NLD dla Arsenalu! Wygrana 2-0 na stadionie Tottenhamu
15.01.2023, 18:39, Łukasz Wandzel 4687 komentarzy
W ostatnich latach derby północnego Londynu zwykle wygrywał gospodarz tych starć. Jednak tym razem Arsenal przyjechał na teren Spurs jako lider tabeli, by rozegrać mecz z zespołem szukającym równej formy, i po raz drugi w tym sezonie okazał się lepszy. Kanonierzy już w pierwszej połowie wyszli na prowadzenie po golu samobójczym autorstwa Hugo Llorisa, a przed przerwą zdołali je podwyższyć trafieniem z dystansu w wykonaniu Martina Odegaarda. W drugiej połowie drużyna Artety nie była już tak groźna w ofensywie, lecz skutecznie się broniła i zdobyła komplet punktów, zachowując przy tym czyste konto.
Składy obu drużyn
Arsenal: Ramsdale – White, Saliba, Gabriel, Zinczenko (86' Tomiyasu) – Partey, Xhaka, Odegaard (90+4' Fabio Vieira) – Saka, Nketiah (90+3' Smith Rowe), Martinelli (79' Tierney)
Tottenham: Lloris – Romero, Dier, Lenglet (88' Davies) – Doherty (71' Richarlison), Hojbjerg, Sarr (76' Bissouma), Sessegnon (76' Perisić) – Kulusevski (88' Gil), Kane, Son
Pasywność gospodarzy ułatwiła Kanonierom asymilację na stadionie Kogutów w pierwszych minutach meczu. Arsenal rozpoczął, grając swoje, a standardowy w jego wykonaniu pressing sprawił Tottenhamowi nie lada kłopoty. Za pierwszym razem skończyło się tylko na niepewnym zagraniu Hugo Llorisa, jednak kolejny błąd Francuza oznaczał już otwarcie wyniku przez liderów tabeli.
W 14. minucie Thomas Partey posłał celne długie podanie do Bukayo Saki, który ściął z piłką ze skrzydła i uderzył w kierunku bramki z ostrego kąta. Futbolówka, zamiast zostać odbita rękami przez Llorisa, odbiła się rąk golkipera Tottenhamu i wpadła do bramki, a wicemistrzowi świata zapisano to jako trafienie samobójcze. Po wyjściu na prowadzenie Kanonierzy grali jeszcze lepiej i zdominowali grę. W 36. minucie Martin Odegaard podwyższył na 2-0 niskim strzałem z dystansu.
W pierwszej połowie szczególnie wyróżniał się Thomas Partey. Choć reprezentantowi Ghany na początku spotkania zdarzały się niefrasobliwe zagrania, to właśnie on wypracowywał wolne przestrzenie dla drużyny i wcale nie pozostawał cichym bohaterem, ponieważ w 25. minucie wspaniale uderzył z powietrza, lecz zabrakło centymetrów do przepięknego gola.
Z kolei Tottenham w pierwszej odsłonie spotkania stworzył zaledwie dwie szanse. Najpierw w 18. minucie Ryan Sessegnon wbiegł w pole karne, po czym podał do Sona, jednak uderzenie Koreańczyka świetnie zatrzymał Aaron Ramsdale. Bramkarz Arsenalu drugi raz obudzić musiał się tuż przed gwizdkiem na przerwę, interweniując przy główce Harry'ego Kane'a.
Podopieczni Antonio Conte nieco groźniej zaprezentowali się w drugich 45 minutach. Wyraźnie pobudzeni po przerwie ruszyli do ataku, z kolei Kanonierzy grali dużo mniej efektownie. Piłkarze Mikela Artety spisali się jednak w dwóch kluczowych fragmentach tej części meczu. Najpierw przetrwali intensywny kwadrans Tottenhamu po przerwie, a później nie oddali czystego konta także w końcówce, w której gospodarze jeszcze raz próbowali przycisnąć. Niekwestionowanym bohaterem drugiej połowy był Aaron Ramsdale, ratujący zespół za każdym razem, gdy było to konieczne. Tottenham 0-2 Arsenal, COYG!
