Porażka na Villa Park. Aston Villa 1-0 Arsenal
10.12.2023, 21:11, Trempa 358 komentarzy
Arsenal przegrał 1-0 wyjazdowy mecz na Villa Park, spadając tym samym na drugie miejsce w tabeli Premier League. Aston Villa kontynuuje zatem imponującą serię zwycięstw na własnym stadionie, po raz piętnasty z rzędu pokonując rywali w domowym spotkaniu.
Zespoły wystąpiły w następujących składach:
Aston Villa: Martínez, Konsa (Cash 66'), Diego Carlos, Torres, Digne (Moreno 78'), Bailey (Diaby 45'), Kamara (Dendoncker 66'), Douglas Luiz, McGinn, Tielemans (Ramsey 56'), Watkins
Arsenal: Raya, White, Saliba, Gabriel Magalhães, Zinchenko, Ødegaard, Rice, Havertz, Saka, Gabriel Jesus (Nketiah 82'), Gabriel Martinelli (Trossard 70')
Gospodarze rozpoczęli mecz na dużej intensywności i już w siódmej minucie objęli prowadzenie. Prawą stroną popędził Bailey, podał piłkę na szósty metr do McGinna, a ten umieścił piłkę w siatce. Gracze Arsenalu, przy akompaniamencie wrzawy z trybun, przez pierwsze 25 minut nie mogli wejść na właściwe obroty, notując wiele niecelnych podań. W drugiej części pierwszej połowy przejęli inicjatywę, stwarzali sytuacje, ale nie potrafili pokonać Martineza. Najlepszą sytuację miał w 39 minucie Ødegaard. Havertz z lewej strony posłał piłkę do Jesusa, Brazylijczyk odegrał ją do Norwega, który powinien strzelić bramkę, ale były gracz Arsenalu wyczuł intencję strzelającego i obronił uderzenie kapitana Kanonierów.
Od początku drugiej połowy Arsenal ruszył do przodu. Rozgrywał piłkę, próbował posyłać podania w trzecią tercję boiska. Jedna z akcji zaowocowała rzutem rożnym, po którym Martinez sparował piłkę, futbolówka odbiła się od pleców Watkinsa, obiła słupek i ostatecznie obrońcy wybili ją poza pole karne. Chwilę później ponownie dobrą piłkę z lewej strony zagrał Havertz, ale Ødegaard przestrzelił z 12 metra. W 90 minucie Kanonierzy w końcu dopięli swego. Dośrodkowanie z prawej strony na gola zamienił Havertz, ale sędzia natychmiast odgwizdał zagranie ręką Niemca, a VAR podtrzymał jego decyzję.
Arsenal przegrał po raz drugi w tym sezonie. Przez większość spotkania kontrolował posiadanie piłki, stwarzał sytuacje, nie dopuszczał przeciwnika do zbyt wielu sytuacji. Nie był to mecz, który powinien zakończyć się porażką. Nie wykorzystaliśmy jednak swoich szans, zabrakło wykończenia, dobrego ostatniego podania czy też podjęcia lepszych decyzji w końcowej tercji boiska.
źrodło: własne, cannonstats.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@dan: no oby oby bedzie można sprzedać za większą kasę
Ŝledzicie mecze kobiecej drużyny AFC??
Wczoraj na pełnym kibiców stadionie Emirates panie Kanonierki pewnie wygrały z liderem kobiecej ligi Chelsea 4-1 odnosząc dziewiątą wygraną z rzędu. Brawo
@dan napisał: "kurde mógłby już Smith Row skończyć z tymi kontuzjami i coś pograć..."
Wrócił do treningów,może się uda tym razem, ba może jutro zagra
Nwaneri, Sousa and Sagoe Jr in first-team training today (Hayters TV)
kurde mógłby już Smith Row skończyć z tymi kontuzjami i coś pograć...
@KapitanJack10 napisał: "Emery zrobił 5 miejsce, zaczął grać nowymi piłkarzami i zaliczył serię bez wygranej. A po swoim debiutanckim sezonie nie sprzedaliśmy nikogo ważnego."
To nie było do końca jak mówisz. Przecież Emery swoimi piłkarzami zaczął grać od 1 sezonu i wtedy Torreira, Guendo, Sokratis i Leno wyglądali dobrze i zajęliśmy nimi 5 miejsce.
Natomist w drugim sezonie szatnia się odwróciła od Unaia, odszedł Ramsey, Ozilowi się odechciało grać w piłkę - dużo czynników złożyło się na tamta kiepską passę. Ale nie wydaje mi się, żeby głównym czynnikiem był nietrafione transfery.
@ozzy95: Emery, pewnie jeden z największych trenerskich detalistów został zatrudniony i nie miał wpływu na żaden transfer do klubu, który miał odbudować?
