Odbić się po słabym okresie: Arsenal vs Liverpool
06.01.2024, 19:40, Mateusz Rosłoń 1082 komentarzy
Końcówka zeszłego roku nie była łaskawa dla kibiców Arsenalu. Choć na święta Kanonierzy piastowali fotel lidera Premier League, to w ostatnich dwóch meczach nie sprostali teoretycznie słabszym drużynom i odnieśli porażki, przez co znaleźli się na czwartym miejscu w tabeli i do nowego lidera, Liverpoolu, tracą już 5 punktów. Ale parafrazując znane powiedzenie, "Nowy Rok, nowy Arsenal" - niech więc zawodnicy Mikela Artety wezmą sobie tę maksymę do serc i wyrzucą z głowy poprzedni, bardzo pechowy rok. Czas stawić czoła wspomnianemu liderowi Premier League, Liverpoolowi, tym razem jednak w najstarszych piłkarskich rozgrywkach świata - FA Cup.
Forma obu drużyn prezentuje się następująco: w pięciu ostatnich spotkaniach Arsenal zanotował dwie porażki, jedno zwycięstwo i dwa remisy. Liverpool również ma na koncie dwa remisy, ale pozostałe mecze wygrał. Warto wspomnieć, że jeden z tych remisów drużyny dzielą między sobą - tuż przed świętami spotkały się ze sobą w ramach Premier League na Anfield, a mecz zakończył się wynikiem 1:1 po bramkach Gabriela i Salaha. W kwietniu zeszłego roku w ligowym spotkaniu obu drużyn również padł remis - 2:2 po bramkach Martinellego, Jesusa, Salaha i nieobecnego już w drużynie the Reds Firmino. W rundzie jesiennej poprzedniego sezonu Arsenal zwyciężył natomiast na własnym stadionie 3:2 - do bramki trafiali Martinelli, Núñez, wspomniany Firmino i dwukrotnie Saka.
Na sytuację kadrową obu drużyn wpływają w pewnym stopniu rozgrywki reprezentacyjne. Wataru Endō i Takehiro Tomiyasu udali się z drużyną Japonii na Puchar Azji, natomiast Mohamed Salah i Mohamed Elneny wyjechali z reprezentacją Egiptu na Puchar Narodów Afryki. Do swojej reprezentacji ostatecznie nie dołączył Thomas Partey - Ghańczyk dalej nie powrócił do pełnej sprawności, dlatego też nie wystąpi w jutrzejszym meczu. W składzie Arsenalu z pewnością nie pojawią się też kontuzjowani Jurrien Timber i Fabio Vieira, niepewny jest natomiast występ Ołeksandra Zinczenki. Można się więc chyba spodziewać kolejnego występu Jakuba Kiwiora na lewej stronie obrony. W drużynie Liverpoolu najprawdopodobniej pauzować będą Thiago Alcántara, Joel Matip, Andy Robertson i Stefan Bajčetić.
Jak zwykle mamy nadzieję na ciekawe widowisko, ale można śmiało przypuszczać, że skromny wynik 1:0 dla Arsenalu również byłby przez kibiców mile widziany. Warto jeszcze zaznaczyć, że Arsenal po raz pierwszy na własnym stadionie założy białe stroje w ramach kampanii No More Red.
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Czas: 7 stycznia 2024 r., godzina 17:30 czasu polskiego
Rozgrywki: Emirates FA Cup
Sędzia główny: John Brooks
Transmisja: Eleven Sports
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mikel Arteta: "I think we deserved to win the game. We were better than them. It's a shame.
"I feel really sorry for the boys, against the best in-form team in Europe, they deserved something very different."
mam wrażenie że z Artetą już nie przeskoczymy pewnego poziomu. Przy ogromnej pomocy właściciela zbudował zespół pod siebie ściągając kogo tylko chciał. Emery nie miał takich pleców jak Arteta o Wengerze nie wspominając. W grudniu minęły 4 lata pracy Mikela w klubie. 4 lata to dużo w piłce nożnej. Klopp gdy przybył na Anfield musiał również budować zespół od zera.