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mamy to!! A te buraki z kur wstyd
Ramsdale prowokował kibiców chyba, lol
Kogucik Richarlison znowu nie trzyma emocji
london z red! wreszcie spurs ogolone w kurniku, brawo, COYG!
Mamy to !!
Mamy to!
Brawo!
@rkisiel88: o widze kolega to nowy kibic arsenalu kibicujcy od tego roku? co Ty piszesz w ogole, wiesz jaka to roznica gdyby takie zmiany zrobic w derbach i to 10 (plus doliczony) przed koncem ?
Brawo pany! COYG!
Pięknie!
St Totteringham's Day się zbliża!
dla mnie Ramsdale MOTM dzisiaj
Ale Giroud by sie przydał
3 punkty i czyste konto, fantastycznie!
W końcu Tottki u siebie rozwalone! :D
Zwycieskiego skladu sie nie zmienia, lester jechało caly sezon ten sam sklad i byli mistrzem
Jestem dumny z drużyny ale powtórzę po raz kolejny, że nie rozumiem Artety ze zmianami. Dlaczego by nie wpuścić Vieiry za Ode, Elnenego za parteya czy Marquinhosa za Sake na te ostatnie 5-10 minut? Nawet żeby wzmocnić psychicznie chłopaków z ławki i pokazać ze są ważni. Granie 12 zawodnikami przy 2-0 do końca jest troche dziwne
LONDON IS RED BIT*ES
Lalalalala Arsenal!!!
Dobra śmiało można się zapytać xd London is?
Mikel chyba ma jakiś inny czas bo zawsze zmiany tak 90+ robi
Dobrze, niech się Vieira ogrywa z trudnym rywalem ;)
Edek się dzisiaj napracował, szkoda że nic mu nie wpadło z tego co miał ;/
To 4. żółta kartka Magalhaesa w tym sezonie PL. Bez paniki.
Mecz Aarona Ramsdale !!!!!!
Kane'a cześciej widzę koło arbitra, niż przy piłce
@MarkOvermars: napisałem ze znakiem zapytania, nie byłem pewien, więc spokój tam
Myślałem że Saka zejdzie:D
Wiecie co jest piękne w tym zwycięstwie?
Że Bukayo I Saliba nie dostali kartki i za tydzień zniszczą MU :D
No i przespane dwie zmiany xD
Totalnie nie rozumiem tego braku zaufania dla Vieiry, ESR i Marqunhosa. Rozumiem środek pola, ale oni spokojnie mogliby wejść na skrzydło zamiast Martinellego albo za Nketiaha i przesunąć Brazylijczyka do środka. Zawsze to ktoś świeży, który porobi kilometrów nawet na własnej połowie.
Super weekend przegrana City wygrana Arsenalu przewaga punktowa rośnie
Nie no nie straszcie, Gabriel nie był przecież zagrożony kartkami
Są zmiany, dobrze ze szybko reaguje!
Gabriel nie był zagrożony
Nie był zagrożony, ale to jego kolejna głupia kartka
Bez kartki Saka i Saliba najwazniejsze
Napisałem to jakiś czas temu i zdania nie zmienię.
Riczarlison = Dzban.
Aaa ok. Moj błąd, wiedziałem że któryś z naszej dwójki ŚO
Esr i Viera wchodzą
@sebaarsenal: spokój tam nie siej głupich plotek
nawet jezeli gabriel nie zagra to w jego miejsce tomiyasu da rade
Przecież saka i Saliba byl zagrożony
Richarlison mentalnie ma z 12 lat. Takie duże dziecko. Nic nie gra a się rzuca o wszystko.
@sebaarsenal: przed meczem mówili, że tylko Saliba i Saka zagrożeni
Może te drugie połowy to kwestia fizyczna
Gabriel nie był zagrożony
Viera aż taki. Słaby że nie może Saki zmęczonego zmienić
Gabriel nie zagra z United ? Co on.....
Gabriel się właśnie wyeliminował z meczu z United ? Brawo … co ten chłop się odkleja
Richarlison do nogi, waruj
Gabriel inteligent nie ma co