale nie o to chodzi. Pamietacie styl Patricka Vieiry ? Bendtner biega bardzo podobnie. Czy Vieria byl dobrym zawodnikiem? Wysmienitym.
Jestem zdziwiony,że z Bendtnerem w składzie wygrywamy w 76% spotkania. Jednak trzeba zauważyć że grał dopiero w 12 meczach.
Może wreszcie po tym artykule więcej osób się do niego przekona. Każdemu przytrafia się słabszy mecz jak Bendtnerowi z Burnley ale ważne, że potrafi się podnieść następne spotkanie rozegrać świetnie. To pokazuje, co mnie bardzo cieszy, że Arsenal to nie tylko Fabregas. Znajduje się tu wielu swietnych zawodnikow potrafiących wziąć na siebie część obowiązków naszego kapitana.
Chłopak cały czas się rozwija i ćwiczy swoje umiejętności poprzez ciężką pracę na treningach. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze może rozwinąć się w bardzo ważnego zawodnika pierwszego składu.
Zgadzam się z każdym zdaniem w tym tekście. Kto wie co by było gdyby Bendi grał w meczach w których Arszawin musiał brać na szpicy?
To młody i zdolny zawodnik i napewno nas jeszcze zadziwi. Wierzę w niego bo do tej pory jest niezastąpiony.
Nie jest to jeszcze piłkarz kompletny,ale czyni stałe postępy.Co do elementów siły fizycznej i umiejętności gry w powietrzu to-tak naprawdę-jedyny atut Kanonierów w grze ofensywnej.A przy tym-co widać od wtorku-piłkarz zdecydowanie lepszy od Hulka,którego niektórzy komentatorzy w styczniu widzieli już w składzie Arsenalu.
Bendtner w ostatnim meczu naprawdę zagrał bardzo dobrze.
Pierwszy od takiego czasu widziałem taki dobry mecz ze strony Duńczyka.
U Bendtnera podoba mi się jego twarda walka na boisku, jak wiemy gra świetnie w powietrzu, my właśnie potrzebujemy takiego napastnika.
Musi dobrze zagrać z Hull i strzelić minimum 2 bramki i wtedy można mówić że się ożywił.
Najgorzej mnie wkurza że niektórzy użytkownicy go pouczają, jak i ja czasem.
On może i w lidze jest nie skuteczny ale w bardzo ważnych i meczach na miarę awansu gra po prostu super.
Wierzę że się odbuduje i zagra w końcu skuteczny mecz w lidze.
Jak Bendtner zagra dobrze z Hull i coś strzeli to w jego umiejętnosci juz nie bedę wątpił.
Nigdy nie podważałem pracowitości Duńczyka. To co mi się podoba, czyli dużo biegania, walka do upadłego, zdecydowanie. On to sobą prezentuje. W takim przypadku jego nieskuteczność nie jest aż tak bardzo irytująca ;]
jak narazie gra dobrze nie mam do niego uwag więc graj benio twoje 5 minut:) jak dojdzie chamakh to pewnie będzie coraz trudniej ;p
Nie ma RvP , więc Bendtner ma swoją szansę ,szkoda tylko że gra nierówno
Ja uważam, że jego najważniejszymi cechami są pracowitość i umiejętność ściągnięcia na siebie uwagi obrońców. W pierwszej połowie sezonu, gdy go nie było, nasze ataki przypominały walenie głową w mur. Teraz nasi pomocnicy mogą rozwinąć skrzydła, mają mnóstwo miejsca na ataki, ponieważ Barbie potrafi ściągnąć obrońców przeciwnika do linii bocznej, a nawet pod naszą połowę. Oczywiście mogą go nie kryć, ale jak to się kończy, zobaczyliśmy w meczu z Porto.
Pamiętacie jak było z Adebayorem? Ten gość nie potrafił w ogóle się przepychać i walczyć w powietrzu, a jednak obrońcy bali się go ze względu na posturę. Tak samo jest z Nickiem, choć jemu akurat lepiej wychodzi gra w powietrzu.
To dobry piłkarz i na pewno przyniesie Arsenalowi duże wygrane i trofea :]
Nigdy nie był żadnym arogantem! Przynajmniej tak myślę:) Niedługo, czyli za jakiś rok, dwa będzie zawodnikiem poziomu Wayne.