Jurgen po 3 latach pracy w Liverpoolu nabił 97 punktów w lidze i grał w finale Ligi Mistrzów który przegrał po flopach Kariusa. Po 4 latach zdobył Mistrzostwo Anglii, uzbierał 99 punktów, przegrał 1 spotkanie i wygrał Ligę Mistrzów.
@Rynkos7 napisał: "No nie do końca się zgodzę. Dla mnie nasza gra w ataku to takie męczenie buły i oddanie jakiegoś farfocla na sam koniec w akcie desperacji/z bezsilności. Mało tutaj jakiegoś bombardowania "z jajem" bramki przeciwnika."
Zgadza się, wieczne podania jakby chcieli wejść do bramki albo kilkukrotne poprawianie piłki w dobrych sytuacjach.
Klopp z takim budżetem jaki ma Arteta to by walił taki Liverpool dzisiaj aż wióry by leciały
@Dominik11 napisał: "Może czasem lepiej zaryzykować i dać szansę innym?
A może odpali ktoś np ESR czy Nelson dziś fajnie Nelson zagrał.
Bo zajeżdżanie Saki też nie ma sensu to młody chłopak i widać że potrzebny mu odpoczynek."
A może odpali? A jak nie? Jesteśmy Arsenalem walczącym o mistrzostwo, bo zawodnicy grają dobrze pod wodzą dobrego trenera. Nie dlatego, że Arsenal to marka i musi być wysoko.
Szybko zapominamy, że wystarczy kilka metodycznie popełnianych błędnych decyzji i z drużyny na 3-4 miejsce spada się na 5-7. Chyba pora skończyć z "spróbujmy", "co nam szkodzi", "a może się uda".
Jeśli dziś był niezły mecz Nelsona i słaby Saki, to módlmy się, żeby Arteta zajeżdżał tego Sakę dopóki zmiennik się nie pojawi. Saka gorzej raczej nie zagra, a jak wróci to mamy topkę ligi na PS. Nelson zagra tak jak dziś w 8/10 meczy. Musiałby formę konia złapać, żeby grać jak średni Saka..
Też mam czasem ochotę krzyknąć "zmień go" w kontekście różnych zawodników, ale zmiana powinna dawać nową jakość, a nie niższą jakość.
Arteta on new striker for #AFC in January: “One thing is what we can do: we need to stay behind those players”.
“Gabriel Jesus injury? Hopefully it's not anything big but we had a scan and we couldn't take a risk”.
@Damper napisał: "Jeśli ktoś pisze, że dzisiaj graliśmy piach a jednocześnie wychwala pod niebiosa Liverpool to chyba inny mecz oglądał. To, że przegraliśmy to jedno, ale dopóki mamy zdecydowaną przewagę grając z takim klubem jak Liverpool i od pewnej porażki ratuje ich tylko nasza indolencja strzelecka (nie tylko Havertza, ale również Odegaarda, Saki, Nelsona itd.) to ja jestem spokojny. Stwarzamy multum okazji przeciwko Liverpoolowi, a ludzie pieprzą, że gramy bardzo słabo, przewidywalnie i oni nas rozczytali. Przecież to się całkowicie wyklucza."
No tak obiektywnie to zagraliśmy naprawdę dobry mecz, przeciwko dobrej drużynie
Dzisiaj dużo lepiej to wyglądało niż na Anfield
Zarzut do Artety że nie robił zmian ma sens ale pisanie że jest słaby, że do zwolnienia, że dostał miliony i jest fatalnie, jednocześnie sugerując de Zerbiego to jest dobry kabaret
Ja czekam na nieironiczne pisanie ,,Emery wróć" XD
Problem skuteczność.
Z pustego i Salomon nie naleje Przysłowie oznacza, że nie można czegoś zrobić, jeśli nie posiada się do tego odpowiednich środków.
