Pewne rzeczy się nie zmieniają: Man City 3-0 Arsenal
17.06.2020, 22:15, Łukasz Wandzel 968 komentarzy
Po ponad 3 miesiącach drużyny z Anglii w końcu mogą dokończyć sezon. Arsenal po powrocie na boiska Premier League rozpoczął swoje zmagania na Etihad, gdzie pojechał zmierzyć się z Manchesterem City. I choć sytuacja na świecie wymusiła na piłkarzach The Gunners przerwę od gry w piłkę, to udowodnili oni, że pewne rzeczy po prostu się nie zmieniają. Piłkarze Mikela Artety mimo słabej gry zarówno w obronie, jak i w ataku, przegrali ten mecz dopiero na początku drugiej połowy, kiedy to David Luiz nie pierwszy już raz osłabił drużynę, otrzymując czerwoną kartkę za bezmyślny faul. Arsenal zagrał dziś pierwszy mecz od kilku miesięcy, ale zaliczył ogromny falstart.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Bellerin, Mari (23' Luiz), Mustafi, Tierney - Xhaka (7' Ceballos), Guendouzi (67' Maitland-Niles) - Aubameyang, Saka, Willock (68' Nelson) - Nketiah (67' Lacazette).
Manchester City: Ederson - Walker, Garcia, Laporte (70' Fernandinho), Mendy - D. Silva (65' Bernardo), Gündoğan, De Bruyne (70' Rodri) - Mahrez (65' Foden), Jesus (80' Aguero), Sterling.
Nie najlepiej rozpoczęło się to starcie dla przyjezdnych. Już w pierwszych minutach Pablo Mari faulował tuż przed polem karnym, przez co Bernd Leno był zmuszony interweniować po strzale Kevina De Bruyne. Następnie murawę opuścił Granit Xhaka z powodu kontuzji, a zastąpił go Dani Ceballos. Mięśniowe problemy sprawiły, że przed 25. minutą Mikel Arteta wykorzystał też drugą zmianę, a David Luiz zmienił na środku obrony Pablo Mariego.
Co się tyczy samej gry, pierwsza połowa nie charakteryzowała się szalonym tempem. Wyraźną przewagę mieli podopieczni Pepa Guardioli, którzy ustawiali się wyżej i raz po raz stwarzali zagrożenie w polu karnym Arsenalu. Piłkarze The Citizens potrafili w odpowiednim momencie przyspieszyć akcję i sprawić, że defensywa Kanonierów nie nadążała. Zespół Mikela Artety miał problemy z grą w środku pola i mógł liczyć jedynie na posyłanie futbolówki za plecy obrońców. Hiszpań desygnował do wyjściowego składu sporo młodych zawodników, u których widać było zacięcie. Mimo to plan na strzelenie gola Edersonowi wydawał się niejasny.
Jedynym godnym pochwały zawodnikiem Arsenalu był Bernd Leno. Niemiecki golkiper dał pokaz formy, jednak jego koledzy zbyt często dawali się ogrywać rywalom. Słaba gra w obronie w końcu musiała skończyć się utratą bramki. Tuż przed przerwą Raheem Sterling, który nie pierwszy raz był blisko zdobycia gola, w końcu otworzył wynik spotkania. Niepilnowany Anglik dostał piłkę za plecy defensorów, a Leno w końcu skapitulował.
Arsenal nie mógł gorzej rozpocząć drugiej połowy. David Luiz sfaulował w polu karnym Riyada Mahreza, a za to przewinienie został ukarany czerwoną kartką. Rzut karny bardzo pewnie wykorzystał Kevin De Bruyne. Kanonierzy przegrywali już 0-2 i od tej pory zmuszeni byli grać w osłabieniu. Jeszcze przed przerwą londyńczycy nie istnieli w ofensywie, ale po straceniu nie tylko kolejnego gola, ale i jednego zawodnika, marzenia o jakichkolwiek punktach się oddalały. Jedynym zawodnikiem, który pozostał w skupieniu był Bernd Leno. Pozostali piłkarze Arsenalu grali za wolno względem swoich oponentów, a ich podania były często za lekkie.
