Ostatnia szansa na uratowanie sezonu: Arsenal vs Villarreal

@TlicTlac napisał: "nawet za Allegriego pewnie byłoby ciekawiej"
Juventus w ostatnim sezonie Allegriego:
70 bramek, 451 strzałów i 201 strzałów celnych

Arsenal Artety "in progress" 2019/20:
56 bramek, 406 strzałów i 151 strzałów celnych

Arsenal Artety "still in progress" 2020/21:
46 bramek, 417 strzałow i 135 strzałów celnych

Nudny i ultradefensywny Allegri jest bardziej ofensywny niż Arteta.

Noo, ostatnie 45 minut oglądania Arsenalu w tym sezonie i będzie można czekać na przyszły.
Nie ma co wierzyć w cuda. Nie ma w tej drużynie nawet fundamentów.

Oby Unai to wygrał. Arsenalowe "asy" Się śmiały z jego akcentu, itd to dzisiaj Unai się pośmieje ze wspaniałego sezonu "asów"

Czyżby zawodnicy już grali na zwolnienie Artety ?

Dziady a nie piłkarze. Wstyd wychodzić na drugą połowę.

Arsenal jak zwykle upośledzony w ataku, każda szybsza piłka do przodu to strata, pressingu jak nie potrafiliśmy zakładać tak nie potrafimy, rozumiem że przeciwnik nie musi strzelać bo ma korzystny wynik ale co do uja oni robią ze świadomością, że i tak musimy strzelić bramkę, żeby grać dalej ...oddają 1 celny strzał w pierwszej połowie, przecież to jest kpina a co najlepsze klepią ta piłka i jak zwykle bezsensownie ja stracą po oddaniu UJ wie do kogo albo dają przeciwnikom założyć pressing by wywalić lage do przodu.
A te rzuty rożne to jest dramat. Gramy gówno jak zwykle i tylko czekać jak nam walną bramkę i zamkną ten dwumecz.

Laca na boisko!

Pierre-Emerick Aubemayang had fewer touches (7) than any other player on the pitch in the first half, including both goalkeepers and Yeremi Pino who replaced Samuel Chukwueze.

Futbol nie dla wszystkich - Arsenal FC

@lutek144: zapomniałeś o nie wiem jak się ustawić Bellerinie.

Wstyd, wstyd, hańba, wstyd

@GunnersFan9: całego świata? Xdd
To liga europy ziomek, ochłoń :d

@XandeR napisał: "Ostatnie 5 spotkań na Emirates - żadnego wygranego spotkania i tylko dwie strzelone bramki."
Trzeva było wynając ten stadion w Grecji

Nie ma chęci i woli walki, szybkich zmian w drugiej połowie też nie przewiduję.

Jakby ktoś zapomniał to pod taktykiem Emerym nasi grali z takim samym zerowym zaangażowaniem, później była chwila dobrej gry pod nowym trenerem a teraz znowu to samo.

Także piłkarze dorzucają tu swoje 2 grosze

Spokojnie chłopaki, zaraz się rozkręci

To nie jest według mnie brak zaangażowania, to jest zagubienie każdego z zawodników. Arteta tak przekombinował, że oni nie wiedzą jak i gdzie mają się poruszać. Wiadome było, że Villareal będzie się bronić ale my im to ułatwiamy naszym ustawieniem. Momentami robi się straszny gąszcz na boisku. Jeden drugiemu przeszkadza, przez co sami zabieramy sobie wolne przestrzenie.

Ważne, że pamiętali, żeby klęknąć przed meczem.

@GunnersFan9 napisał: "Brak słów. Zero motywacji. Niech odpadną, bo z takim stylem wstyd wejść do finału i się zbłaźnić na oczach całego świata"
Z Chelsea było słabo w 19, więc nie zaszkodzi - zawsze jakiś pogba może czerwo złapać

Arteta powiedział piłkarzom, że jak przegrają to on zostanie zwolniony ze stanowiska i dlatego są tacy skofundowani.

Beznadzieja, trzeba liczyć na cud.

@thegunner4life: albo na pierwszej lekcji i się nie chciałeś spocić przed resztą zajęć :)

Ciekawe gdzie teraz są obrońcy Artety??? Goffer wher arę you???XD

No z takim zapałem,determinacją, wola walki itp. to naprawdę możemy myśleć o wygraniu ligi chempionship. Pozdrawiam

@mel75:
To jest taki styl jak się grało w podstawówce jak WF był ostatni po 8 lekcjach.

nie wiem jak można tak ważny mecz grać tak statycznie... syte koty by się szybciej ruszały

Jak będziemy dalej grali tak statycznie, to w drugiej połowie wpadnie farfocel dla Villa i tyle nas widzieli w finale. Jednonogi Pepe i Saka co wali w niebo nic tu nie zdziałają. Żenua.

