Oceny Kanonierzy.com
16.02.2011, 23:36, Szymon Ortyl 113 komentarzy
Po raz kolejny prezentujemy oceny spotkania przygotowane przez naszych redaktorów -Szymon Ortyla i Sebastiana Czarneckiego. Tym razem, ocenili oni starcie Arsenalu z "WięcejNiżKlubem"
Wojciech Szczęsny: 7.5 - Bardzo dobry mecz Wojtka. Mimo puszczonej bramki w kilku sytuacjach popisał się imponującymi interwencjami, oraz kilak razy skutecznymi wyjściami zmuszał atakujących Barcelony do popełnienia błędów.
Emmanuel Eboue: 7.5 - Eboue tak jak wspomniany wyżej Polak, świetnie radził sobie w obronie przez cały mecz powstrzymując ofensywne zapędy Villi mimo, iż wielu "znawców" skazywało go dziś na pożarcie. Przy okazji akcji ofensywnych było już troszkę gorzej, jednak jak na grającego "od święta" zmiennika Emmanuel pokazał się z bardzo dobrej strony
Laurent Koscielny: 9.5 - Zdecydowanie najlepszy mecz Laurenta od czasu jego transferu do Arsenalu. Francuz wspaniale poradził sobie z Messim, oraz zbiegającymi do środka Villą i Pedro, którzy mogli tylko bezradnie odbijać się od jego pleców.
Johan Djourou: 7.5 - DJ co prawda nie popełnił kardynalnych błędów, (nie licząc podania do Villi w pierwszej połowie) , jednak 2 krotnie zagrywał ręką w polu karnym, czego sędzia na szczęście nie dostrzegł. Był dobrym wsparciem dla Koscielnego, kiedy Francuz owego potrzebował.
Gael Clichy: 8.0 - Gael mimo kilku błędów rozegrał dziś fenomenalne zawody. Nie tylko całkowicie zneutralizował Pedro, ale również ograniczył do minimum akcje ofensywne Daniego Alvesa. Zaliczył również asystę przy golu Van Persiego.
Alex Song: 6.5 - Alex został szybko ukarany żółtą kartką, co z pewnością wpłynęło na jego grę. Był również bardzo nerwowy i w pierwszej połowie często faulował rywali, co paradoksalnie działało na korzyść Kanonierów, gdyż gracze Barcelony zaczęli za wszelką cenę unikać kontaktu z Kameruńczykiem.
Francesc Fabregas: 6.5 - Cesc miał być najważniejszym ogniwem Arsenalu i sposobem na ujarzmienie Barcelony. Kapitan Kanonierów rozegrał jednak przeciętne zawody i zdarzało mu się podejmować złe decyzje. Cesc na pewno nie zasłużył na miano bohatera dzisiejszego spotkania.
Samir Nasri: 7.5 - Starał się od pierwszej do ostatniej minuty. Gracze Barcelony za wszelką cenę nie pozwalali mu rozwinąć skrzydeł, ale jednak zdołał się popisać kapitalna asystą przy bramce, która dała Arsenalowi piekielnie cenną wygraną.
Jack Wilshere: 9.5 - Zdecydowanie jeden z najlepszych zawodników na boisku. Całkowicie przyćmił bardziej doświadczonego kapitana Arsenalu, a jego niektóre zagrania były takiej jakości, że nie powstydziłby się ich nawet Xavi. Poza tym Jack ostro harował w obronie, często rozbijając groźne ataki Barcelony. Człowiek-orkiestra i cichy bohater dzisiejszego spotkania.
Theo Walcott: 7.0 - Siał popłoch na prawej stronie boiska, często wykorzystując swoją szybkość przy prostopadłych podaniach od swoich kolegów. Theo jednak był mocno pilnowany, gdyż Katalończycy nie mają miłych wspomnień związanych z tym zawodnikiem. Niemniej jednak młody Anglik rozegrał dobre spotkanie.
Robin van Persie: 7.5 - Występ Robina należy podzielić na dwie części. Za pierwszą połowę Rockin' Robin powinien otrzymać dwóję, gdyż nie wykorzystał kilku znakomitych akcji, które wypracowali mu partnerzy. Należy mu jednak oddać sprawiedliwość, gdyż zdobył przepiękną i piekielnie ważną bramkę, która całkowicie odmieniła wynik meczu.
Andriej Arszawin: 7.5 - Rosjanin wszedł na boisko w drugiej części spotkania, jednak miał kluczowy wpływ na przebieg meczu. Arszawin całkowicie rozruszał towarzystwo i znalazł się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze, kiedy wykorzystał cudowne zagrania od Nasriego.