Tymczasem Manchester City nie narzucał wysokiego tempa i urządził sobie trening, co jakiś czas tworząc okazję pod bramką gości. Sytuacji Arsenalu nie poprawiły zmiany na ofensywnych pozycjach. Z boiska zeszli Eddie Nketiah i Joe Willock, a zastąpili ich Alexandre Lacazette i Reiss Nelson. Przyjezdni opuścili Etihad Stadium bez celnego strzału na bramkę Edersona.
Pod koniec meczu w starciu z własnym bramkarzem ucierpiał młody Eric Garcia. Zawodnikowi długo była udzielana pomoc medyczna, a ostatecznie opuścił murawę na noszach. Z powodu przerwy w grze sędzia doliczył do meczu 11 minut. W tym czasie na listę strzelców wpisał się jeden z piłkarzy City. Sergio Aguero otrzymał dobre podanie, po którym w sytuacji sam na sam trafił w słupek. Strzał Argentyńczyka dobił jednak Phil Foden, czym ustalił wynik spotkania, 3-0.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jeśli Upamecano i Partey mieliby być jedynymi transferami plus ktoś za free to powinnyśmy to zrobić. Tak jak wielu myślało że Luiz może być partnerem Saliby tak teraz potrzebujemy kogoś do środka i dobrze że zarząd celuje w Dayota jedyna okazja do ściągnięcia zawodnika takiego potencjału od razu do wyjściowej 11.
Słowem wstępu nie są to klasyczne PzTE, ponieważ zazwyczaj opieram je na osobach, którym po tylu sprawdzonych informacjach można zaufać. Jednak w ostatnich dniach doszło do nieco nietypowych wydarzeń, wywiadów i musiałem poszperać, oto co usłyszałem.
Na pewno najbardziej Was interesuje z ostatnich dni całe zamieszanie wokół Davida Luiza. Jeśli czytacie to co się dzieje można odnieść wrażenie, że w klubie zrobił się niemały kwas, ale muszę was uspokoić. Nie ma żadnego konfliktu na najwyższych szczeblach, ani nieporozumień. Natomiast jest wiele sytuacji które ciężko rozwiązać.
O co chodzi z Luizem i dlaczego trwa to tak długo. Gdy rok temu David przenosił się na The Emirates klub szukał zawodnika z charakterem. Można wręcz powiedzieć, że Brazylijczyk wcale nie miał być człowiekiem do pierwszego składu. Oczywiście liczono, że Luiz złapie jakąś niebotyczną formę i będzie fantastycznym wzmocnieniem, lecz priorytet był inny. Klub szukał zawodnika będącego na poziomie drużyny, lecz również człowieka, który odmieni szatnię. Przy rozmowach z Davidem na ten temat wizja ta bardzo mu się spodobała i uznał, że chce zrobić coś więcej dla drużyny. W owym czasie chyba nie muszę Wam przypominać jak wyglądała atmosfera na The Emirates po przegranym finale, grupkach w szatni, czy zdominowaniu jej przez obóz francuski. Luiz wywiązał się z tego w 100%, bardzo zjednoczył szatnię, pokazał że są drużyną, wniósł ogrom doświadczenia i pomógł w nabraniu pewności tym, którzy wchodzili do drużyny.
Zarząd jest pewien, że gdyby nie Brazylijczyk, to znacznie dłużej musielibyśmy czekać na aklimatyzację Martinelliego, Saki, Nketiaha, czy jakiegokolwiek młodego zawodnika. Urósł do roli mentora czego nie mógł zaproponować żaden inny zawodnik w owym czasie. Kimś takim miał być jeszcze Sokratis, ale Grek okazał się bardzo wycofany w Londynie i ewidentnie jego głowa nie skupia się już na piłce.