Zobaczymy co teraz pokaze :)
hmm.. od początku wierzyłem w Benia . ;)
Nigdy nie powiedziałem na niego złego słowa, w głębi serca czekałem tylko kiedy się otworzy ;))
W chwili obecnej jest naszym najlepszym napastnikiem, a gdy do składu wróci v.Persie , najlepszym zmiennikiem ..
Na jego barkach spoczywa ofensywna cześć Arsenalu. Nie posiadamy obecnie w składzie innego rasowego napastnika (nie licząć tych kurujących się). Czasami zdażają mu się kicksy, ale weźmy pod uwagę fakt, że on ma dopiero 22 lata i zdarzają mu się takie wpadki m.in. z powodu zbyt dużego stresu. Benek ma jeszcze długą karierę przed sobą i liczę na to, że nie raz jeszcze nas zachwyci i zabłyśnie na murawie.
Hm.. Benio kluczem do sukcesu..? może coś w tym jest. Ale chyba każdy piłkarz by trafil pare metrów od bramki w której jeszcze nie ma bramkarza. To nie on wypracowuje sytułacje. On poprostu dostaje dobre podania. Jedynie jakie gole sam strzela to z główki. Moim zdaniem powinien dostac szanse Vela. Ale póki co niech on gra.
piresfan, dla mnie akurat to logiczne, że guma pozwala mu się skoncentrować i w miarę wyluzować. czy ferguson to też arogancki szczeniak z gimnazjum? :> coraz bardziej mnie nasz benny przekonuje do siebie... oby tak dalej...
Jest jedynym zdrowym napastnikiem, na prawdę ma ciężkie zadanie. Nie nazwałbym go kluczem do sukcesu, ale nie wątpliwie, jest teraz bardzo ważny i potrzebny Arsenalowi.
"pewne jest jedno: celu nie uda się osiągnąć bez Bendtnera" co fakt - to fakt :/ choć wolałbym kogoś kto mniej irytuje kibiców, ale cóż ;) dobry (a razie) i Benio i żeby w końcu ustabilizował formę !
Piotrex - prasa jest jak chorągiewka [i jak kibice, większość z nich]. Śmieszą mnie ludzie krzyczący po meczu z Burnley 'Wypie*dolić to drewno!', a teraz uważają Nicka za najlepszego napastnika świata. Jeszcze w sobotę każdy chciał go pogryźć, a teraz wszyscy noszą go na rękach. Hipokryci...
piresfan -> to co powiesz na temat gumy jeśli chodzi o Alexa Fergusona? ;>
Często zdażało się, że jego gra mnie irytowała, ale nie wiedzieć czemu zawsze Go lubiłem. Czasem bardziej czasem mniej, ale zawsze miałem do Niego sympatię. Jak to przeczytałem, to przypomniała mi się pewna sytuacja:
W wakacje gadaliśmy z kuplami i stwierdziłem, że w tym sezonie Bendtner pokaże co potrafi, zrobi duży krok naprzód i będzie grał pierwsze skrzypce. ... Oczywiście zostałem ... wyśmiany. Jak złapał kontuzję pogodziłem się z porażką aż tu nagle ten tekst :D
Może moje słowa nie sprawdziły się aż tak dobrze, ale poniekąd wykrakałem :D Miejmy nadzieję że tego sezonu Arsenal nie skończy z pustymi rękoma, oby ... ufff :D
statsgalore.com/players-images/bendtner.jpg hahah, ładny był z niego Legolas z Władcy Pierścieni ;D
Piotrex--> talent bendtnera ma wielkiego fana....Arsena Wengera Więc wątpię by rzadko grał.na pewno będzie mu o 11 podst. ale zaufanie trenera daje wiele do życzeń
W następnym sezonie w ataku będzie dużo większa konkurencja w postaci Robina i Chamakha więc Bendtner będzie miał bardzo trudną drogę do pierwsze składu,to jednak może go zdopingować go lepsze gry,w tym momencie nie ma tak naprawdę konkurencji.
W spotkaniu Porto zagrał bardzo dobry mecz zdobywając hat trick jednak zauważyłem ,że prasa za chwilę go zagłaska na śmierć to było jedno spotkanie, wszyscy pamiętamy co było z Burnley tak więc z oceną Duńczyka trzeba będzie poczekać do końca sezonu.