Nicklas Bendtner: 6.0 - miał wnieść ożywienie oraz podnieść średnią wzrostu w zespole Kanonierów, jednak za wyjątkiem jednej akcji nie pokazał pełni swoich umiejętności.
Arsene Wenger: 8.5 - Boss podjął fenomenalną decyzję wprowadzając na boisko Andrieja Arszawina oraz motywując drużynę podczas przerwy. Jedynym mankamentem było wejście Bendtnera, który nie wniósł zbyt dużo do gry The Gunners.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ach ... Kiedy wrócą te czasy?
Bardzo dobre oceny Kanonierów, zagrali fenomenalnie :))
Cesc odrobinę za nisko a reszta chyba ok.
"Jedynym mankamentem było wejście Bendtnera, który nie wniósł zbyt dużo do gry The Gunners"
Współczucia panowie !
Arshawin wszedł podobnie jak Bendtner na ostatnie 20 minut i według mnie Rosjanin zagrał bardzo podobnie lecz to on miał farta znaleść się pod bramką i wykończyć te sytuacje bramką ..
Nie wiem czemu redaktorzy się tak przyczepili do Duńczyka . Jak dla mnie gra on o wiele lepiej niż Arshawin no ale jak ma ponad 1,90 i nie wyjdzie mu 1,2 mecze to już jest " duńskim drewnem " itp..
moglibyscie wspomniec, ze Arsha na koniec popelnil taki blad, ze szczescie na uratowalo ;p
co do Cesc'a to uwazam, ze na 7 zasluzyl ...
IMO mial troche inne zadanie niz zazwyczaj, nie chodzi tu o gre lecz o dowodzenie i zachecenie innych do gry, a to mu wychodzilo !!!
song za nisko... fabregas tez :o nasri nie widoczny ale bardzo dobrze dryblowal i asystowal
song zagral slabo bo wg mnie niezasluzenie dostal szybko zolta kartke a potem zrobil tyle fauli ze cud ze nie dostal czerwieni
pawel94
Song nie mógł być widoczny bo już w 7min dostał kartkę. On zawsze gra ostro, a Anglii często takich fauli nie gwizdają, tu tak. kartki by za nich nie dostał ale za ilość już tak. Zmiana była też podyktowana złym wynikiem. Fabregas też złego meczu nie zagrał, gdyby nie Abidal zaliczyłby asystę w pierwszej połowie gdy francuz zdjął piłkę z głowy Robinowi. To on rozprowadził piłkę gdy trafił Arshavin i zaliczył fenomenalne podanie w pierwszych minutach do RvP. Co do holendra, na pewno nie był niewidoczny, ale maścił sytuacje na potęgę, tak jak Messi, ale w odpowiednim momencie trafił taką bramkę której nikt się nie spodziewał. Sam myślałem że będzie wstrzeliwał piłkę do Bendtnera. natomiast Nasri był aktywny cały czas, szczególnie w pierwszej połowie, fakt że nie grał tak widowiskowo jak nas przyzwyczaił w tym sezonie ale zaliczył bardzo solidny występ.
The_Gunner93 i strumien90pieknosci
Co wy gadacie!? Eboue zagrał super mecz, jak cała reszta naszych zawodników. Barcelona miała w ogóle jakiś atak z lewej strony!? Villa zrobił nam coś (nie licząc gola który padł ze środka)!? Nie! W ofensywie faktycznie Emmanuelowi brakowało tego czegoś, nie jest tak dynamiczny jak w poprzednim sezonie, ale wtedy grał też o wiele więcej meczów.
Dobrze ze wszystko skończyło się jak należy. Zagraliśmy świetny mecz. Iniesta i Xavi w ogóle nie istnieli. Barca miała większe posiadanie piłki i mimo że utrzymywała się na naszej połowie to daleko od bramki i ich efektowny "klepki" większej szkody nam nie zrobiły. Było widać też jak Barcelona była zdziwiona że to nie oni prowadzą grę. Co prawda nie zrobiliśmy takiego szturmu jak oni rok temu ale Katalończycy prawie w ogóle nie mieli futbolówki. Jednak my atakujemy, a Villa trafia do siatki. Dobrze że teraz nie dajemy się ponieść emocją i gramy dalej swoje.
strumien90pieknosci- dokładnie ! Nie grał nic ! Zapędzał się tylko do przodu i zaraz tracił, jak miał piłkę to tylko czekałem aż ją straci...
