Oceny Sky Sports po meczu z Liverpoolem

Almunia to jest pomylka mowie to od zawsze i bede mowil nadal dopoki wkoncu nie bedziemy mieli kompletnej druzyny z prawdziwego zdarzenia!

bez Van Persie'go i Fabregas'a to nawet niezly wynik, ale jednak musimy kupic obronce, bo nie pociagniemy tego sezonu ...

Jak na początek to bardzo dobre oceny, Nasri najlepiej :) Brawo !!!

Reina powinien dostać 6 bo bronił wręcz fenomenalnie do 90min, jak widać nawet najlepszym musi się kiedyś zdarzyć tak katastrofalny błąd. Nas może cieszyć to że akurat padło na meczu z nami i to w takich okolicznościach.

U nas znów widzieliśmy że mamy w ch..j nie pewnego bramkarza. Almunia 2 razy (chyba po rożnych) minął się z piłką! Tak być nie może w takim klubie. Miał też kilka dobrych interwencji ale jest on zbyt niepewny. Wilshare zagrał po prostu katastrofę! Bramkę straciliśmy po jego błędzie i sędzia w 41min mógł nawet go wyrzucić za faul na Mascherano i nikt nie mógłby mieć o to pretensji. Jego ocena to max 4. Nasri według mnie zagrał na 7. Reszta ocen mi nawet pasuje ale denerwowało mnie że w 2 połowie cały czas pchaliśmy się środkiem a Sagna cały czas stał niepilnowany po prawej stronie.

Chyba Sky Sports troszkę się przeliczyło z ocenami dla Mascherano, Gerrarda i Carraghera. W takim wypadku Nasri powinien dostać 9, a Reina 4 za swoją interwencję. Mascherano nie należała się nawet 8. Mam wrażenie, że Sky Sports chce, żeby Javier został na Anfield.

Nasri blyszczal ale tylko w 1 polowie jak reszta naszych . Druga polowe grali slabo , pewnie przez szybko strzelona brame Liverpoolu.

Arsenal:
Manuel Almunia 5 - Nie pewny a każde dośrodkowanie liverpoolu koło naszej bramki po prostu przyprawiało mnie o drżenie serca.Wolałem żeby stanął Fabian ale cóż...
Gael Clichy 7 - Nie widoczny ale obronił po rożnym nas przed utratą bramki.
Laurent Koscielny 8! - Jednak to świetny obrońca wie co i jak.A czerwona kartka nie słusznie przyznana.
Thomas Vermaelen 7-Kilka głupich faulów blisko naszej bramki.
Bacary Sagna 6- Francuz jak zawsze solidny w defensywie...bezużyteczny w ofensywie po za Knock-downem Aggera niczym się nie wyróżnił.
Emmanuel Eboue 5- Kilka głupich strat i złych podań...
Abou Diaby 7- Nawet dobrze odbierał piłkę...świetny drybling ale Abou jak przejdziesz 2 podaj...
Jack Wilshere 5- Słabo słabo Jack chyba zjadła go trema, zagubiony bez pomysłu dla Jacka jest chyba za wcześnie na (drużyne z dawnej Big-4) przynajmniej na first 11
Marouane Chamakh 6 - Kryli go strasznie, Odcięty od podań Otrzymywał słabe podania prostopadłe.Ale ładnie grał z tyłu do bramki. +Wypracował* xd bramke
Andriej Arszawin 4-Najsłabszy u nas a może zbyt wielkie oczekiwania miałem po jego meczach z liverpoolem.Gubił piłke potykał się eh...Arsza bez formy.
Samir Nasri 7-Po nim też spodziewałem się czegoś więcej do klasy Fabregasa jeszcze mu trochę brakuje.

Ławka rezerwowych:
Theo Walcott 6- ładny rzut wolny ale nic po za tym.
Robin van Persie 6 - ...
Tomas Rosicky 8-Powinien wystąpić od początku za Jacka świetna zmiana dodał ożywienia w nasze poczynanie w ofensywie.Celne podania. Najlepszy u Nas.

Hughson to bardzo dobry trener ustawił obrone wspaniale mam nadzieję że po odejściu Javera Marcherano Paulsen go godnie nie zastąpi.

Oglądałem ten mecz i mogę z całą pewnością powiedzieć że na boisku najlepszy był Nasri.