@Armata500 napisał: "stwarzamy sobie dużo sytuacji na gola, ale totalnie nie ma szczęścia pod bramką, ciągle czegoś brakuje"
tak, brakuje. napastnika
@Dominik11 napisał: "Ale jak mamy wymienić Artetę na Alonso po to by było tak samo, to jaki ma to sens?"
Ja oczywiście nie wymieniam,tylko odpowiadając Ci na pytanie. Każdy kiedyś musiał zacząć, a brak doświadczenia wcale nie mówi kto jakim jest menago. Czasami samo podejście, zaangażowanie,motywowanie może dużo zmienić.
Zobacz sobie przypadek Hansi Flicka w Bayernie. Gościu z drugiego siedzenia i w pierwszym sezonie LM. Popraw mnie jak się mylę. A mogę
@Garfield_pl napisał: "Arsenal have had 48 shots in their last two matches at the Emirates without scoring a single goal. [@ESPNUK]
To tylko skuteczność, a ona wróci"
No nie do końca się zgodzę. Dla mnie nasza gra w ataku to takie męczenie buły i oddanie jakiegoś farfocla na sam koniec w akcie desperacji/z bezsilności. Mało tutaj jakiegoś bombardowania "z jajem" bramki przeciwnika.
@silvano95 napisał: "Zmienić po sezonie jeśli będzie słabo kto pisze że teraz"
Nawet jeśli zajmiemy 8 miejsce w lidze to Arteta zostanie na 100%, ma pełne poparcie zarządu
Jeśli ktoś pisze, że dzisiaj graliśmy piach a jednocześnie wychwala pod niebiosa Liverpool to chyba inny mecz oglądał. To, że przegraliśmy to jedno, ale dopóki mamy zdecydowaną przewagę grając z takim klubem jak Liverpool i od pewnej porażki ratuje ich tylko nasza indolencja strzelecka (nie tylko Havertza, ale również Odegaarda, Saki, Nelsona itd.) to ja jestem spokojny. Stwarzamy multum okazji przeciwko Liverpoolowi, a ludzie pieprzą, że gramy bardzo słabo, przewidywalnie i oni nas rozczytali. Przecież to się całkowicie wyklucza.
Powiedzmy sobie obiektywnie Arsenal to są pionki xD
Historia to jetst ****, ****si się lepiej od nas prezentuje. Nie jesteśmy nawet najlapisi w Londynie . Dramat.
Wydarzenie pod tytułem: "Nie ma powodów do zmartwień, przecież następny mecz wygramy i wrócimy do topowej formy" przesuwamy oficjalnie o JESZCZE jeden mecz. Nic się nie dzieje. Dziękuję za uwagę, można się rozejść.
@Spejsik: spokojnie, do lata nikt go nie rusza
Odpadnięcie z pucharów to mniej meczów w sezonie, mniej będziecie oglądać ten beznadziejny Arsenal, który tak was wkurza, same plusy dla niektórych
@miki9971 napisał: "To się już trochę robi nudne, tak samo jest ruch po zwycięstwach jak i porażkach..."
Jestem pewien że po naszych zwycięstwach taki ruch to wyjątek;)
Reszta to subiektywne odczucie i tyle;) brakuje nam tylko i wyłącznie skuteczności, która wróci, tyle, że jak jej nie ma, wychodzą " mentalne potwory" z norek :) gdybyśmy byli skuteczni, to poza Fulham byłyby tu zachwyty nad grą, no ale eksperci mają krótką pamięć xD
Zmienić po sezonie jeśli będzie słabo kto pisze że teraz
Kai Havertz attempted six shots against Liverpool, the most by an Arsenal player in an FA Cup game without scoring since Olivier Giroud against Hull in the 2014 final (also 6).
@GreKa napisał: "Ale jest źle?"
Jest dobrze, oczywiście powinno być lepiej ale ocena po sezonie.
Ale jak mamy wymienić Artetę na Alonso po to by było tak samo, to jaki ma to sens?