@mel75: gowno

Retro, vintage , jak nazwać to co gramy ?

Dotarlo do mnie, że przecież Arsenal od chyba 25 lat corocznie gra w pucharach europejskich. Ćwierć wieku rok w rok. Arteta ma szansę na kolejny, tym razem naprawdę spektakularny, rekord w swoim CV. To niepojęte że ktoś go tu jeszcze broni i to nawet jak wypękany zrobi zmiany i Martinelli i strzeli hattrika.

Brak słów. Zero motywacji. Niech odpadną, bo z takim stylem wstyd wejść do finału i się zbłaźnić na oczach całego świata.

Niestety, do przerwy Villareal to lepszy zespół i nie wygląda jakby mialo sie to zmienic, oczywiście chce awansu Arsenalu, ale zachowując obiektywizm i idąc zasadą - niech wygra lepszy - mam nadzieje ze nie strzelimy jakiegoś przypadkowego gola, to by zabiło ducha rywalizacji, chcę piękna drużynowa akcję, świetny strzal z dystansu lub rajd, tylko nie losowy karny albo jakas odbijanka, proszę

Zdarzalo się że graliśmy dobrze w drugiej połowie. Oby...

Emery po prostu LEJE BARISTE PASEM PO GOŁEJ DUPIE. Dyscyplinuje go taktycznie jak ucznia na egzaminie ustnym. Gdyby nie farciarski karny z pierwszego meczu, to nawet nie byłoby czego oglądać.

Tak się zastanawiam co będzie większym upokorzeniem - odpadnięcie w półfinale z Villarealem Kasztana czy bęcki od United w finale.

Po takim stanie będzie dogrywka? Szkoda słupka Auby....

Tyle woli walki, tyle agresji, taką chęć zwycięstwa. To wszystko pokazała wczoraj Chelsea. A później Arsenal znów sprowadza wszystkich na ziemię.

Jeśli dzisiaj odpadniemy to chyba sobie daruje oglądanie Arsenalu do końca sezonu. Gramy nudnie, przewidywalnie, brakuje polotu i finezji i nawet alkohol nie poprawia odbioru tej drużyny

@M4rcin napisał: "Mecz tak słaby, ze nawet piwo nie smakuje :/"
Weź nic nie mów. Ja kupiłem własną markę Lagerową znanego dyskontu niemieckiego bo wiedzialem że będziemy cierpieć na boisku. Chciałem się łączyć w bólu z zawodnukami.

Arteta udowodnił nie raz że chu.. z niego a nie trener. Niech zdobędzie gdzieś trochę doświadczenia bo tu nie ma czasu na eksperymenty.

Jeszcze nigdy tak nienawidziłem Arsenal'u, jak w obecnym sezonie...Samo zestawienie obrony jest chyba już z 50-te. Nigdy nie wiesz, kto z kim zagra w danym meczu. Oni (piłkarze) na pewno do ostatniej minuty też nie.

To jest jakiś dramat, że te grajki u siebie na swoim stadionie grają jak największe Ciecie ever.

Jakby to był jeszcze jakiś inny mecz to ok, ale od tego meczu zależy bardzo wiele, od przyszłości trenera - po niektórych grajków - po transfery w lato i wzmocnienia - itd.

Chyba, że to plan na to, żeby Kromka sprzedał klub, dlatego chcą odpaść.

Jeśli nie strzelą bramki w pierwszych 10 minutach drugiej to odpadamy.

Chyba mamy koniec sezonu

To co, Allegri?

Arsenal remis bierze w ciemno, przecież grają na trudnym terenie.

@Arsenal2004:
To cześć filozofii Artety. Nie znasz się po prostu na piłce.

Wirtualne wybuczenie z mojej strony.Po prostu kolesiom nic sie grac nie chce,brak jakiejkolwiek energii..jakby prowadzili w lidze,miazdzyli wszystkich to moze i bym troche zrozumiał.A Oni 10 miejsce,normalnie sie napracowali..i dziś też pracują..

Ten awans to nie ma sensu, zbłaźnimy się bardziej niż poprzednio.

@NaZawszeArsenal napisał: "To sparing przedsezonowy?"

Nie nie, to sezon sparingowy.

właśnie ja rozumiem przegrać bo drużyna rywala lepsza, ale mnie tak mierzi ten brak zaangażowania że aż odechciewa mi sie tym przejmować