Osobiście mam trochę inną opinie co do oceny Samira Nasriego niż Sky czy większość osób na tym forum. Niestety znów nie widziałem takiego Samira jakiego chciałbym widzieć czyli kreującego grę, podającego piłkę otwierającą dobrą pozycję dla kolegów z drużyny, mającego jakiś pomysł na grę. Był za to Samir, którego znamy z większości poprzedniego sezonu czyli Samir grający "w poprzek boiska" zamiast "do przodu" Ktoś tu napisał, że świetnie trzyma piłkę przy nodze i nikt mu nie tej piłki odebrać. Może to i prawda ale z tego jego biegania z piłką w okolicach środka pola nie ma ŻADNEGO zagrożenia dla bramki przeciwnika. Osobiście nie przypominam sobie żadnego jego strzału na bramkę, żadnego jego podania otwierającego dobrą sytuację bramkową dla nas więc nie wiem za co dostał od Sky Sports notę 8. Wg mnie max na co zasłużył do 4-5. Rozczarował mnie ten zawodnik po raz kolejny.

dla mnie ta druga żółta dla kościelnego była niesłusznie podyktowana, Ngog zrobił tak samo a nie dostał...

Martin Atkinson to nie jest lubiany przeze mnie sedzia. Bardziej mnie stresuja mecze jak on sedziuje niz Howard Webb. Widac bylo czasami, ze gwizda pod Liverpool. Nasri naszym najlepszym zawodnikiem chyba 5 raz w ostatnich meczach. Almunia przy bramce Ngoga nie miał szans. Koscielny zagral dobry mecz a Jack sie nie sprawdził. Arshavin w ostatnich meczach z The Reds strzelil troche bramek a wczoraj prawie byl niewidoczny. Chamakh powinien dostawac wiecej podan. Ogolnie nasza druzyna zle nie zagrala i z 1pkt mozemy sie cieszyc zwłaszcza, ze nie gralismy u siebie.

Koscielny dobry mecz zagral wg mnie, szkoda czerwieni dla niego bo wg mnie sedzia tej drugiej zoltej kartki mogl nie pokazac

Almunia zaslużył na tak niską notę. Nie ważne jaki jest to strzał, bramkarz ma kryć krótki słupek! A w dodatki N'gog strzelał z dość dużego kąta..to nie miało prawa wpaść, gdyby był dobrze ustawiony, bez problemu by to sparował..

Aha, i prosze nie wystawiajmy Diabiego na defensywnym pomocniku bo to jest marnotrawienie jego zmyslu do gry ofensywnej.

Jak dla mnie Koscielny i TV najlepsi w naszej ekipie. Clichy i Sagna poprawnie ale bez fajerwerek. Wilshere duzo biegal i walczyl ale brakowalo porzadnego rozegrania. Arshavin i Chamakh niestety wylaczeni przez obrone. Jesli chodzi o zmiennikow to Rosa bardzo dobrze sie pokazal, walcott jak dla mnie porazka, Robin nie mial za bardzo stycznosci z pilka, a jak juz mial to cos tam z tego bylo. I mysle ze Almunia na ta 6 zasluzyl.

Koscielny bardzo fajnie zagrał, Torres przy nim nie pograł, nie tylko Torres ale też inni piłkarze The Reds. Co do tej 2 żółtej kartki mam mieszane uczucia, niby ruch był i zablokował wyjście Torresa na groźną pozycję, z drugiej strony to była końcówka meczu więc Atkinson mógł uszczędzić Laurenta

n0thing; odwolalem sie do jednego z komentarzy, ktos twierdzi, ze wilshere zasluguje na 7. Nick: Kanonierka.. o ile pamietam :)

Koscielny w miarę występ tylko w głupi sposób wyleciał z boiska.

zagraliśmy tragicznie ...
po czerwieni dla Cole'a wogóle się pogubiliśmy ...
Wilshire zaliczył asystę ;/ heh szkoda że nie po naszej stronie ;/ Almunia zagrał poprawnie chociaż za dużo z Fabiańskim na treningach pracuje ( te wyjścia do rożnych) Jak dla mnie to pokazalismy że potrafimy podawać na 3 metry choć nie zawsze celnie :(
LFC pokazał że jak dobry zespół zagra z nami po " Angielsku" to nas miażdży :( Oby to był wypadek przy pracy
Jak dla mnie zagraliśmy tragicznie. Dopiero po wejściu Rosickyego i Walcotta coś się ruszyło szkoda ze rosa nie strzelił bramki :( miał piękną 100 ;/

arsenalfan98----->>> Jakby strzelili w długi to nie byłby słaby tylko bezradny :) a tak jak sie ustawił almunia to można mu było strzelić i w długi i w krótki... przy dobrym ustawieniu strzał w krótki róg by odbił a przy strzale w długi róg z tej odległosci zostaje tylko liczyc na szczescie

Jack Wilshere, Manuel Almunia powinni sobie usiąść na ławce. Zbyt dużo błędów i to już w pierwszym meczu. Jak nie brak doświadczenia to talentu. Dajmy innym szanse na gre np veli który od początku gry w naszym klubie dostaje bardzo mało szans a na mistrzostwach bym jednym z 3 ciągnących grę meksyku. Jeśli chodzi o reszte składu to po prostu nie za bardzo wychodziło, ale w kolejnych meczach na pewno będzie lepiej.