David Luiz otrzymał ofertę od Arsenalu 1+1, o czym wszyscy już wiemy. Jednak Luiz zaczął kręcić nosem i proponować może 2-letni kontrakt za nieznaczną obniżkę (miały zarabiać 100 tysięcy) i bardzo długo przekonywać klub do takiej opcji. Gdyby nie pandemia, to klub prawdopodobnie by się na to zgodził. Świetnie dogaduje się z Artetą, a Mikel chce mieć takiego zawodnika w drużynie.
Tutaj pojawia się kluczowa sytuacja, czyli pandemia do której będziemy wracać raz po raz. Arsenal musi zmocnić skład, a ma bardzo niestabilny grunt pod nogami. Stan Kroenke nie zapowiedział jeszcze jak Arsenal ma się z nim rozliczyć za pożyczkę i klub nie wie jak będą wyglądać finanse na następny sezon, czy za dwa lata. To wszystko co się dziś dzieje dopiero odczujemy w przyszłości, wcale nie w najbliższym czasie, dlatego klub stoi przed ogromnym dylematem, jak działać.
Widziałem wiele porównań do Chelsea ostatnimi czasy, lecz pomyślcie jakie rezerwy finansowe ma klub Romana, a jakie Arsenal, który zeszłego lata nieco poszalał na rynku transferowym. Chelsea zaoszczędziła i ma plecy u człowieka który dołoży do biznesu choćby nie wiem co. Kroenke będzie chciał odzyskać swoje pieniądze, a naprawdę jest ich sporo.
Dlatego klub nie może zaoferować Luizowi takiego kontraktu, co bardzo rozczarowało Brazylijczyka i to prawdopobnie był klucz tego co stało się w meczu z City. David wyglądał od dłuższego czasu na sfrustrowanego, lecz zamiatał sprawę pod dywan. Chce bardzo grać jeszcze w piłkę na najwyższym poziomie i doskonale czuje się w Arsenalu, dlatego boli go że jego następny kontrakt będzie obowiązywać przez rok. Miał się do tego przyznać przed drużyną, gdy rozmawiał o tym po meczu z City. Jego ton, jak i nastawienie było naprawdę niczym skruszonego chłopca. Klub i zawodnik spotkali się wczoraj z Artetą i mieli podjąć ostateczną decyzję co dalej.
To może coś jeszcze o transferach. Mikel Arteta powiedział dokładnie jakich zawodników potrzebuje. Jest to Partey o którego Arsenal będzie się bić, choćby miał to być jedyny transfer w tym okienku. Jednak zarząd marzy o Upamecano, warto podkreślić, zarząd. Mikel chce dostać klasowego obrońce, a góra liczy, że uda się dopiąć Francuza. Sytuacja niczym rok temu przy transferze Zahy i Pepe. Pewnie zaraz oberwie się osobom na stołkach, że rujnują ten klub (pozdrawiam osoby o takiej opinii, sporo się wczoraj naczytałem).
Mikel chce mieć gotowy produkt, aby jakość składu poszła w górę. Zarząd musi myśleć o przyszłości i wie, że w klubie muszą sprowadzić kogoś, kto pokaże że aspiracje są ogromne. Zauważcie, że klub nadal nie ma twarzy wśród piłkarza. Są bardzo zadowoleni z Bellerina, jego światopoglądu i tego jak działa, lecz musicie sami przyznać, że on nigdy nie będzie globalna marką. Stąd klub jest uparty na Dayota. Możliwe że przyszłego mistrza Europy, czy świata. Arsenal możliwe, że stoi przed taką jedyna szansą w najbliższym czasie, aby kogoś takiego dorwać.