Arteta znowu wziął na ławke nasza mlodziez, po czym zaden z nich nawet murawy nie powąchał? Dlaczego nie sprawdziwy tego Sousy na lo, skoro Kiwior sie tam nie sprawdza? Walters tez mógłby wejść za zajechanego Whita
@FlameDood: lalal blabbla bla lvl 0 ty i ja haha blalba
Maskara co my gramy. Zero jakiegokolwiek schematu w ataku
Kamyczek do ogrodka artety, ze poko co jest turbo fatalny w pucharach, jak ktos nie zacznie za niego. Pora odwrocic ten tremd z porto
@Facet3miasto napisał: "Napiszę to po raz enty.
Jeśli uchodzimy za drużynę która ma bić się o mistrza czy w najgorszym scenariuszu o top 4 to wynalazki typu Nelson, Havertz,Nketiah czy Kawior powinni natychmiast odejść."
Kawior jest dobry akurat.
@Dominik11 napisał: "No to chcesz powtórkę z rozrywki?"
Ale jest źle?
@Garfield_pl napisał: "Arsenal have had 48 shots in their last two matches at the Emirates without scoring a single goal. [@ESPNUK]"
A za dwa tygodnie przyjeżdża Roy Hodgson i jego ekipa więc zapowiada się kolejne murowanie, a przy naszej skuteczności pod bramką zapowiada się "poprawa" tej fatalnej statystyki.
@Damper: nie zaloze sie, bo tez mysle, ze wygramy w takim stylu, jak mowisz, kolego po szalu
Pierwszy kryzys w sezonie, a niektórzy już szukają zastępcy Artety :D
@KapitanJack10 napisał: "A szczerze wolę grać konsekwentnie lepiej od rywali i liczyć, że się odblokujemy, niż zaryzykować i całkowicie zepsuć tę drużynę."
Może czasem lepiej zaryzykować i dać szansę innym?
A może odpali ktoś np ESR czy Nelson dziś fajnie Nelson zagrał.
Bo zajeżdżanie Saki też nie ma sensu to młody chłopak i widać że potrzebny mu odpoczynek.
Panowie, Arsenal wciaż moze byc piekny i wielki i tym sezonie. Bądźmy dzielni! Czasem tak bywa, ze przychodzą gorsze momenty, to jest futbol. Jestesmy tragicznie bez formy, a i tak ****a gral ten liverpool, kompletnie niezasluzona porazka, nic nie grali, tam do przerwy powinno byc 3:0 dla nas, no moze 3:1 bo strzal z niczego TAA. MAKSYMALNIE frustrujacy mecz, lecz co nam pozostalo. Wierzmy w Arsenal, jeszvze bedzie przepieknie. Moze zaraz, a moze jeszcze teraz, juz w tym sezoniem mecz z liv u siebie kluczowy. W pilce miesiac to bardzod uzo czasu
Ze wszystkimi tutaj płaczącymi mogę się założyć, że z Crystal Palace wrócimy zwycięstwem w dobrym stylu, natomiast wiem, że nikt nie podejmie zakładu, gdyż jak wygrywamy, to płaczący nagle się ulatniają.
@silvano95 napisał: "Na lato nie teraz , jeśli odpadniemy z LM i z Top4 co dalej Arczi zostaje? Czy nawet jeśli będziemy w Top4 i nic nie wygramy co raczej jest wielce prawdopodobne , czy Arczi zostaje na już swój 5 sezon ? Dostal wszystko czego jego poprzednicy nie dostali i kasę i zaufanie . Stwarzamy sytuację ale gramy gorzej niż rok wcześniej, nie od 3 męczy od początku sezonu"
Oczywiście że zostaje, tylko desperaci, którzy najwięcej udzielają się po porażkach, mogą chcieć zwolnienia:) piłkarze którzy dołączyli, da tu dzięki niemu i chciałbyś teraz go zmienić? Kiedy wy się nauczycie, że to nie FIFA? Chcesz mieć zabawę jak w smerfach czy mułach? Przegraliśmy wszystko już?jak zawsze to samo, dramy ponad stan, ale ok, jeśli daje wam to oczyszczenie z własnych problemów, to luz, rozumiem:)
Zwalniają chłopa który odbudował Arsenał, dzięki niemu odzyskaliśmy swoją tożsamość. Wyciągnął nas z niesamowitego bagna. Arteta to jest odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu, a ludzie tutaj chcą go zwalniać. Arsenal to świetna młoda drużyna która potrafi zdominować każdego rywala, mamy po prostu dołek z którego zaraz wyjdziemy.
