Nieudany wyjazd do Liverpoolu: Everton 1-0 Arsenal
07.04.2019, 15:59, Łukasz Wandzel 1485 komentarzy
Forma wyjazdowa Arsenalu może uprzykrzyć końcówkę sezonu Unaiowi Emery'emu, piłkarzom oraz wszystkim fanom popularnych Kanonierów. Pomimo teoretycznie łatwiejszego terminarza od pozostałych zespołów bijących się o pierwszą czwórkę, londyńczycy znaczną cześć swoich spotkań muszą rozegrać z dala od Emirates Stadium. A jeśli Arsenal będzie grał podczas tych starć tak słabo, jak dzisiejszego popołudnia z Evertonem, grozi im nawet wypadnięcie poza top four.
The Gunners pojechali na Goodison Park po trzy punkty, a cudem byłoby, gdyby wywalczyli chociażby remis. Piłkarze Marco Silvy znakomicie poradzili sobie przeciwko drużynie przyjezdnych, będąc przygotowanymi taktycznie odwrotnie proporcjonalnie do swojej skuteczności. Tylko celowniki graczy The Toffies uchroniły Bernda Leno przed wyjmowaniem piłki z siatki raz po raz. Z kolei po stronie Arsenalu fatalnie spisywała się ofensywa, która zaledwie 2 razy uderzyła na bramkę Jordana Pickforda. Dysproporcja w oddanych strzałach jest zdumiewająca: 23-7 na korzyść gospodarzy. Nie ma więc wątpliwości, kto zasłużył na zwycięstwo.
Składy obu drużyn:
Everton: Pickford - Coleman, Keane, Zouma, Digne - Gomes, Gueye - Richarlison (79' Walcott), Sigurdsson (90' Davies), Bernard (88' Lookman) - Calvert-Lewin
Arsenal: Leno - Mustafi, Sokratis, Monreal - Maitland-Niles, Elneny (46' Ramsey), Guendouzi, Kolasinac (46' Aubameyang) - Özil (74' Iwobi), Mchitarian - Lacazette.
Na Goodison Park Kanonierzy bardzo szybko doszli do pierwszej groźnej sytuacji. Alexandre Lacazette otrzymał dobre podanie prostopadłe za plecy obrońców The Toffies. Francuski snajper popędził z futbolówką kilkanaście metrów, ale cały czas ścierał się bark w bark z Séamusem Colemanem, a na końcu ucierpiał przez wślizg Kurta Zoumy, więc nie miał szans na czysty strzał.
Dobry start Arsenalu błyskawicznie stracił jakiekolwiek znaczenie, kiedy w 10. minucie Phil Jagielka otworzył wynik spotkania. Gospodarze wykorzystali zamieszanie polu karnym Bernda Leno, bo po dwóch pojedynkach główkowych i odbiciu się piłki od Kolasinaca to właśnie Jagielka uderzył nogą z najbliższej odległości.
Everton ewidentnie złapał wiatr w żagle, przyciskając do muru przyjezdnych. Arsenal ulegał pressingowi gospodarzy, sam nie potrafiąc skonstruować jednej składnej akcji. Wszystkie próby kończyły się na nieudanym dośrodkowaniu Seada Kolasinaca. W mocno fizycznym spotkaniu lepiej radzili sobie piłkarze Marco Silvy, bo drużyna Kanonierów szybko miała na koncie dwie żółte kartki na defensywnych pozycjach. Ostrzeżenie od sędziego dostał Matteo Guendouzi i Sokratis Papastatopulos.
Po przerwie na boisku mogliśmy już oglądać Aarona Ramseya i Pierre'a-Emericka Aubameyanga, którzy pojawili się w miejsce Elneny'ego i Kolasinaca od 46. minuty. Szczególnie obecność Walijczyka wzmogła aktywność Arsenalu w ofensywie, choć gracz z numerem 8 miał problemy z celnością swoich strzałów.
Przewaga londyńczyków trwała około 10 minut. Chwilę później Everton znowu stwarzał sobie okazje. Jedna z takich sytuacji zaczęła się, gdy fatalnie główkował Ainsley Maitland-Niles, przez co Bernard doszedł do sytuacji sam na sam z Leno, ale niemiecki golkiper zmniejszył dystans do Brazylijczyka i wybronił strzał, a po kilku sekundach gościom udało się zażegnać niebezpieczeństwo. Gdyby nie rozkalibrowane celowniki piłkarzy Evertonu i czujność Leno, na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry The Toffies powinni prowadzić kilkoma golami.