Lato miało być u nas gorące i prawdopodobnie będzie. Obecnie prawie każdy z zawodników jest na sprzedaż, oprócz trzonu. Jeśli ktoś nie jest zawodnikiem niezbędnym Artecie, lub prosperującym, to może odejść. Tutaj możecie dopisać prawie każdego oprócz Bellerina, Leno, Tierneya, Aubameyanga i naszej młodzieży. Gdyby pojawiła się duża oferta na stole, to na sprzedaż jest nawet Pepe, choć w klubie wierzą, że on dopiero się pokaże. Jeśli uda się sprzedać zawodników na co Arsenal liczy, to pojawi się ogrom nowych twarzy. W idealnym scenariuszu będą to klasowi zawodnicy, jeśli nie to lista zawodników bez kontraktu liczy ponad 15 nazwisk. Klub musi wprowadzić świeżą krew, nawet jeśli to będą to starsi zawodnicy, ponieważ stoją przed kluczowym rokiem. Jeśli jakimś cudem uda się wywalczyć Ligę Mistrzów, to jesteśmy bezpieczni. Jeśli nie, to jeśli klub nie poczyni dobrych inwestycji i decyzji, to możemy stanąć przed arcytrudną sytuacją.
Ploty z Londynu mówią, że Arteta koniecznie chce Parteya i to jego priorytet na to okienka + solidny środkowy obrońca. Zarząd za to uparł się na Upamecano jako przyszłą gwiazdę reprezentacji Francji.
@mikowhy napisał: "Posiada ktoś koszulkę z tego sezonu w wersji kibicowskiej? Nie chodzi o tę authentic, która jest dużo droższa, tylko o tę tańszą. Jak z jakością i rozmiarem?"
Ja posiadam żółtą wyjazdówkę - piękna, fajny materiał, kupiłem na jakiejś promce na stronie adidasa w czasie kwarantanny. Mam 193 cm, 90kg wagi, taka "atletyczna budowa" i rozmiar L jest idealny.
@DavidSilva21: Oni to po pierwsze muszą ogarnąć sprawę przejęcia klubu bo jak na razie plotek pełno a konkretów zero.
@Damaks napisał: "Telegraph: Finansowe Fair Play zostało zawieszone na rok."
Newcastle jedziesz z transferami...
Może jeszcze Williana i Frasera uda się zarejestrować na lipiec? Może Zyiech zagra w chelsea? No chyba, że tylko powracający z wypożyczeń :D
Kluby mogą liczyć na przychylenie się do stworzenia odstępstw w "wyjątkowych sytuacjach", co może w rezultacie poskutkować między innymi tym, że William Saliba będzie mógł zagrać dla Arsenalu jeszcze w tym sezonie.
Mirror
@FabsFAN: Na prawym skrzydle lub pozycja nr 10.
@FabsFAN:Wolisz model prowadzenia klubu który nic nie wygrywa?Wolisz model klubu który z upływem lat przy rodzinie Kroenke ma coraz słabsze wyniki sportowe?Ja jeszcze nie widziałem kibiców którzy świętują na ulicach dodatni bilans finansowy klubu.Liczą się zdobyte trofea.Model sportowo-finansowy prowadzenia klubu przez rodzinę Kroenke się nie sprawdza.Takie są fakty.Model prowadzenia M.City się sprawdza.Ja stwierdzam po ostatnim meczu,że najgorszą decyzją byłych właścicieli Arsenalu była sprzedaż akcji klubu Kroenke a nie Usmanowi.Model prowadzenia klubu przez amerykanów się nie sprawdza w obecnej piłce.Owszem,klub ma zdrowe finanse ale co z tego,jak nie ma wyników sportowych.Dla nas kibiców to dramat.
@Damaks:
I gdzie on bedzie gral?
Telegraph: Finansowe Fair Play zostało zawieszone na rok.
Dawaj Roman, sypnij groszem jeszcze na Havertza :D
@mikowhy:
Zobaczymy, jak to bedzie z tym Pogba, bo Raiola maci mu w glowie juz pare miesiecy :P
@FabsFAN: 4. United, które od przyjścia Bruno też zaczęło dobrze grać. Teraz jeszcze Pogba zdrowy i zrobią środek pola, którego w ogóle nie ma co porównywać do Arsenalu.
@ziom:
Ok fajnie, fajniutko, ale pieniadze wlasciciela w pewnym momencie sie skoncza, a sztuczne pomopowanie kasy w klub niekoniecznie przeklada sie na jego rozwoj, poniewaz czesc umow sponsorskich City zawarta jest ze spolkami szejka. Ja wole model Arsenalu, ktory nie sciaga zawodnikow po 80 mln kazdy, gdyz w grze na uczciwych oraz rownych warunkach malo ktora druzyna moglaby sobie na to pozwolic.