@Bergkamp85 napisał: "Tu rozchodzi się o to że Arteta trzyma się kurczowo tych samych zawodników,widząc że w ostatnich meczach nie są w najwyższej formie.
Zamiast poeksperymentować, wystawić grajków rezerwowych,spróbować innych rozwiązań taktycznych, by sprawdzić na czym stoi,to nie,mając nadzieję że kryzys zniknie jak za pstryknięciem palca."
Tylko wszyscy widzą, że problemem jest skuteczność. W meczach dominujemy, mamy więcej okazji, stwarzamy sobie te okazje, nie pozwalamy rywalom na zbyt dużo. Gdybyśmy wykorzystali połowę dobrych okazji, które mamy, to najprawdopodobniej nie byłoby żadnej z tych 3 porażek.
W momencie, kiedy Arteta zacznie na ślepo eksperymentować, możemy stracić nie tylko punkty, ale też i kontrolę w meczach.
A szczerze wolę grać konsekwentnie lepiej od rywali i liczyć, że się odblokujemy, niż zaryzykować i całkowicie zepsuć tę drużynę.
kszaka wróć
@Garfield_pl napisał: "Życzę wszystkim, żeby tak ochoczo komentowali po wygranych xD cóż za ruch na stronie"
To się już trochę robi nudne, tak samo jest ruch po zwycięstwach jak i porażkach...
W zeszłym sezonie były powody do dumy, była piękna gra i była wiara w jakiś tam proces budowania zespołu i etapy Artety.
Ale teraz trzeba wprost mówić, że nie jest dobrze... Gramy piach i mamy więcej szczęście niż rozumu, awans do pucharowej fazy Ligi Mistrzów, czy swego czasu pierwsze miejsce w Premier League, totalnie nie pokazuje Naszego położenia jeśli chodzi o grę...
Arteta albo stracił zapał do tego co potrafił zrobić z Naszymi w zeszłym sezonie (a tam było za co chwalić, aż za bardzo czasami) albo po prostu sam przez swoje decyzje, zajechał ten młody skład.
Ja jestem bardzo wkurzony na hiszpana, bo o ile wierzyłem w procesy i nadal wierzę, to ten sezon pokazuje, że Arteta najwidoczniej miał zaplanowane 3 etapy, a na kolejne najzwyczajniej w świecie - nie miał pomysłu.....
Jeśli ktoś miałby zastąpić Artete to skłaniałbym się ku de Zerbiemu. Niemniej, niezależnie jak się sprawy potoczą, moim zdaniem Arteta zostanie w Arsenalu przynajmniej do końca kolejnego sezonu.
Jest mały kryzys, ale wierzę, że przerwa pomoże w resecie.
@GreKa napisał: "No tak bo Arczi miał doświadczenie jak nas obejmował"
No to chcesz powtórkę z rozrywki?
Napiszę to po raz enty.
Jeśli uchodzimy za drużynę która ma bić się o mistrza czy w najgorszym scenariuszu o top 4 to wynalazki typu Nelson, Havertz,Nketiah czy Kawior powinni natychmiast odejść.
Według mnie także zawodnicy tacy jak ESR,Jorginho,jesus czy Zina nie mają klasy aby bić się o mistrza.
Ławka tak słaba a do tego krótka ze jak będzie top 4 to będzie git.
Poza tym nasz najlepszymi bramkarz grzeje ławę :(
Szkoda dzisiejszego meczu bo gdybyśmy byli bardziej skuteczni, a przede wszystkim skupieni w polu karnym to moglibyśmy mieć w 1 połowie aż 3 bramki. Niestety problem od dłuższego czasu pozostaje bez jakichkolwiek zmian.