Z Bendtnera może być za 2-3 sezony jednym z najlepszych napastników na wyspach są 2 warunki ciężka praca na treningach i wiara we własne możliwości.
Odkąd wrócił, centry w okolice pola karnego
przestały być podaniami do przeciwnika.
Gdyby jeszcze tylko nie żuł gumy, jak
arogancki szczeniak z gimnazjum :)
powiedziałbym, że go lubię.
Z Bendtnerem to jest ciekawa sytuacja. Nie wiadomo co z niego ostatecznie wyrośnie - dobry napastnik czy nieudacznik. Jeszcze trzeba poczekać ze 2 sezony max i będzie wiadomo.
ale czy jest swiatowym klasy napastnikiem NIE jest sredniakiem do Robin van Persie duzo mu brakuje
3 gole robi wrazenie ale tak naprawde dwa gole byly latwe do zdobycia
tendencyjny artykuł fana tego drewnianego kołka.
z łatwościa mozna dowieść statystycznie, że Bendtner bardziej przeszkadza niz pomaga.
wystarczy pokazac ilość jego strat
Za bardzo po meczu z Porto odniecają się tym Bendtnerem , gdyby nie fart przy 1 bramce , idealne zagranie Arshavina i Karny nie strzelił by żadnej bramki... na pewno nie jest kluczem do sukcesu... Aczkolwiek , życzę mu powodzenia :)
Bardzo rzeczowy i obiektywny artykuł. To będzie prawdziwy kat bramkarzy. I to już niedługo. Odejście Adebayora zdjęło z niego trochę presji z która młody zawodnik nie bardzo sobie radził.
Jak na takie warunki fizyczne ma świetny drybling i start do piłki.
Wydaje mi się, że te procentowe statystyki są odrobinę niepotrzebne, bo przecież o przegranych/wygranych decyduje nie tylko obecność Bendtnera, ale także to kto jeszcze grał lub nie grał, w jakiej był formie, Z KIM graliśmy, na wyjeździe czy w domu... Bardzo łatwo powiedzieć: nie było Bendtnera, Arszawin był napadziorem i patrzcie: remis z Villą, porażka z ManU i Chelsea. A jak wrócił Bendtner: od razu wygraliśmy (z nikim szczególnym). Trochę to wszystko naciągane. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność - tak jak nie należy narzekać na Benka kiedy strzela bramki i czepiać się jego wad, tak nie należy upatrywać w nim warunku wygrania PL. Trzeba wszystko wypośrodkować :) Pomyślcie o ostatnim meczu z Burnley i zastanówcie się, co byście o nim napisali, gdyby spotkanie zakończyło się przegraną lub remisem? Że Benek jest ciumciok i przez niego ten remis, że gdyby tam było ktoś inny bla bla bla... :)
skoro Bendtner przynosi Arsenalowi tyle szczęścia to może zrobić go maskotką drużyny.
Davvid dzieki za pozdrowienia. Nick jest dobrym kandydatem... ale na ławke rezerwowych bo nie wyobrazam go sobie jako przyszlego krola strzelcow albo nawet kandydata jak rooney, drogba czy torres (podalem tylko przyklady z big4) a juz nie daj boze zastepce Henrego. Ja rowniez pozdrawiam krytykow Nicka.
Coś w tych statystykach jest! ;)
Od zawsze wiedzialem ze wyrosnie zniego bardzo dobry napastniik, teraz jest bardzo dobry, a za 2-3 lata bedzie genialny, ceiakw jestem czy bedzie bił rekordy klubowe w strzlonych golach bo napewno jest na to szansa, w tamtym sezonie strzlil 16 goli w tym w 12 meczach ma juz 8 trafien, to co bedzie za pare lat moz z 40 goli uda sie strzelic?! OBY
Ja sie zastanawiałem co Wenger widzi w Bendtnerze. Teraz juz widze.
Jeszcze kiedys dawałem komentarz przed meczem z A Villa chyba jak wiekszosc krytykowala Bendtnera ja sie za nim wstawiłem. Pozdrowienia na krytykow Niclasa.
Oto cała prawda! Rośnie naprawdę genialny snajper. Krytycy Duńczyka przekonają się w przeszłości ile on znaczy dla tego zespołu.
Nicklas to nasza przyszłość!