Ox: Musimy odpowiedzieć na porażkę
09.02.2014, 00:42, Michał Koba 32 komentarzy
W sobotnie popołudnie Arsenal w beznadziejnym stylu zasłużenie uległ Liverpoolowi 1:5 i spadł na drugie miejsce w tabeli. Alex Oxlade-Chamberlain uważa, że Kanonierzy mają obowiązek szybko odpowiedzieć na blamaż na Anfield.
Liverpool strzelił cztery bramki w pierwszych dwudziestu minutach meczu, co doszczętnie pogrzebało nadzieje kibiców The Gunners na korzystny rezultat w tej potyczce. Ox był jednym z niewielu podopiecznych Wengera, który starał się zachować jakikolwiek honor. Dzięki temu wywalczył rzut karny, po którym Arteta strzelił jedynego gola dla Kanonierów.
Mecz ten przyniósł bardzo przykre doświadczenia, ale zawodnicy Arsenalu muszą już o nim zapomnieć, gdyż przed nimi równie trudne spotkania z Manchesterem United, ponownie z Liverpoolem oraz z Bayernem Monachium. Wszystkie trzy drużyny odwiedzą The Emirates w ciągu najbliższych 10 dni. Oxlade-Chamberlain twierdzi, że teraz kluczową sprawą będzie wyciągnięcie słusznych wniosków z sobotniego meczu na Anfield.
- Jesteśmy ogromnie rozczarowani, zwłaszcza z pierwszej połowy. Wiemy, że stać nas na więcej i żałujemy, że nie pokazaliśmy tego w sobotę.
- Jednak w futbolu takie rzeczy się zdarzają i teraz mamy obowiązek odpowiedzieć na tę porażkę, a okazję do tego będziemy mieć już w środowy wieczór.
- Kiedy tracisz pierwszą bramkę zaraz po wejściu na boisko, to musisz jakoś zareagować. Przez następne 10 czy 15 minut należy 'wybadać' przeciwnika. Nam się ta sztuka nie udała. Muszę jednak oddać zawodnikom Liverpoolu, że zagrali dziś wspaniale, a my nie byliśmy w stanie ich zatrzymać.
- Wiedzieliśmy, że w drugiej połowie musimy zaprezentować się lepiej i wierzyliśmy, że tak się stanie. Jest to więc pewien mentalny pozytyw, ale teraz musimy zwrócić nasze głowy już tylko ku pojedynkowi z Manchesterem United – podsumował Ox.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mecz z United będzie do tego najlepszym sposobem :)
Do Oxa nie mam akurat pretensji. Zawiedli mnie starsi, bardziej doświadczeni zawodnicy, którzy nie zrobili nic żeby poderwać zespół.
Problem jest w tym ze Wenger nie umie dopasować taktyki pod lepsze zespoły. Na przecietne zespoły to starcza, ale na lepszych przeciwników już nie. Widać brak Ramseya, Flaminiego i Walcotta. Gramy teraz tylko krótką piłką i nic więcej. Przedtem była gra kombinacyjna a teraz tego nie widać. Trzeba grać skrzydłami, długich piłek próbować.