Poza tym bardzo dobre spotkanie w wykonaniu naszej druzyny ! Wierzyłem do końca i to się opłaciło :) Oby w rewanżu nie dali za wygraną i jesteśmy murowanym faworytem tej edycji LM :)
Coś mi się wydaję że Walcott może stracić ms w podst 11 za sprawą powracającego do swojej formy Arshy.
jak mnie denerwuje jak ktos mowi ze cesc nic nie gral tak a podanie do rvp w pierwszych minutach co valdes wyciagnol pozniej do nasriego sam na sam co do andrzeja zagral i rusek szczelil dorzutka do rvp na pusta tylko abidal uratowal barce co niektorzy sa smieszni rozgrywal jak zawsze byl kryty bo to nasze najlepsze ogniwo w druzynie tylko dlatego jacek mogl sobie tak swobodnie biegac bo nie mial takiego krycia
Atak troche sie gubił. Grali jakby z nożami na gardłach. Dwie bramki udało się strzelić lecz to Valdes sporo zawinił.
Świetny mecz. Najlepsi na boisku byli Kościelny, Wilshere i Szczęsny. Polak świetnie bronił, emanował spokojem co mi się najbardziej podoba. Kościelny najlepszy zawodnik w tym meczu czyścił wszystko, czasami zastanawiałem się czy w ogóle "boski Leo" znajduje się na murawie. Jack mimo młodego wieku gra jak stary wyjadacz, pewny siebie w środku pola kreował sytuacje. Eboue dobrze radził sobie na boku tak samo jak Clichy, który zaliczył asystę. Niewidoczni dziś byli Song, Fabregas, Nasri i Van Persie, lecz Samira i Robina ratuje świetna asysta i bramka. Brawo dla Wengera za zmianę Songa na Arszawina, który strzelił decydująca bramkę. Guardiola za to nie trafił ze zmianą Keity. Pozytywnie zaskoczył mnie również Valdes, który przepuścił bramkę Robina. Victor-oby tak dalej.
Kościelny, Wilshere i Clichy po -0,5 i dla mnie może być.
Eboue zagrął najsłabiej. Za to Jacek - miodzio!
@aRamsey - mi też strasznie rzucił się w oczy błąd Clichy'ego . ; / Nie wiem co on robił w tym czasie w tym miejscu, no ale stało się. Lepsze 2;1 niż 0;0 :)
moim zdaniem ocena Eboue jest skandaliczna. Niezliczona ilość strat, 0 ofensywne i bieda w defensywie. Sagna wracaj! Eboue 5 max. najsłabsze ogniwo
ten Maynard to chyba jakis narkoman.
Damian, Niewiedza - ej dziewczyny, wystarczy podać w tempo prostopadłą piłkę do Walcotta i nikt go nie dogoni. Koleś ma motor w dupie i jest najszybszym piłkarzem globu. Van Persie nie jest napastnikiem na Barce co wczoraj pokazał. Tracił piłki i nie wykorzystał 100% sytuacji. Słaby fizycznie i wolny
nom kampitalny mecz Koscielnego
ahh szkoda ze nie mamy go w reprezentacji, ale wcale mu sie nie dziwie ze wybral Francję :P
Kościelny mnie po prostu zachwycił. Jak taki chudzielec, niedawno nikomu nie znany, mógł przyćmić 'najlepszego piłkarza na globie'? Byłam pod cholernym wrażeniem jego umiejętności. Cescowi w tym meczu w ogóle nie ufałam, zawsze jak dostawał piłkę miałam przeczucie, że zaraz ją straci. Ten sezon do niego nie należy. Jednak Jack godnie zastępował mistrza, tak samo Eboue Sangie. Dla mnie najgorszym zawodnikiem meczu był ewidentnie Song, którego kocham i wielbie, ale którym miał jakiś zły dzień. Za każdym razem gdy dotykał piłki, zamykałam oczy, bo bałam się, że dostanie czerwo hahhaha ;d
Ja bym chyba pozabierał po 0,5 pkt, Gaelowi, Theo i DJ'owi. Francuz złamał kompletnie linię obrony i to przez niego przegrywaliśmy do przerwy 0-1. Theo mimo bardzo dobrego zaangażowania w obronie , nie dawał tyle co zwykle w ataku, owszem był 1-2 rajdy, ale to za mało. U DJa za to było widać braki w zwrotności i technice. Dosyć łatwo uciekali mu zawodnicy Barcy.
