Pokazali charakter: Arsenal 3-2 Southampton
08.04.2018, 16:10, Łukasz Wandzel 2121 komentarzy
Po składzie desygnowanym przez Arsene'a Wengera na spotkanie przeciwko Świętym można było przewidzieć, że ta jedenastka nie będzie dominowała. Nie do końca te założenia się sprawdziły podczas popołudniowego starcia na Emirates Stadium. Londyńczycy nie uzyskali znaczącej przewagi, ale pokazali charakter i mimo że przegrywali, zdołali odwrócić przebieg spotkania jeszcze przed przerwą. Southampton nie odpuszczał i doprowadził do wyrównania. Skończyło się więc tak, że Arsenal raz odrabiał wynik, by następnie dwukrotnie wyjść na prowadzenie. Biorąc pod uwagę piłkarzy, jacy znajdowali się na murawie, wydaje się, że spisali się bardzo dobrze. Jak jednak traktować zespół gości jako wyznacznik jakości występu drużyny gospodarzy. Czy jako słabą ekipę ze strefy spadkowej, czy wręcz przeciwnie, klub groźny, bo zdeterminowany do tego, żeby utrzymać się w Premier League?
Warto zwrócić uwagę, że większość piłkarzy wybranych przez francuskiego szkoleniowca The Gunners to rezerwowi, którzy zazwyczaj mają małe szanse na występ w meczu o stawkę. Jako że swoje wielkie aspiracje w Premier League Arsenal musi odłożyć na kolejny sezon, nie dziwi ofensywa złożona z zawodników jak Danny Welbeck, Reiss Nelson i Alex Iwobi. Wyjątkiem jest oczywiście Pierre-Emerick Aubameyang. Dla Gabończyka są to jedyne rozgrywki ze względu na to, że nie może brać udziału w Lidze Europy. Zarówno w pomocy i w obronie także dostali szanse piłkarze, którzy często zaczynają z ławki rezerwowych.
Składy, w jakich wystąpiły oba zespoły:
Arsenal: Cech - Bellerin (74' Holding), Chambers, Mustafi, Kolasinac - Elneny, Xhaka - Iwobi, Nelson (64' Wilshere), Welbeck - Aubameyang (71' Lacazette).
Southampton: McCarthy - Cedric, Stephens, Hoedt, Yoshida (72' Austin), Bertrand - Romeu, Tadic - Hojbjerg, Ward-Prowse - Long (81' Sims).
Dziwi fakt, że przy takiej liczbie zawodników rezerwowych odpowiedzialność za pierwszego straconego gola musiał wziąć Shkodran Mustafi. W 17. minucie po niegroźnym dośrodkowaniu, które powinno być bezproblemowo zatrzymane, przez gapiostwo Niemca do futbolówki dopadł Shane Long i z łatwością otworzył wynik spotkania.
Kiedy Arsenal nie jest w stanie atakować, to zazwyczaj oddaje pole i ma to również przełożenie na liczbę okazji kreowanych przez przeciwnika. Podobnie zaczęło się tym razem. The Gunners nie przejęli całkowicie inicjatywy, dlatego skorzystali z tego gracze gości. Po nieco ponad 10 minutach gospodarze wrócili do gry za sprawą Aubameyanga. Zaczęło się od podania Iwobiego do Welbecka. Anglik zdołał jeszcze znaleźć Gabończyka, któremu szczęśliwie udało się wykończyć sytuację. Danny Welbeck nie zabłyszczał tylko asystą. To on wyprowadził drużynę na prowadzenie. W 38. minucie dostał piłkę, z którą ściął do środka i uderzył tuż sprzed szesnastki. Nie był to gol najładniejszej urody, ponieważ piłkarz Arsenalu nagle nie rozwinął swojej umiejętności strzelania z dystansu. Po prostu futbolówka wpadła do bramki po rykoszecie.
Druga połowa rozpoczęła się znacznie spokojniej od swojej poprzedniczki. Arsenal wykreował sobie kilka okazji, ale najważniejsze, że Southampton musiał się bronić, więc nie miał czasu na stworzenie bezpośredniego zagrożenia pod bramką Petra Cecha. Może poza strzałem Hojbjerga, po którym czeski golkiper niepewnie interweniował. Później z każdą minutą Święci dochodzili do sytuacji, a Kanonierzy o mało nie zostali ukarani za to, że nie podwyższyli prowadzenia. Shane Long trafił do siatki w 63. minucie, ale sędzia dostrzegł, że Irandczyk znajdował się na pozycji spalonej.
Arsenal od tamtej pory mocno się bronił przed zdeterminowanym do uszczknięcia dla siebie jakiejkolwiek zdobyczy punktowej. Nie odmieniły tego też zmiany po stronie londyńczyków. Ani wchodzący za Nelsona Wilshere, ani Lacazette zastępujący Aubameyanga, nie dodali skrzydeł zespołowi ciągle skupionemu na defensywie. Najważniejszym zmiennikiem w tym meczu okazał się być Charlie Austin. W 73. minucie Mustafi prawie popełnił ten sam błąd, co przy pierwszym golu, czyli nie zauważył, że za plecami ma przeciwnika. Tym razem udało się zażegnać niebezpieczeństwo. To jednak nic, bo następnie Cédric Soares wtargnął z piłką w pole karne rywala i dograł do Austina, który zamienił to podanie na wyrównującego gola. Obrońcy byli osłupieni.
Na szczęście, drużyna w czerwono-białych strojach w nie pełni podstawowym składzie znowu pokazała charakter. W 81. minucie Danny Welbeck zdobył gola głową po dośrodkowaniu Alexa Iwobiego. Dał tym samym znać, że jest najodpowiedniejszym kandydatem na zawodnika meczu.