Wiec jesli mecz jest przegrany w sztani to rada na to jest prosta i klarowna a ) potrzeba Nam kapitana ktory ustawi zespol na boisku i ryknie na te Panienki po stracie gola i na Nasza nowa nabyta gwiazdeczke zeby wzial sie do roboty i zaczal rozgrywac pilke z poszanowaniem plus pressing na polowie przeciwnika i co wazniejsze zatrudnic kogos do szatni w miejsce Papcia ktorego jak widac epoka ladnych slowek i klepania po tylkach sie skonczyla a potrzeba nowej mysli szkoleniowej.Kogos kto za tak ciezkie pieniadze ktore dostaje Wenger zrobi porzadek w szatni i poza nia.Wenger to nie Arsenal do nie pierwszy i nie ostatni jego trener. Od Pana Chapmana sie zaczelo ale na Panu Wengerze sie nie skonczy. Jesli trzeba nowego spojrzenia wiec Arsenal niech zatrudni nowego szkoleniowca ktory natchnie Naszych zawodnikow wiara,ze mozna ugrac cos wiecej niz TOP4
Nie trzeba żadnych deklaracji o poprawie wyników, podniesieniu się po klęsce itd. To już było. Było nie raz, nie dwa, nie trzy. Potrzeba jasnej deklaracji i szczerego oświadczenia co do finansów. Niech władze klubu uczciwie powiedzą, czy mamy środki na transfery. Jeśli nie, to trudno. Z ekonomią nikt walczył nie będzie. Lepiej obejść się smakiem mistrzostwa, niż wpędzać klub w setki milionów długu drogą Realu i Barcelony. Jednak jeśli środki są, to dlaczego do wuja Wacława nie są one wykorzystywane?! Jeśli Wenger ma aż tak dużą władzę odnośnie dysponowania środkami, to trzeba Francuzika przytęperować, bo chyba nadal żyje w epoce młodzieżowego eldorado. Niestety, ale obecnie sukces wymaga większego nakładu pieniędzy. Bunt przeciwko obecnemu rynkowi transferowemu i cenom nic nie da, bo jak widać Real, City, PSG są w tej kwestii zupełnie bezkarne. Mogą podbijać ceny jak tylko chcą. Prosta deklaracja drodzy państwo. Jeśli nie ma pieniędzy, to każdy normalny fan Arsenalu to zrozumie. Nie ma jednak wybaczenia dla ciągłego mydlenia oczu o poszukiwaniu ,,jakości" i dla farmazonów o małym wyborze na rynku. Wybór nie jest tak mały aby ściągać na wypożyczenie kontuzjowanego 30-latka panie Wenger...
z UTD jak przegramy to bedzie znaczyc ze przegrana z live nie byla przypadkiem, i Tu nie chodzi wcale o jakosc pilkarzy tu chodzi o Wengera i jego dziwne wizje ulozenia zespolu---> bez defensywnego pomocnika, gdzie byl wczoraj PRESSING ja sie pytam ? Live sobie podchodzilo pod nasze pole karne (i to nie pierwsza taka druzyna) i robilo co chcialo, wczoraj zagralo 3 defensywnych graczy Sagna, Merte i Kosa , Pana Monreala nie umiem zaliczyc do defensywnych graczy, Przeciez kiedys srodek pomocy stanowili Vieira i G.Silva Dwoch chlopow, Zespół musi byc bardziej zroznicowany , a nie samymi Technikami Wenger chce grac, ciagle tylko o jakosci wenger gada a co z mentalnoscia ? chyba zapomnial jakich kiedys mial pilkarzy , zamienil siekierke na kijek
wiedziałem, że po tym meczu pojawią się takie wypowiedzi
Szogun > Mecz z Liverpoolem też przegraliśmy w szatni. :/ Nasi wyszli na boisko sparaliżowani i nie pewnie siebie. Ja wierzę, że to już się nie zdarzy w tym sezonie i będzie już tylko lepiej (gorzej się zagrać nie da). Na United musimy w końcu wyjść na murawę pewnie swego i myśleć tylko i wyłącznie o zwycięstwie. IMO po takiej klęsce Wenger nie będzie musiał ich specjalnie motywować. Zawodnicy sami wiedzą, że zawalili i będą chcieli udowodnić, że nadal są mocni. Świetną okazją na zademonstrowanie siły będą trzy najbliższe mecze z United, LFC i Bayernem. Wszystkie gramy na ES, a więc powinno być dobrze.
Porazka z Liverpoolem paradoksalnie moze dzialac mobilitujaco na zespol i powinna zaowocowac checia pokazania sie z jak najlepszej str i wymazania tego blamazu. Jest jeden maly problem,ze mecze z MU przegrywamy nie na boisku ale w szatni a to przy tej motywacji jesli gracze ja znajda powinno byc do przeszkoczenia.
mnie tam na wyniku z manU nie zależy tak bardzo (nom fakt lepiej mieć te 3pkt, bo w sumie to bardzo ciasno w tym sezonie), ważne żeby zagrać na bardzo wysokim równym poziomie całe spotkanie tak jak właśnie z czerwonymi diabłami 10 listopada, chociaż wynik był bardzo niespr. lepiej być gruntownie lepszą drużyną a niż tylko wymęczyć leniwie 2-0.