Oceny jak zwykle ok. Jeszcze dzisiaj jestem pod wrażeniem gry Jacka i Kościelnego. Świetny mecz Arsenalu i cudowna wygrana, nic tylko się cieszyć
Maynard weź ty się opanuj...
Gosciu co ty wiesz o piłce ...
Barca gra szybką piłkę i tacy Song czy Van Persie się nie sprawdzają bo są za wolni i statyczni na zawodników Barcy która opiera swą grę na szybkości i bajecznej technice. Kościelny jest kurewsko szybki - normalnie wygrywał wszystkie pojedynki biegowe. Takich obrońców nam trzeba, w pomocy takich szybkich jak Wilshare czy Nasri i w ataku Walcotta
W następnym meczu Walcott powinien grac w ataku (odbicie lustrzane Messiego po drugiej stronie boiska), Van Persie na ławę bo jest za wolny i za niego Arshavin
pvl w takim meczu gdzie grają świetne drużyny i jest wysoki pressing to nic dziwnego, że jest dużo strat. Nasri zasłużył więc na taką notę bo jego asysta była świetna i arcyważna dla wyniku spotkania. Wolę aby Nasri grał słabiej i zaliczył ważną asystę niż czarował i nie strzelił bramki czy nie dał asysty. proste
Moim zdaniem trochę niedoceniony został Bendi, nikt nie zwrócił uwagi jak przy obu bramkach skupiał na sobie uwagę obrońców co dało szansę RvP i Ruskowi na zdobycie bramki. Poza tym, gdy van Persie strzelał na bramkę to Bendtner już czyhał przed nią na dobitkę. Wg mnie z Duńczyka będzie większy pożytek niż z Chamakh'a
no dobre noty
PvL
"Jak dla mnie te oceny są według możliwości a nie według obrazu gry danego zawodnika"
"Fabregas....tylko 6.5?"
Sorki,ale te dwa zdania sobie przeczą:)
Od kiedy daje się komuś dobre noty za wychodzenie do podań?. Barcelona dobrze kryła Fabsa i nie mógł on rozwinąć skrzydeł. Miał dużo niecelnych podań i to raczej Jack regulował tempo gry. Nasri miał na przeciw chyba najlepszego w tej chwili prawego obrońcę a i tak wychodził nieraz zwycięsko z kiepskich sytacji
Jak dla mnie te oceny są według możliwości a nie według obrazu gry danego zawodnika. Eboue miał chyba najwięcej strat a mimo to wysoka ocena. Fabregas uspokajał grę, wychodził do podania i był najbardziej pilnowany przez Barce i tylko 6,5? Nasri poza asystą nic nie wniósł do gry.
Bendtner aż tak źle nie zagrał ale i tak był to fenomenalny mecz
Benio troche za surowo, jak wszedł to dawał z siebie wszystko, 7.
jak dla mnie spoko oceny a Eboue nawet 8 mógłby dostać. nie spodziewałem sie ze tak dobrze zagra;p
Ja chciałbym pochwalić Eboue. W prawdzie nie był najlepszy (jak dla mnie to był Kościelny), ale wielu z nas obawiało się tego jak sobie poradzi. Szkoda, że na każdej pozycji nie mamy tak grających zmienników:)
Oceny takie, jak się spodziewałem:) Wilshere-19 lat i rządził w środku pola. Jak ktoś dalej twierdzi, że Busquets jest lepszy, niech idzie do psychiatry. Obydwaj gracze zagrali na swoim poziomie, a Hiszpan po prostu nie potrafi się wykazać w meczu z drużyną z wyższej pułki:P
Kościelny- do tego chłopa to już nie mam słów...:P "Profesorski' występ Francuza. Grał zdecydowanie,ostro i co najważniejsze czysto.
Po prostu prze chooj bandyta:))))))))))
Robin i Cesc jak dla mnie zbyt surowo
Wilshere najlepszy!
Te barcelonskie defensywne gwiazdki (Busquest) zostały przyćmione przez znakomitego Wilshere'a.
Nie bał się samotnych wyjść , dryblingów.
Nie widać było po nim , że ma 19 lat :D
Koscielny dziś mega czyścił nie dał się Messiemu i Villi.