Piszecie, że Almunia popełnił jakiś nie wiadomo jaki błąd bo strzelili mu gola na krótki słupek, ale jakby strzelił na długi też by było, że jest słaby, a bramkarz musi osłaniac całą bramkę nie tylko krótki słupek.To do występu Almuni.

Teraz Kościelny niezły mecz, ale jestem roszczarowany czerwoną kartką.

A teraz brak RVP w pierwszym składzie to oczywisty brak odbudowania kondycji po urlopie , a nie miał szczególnie czasu, aby zachwycic.

Nie wydaje mi się abyśmy wypadli aż tak słabo na tle Liwerpoolczyków. Szczerze mówiąc trochę dziwne te oceny. Jak dla mnie w ekipie the Reds najlepszy obok Johnsona był N'gog, który cały czas stwarzał zagrożeni, nie chodzi tylko o strzeloną bramkę. W Arsenalu natomiast uważam, że Eboue i Diaby powinni dostać o jeden punkt wyżej. Ale oceny pomeczowe nie mają wpływu na zdobycz punktową więc nie ma się co martwić...

W następnym meczu odkujemy się!

adamandium > Bale się wczoraj ruszał, wpadał w pole karne City i siał spustoszenie, a Arszawin dzisiaj praktycznie nie dotykał piłki. Jak już mu przypadkiem spadła pod nogi, to i tak zaraz ją oddawał. W paru momentach zapominałem, że jest na boisku. To Andriej jest powodem tego, że po zejściu Cole'a nic się nie zmieniło, jakbyśmy dalej grali 11 v 11.

minal z pilka to sie kilka/kilkanascie razy

rkisiel88 --> zgadzam się. Almunia popełnił błąd przy golu. Był po prostu źle ustawiony. A teraz przypomniałem sobie, że Manuel popełnił jeszcze przynajmniej jeden błąd: kilka minut po golu dla Liverpoolu minął się z piłką...

ToMo_18----->>>Almunia nie zawinił przy bramce? Bramkarz "tej klasy" nie powinien puszczać bramek w krótki róg... i jeszcze próbował wybijać jak pajac... Almunia dostał szanse wg mnie jej nie wykorzystał, czas na szanse kolejnemu naszemu bramkarzowi

Czemu mnie nie dziwi, ze Nasri najlepszy w naszym zespole :) Taki talent a go na MS nie było, grzech.

Wygląda na to, że Mascherano zagrał jakiś niesamowity mecz. Chyba oglądałem zupełnie inny niż ci ze Sky Sports. Nic wielkiego nie grał, na max 7 zasłużył. Gerrard ósemkę dostał chyba faktycznie za opaskę kapitana. Reina zagrał świetnie, prócz tej wpadki po której padła bramka.
Nasi dostali za niskie oceny, choć zgodzę się, że najlepszym z Kanonierów na boisku był Nasri. Z gry podobał mi się też Rosa. Arszawin zagrał dziś słabszy mecz, tak mi się wydaje. Dobre zmiany dali wspomniany Rosicky i Walcott. Ten drugi robił sporo zamieszania w ofensywie. RvP jeszcze nie jest chyba w najlepszej formie, choć raz fajnie odegrał do Theo, ale niestety ten nie strzelił, bo zdaje się, że przeszkadzali mu wszyscy obrońcy Live.
Teraz jeszcze o bramkarzach: Reina bronił niemożliwe do wybronienia strzały i popełnił katastrofalny błąd pod koniec meczu. Almunia miał mniej pracy, ale przy bramce dla Live też zawinił, choć nie w takim stopniu. Był po prostu źle ustawiony.

Diaby powinien mieć 2. co za kretyn...niczego sie nie nauczył i cały czas traci piłki

szym252 ciekawe za co??

Moim zdaniem Almunia 7 :D

przepraszam ale za co almunia ma 5? minimum 6 za gola? którego nie dało się wybronić czy za jeden błąd przy rożnym? wtf?

odwalcie sie od arszawina.
nie kumam, wczoraj sie podniecaliscie bale'em w meczy z man city, ktory mial strasznie duzo strat.
a od arszawina oczekiwaliscie pewnie ze 4 gole.
wg mnie najslabszy byli kolejno wilshere, clichy i almunia.

Igor77 --> Wilshere ma 5.