W samej końcówce Jack Stephens i Jack Wilshere udowodnili, że za dużo Jacka w jednym miejscu może nieźle namieszać w głowie... Panowie posprzeczali się, ponieważ Wilshere ciągnął przeciwnika za koszulkę, a Stephens odepchnął Kanoniera. Zawodnik Arsenalu obejrzał żółty kartonik, gracz Southamptonu czerwony, z kolei nerwowa atmosfera udzieliła się innym i tak Mohammed Elneny również wyleciał z boiska za przepychanki. Dobrze, że sędzia w końcu zakończył to spotkanie, bo niepotrzebne incydenty sprawiły, że piłkarze obu drużyn traktowali siebie nawzajem naprawdę ostro.
Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Southamptonem!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Welbekinio dzisiaj dobre spotkanie, dużo pracuje, nie cierpię gościa ale dziś trzeba przyznać bardzo pozytywne wrażenie.
Ale Mustafi co ten gość robi, tragedia.
No i nasza obrona pokazała klasę po raz kolejny, ku***
I co?? Pisałem o tym. Prosimy się o bramkę.
Kolejne frajerstwo obrony
Tak sre
No tekże ten xDDDDDD
Do przewidzenia..
Nie rozumiem tej zmiany O_o
2 połowa bardzo kiepska w naszym wykonaniu. Gramy tak jakbyśmy mieli zapewnioną wygraną. Typowo Arsenalowkie podejście.
Wenger to jest jednak k... asior. Auba nie może grać w LE, zostaje mu tylko liga, a ten go sciąga w 70 miucie.
No ja prdl, co za człowiek.
@KapitanJack10: jak to, przecież z taką gra to Arsenal zmieni stanowisko i da mu 200k/pw
Co ten Mustafi dzis robi..........
@Oldgunner3:
Nerwówki nie będzie. Gramy o nic.
Aubameyang moze grac z Lacazette... ale jak dojdzie do zmiany to sciagne jednego a wpuszcze drugiego xD
Serio aube zdejmuje
A Jacek to chyba nie chce klubu znaleźć po odejściu..
Schodzi Auba, dla którego PL to jedyne rozgrywki.
Mózg?
Uff welbzinho zostaje
Za dużo rogów prokurujemy ;póki co bliżej 2:2 niż 3:1 zanosi się na nerwówkę.
Laca zaraz będzie mam nadzieję, że coś się ustrzeli
Jezus Boski Chrystus....
Przecież Ci przypadkowi ludzie z napisami na koszulkach 23Welbeck i 17Iwobi powinni grać w lidze okręgowej jako hobby a nie Broń Boże brać za to pieniądze. Gorsze łajno jeszcze chyba w koszulce Arsenalu nie biegalo jak Boga kocham
Jezus Boski Chrystus....
Przecież Ci przypadkowi ludzie z napisami na koszulkach 23Welbeck i 17Iwobi powinni grać w lidze okręgowej jako hobby a nie Broń Boże brać za to pieniądze. Gorsze łajno jeszcze chyba w koszulce Arsenalu nie biegalo jak Boga kocham
Dlatego powinno być dwóch napastników
Dzieki @Simpllemann
podoba mi sie elneny, spokojnie gra, gdyby tylko nie bał sie rzucić jakiejś prostopadłej piły od czasu do czasu.
Jackie, wiemy, że chcesz być jak wirtuoz Danny W., ale jeszcze jesteś za cienki w butach
Nieźle Wilshere zaczyna od stanięcia na piłce;niby się zdarza,ale mając w pamięci jego mierny występ[jako jedynego w AFC] w meczu z CSKA to dobrze nie wróży.
Macie jakiś link do aliez? Bo widze ze meczosy zdechlo
@Blacnik @PhiLife
mikehd.win/streamhd/player1.php
Łylszer już gwiazdorzy
@silvano95: jeszcze Ci odpowiem, że Neloson oddycha rękawami to po primo a po sekudno Reiss nic nie pokazał.
@silvano95:
Miałbyś do wyboru potężnie zbudowanego dzika a długowłosego chłopczyka, kogoś byś wybrał?
Wishere zrobił Welbecka xD
Dopiero dołączyłem. Czy ma ktoś dobry stream?
Wilshere standard, drybling w trzech i strata
@new_star:
To było do przewidzenia. Zresztą pisałem o tym już kiedyś.
Oczywiscie nelson musi zejsc iwobi musi grac najwieksza gwiazda
@silvano95: bo wszystko idzie na Bertranda.
Ale fart
Ostanie ostrzeżenie dla Arsenalu.
wszystkie akcja soton po stronie bellerina przypadek? nie sadze
Raheem Sterling's record vs Manchester United:
Matches - 14
Goals - 0
Shots - 19
Raheem Sterling's record vs Manchester United:
prosze linka
Stepinski chyba wybija mistrzostwo z głów piłkarzy Napoli. Sarri chyba ich trochę zajechał. Brak rotacji trójki ofensywnej przynosi skutki.
Yoshida ma rysy twarzy jak jakiś żołnierz yakuzy ;)
Brawo Elneny
A Mustafi to dziś koń trojański
@Adi17: Gnabry zawsze się wyróżniał w meczach przed sezonowych, bardziej mnie zastanawia sytuacja Zalalema bo taki talent miał być z niego a tutaj cisza
Iwobi już któryś mecz z rzędu gra poprawne spotkanie.
Cech i te jego miny w tym kasku..