a ja powiem tak lepiej raz przegrać 5:1 jak 3 meczy po 1:0 w środę 3 pkt i nie ma innej opcji może ta porażka zadziała na nich tak jak przegrana pierwszego meczu z Bayernem w lidze mistrzów przed rokiem :)
af4life
Zgadzam się z Tobą w 100%.
daje Ozilowi czas, w następnym sezonie będzie wymiatał, a tak btw. komu on ma grać jak Giroud nie potrafi piłki opanować i strzelić na bramkę. Byłby Walcott wszystko inaczej by wyglądało
2-0 z manu i im wybaczę to przegraną z liverpoolem
Wenger podjaral sie Barcelona Pepa i zatrzymal sie w rozwoju wyglada na to. Transfer Ozila to kompletna klapa posiadajac w skladzie takich mistrzow w pomocy jak Cazorla Rosa Wilshere Ramsey OX . Trzeba bylo kupic szybkiego napastnika i skrzydlowego.
Wenger chce grac samymi srodkowymi pomocnikami i "kontrolowac gre". Dzisiaj to taktyke sie uklada pod przeciwnika a nie gra jedna i ta sama z kazda druzyna. Moze jesli bysmy mieli z Liverpoolem DMa z prawdziwego zdarzenia (przynajmniej Flaminiego) i skrzydlowych to ta gra by wygladala inaczej. 0 zagrozenia z naszej strony bo nie mielismy zadnego szybkiego zawodnika w polu. Moze oprocz OXa, ale sam nie wystarczyl.
To nie była wpadka, chyba powoli czas AW na Emirates dobiega końca, co roku jest praktycznie to samo, jego opieszałość na rynku transferowym w zimę doprowadziła mnie do białej gorączki. Nie mówie, że teraz Wenger powinien odejść, ale widać, że jego czas w Arsenalu powoli dobiega końca.
Teraz już nie ma miejsca na wpadki ...
Jak wygramy z MU i Liverpoolem , to z pewnością większość zapomni o tej wczorajszej wpadce .:)
Gunner44 w pełni się z Tobą zgadzam :P
Powiem tak niepokoi mnie to że drugi mecz z rzędu w 1 połowie nic nie gramy, z świętymi było indentycznie gdyby tam miał kto strzelać bramki wynik prawdopodobnie by się skończył podobnie jak wczoraj, niestety w Live ma kto strzelać i wykorzystali to.
Druga połowa była w miarę ok ale szkoda tych pierwszych 20min
Ox to chyba jedyny piłkarz, oprócz Wojtka, któremu coś się wczoraj chciało...
w środę trzeba wygrać, liczę że nasi będą gryżść trawę aby wygrać
No cóż, teraz trzeba wygrać w środę.
Myśle ze totalnie zlekceważliśmy Liverpool.... wogóle, nie byliśmy przygotwani na, ten mecz w każdym aspekcie gry zero motywacji checi wygrania...OX
Nic nowego
zastanawiałem się który z kanonierów udzieli takiego wywiadu jako pierwszy, tym razem to OX , po co gadać takie rzeczy ? to chyba oczywiste ale jeżeli wygrają wysoko z United to im wybacze tą wtope z Liverpoolem
Jak mowilem, wypadek przy pracy ;]
Cheslea się podniosło po przegranej z nami 5:3 (późniejszy wynik 0-0). Tottenham też się podniósł po przegranej z nami 5:2 (późniejszy wynik 2-1 dla KFC) - to tak a propos tego czy mamy szanse w FA Cup z LFC.
Z United też możemy sobie dać radę, tylko trzeba przestawić się z myślenia, że gramy właśnie z Czerwonymi Diabłami, bo bardziej świadomość wagi meczu moralnie zabija naszych graczy niż same realia na boisku. Do Bayernu natomiast jeszcze długa droga.
sucha gadka jak zawsze.. co mial niby inego powiedziec