Na ostatnie 15 minut na murawie zameldował się także Alex Iwobi, zastępując Mesuta Özila. Jednak podobnie jak inni zmiennicy dał impuls jedynie na chwilę. Następnie gra ciągle szła po myśli gospodarzy, którzy po odebraniu piłki błyskawicznie przeprowadzali kontratak, podając piłkę na skrzydło czy to do Bernarda, czy to Richarlisona. W końcówce na skrzydle dał się we znaki również zmiennik i były gracz Arsenalu - Theo Walcott.
Kanonierzy przez cały czas nie potrafili stworzyć nawet jednej groźnej okazji, więc całkowicie zasłużenie nie wywieźli z Goodison Park żadnego punktu.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ale zdecydowanie najgorszy z tych medialnych napastników jest Benzema.
Auba też do odstrzału powoli.
@FoxuTheGunner:
Ma też 31 lat, sporo by kosztował i miałby wysoką tygodniówkę. Podziękujemy.
no troche dziwna ta dyskusja xd
@pauleta19
Skoro intensywność i pressing wystarczą, żeby sprawić tak ogromne problemy Arsenalowi, to dlaczego Evertony tej ligi nie grają w ten sposób na Emirates Stadium? Ciągle krążymy wokół tego samego, ale naprawdę nie rozumiem.
https://gianlucadimarzio.com/en/ajax-tagliaficos-agent-its-the-right-time-for-him-to-try-a-new-experience-in-a-different-league
@FoxuTheGunner: a no Juve pewnie ma większe szanse na niego :/
Ku uciesze D14
Ostatnie słowa dziś Twaro po meczu ,, Hazard był dziś jak Bóg , jak Jordan w Chicago Bulls''
@ChatCrapGetBanged:
@ChatCrapGetBanged napisał: "Nie chcę niczego przeinaczać, więc popraw jeśli się mylę, ale zrozumiałem to tak, jakby Twoim zdaniem Arsenal nie chciał dominować w meczach wyjazdowych. Tak zrozumiałem wstawkę "jest to związane ze stylem"."
Źle zrozumiałeś. Arsenal na wyjazdach nie potrafi narzucić swojego stylu, bo ma za słabych piłkarzy, którzy nie umieją odnaleźć się w meczach o dużej intensywności, gdy rywale napierają pressingiem już od najwyższych pozycji. Na Emirates jest więcej miejsca, więcej czasu przez co wygląda to lepiej.
@fabregas1987
Ale ponoć nie my, a Juventus prowadzi a walce o Rakiticia. Ja byłbym zadowolony z naszej strony z takiego ruchu. Gość ma wizję.
Hazard Eden, gracz z numerem jeden!
@FoxuTheGunner: jak dla mnie trzeba by przymknąć oko na jego wiek, bo lepszego gościa na zastępstwo Ramseya nie znajdziemy, a młody Guendouzi niech sie szkoli i za te 2-3 sezony wejdzie w jego buty
Ah ta obrona Whu przy 2 golu, z 5 gosciu w polu karnym a sam hazardzik zostawiony sobie sam bez opieki.
Co myślicie Aaron leci do Juve, a ponoć romansują z Rakiticiem.
@Gunner012:
Dlatego nawet nie wchodziłem ze wszystkimi w dyskusje. Hazard jest geniuszem i jego pozycja numer 1 jest bezdyskusyjna. Praktycznie zawsze gra na najwyższym poziomie, niezależnie czy mecz jest z TOP6, czy ze słabszym rywalem.
@Gunner012:
Ja to samo.. myślałem, że jest lepszy technicznie i potrafi dryblować, a tu wypada blado. Chyba za dużo skupia się na zabawach poza boiskiem, mam takie wrażenie..
@Marcinafc93: przede wszystkim to my potrzebujemy środka pola, który na nasze szczęście wraca na następny mecz. Z przodu automatycznie stworzymy sytuacje strzeleckie i będzie o wiele lepiej. Po prostu nie możemy mopami grać w pierwszym składzie, ponieważ to zabija jakąkolwiek kreatywność w środku, a na dodatek nie da się tym duetem środka zdominować, co będzie dla nas bardzo ważne w kolejnych meczach
No to wypadamy z Top4 na własne życzenie. Jak Hazard tak będzie grał i Sarri będzie stawiał na CHO i RLC to mogą myśleć o LM w przyszłym sezonie niestyy
@Furgunn:
Hazard na kapitanie daje radę.
Ale bardziej bym się cieszył z remisu jednak.
Hazard w obecnej formie może niestety dać Chelsea top4, Arsenal nie ma obecnie nikogo! kto by pociągnął grę z przodu. Zobaczymy co z tego będzie, ale optymistą nie jestem
@D14:
Ja to szczerze powiedziawszy nie jaram się szczególnie Aubą, bo jest mega przeciętny piłkarsko, tak jak powiedziałeś.
