Podtrzymać dobrą serię z Wisienkami: Bournemouth vs Arsenal
17.10.2024, 16:15, Trempa 1092 komentarzy
Wracamy na boiska Premier League po przerwie na spotkania reprezentacji narodowych. W 8 kolejce Arsenal wybierze się na południowe wybrzeże, aby zmierzyć się z Bournemouth.
Wisienki zakończyły poprzedni sezon z 48 punktami na koncie, co jest rekordem w historii ich występów w Premier League. Spora w tym zasługa Andoni Iraoli, który w trakcie trwania poprzedniej kampanii został mianowany trenerem zespołu i uformował ciekawie grającą drużynę, która potrafiła urwać punkty faworytom.
Po sezonie ich szeregi opuścił Dominic Solanke, a pozyskane środki zainwestowano w ofensywną dwójkę w postaci Evanilsona oraz Luisa Sinasterry. Początek obecnych rozgrywek nie jest może wystarczająco satysfakcjonujący dla miejscowych, ale w spotkaniach na własnym terenie nieźle sobie radzą. Zwycięstwo z Southampton zostało poprzedzone remisem z Newcastle i przegraną z Chelsea. Jednak każdy, kto oglądał mecz z The Blues wie, że nie powinni zostać z zerową zdobyczą punktową – zabrakło skuteczności i lepszego podejmowania decyzji w pobliżu pola karnego przeciwnika. Spotkanie z Arsenalem będzie dla nich okazją do rewanżu za poprzedni sezon, w którym w dwumeczu przegrali 0-7. Trener Iraola nie może narzekać na dostępność zawodników, jako że jedynym znakiem zapytania jest dyspozycja Adamsa.
Zgoła inaczej wygląda sytuacja kadrowa w szeregach Arsenalu. Kto będzie dostępny? Na to pytanie odpowiedź chciałby znać każdy kibic Kanonierów, ale klub nie przekazuje konkretnych informacji o stanie zdrowia swoich zawodników. Być może więcej dowiemy się na jutrzejszej konferencji Artety, która odbędzie się o godz. 11:00.
Z doniesień medialnych i różnorakich zdjęć można wywnioskować, że na pewno niedostępni będą Odegaard i Zinchenko . Wykluczony wydaje się też występ White’a, o którego kontuzji nie wiemy praktycznie nic oraz Tomiyasu (pojawiły się informacje, że Japończyk doznał nawrotu kontuzji kolana). Kolejnym bocznym obrońcą z sygnaturką ”What the hell is going on?” jest Timber, który zszedł z urazem mięśniowym w przerwie meczu z PSG. Czy był to na tyle drobny problem, że zobaczymy go na murawie w weekend? Tierney wrócił już do treningów, więc być może dostanie miejsce na ławce rezerwowych. Z dolegliwościami z reprezentacji powrócili Martinelli (łydka) i Saka (mięsień dwugłowy). Możliwe, że Arteta da im wolne w sobotę, aby na spokojnie doszli do zdrowia. Wydaje się, że zdolni do gry będą Partey i Havertz, których absencja w meczach drużyn narodowych miała charakter zapobiegawczy. Podsumowując: wiemy, że nic nie wiemy. Wróć, jedynym pewnikiem jest pozostawienie poza kadrą Neto, który zgodnie z warunkami wypożyczenia nie może zagrać przeciwko The Cherries.
Pozostaje nam więc czekać na ogłoszenie kadry meczowej, która zostanie opublikowana 75 minut przed rozpoczęciem meczu. Czy podtrzymamy dobrą serię w spotkaniach z Bournemouth? Tego dowiemy się już w sobotę o godzinie 18:30.
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Dean Court, Bournemouth
Data: 19 września (sobota), godzina 18:30 czasu polskiego
Sędzia: Robert Jones
Transmisja: Viaplay
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Er4s napisał: "Trossard nie może grać w 1 składzie to jest chłopak z podwórka, mózg został w pieluchach to może być tylko Joker"
W poprzednim sezonie wykręcił jedne z najlepszych liczb wychodząc w pierwszym składzie.
Znów muszę się napić. Jak tu odstawić alko, jak się jest kibicem Arsenalu?
Szkoda meczu. Saliba przegrał to - po cholere w takim miejscu i w takim czasie faulować gościa.
Raya również fatalny, babol za babolem
Natomiast można mieć zarzuty, że znowu strach niebywały. Rozumiem z City przy korzystnym wyniku ale z Wisienkami? Oni z akcji gówno zrobili, taka prawda. Może taki mecz się przyda Mikelowi, bo już się zbyt topornie robi.