Co do samej gry, to uważam, że zagraliśmy naprawdę fajny mecz. Dziś ,chyba po raz pierwszy w obecnym sezonie, wyszliśmy wysokim pressingiem na rywala co nagradzało nas co chwila jakaś okazja na bramkę. Gra podobna jak w zeszłym sezonie, ale bez odpowiedniej skuteczności.
Personalnie to eureki nie odkryje, ale po dzisiejszym meczu nie widzę dla Kaia przyszłości w tej ekipie. Gość jest po prostu kolejnym hamulcowym. Gra przy szybszym tempie go po prostu obnażyła, a jego sylwetka i sposób gry w polu karnym przypomina mi postać Welbecka. Saki nie będę komentował bo uważam, ze nie zasługuje na krytykę po dzisiejszym meczu, ale jednak jego brak opanowania przyczynił się do 0 z przodu.
Natomiast Nelson miał dziś fajne wejście i generalnie jego gra była na dobrym poziomie. Dużo się wokół niego działo i nie ograniczał się tylko do kilku możliwości. Występ na plus. Uważam wręcz, że MA zrobił krzywdę zespołowi zmieniając go na Martinelliego. Owszem, Brazylijczyk mial ze 3 fajne akcje, ale gra w ataku z nim siadła. O Eddim nie ma co pisać.
Z reguły jestem optymistą, ale jak pisałem wcześniej, to mam nadzieję, że z taką formą i kombinacjami, którymi raczy nas MA od startu sezonu, utrzymamy się w top 4.
P.S
Kai to słoń w składzie porcelany. Choć miał fajny okres, to po tym meczu straciłem jakiekolwiek dobre zdanie o nim.
@Dominik11 napisał: "Ja mam pytanie do zwalniających Artetę.
Kto za Artetę z realnych opcji?
Kto serio dałby nam puchary"
Nikt go nie chce zwalniać.
Tu rozchodzi się o to że Arteta trzyma się kurczowo tych samych zawodników,widząc że w ostatnich meczach nie są w najwyższej formie.
Zamiast poeksperymentować, wystawić grajków rezerwowych,spróbować innych rozwiązań taktycznych, by sprawdzić na czym stoi,to nie,mając nadzieję że kryzys zniknie jak za pstryknięciem palca.
Arsenal have had 48 shots in their last two matches at the Emirates without scoring a single goal. [@ESPNUK]
To tylko skuteczność, a ona wróci
-Brak klasycznego LO, bo Kiwiora nie ma co winić tak za wszystko
- Havertz, człowiek bez pozycji. Nie nadaje się na napastnika, nie potrafi grać na ósemce, więc gdzie?
- Ramsdale, czy Raya?
- Cholernie uparty Arteta...
Daleko zajedziemy?
@Dominik11 napisał: "Ta super gość bez doświadczenia nie wygrał nic i nagle przyjdzie i co będzie super."
No tak bo Arczi miał doświadczenie jak nas obejmował
Na lato nie teraz , jeśli odpadniemy z LM i z Top4 co dalej Arczi zostaje? Czy nawet jeśli będziemy w Top4 i nic nie wygramy co raczej jest wielce prawdopodobne , czy Arczi zostaje na już swój 5 sezon ? Dostal wszystko czego jego poprzednicy nie dostali i kasę i zaufanie . Stwarzamy sytuację ale gramy gorzej niż rok wcześniej, nie od 3 męczy od początku sezonu
@Dominik11 napisał: "Kto serio dałby nam puchary"
Fabian Hürzeler
Z taką gra to tylko Czesio Michniewicz pomoże
@pioafc: Problem jest taki,że nie za dużo jest opcji bo albo będą na chwilę i bez sensu albo bardzo drogie bo trzeba się poruszać w zasadach FPP. Trzeba sprzedać kilku zawodników ale wtedy skracamy ławkę a zawodników z kontuzją jak Partey nikt nie weźmie.