Reina i Almunia 5?!Przynajmniej 6 a Arshavin 5

Jak najbardziej słusznie The Reds mają lepsze oceny od nas. Nie ma co się oszukiwać ...

Wilshere na 7? Napewno mowimy o dzisiejszym meczu?

gerrard 8?kpina

Wilshere zdecydowanie zasłużył na wyższą notę (wg. mnie 7). Reina też grał dobrze, nie licząc tej jednej wpadki. Mascherano zdecydowanie za wysoko. Ale jeśli policzy się średnią, to wychodzi na to, że Liverpool był od nas trochę lepszy.

Pepe Reina 5 - no coz.... dalbym i tak z 6i pół

Mascherano 9. skwituję to siarczystym HAHAHAHAHAHAHAH !

On zasłużył max na 6.

Gerrard 8? chyba za opaskę kapitańską..

Eboue 5? posrało.. Chamakh też zasłużył na 7.

Nie ma to jak subiektywizm Sky sports. nie żebym kogoś usprawiedliwiał, bo graliśmy za słabo.. (moim zdaniem z jednej przyczyny - brak będących w formie Songa, Fabsa i RvP), ale po prostu 9 dla Mascherano wywołała u mnie salwę śmiechu..

Arshavin na 4

@ Paulina200

Wystarczy spojrzeć na 8 dla Gerrarda i wszystko jasne, nie mam pytań ;)

Ofensywa pewniej musi grać , potrzebny nam nowy obrońca i bramkarz.

Moje oceny:

Almunia- miał kilka niepewnych interwencji, chodzi mi głównie o zachowanie przy dośrodkowaniach. Zaliczył bodaj 2 puste przeloty. Za to na linii dobry. 6

Clichy- średni występ Francuza. Momentami za łatwo dawał się ogrywać. Sprawiał wrażenie mało skoncentrowanego. W ofensywie także średnio, trzeba pracować nad dośrodkowaniami. 6

Koscielny- dobry mecz Francuza. Bardzo solidny debiut, pokazał że potrafi się dobrze ustawiać ale także pojedynki biegowe to coś w czym czuje się dobrze. Fajną parę będzie tworzył z Vermą 7

Vermaelen- Belg jak na Niego przystało. Bardzo solidnie z tyłu, dobrze w ataku. 7

Sagna- lepiej aniżeli Clichy, ale bez rewelacji. Mam nadzieję, że się rozkręci. 6

Eboue- mimo wszystko słaby mecz Emmanuela. Spodziewałem się po Nim czegoś więcej. Dużo szumu, mało pozytywnych efektów- 6

Diaby- momentami bardzo irytując mnie decyzje przez Niego podejmowane. Kiedy trzeba podać, on się bawi. Odnoszę wrażenie, że Francuz za często patrzy na piłkę zamiast rozglądać się za lepiej ustawionymi partnerami- 6

Wilshere- tak jak już mówiłem, starał się mało robił. Agresywny, momentami zbyt ;) Irytowały mnie dziś jego problemy z przyjęciem. Także na jego "konto" zapisujemy bramkę dla Liverpoolu. 5

Chamakh- nie tego się po nim spodziewałem. Walczył z obrońcami ale za często przegrywał. W kluczowych momentach jego ostatnie podanie stało na niskim poziomie. Wiele prostych strat. 6

Arszawin- najsłabszy zawodnik na boisku. Nasz leń. Mało zrobił, przeszedł obok spotkania. Nie chcę oglądać takiego Rosjanina. Dla mnie powinien zejść ok 55-60 minuty. 4

Nasri- chyba nasz najlepszy zawodnik na boisku. Widać, że Samir miał sporą ochotę na grę. To on brał ciężar gry na siebie, przez Niego przechodziły wszystkie akcje. Szkoda, że nie miał z kim grać. 8

Walcott- Theo jak to Theo, szum, szum i nic... biegał, starał się. Parę razy podał (niecelnie) no i te dośrodkowania. 5

van Persie- trudno mi go ocenić, jakoś szczególnie się nie wyróżnił. brak oceny

Rosicky- dobra zmiana Wengera. Czech wniósł wiele do naszej ofensywy. Szkoda, że nie zdobył bramki po fajnej akcji. 7

Słaby mecz naszej ofensywy, Panowie więcej strzelać!

za co Clichy 7? ;O

Diaby to jest środkowy pomocnik bardzo wszechstronny więc nie ma co mówić że nie strzelał bo mu piłka nie podchodziła na ta nogę co chciał.Grał fatalnie.Pod naszym polem karnym zamiast wykopywać próbował za wszelką cenę wychodzić z piłką.Brak balansu ciała szybkości prostopadłych piłek ciągle w poprzek lub do tyłu