No dobra - jedni popłakali, jedni tych co popłakali zhejtowali, ale koniec końców nie można co trzy mecze łapać czerwonej kartki. Jeśli jednak to się robi, to nie można w każdym z tych meczów tracić bramki. Jeśli jednak i to się dzieje, to chyba coś jest ***** nie tak...
Czuję regres w tym sezonie. Mam nadzieję, że w porę się obudzimy. Za tydzień tylko zwycięstwo.
Karny naciągany i to sporo.
Ale fakt faktem graliśmy słabo.
Bo nawet grając w 10 mogliśmy to wygrać.
@Er4s napisał: "Trossard nie może grać w 1 składzie to jest chłopak z podwórka, mózg został w pieluchach to może być tylko Joker"
Bez przesady. Martinelli jest jeszcze gorszy. Dzisiaj cała drużyna zawiodła.
@SoulStorm: teraz to trzeba poczekać z godzine żeby ochłonąć.
Żeby tych punktów nie zabrakło po 38 kolejce, tyle ode mnie.
Trossard nie może grać w 1 składzie to jest chłopak z podwórka, mózg został w pieluchach to może być tylko Joker
W LM chce zobaczyć Nwanieriego
Panowie calma calma zapominamy i lecimy dalej
Myślę, że w tym meczu można było zagrać bardziej ofensywnym środkiem Nwaneri - Rice - Thomas, a tu w sumie 3 defensywnych zagrało...
Niesamowite to Bornemouth, jedną bramkę z wielkim trudem nam wcisnęli w przewadze, dostali dwa prezenty w jednej akcji zwieńczone karnym i od razu robią z nich niesamowity zespół. Trzymajcie mnie proszę xD może oni za Arsenal się włączą do wyścigu o majstra
Weszło paru ofensywnych zawodników i Bournemouth nie może wyjść z własnej połowy, my moglibyśmy tylko z Gabrielem grać na obronie i byśmy to wygrali w 10, bo słabe Bournemouth nie miałoby w ogóle możliwości żeby pograć piłką i stworzyć okazję. A tak to 7 obrońców, jakaś interwencja, próba wyjścia z połowy - strata i znowu trzeba bronić, wracać, męczyć się... i tak w kółko i w końcu nawet tych 7 obrońców nie zablokuje strzału. Najlepszą obroną jest atak, mając piłkarzy dobrych w ofensywie trzymasz przeciwnika daleko od swojej bramki, a mając samych obrońców trzymasz przeciwnika przed swoją linią obrony, bo po co niby ma się cofać? Po co ma być ostrożny, jak z przodu jedynym zagrożeniem jest Havertz? Może rozwinąć żagle i atakować. To jest bez sensu, to jest głupota i pisałem to podczas wchodzenia Kiwiora na boisko, że zamiast niego powinien wejść Nwaneri, inaczej by to wyglądało, miałem nadzieję, że się myliłem, ale niestety... Ośmieszyliśmy się i ****.
Dzisiaj mieliśmy protezę ofensywy.
Tak klasycznie pojadę - przegrali to przegrali, na ch*j drążyć temat? (xD)
@Furgunn:
No my też się nie liczymy więc City walczy same z sobą
@Marzag napisał: "Płaczesz jak mała dziewczynka z powodu jednego słabego meczu, wytrzyj gile spod nosa, ochłoń i wtedy zobaczysz że jeden gorszy mecz w sezonie nie oznacza końca sezonu."
Nie płacze z jednego meczu tylko ma na tyle rozumu że wie ile to nas będzie kosztować. Z Gościem się wiele razy nie zgadzałem ale tutaj ma rację, rok temu przesralismy mistrza z Fulham teraz z Bournemouth. Tracimy Salibe na mecze z Live i Chelsea. Z takim Kiwiorem to się możemy po jajach podrapać.
Jak Arteta nic nie wygra w tym sezonie to osobiście wolę tu trenera, który również gówno wygra ale chociaż będzie prezentował jakiś fajny futbol ofensywny bez strachu przed rywalem czy w osłabieniu nawet przed takimi ekipami jak Brighton czy Bournemouth.
Hiszpan niech sobie idzie do Atletico Simeone zastąpić tą swoją gra opartą na stałych fragmentach i ciągłym graniem do tyłu i obrońcami
Przyczyny dzisiejszej porażki:
a) tragiczna postawa naszej drużyny w dzisiejszym spotkaniu
b) kiepskie ustawienie (Trossard jak wchodzi od pierwszej to dużo lepiej spisuje się na 10 niż na skrzydle)
c) ciąg dalszy gwizdania wszystkich stykowych sytuacji na naszą niekorzyść. :/
Barista
Martinelli wraca do formy?… gość jest po prostu na ławkę do rotacji i tyle. Nie ma praktycznie żadnych cech, które charakteryzują wielkich zawodnikom. Na miejscu MA zacząłbym czym prędzej ogrywać Jesusa ew. Sterlinga na LS, a GM11 jak black up Saki co zresztą pisałem już wcześniej. Lub po prostu dać szansę Nwaneriemu. Natomiast Trossarda widzę tylko w srodku.