Ogólnie jak dotąd to był mecz sezonu. Kosmiczny i szybki. Moim zdaniem najlepszy był Kościelny i dyszka (10) dla niego, potem Wilshere (9,5) świetne zawody tego młodziana, dalej Nasri (8) - druga bramka świadczy o jego inteligencji boiskowej- przecież mógł iść i sam strzelać albo mieszać a on wolał wyczekać i podał Szavie, pieknie, następni najlepsi to Szczęsny, Clichy i Van Persie (obaj grali średnio ale jeden zaliczył arcyważną asystę a drugi świetnego gola zamazując tym niesmak swojej gry).
bardzo odwaznie gral wilshere nie bal sie pomocy barcelony i swietnie radzil sobie z pressingiem, ale uwazam ze koscielny uratowal nas od porazki lub remisu
Rozpiera mnie duma jak oglądam jacka w akcji. W dwóch ostatnich meczach Arsenalu nasz najlepszy gracz a ma dopiero 19 lat!!!
Bendtner dotknął wogóle piłki? :D Wolałbym Chamakha, niż jego na ławce. Gracze Barcy nie są zbyt wysocy i nie grają w stylu angielskim czyli częstego wrzucania piłki na głowę, a Chamakh mógłby coś ukuć właśnie głową.
Dobre ocenki. Widać, że Wenger zmotywował zespół i to cieszy, bo w drugiej połowie widzieliśmy inny zespół. To my kontrolowaliśmy grę!
holyart32. blad koscielnego i dj przy bramce? obejrzyj powtorke i zobacz kto zostal przy pułapce;s
Moja opinia co do meczu ?
Przyjrzyjmy się pierw błędom a pozytywy niczym balsam na ciało jako deser.
Pierwsze co a raczej kto przychodzi mi na myśl to Jacek (ja pier...Diaby nie ma po co wracać do formy bo moim zdaniem go nie wygryzie. Wspaniały mecz. Co do naszej gry niestety na tle FC Pierdzielony, przeciętnie. Oczywiście ktoś powie liczy się wynik ale sama gra nie jest dobrym prognostykiem na rewanż. Barca o ile w 2 połowie nie grała już tak super czego wynikiem są dwie bramki dla nas ale piłkarsko"palce lizać" te podania kiedy nie wiemy co zrobić. A my ? często bezsensowne próby przebijania się kiwania np.Ebue. Słuchajcie Barca nie gra skomplikowanej piłki. Krótkie podania tam gdzie nie kryją i ostatnie otwierające drogę do bramki na granicy spalonego. My niestety trochę za bardzo staramy się być bliżej bramki przeciwnika przez co podajemy raz niedokładnie dwa często tam gdzie nie trzeba. Wenger jak zauważyliście zastosował inną taktykę obronną i o ile Barca często atakowała gracza przy piłce 2,3 obrońcami tak my wyczekiwaliśmy na granicy pola karnego. Trochę mnie to denerwowało bo kiedy barca pykała po 50 podań zbliżając się pod bramkę my tylko patrzyliśmy na piłkę. Strata bramki to ewidentny błąd Kości i D.J zupełnie odpuścili pilnowanie Villi. Szczeniak bez szans. Trudno
Co do pozytywów... Jeszcze raz powiem JACEK. To jest przyszły kapitan Arsenalu(na zmianę z Wojtkiem) Defensywa zagrała naprawdę przyzwoicie widoczny był Brak Sagny. Ebue o ile nie popełnił wielu błędów to nie potrzebnie dryblował i dyblował i tracił piłki.
Pomocnicy- Szkoda tej żółtej kartki Songa bo przez resztę gry musiał uważać ale ogólnie to cała formacja zasłużyła na pochwałę.
Napastnicy. Już w pierwszych minutach powinno być 1-0. Zagrali odważnie ale za mało skutecznie.
Nie piszę jakiś ciekawostek ale tylko dlatego bo cała drużyna zagrała bardzo równo.
Jak dla mnie bohaterowie. Wojtek, Kościel, Jack, i cała formacja napadu. Tym lepiej bo często po meczach wyróżnialiśmy stale Wojtka i Nasriego. Jeszcze jeden pozytyw to wykluczenie Messiego który pomimo asysty nie zagrał wielkiego meczu.
Rewanż będzie piekielnie ciężki a wynik tego spotkania już przeszedł do historii i nie ma znaczenia w następnym meczu. Poprostu nie możemy przegrać rewanżu a jeżeli przegrać to 1 bramką np.3-2
GOOOO GUNNEEEEEERSSS!!!!!!!!!!!!
Serwis Arsenalu powinien mieć dodatkową opcję skypa. Ja mam niedosyt opowiadania o meczach Arsenalu....
aczkolwiek Fabs przyczynił się przy drugiej bramce doskonale dogrywając do swojego narodowego sąsiada - Samira Nasriego