@_Dennis_Bergkamp_:
W united widać powoli światełko w tunelu - Kupują ciekawych piłkarzy, można mówić, że część przepłacili, że część to niewypały ale jednak takiego szrotu jak u Nas to nie ma w żadnym innym miejscu w Anglii. Bardziej przereklamowanej młodzieży też dawno nie widziałem. Chyba tylko po to mówi, się że Nketiah, Willock, Saka to zdolni gracze żeby nie wbijać gwoździ do trumny szkółki Arsenalu jak i tak się wszystko sypie. Prawda natomiast jest taka, że żadne to perły a co najwyżej bardzo przeciętna młodzież, która pokończy na zapleczach europejskich lig.
Ciągłe stawianie na Xhake, na Ozila - od jakićhs kilku lat na świecie zawsze jest tylko jedna osoba, która nie widzi w tych ludziach osłabiania zespołu - trener Arsenalu. Każdy kibic, ekspert, pasjonat widzi jakie to są niedojdy - czy Emery czy Arteta nie mają mediów społecznościowych żeby o tym przeczytać jeśli tego nie widzą? :( Zespół jest w tragicznym stanie, nie ma wyników, nie ma stylu, nie ma pomysłu, nikt nie wie co ma grać. Nie wiem albo tym piłkarzom nie da się narzucić swojej wizji, albo nie potrafią jej wykonywać (więc są do zwolnienia) albo na treningach i w szatni gadają o panienkach i hamburgerach anie o tym jak podawać do siebie piłke. Tak słabego Arsenalu nie widziałem nigdy (a oglądam od 98) każdy z ostatnich 30 meczów tego zespołu to najgorsze jego występy od 30 lat na miejscach od 1 do 30. Tu są dwie możliwości albo rewolucja albo popadnięcie w średniactwo i w końcu ustąpienie takim zespołom jak West Ham, Newcastle, Everton bo to już i tak ta półka co Nasza. Pozdrawiam
@arsenallord: Tak gram ale zalezy co chcesz grać
@FabsFAN: Porównaj sobie M.City do nas.Od wielu lat oni zdobywają trofea,są topowym klubem i mają duże szanse za zdobycie ligi mistrzów.Dlaczego?Ponieważ ich właściciel wspomaga klub z prywatnych pieniędzy dlatego ściągają oni do siebie znakomitych piłkarzy.Nasz właściciel nie wspomaga nas z swoich prywatnych środków i z roku na rok czołówka coraz bardziej nam odjeżdża.Kiedy Arsenal ostatnio kupił topowego piłkarza?Było to za Wengera kiedy przyszedł do nas Auba.To był ostatni nasz transfer znakomitego i doświadczonego zawodnika do klubu który od razu dał nam jakość sportową.Potem zaczęły się wypożyczenia odpadów z topowych klubów jak np.Suareza z Barcelony czy Ceballosa z Realu,Marriego i zawodników którzy najlepsze lata gry mają za sobą jak np.Luiza czy Sokratisa.Jedyny plus w klubie jest taki,że dużo dajemy pograć naszej młodzieży i zatrudniliśmy dobrego trenera.Przyszłe okienko transferowe pokaże czy rodzina Kroenke ma klub w sercu i da Artecie duże środki na przebudowę zespołu.
1-2 City/lfc
3. Smerfy
Tak to widzę
@mikowhy: z obecną linią obrońców nie ma najmniejszych szans na mistrza niebieskich. Nie zmienia nawet tego możliwość zakupienia Chilwella. Moim zdaniem potrzebny jest lider defensywy, a takiego mogę znaleźć co najwyżej w dwóch klubach PL. No chyba, że Maguire'a chce ktoś też liczyć :D
@ziom:
Właściciel nie ma obowiązku dokladania z własnej kieszeni . Powinniśmy się cieszyć, że Arsenal zdrowo funkcjonuje, będąc samowystarczalnym, ponieważ kurek w każdym momencie mógłby zostać zakręcony.