@SoulStorm: Z tak nędzną grą Liverpool nas rozsmaruje
Mylisz się
@enrique:
No jak co rok od tych mięczaków, ciągle jest progres, ciągle będzie cudownie. Pięknie gramy, piękny Arteta, piękni piłkarze tylko gablota pusta
GABRIEL JESUS GABRIEL
GABRIEL JESUS GABRIEL
GWARANT 25+ GOLI W SEZONIE
CZŁOWIEK KTÓRY UMIE WZIĄĆ CIĘŻAR GRY NA SIEBIE
TAKI DRUGI ALEXIS
GUARDIOLA MA PEWNIE Z 8 NAPADIORÓW NA ZMIANĘ KTORZY BY TYCH GAMONI KLEPNELI W 10CIU CZY W 9CIU. A MY? CZŁOWIEKU HAHA :D
HA HAVERTZ. I.... GABRIEL JESUS GABRIEL TU TU TU
Czekam na teksty o bariście.
@mar12301 napisał: "ARTETA OUT"
O tak!! XD
@enrique napisał: "Usłyszysz że za rok się uda xD xD"
Mordo, zbliżamy się. Jeszcze tylko jeden transfer na pozycje X i jedziemy z tematem :D
ARTETA OUT
@enrique napisał: "oni na tych reprach chyba ostro chlają albo coś bo dziś nie poznaję Arsenalu"
Też byś chlał i nie próżnował jakbyś się z kumplami raz na kwartał widział :D
Nwanieri gra tak jak wszyscy powinni grać przez cały mecz. Czyli aktywny, dużo ruchu itd. A my przez cały mecz na stojąco i potem zdziwko że Bournemouth nas gniecie.
@Er4s napisał: "No to napiszę do Ciebie po 38 kolejce jak będziemy tracić 2pkt do City ok?"
Usłyszysz że za rok się uda xD xD
@SoulStorm: nie da się dwa razy tak słabo zagrać. Dziś osiągnęliśmy dno, gorzej już nie będzie
@Marzag:
No to napiszę do Ciebie po 38 kolejce jak będziemy tracić 2pkt do City ok?
Oby za tydz sie obudzili . Dzis jeden z najgorszych meczy od dawna !!
Szkoda.
Z tak nędzną grą Liverpool nas rozsmaruje
@Bartek_:
Bez Salony gramy z topem możliwe ,że się posypiemy. Jeszcze się okaże ,że do braku ode dojdzie Saka i tak może być
Spokojnie live się nie liczy, a City jutro też straci punkty
oni na tych reprach chyba ostro chlają albo coś bo dziś nie poznaję Arsenalu
@enrique: bo kanonierzy, to ostre chłopaki są
Już nie mogę się połapać, raz wygrywamy ligę mistrzów a raz odpadamy z walki o mistrzostwo Anglii w połowie października po jednej porażce. Uwielbiam to wahadło.
Ale ja ogólnie mam sposób - wystarczy od początku nie wierzyć w wygranie mistrza i od razu wyniki są mniej bolesne, a ciśnienie w zdrowej normie.
Kiwior i Bednarek to najlepsi polscy defensorzy na rynku.
Śmiem twierdzić że gdyby martinelli trafił setkę na 0:1 wygralibyśmy ten mecz , niestety kilka ostatnich lekkich przebłysków nie rozświetli jego beznadziejnej formy a ja nadal uważam że on jest za słaby na Arsenal i po za szybkością nie ma nic do zaoferowania
@Gunnerrsaurus:
Tak robię tak od 20 lat i na koniec sezonu okazuje się że zawsze stałem słusznie
Masz coś co mnie uspokoi?
Oni musieli mieć jakis melanż wczoraj, bo aż nie chcę się wierzyć co oni grają.
Aż strach się bać co będzie za tydzień;obyśmy nie ''przyjunajtedowali''.Przerąbać z tak slabą ekipą (?)- nie można się dziś nikomu dziwić,że wątpi w cokolwiek.Arteta też dziś zagrał od początku do 0:2 kunkatora i cóż dostosował się poziomem do Trossarda,Saliby czy Sterlinga.
@Gofer999 napisał: "To jest prawda. Ale tutaj już tradycyjnie "zapominamy i jedziemy dalej", a na koniec zabraknie punktów. :D:D:D"
Zgadza się. Trochę szkoda, że jak ktoś myśli racjonalnie i bierze historyczne momenty pod uwagę, to co się działo w poprzednim sezonie itd. to jest od razu wyzywany od płaczków i malkontentów.