Miałem go za lepszego grajka, chociaż trochę się też tego spodziewałem.
Jak ktos jeszcze kwestionuje Hazarda to z takim osobnikiem nie ma co wchodzic w dyskusje. World, world class
One man show.
Walka o króla strzelców zapowiada się zacnie.
Przynajmniej punkty w fpl będą ;)
No i wyjaśnił.
@Gunner012: Nie
@RIVALDO700: Z tego co mówił w jakimś wywiadzie to mu bardzo wygodnie w Londynie i się nigdzie nie wybiera. Ale zobaczymy co będzie jak znów nie będzie LM
Ciekawe ile kante usiedzi w chelsea. Dla mnie dzis nie ma lepszego defa w europie
@TlicTlac:
To prawda, nikt nie ma.
@Gunner012:
Auba jest tak uzależniony od kolegów z drużyny, że to jest aż smutne. Sam kompletnie nic nie stworzy, drybling na poziomie Bellerina :d
@Gunner012: No w sumie w ostatnim meczu był podobny do Hazarda - pan Hokus Pokus :D
Nie było go widać po wejściu
@D14:
po prostu porównałem, że według mnie ciężko z Hazarda byłoby zrobić napastnika, bo nie ma takiej zawziętości i wytrwałości, co CR7 - w sumie, to prawie nikt nie ma :)
Myślicie, że Sarri poleci w przypadku braku LM?
@D14:
Tutaj niektórzy piszą, że Aubameyang jest od niego lepszy xD
Hazard ma podobne panowanie nad piłką co Iniesta. Tym dwóm Panom chyba nie da się odebrać piłki bez faulu.
Hazard rozgrywa kapitalny sezon - swój najlepszy;
już od MŚ ma świetną formę(jak dla mnie zawodnik tamtych mistrzostw);
ta trójka: van Dijk, Sterling i Hazard - będzie w top3 graczy sezonu;
wydaje mi się, że Belg nie ma większych szans, bo jednak o tytuł bije się Liverpool z City, no a Sterling to Anglik ;)
@ChatCrapGetBanged:
Aha, no to tylko potwierdza, że jest TOP1.
@TlicTlac:
Rozmawiamy o lidze angielskiej.. CR7 i Messi to inna planeta :P
Ale sie meczycho zrobilo.
@majormati: Przecież on nie napisał, że Chelsea gra fantastycznie, tylko że Hazard im wygrywa mecz.
@D14:
akurat skuteczność Hazarda, decyzja o strzale, instynkt snajpera - to nie są najmocniejsze strony Belga, nie róbmy z niego napastnika, skoro najlepiej mu wychodzi bieganie po skrzydle,
do C. Ronaldo jednak sporo mu brakuje.
@Gunnerrsaurus: co Ty bredzisz. Chelsea gra u SIEBIE bez żadnych fajerwerków. Jestem przekonany ,że gdyby grali na wyjezdzie mieliby bardziej pod górke niż Arsenal z Evertonem.
@D14 napisał: "fakt, nie kręci najlepszych liczb w lidze"
Ależ kręci, Hazard jest na 1 miejscu w kanadyjce.
@RIVALDO700:
Tak, serio. Nie znam drugiego piłkarza na chwile obecną w PL, który ma taki wpływ na ofensywę w swojej drużynie + powtórzy wyczyn Belga z 24 minuty. Żaden piłkarz Arsenalu niestety nie ma podjazdu do Hazarda. Jego gre ogląda się z wielką przyjemnością w każdym meczu, w każdym.. fakt, nie kręci najlepszych liczb w lidze, ale jakby ciągle grał na 9 to kto wie? w sumie wyścig o króla strzelców się jeszcze nie skończył.
@arsenallord: Mimo wszystko jest
Jak widać, stać West Ham na stworzenie zagrożenia. Trochę szczęścia i byłoby 1:1
No i spadamy na 5. miejsce :(
Hazard nie jest nawet najlepszym belgijskim piłkarzem w tej lidze.
Bramka Hazarda piękna, doskonały piłkarz.
A hejterzy jedyne co teraz potrafią napisać to "ty tak serio?" Bo kontrargumentów zaczyna brakować.
Hazard z West Hamem wygrywa w pojedynkę, Arsenal z Evertonem nie oddaje strzału w 11.
D14
Ty tak serio ze hazard jest ponad reszte stawki w PL?
Orientuje sie ktoś, kiedy HBO wstawi kolejne odcinki Gomorry?
Może Młoty jeszcze coś wcisną. To tylko 1:0. Jak wczoraj...
@D14 Pszemek uspokój się z tym Hazardem