Pierwszy remis w tym sezonie, Southampton 1-1 Arsenal
23.10.2022, 16:03, Łukasz Wandzel 1479 komentarzy
W starciu na St Mary's Stadium przeciwko Southamptonowi Arsenal notuje pierwszy remis w tym sezonie. Kanonierzy zaznaczyli swoją przewagę w pierwszej połowie, lecz wykorzystali tylko jedną z wielu okazji na strzelenie gola. Drugą połowę rozegrali znacznie gorzej. Ponownie nie zdołali podwyższyć prowadzenia, gdy była na to szansa, co szybko się zemściło. Podopieczni Ralpha Hasenhuttla doprowadzili do wyrównania, a w końcówce londyńczycy popełniali proste błędy i praktycznie nie nawiązali ponownej walki o komplet punktów. Drużyna z The Emirates wciąż przewodzi tabeli z dwoma punktami przewagi nad Manchesterem City.
Składy obu drużyn
Arsenal: Ramsdale – White (71' Tierney), Saliba, Gabriel, Tomiyasu – Xhaka, Partey – Saka, Odegaard (83' Vieira), Martinelli (71' Nketiah) – Jesus
Southamtpon: Bazunu – Caleta-Car, Lyanco, Salisu – Elyounoussi, Ward-Prowse, Diallo, Perraud – S. Armstrong (80' Edozie), Aribo (73' Adams) – A. Armstrong (73' Walcott)
Kanonierzy zaczęli w charakterystyczny dla siebie sposób, narzucając wysokie tempo na samym początku spotkania. Bardzo szybko stworzyli sobie kilka okazji strzeleckich. Swoich sił próbował Gabriel Jesus, niecelnie strzelał też Martin Odegaard, a z ostrego kąta w golkipera trafił Granit Xhaka. Intensywny początek przyniósł jednak korzyść, a bezbramkowy remis nie trwał długo. Już w 11. minucie Ben White wybiegł do przodu i dośrodkował w pole karne, skąd Xhaka otworzył wynik spotkania silnym strzałem prawą nogą. Akcja z golem Szwajcara wyglądała bardzo podobnie do tej z czwartkowego meczu przeciwko PSV Eindhoven.
Po około 20 minutach Arsenal wciąż kontrolował spotkanie, lecz zwolnił tempo i Southampton nieco dłużej utrzymywał się przy piłce. Święci po półgodzinie gry spędzili parę minut pod bramką Arsenalu, wywalczając kilka rzutów rożnych, z których niewiele wyniknęło. Końcówka pierwszej połowy znowu należała do londyńczyków. Spore szanse na podwyższenie rezultatu miał Gabriel Martinelli. Strzał Brazylijczyka po udanym ścięciu do środka trafił jednak w obrońcę. Jeszcze lepszą okazję miał Jesus, ale po podciętym podaniu od Odegaarda uderzył w Gavina Bazunu.
W drugiej połowie przyjezdni prezentowali się dużo słabiej, więc jednobramkowe prowadzenie Arsenalu zaczęło wyglądać krucho. Southampton dochodził do sytuacji, a londyńczycy nie potrafili podwyższyć na 2-0. W 59. minucie Jesus wybiegł na pozycję, lecz będąc niemal sam na sam z Bazunu, został dogoniony przez Mohameda Elyounoussiego. Wyróżniający się Norweg w 65. minucie zaliczył zresztą asystę. Jego prostopadłe podanie po kontrataku Southamptonu otworzyło drogę do bramki Stuartowi Armstrongowi, który dał gospodarzom remis.
Piłkarze Mikela Artety znaleźli się w patowej sytuacji. Święci grali wyraźnie lepiej niż w pierwszej połowie, więc londyńczycy nie byli w stanie rzucić wszystkich sił do ataku, ponieważ mecz mogli zakończyć zarówno z jednym punktem, jak i bez żadnego. W końcówce nie wyłoniła się strona przeważająca, która miałaby większe szanse na wygraną. Obu ekipom zdarzały się niecelne podania, a goście wyglądali na zmęczonych. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie, a Arsenal musiał zadowolić się remisem.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Przynajmniej się człowiek uśmiechnął
Pora włączyć tryb „Real w doliczonym czasie gry”
Fizycznie przepaść w tym meczu, aż tak bardzo są już zajechani?
Brak pomysłu
Na stojąco nie da się wygrywać,brakuje motywacji
Nketiah to się nadaje ale to Championship
Grają na stojąco, tak to nic nie będzie
Ale nura dał nasz Theo ;)
Walcott też tak nurkowal ubnas?
Walcott xD
Jakie padolino xD że mu nie wstyd
Walcott xD
Walcott XD
Theo gra z nami
Walcott xdd
Walcott xD
Theo sabotuje XD
Żółtko dla Walcotta za symulkę hahaa
Nic nie gramy już z Leeds było widać że spadek formy , słaby krotki presing , jak strzelimy gola to stoimy i bronimy zamiast dobijać przeciwników jak na początku
Jesus gra gowno
Co Partey teraz zrobił to sam nie wie?.
Nic nie wykreujemy bez Martina
Vieira chyba ponad 90% zagrań w tym meczu to strata. Oby strzelił screamera.
Dzisiejszą stratę punktów będziemy musieli odrobić z rywalami z TOP5...
Przecież to musi być ustawione, nie wierzę, że można tak zagrać z czapy xD
Beznadziejne zmiany. Fabio i Eddie nic nie dają. Gorzej niż podleczenie Ode i Martinelli
Niesamowicie źle decyzję podejmuje praktycznie każdy nasz zawodnik w 2 połowie.
Wrócił stary ****owy Arsenal od 2 spotkań
Jesus takie patelnie bez komentarza. City też straciło do niego przez to cierpliwość i poszli na całego po Haalnda. Teraz mają tego owoce.
Z taką skutecznoscią trzeba brać punkt z pokorą
Co oni ***** grają. Kupa w majtkach i nogi ze stali.
Błędy niewymuszone teraz
Xd partey
Już na stojąco, nie ma pary.
Dawać dawac!
Juz lepiej jakby Odegaard został na boisku
Vieira wszedł z kupa w gaciach
Ten vieira jedt ***** tragiczny
Vieira gra jakby miał 15 lat. On musi nabrać mięśni bo wszystkie pojedynki fizyczne przegrywa
Ode by z tego kontre zrobiķ
Mówiłem. Southampton całe życie gra kupę, ale jak trzeba nam urwać punkty, to są na posterunku. Najbardziej irytująca drużyna w lidze, mogliby wreszcie spaść.
Żenujący vieira zamiast podawać do boku
2 mecz z rzędu to samo gowno w drugiej połowie gramy
Wychodzi brak szerokiego składu, nawet nie ma kogo wpuścić by coś ugrać
Dali im uwierzyć, najgorsze co można zrobić.
Znowu z 10 rogów.
No to Fabion dał zmiane...
Vieira wszedł i się w impostora bawi od razu
Trzeba przyznać że jeśli ten punkt zdobędą to dzięki Elyonousiemu . Gość w kluczowym momencie powstrzymał Jesusa a później jeszcze taka asysta.
Willian z bramka