@ljungberg77: Nie rozśmieszaj mnie z tym Kroenke.On pieniądze wywalił z prywatnej kieszeni czy z pieniędzy które zarobił klub?:-)Kroenke to jeden z najgorszych właścicieli,kupił Arsenal nie dla zdobywania trofeów a tylko dla inwestycji swoich pieniędzy.On z prywatnej kieszeni nie dał dolara na Arsenal.Porównajcie sobie Abramowicza z Kroenke.Rosjanin wydał fortunę z swoich prywatnych pieniędzy dzięki czemu Chelsea z średniaka stała się marką globalną.Ten sam przykład jest z M.City i PSG.W obecnych czasach najbogatsi zdobywają regularnie trofea.Takie są fakty.Raz na wiele lat trafi się wyjątek w postaci Lisów ale to potwierdza tę regułę.Ja się boję nowego właściciela Newcastle,jeśli on zainwestuje wielkie pieniądze w ten zasłużony klub to my będziemy się bili co najwyżej o ligę europy.
Bo takie jakie dostajesz imię to takim jesteś człowiekiem... oczywiście ironia
@Simao12 napisał: "BTW, odradzam związki z Izabelami, doświadczenie życiowe"
A czemu akurat Izabele są złe?
@arsenallord:
Wpisz sobie w yt coz z zakresu nauki, np. "chords progression guitar", obejrzyj kilku i wybierz tego który Ci odpowiada
@erykgunner:
XDDD
BTW, odradzam związki z Izabelami, doświadczenie życiowe
Podobno Brighton złożyło apelację w sprawie czerwonej kartki Davida Luiza. Uważają, że była niezasłużona i zrobią wszystko, żeby Brazylijczyk zagrał w sobotnim meczu.
@mikowhy:
Jeśli to prawda i uda się lampardowi to poukładać to mają spore szanse.
Według Telegraph Bayern i Real wycofały się z wyścigu po Havertza. Faworytem pozostaje Chelsea. Oni chyba serio chcą iść powalczyć o majstra w przyszłym sezonie.
Gra tu ktoś na gitarze? Potrzebuje jakiś fajnych lekcji na Youtubie albo coś innego w internecie.
@Simao12:
Powiedz na wstępie, że jesteś kibicem Arsenalu jak jest kumata to od razu zrozumie, że jesteś cierpliwy i kochasz na zawsze :'D
Nie chce wyjść na creepy gościa
Jutro muszą być 3 pkt bo inaczej kaplica w walce o top 5.
Ostatnie 25 meczy Arsenalu vs TOP 6 na wyjazdach: 0W, 10D, 15L...
2 dni po kompromitacji z city i cały czas są myśli i nadzieja że to był ostatni mecz Luiza u nas. Chłop wygląda jak by był serio podłożony z Chelsea żeby nam zabierać pkt. Tyle karnych sprokórowanych ( 4-5 ) 2 czerwonego kartki. To najgorszy zawodnik w klubie chyba. Koniec z tymi odpadami z Chelsea mam nadzieję
@Simao12
To pisz, co Ci szkodzi? Chyba, że boisz się, że napisze, że jesteś brzydki :D.
@mikowhy: ja kupowałem w Sport Direct. Był jeden rodzaj , więc nie wiem która to.
15:55 Brighton - Arsenal FC
CANAL+ SPORT2
komentarz: Marcin Rosłoń - Rafał Nahorny
W sensie był podany insta
@thrall:
No teoretycznie mogę napisać bo profil na kompie został na 100pro
Posiada ktoś koszulkę z tego sezonu w wersji kibicowskiej? Nie chodzi o tę authentic, która jest dużo droższa, tylko o tę tańszą. Jak z jakością i rozmiarem?
@Simao12
O Stary to wyższa psychologia jest. Prawdopodobnie nie dowiesz się tego już nigdy.
@Simao12: bo jesteś brzydki
Zadam wam głupie pytanie,
Fajna dziewczyna dała ma like na badoo i wszedłem na jej profil, ale nie stworzyłem pary bo szedłem spać i nie chciało mi się pisać. Jeżeli usunela like to dlatego że przypadek i byłem brzydki czy usunęła bo ja jej nie dałem.
W połowie biografii Ozila stwierdziłem, że nie ma sensu dalej tracić czasu na taki pazdzierz. Ktoś miał podobną reakcje? Myślałem, że po tej lekturze dowiem się czegoś o tej "wyjątkowości" Ozila. Nic z tych rzeczy. Mam wrażenie, że talent wystarczył mu do tego, żeby zrobić ogromną karierę. Mało w nim charakteru i i za dużo miałkości.
Jaki Kroenke jest winny, weźcie sie ogarnijcie bo gadacie jak komuchy.
Wywalił fortune w transfery w ostatnich latach, nakupował Wengerowi, Drakuli, dawał na tygodniówki masę forsy, głowę dam że budżet na pensje jako cała pierwsza drużyna mamy dalej wyższy niż Liverpool, Leicester czy Spurs. U nas, i to spuścizna po Wengerze, płaci się kupę forsy przeciętniakom (żeby uniknąć kominów płacowych) i to jest największy problem (poza brakiem doświadczonego managera).
Kroenke dał kase na świetnego managera jakim był Emery bo nie wygrywa się 3 razy LE tak sobie. Teraz mamy ere wuefistów, których te nasze gwiazdory będą spuszczać, i tak już zostanie na lata póki się tej ekipy nie rozgoni no, ale każdy właściciel by w końcu poszedł po rozum do głowy. Mustafi. Xhaka za prawie 100mln euro, Sanchez, Ozil, Lacazette, śmiejący się po porażkach Pepe, Luiz zarabiający jak król, same niewypały. Dyrektor sportowy, szef skautów, naiwni kibice kupujący bilety, nawet fizjologowie to ciągle bieda na poziomie Artety któremu dobrze życzę ale spuszczą go jak Drakulę najdalej w połowei nowego sezonu - chłopak nie ma szans bo ani piłkarzy ani doświadczenia ani charyzmy. Właściciel klubu jest tu generalnie ostatnią osobą do jakiej można się przyczepić, no może przedostatnią bo mamy super ogrodników.
The last time Arsenal won away in the Premier League vs. one of the "Big 6" ...
Gabriel Martinelli was 14.
Thierry Henry had just retired.
Van Persie was playing for Man United.
Kroenke i zarząd są winni razem takiej a nie innej sytuacji.
Zarząd źle wydaje pieniądze na piłkarzy którzy nie podnoszą naszego poziomu a wręcz przeciwnie. Dochodzi do tego też oddawanie za darmo piłkarzy, którzy powinni być sprzedani drogo, a nie oddani za darmo lub za symboliczną opłatą, oraz byt wysokie kontrakty dla niektórych piłkarzy.
Kroenke sam nie daje kasy, nie interesuje się klubem i pozostawił klub w rękach nieudolnego zarządu. Jakby interesował się Arsenalem to też mogło by to inaczej wyglądać, a tak jest robiona samowolka, bo nie było właściciela który ma ten klub gdzieś.
Podsumowując winni tej sytuacji na pół jest zarząd i Kroenke. Pierwsi są nieudolni w sprzedaży i zakupu zawodników, a drugi ma wszytko gdzieś. Klub wydał swoje pieniądze i teraz jest problem bo nie ma funduszy a właściciel nic nie dorzuci i koło się zamyka. Klub nie jest w stanie być samowystarczalny i walczyć o najwyższe cele, nie zawsze każdy transfer okaże się strzałem w 10. Jakby właściciel interesował się klubem to by widział co się dzieje i powinien wtedy zareagować na działania zarządu.
czeka nas droga United, zastapienie SAFa, Wengera to nie taka prosta sprawa, Oni w swoich klubach rzadzili, byli sterem, zaglem i okretem, czyms co aktualnie juz nie istnieje i patrzac z pewnej perpektywy moze i dobrze