A nawet jeśli Sven miał na to duży wpływ, to Unai nie wyglądał na człowieka, który narzeka na nowych ludzi. Guendo miał być przyszłościowy, a grał co mecz, Torreira był podstawową "6", bardzo chwalonym. Tierney najlepszy transfer Unaia, Luiz podstawka. Emery zrobił 5 miejsce, zaczął grać nowymi piłkarzami i zaliczył serię bez wygranej. A po swoim debiutanckim sezonie nie sprzedaliśmy nikogo ważnego.
Arteta też sprzątał i wprowadzał nowych na szybko wprowadzanych, ale nie da się zrobić tego w jedno okienko. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek myślał o Luizie jako szefie obrony na koniec projektu, ani o Marim jako o czymś więcej niż szybkie zastępstwo za Sokratisa.
Odnośnie Svena Mislintata, to ostatnio pracował w Ajaxie, gdzie zwolniono go przed 4 miesiące bo jakby inaczej - popadł w konflikt z władzami klubu.
Dodatkowo jest prowadzone w jego sprawie dochodzenie, bo rzekomo przy transferze Borny Sosy do Ajaxu firma należąca do jego partnera biznesowego zgarnęła bardzo duża prowizję - 8 milionów Euro.
Zabawnie wygląda ten fakt w kontekście tego, że największy fan Svena Mislintata na stronie - @AlexVanPersie oskarżał swego czasu Edu o to, że transfery z Brazylii (m.in. Martinelliego) to przekręty i pranie pieniędzy xd
Mikel Arteta will hold his pre-PSV Eindhoven Champions League press conference at 5:45pm (UK time) this evening. #afc
The Arsenal will play in our third kit for tomorrows match against PSV. [@AFCFixtureNews]
No Gabriel Martinelli at Arsenal training this morning due to illness. Unlikely to travel to Eindhoven later.
No Bukayo Saka due to knock on foot, but he is likely to travel.
Emile Smith Rowe back training with group. Decision on whether he travels to be taken post session.
@KapitanJack10 napisał: "Wtedy zaczęliśmy sprowadzać nowych ludzi i się zaczęło sypać. Guendo, Luiz, Torreira, Pepe, Ceballos"
Pepe? Hmm no nieraz śmigały insiderskie newsy, że Emery go tak naprawdę nie chciał, wolał na skrzydło Zahę. Unai był Head Coachem, nie był menedżerem, więc na pewno nie miał takiej autonomii jak obecnie Arczi... Guendo, Torreira to transfery Svena przecież, sam ich bronił w wywiadzie z the Athletic, na pierwszy rzut oka widać, że to transfery na Borussię ;) A Luizem to Arteta jeszcze grał przez półtora roku, więc wiesz... Sokratis, Leno zawodnicy z BL, więc no widać, że tam była głównie ręka Mislintanta w pierwszym okienku, pewnie Ceballos i na pewno Suarez to wynalazek Unaia. Potem było okienko bez Svena, za to z Edu i zaklepaliśmy np. Salibę, przyszedł Tierney, Martinelli, wspomniany Luiz i Pepe. Gdy przyszedł Arczi to przypomnę tylko, że zimą ściągnęliśmy jeszcze Mariego i Soaresa:P więc Mikel sam po sobie to tez musiał trochę posprzątać. To świadczy, że brakowało tam na górze tak naprawdę jednolitej strategii, spójnej wizji na kierunek rozwoju klubu. Na pewno Emery nie był totalnie odcięty, bo to chyba nigdzie w ten sposób nie działa. Teraz w AV przynajmniej dostał swojego człowieka od tematów transferowo-negocjacyjnych, w duecie z Monchim święcił swoje największe sukcesy.
@Wisnia44 napisał: "Nie od końca się tutaj zgodzę. Było takie 20 minut drugiej połowy, że raz za razem szły prostopadłe podania za linię obrony Aston Villi, a obrońcy w każdej akcji byli zagubieni."
Nie wynikało z tego zagrożenie, po drugie to były akcje przy linii bocznej boiska. Nie było takich podań do GJ.
@Be4Again napisał: "Zespoły pokroju Luton czy Wolves w końcu "pękają" pod naszym naporem, ale AV praktycznie każdą naszą akcję była w stanie neutralizować w swoim polu karnym. Nie mieliśmy na to odpowiedzi, a przeciwnik doskonale wiedział skąd nadejdzie kolejny "cios" i umiejętnie "zbijał" te ataki."
Nie od końca się tutaj zgodzę. Było takie 20 minut drugiej połowy, że raz za razem szły prostopadłe podania za linię obrony Aston Villi, a obrońcy w każdej akcji byli zagubieni.
Niestety żadna akcja nie zakończyła się bramką.
Dopiero po zmianach Unai ogarnął ten problem i już był problem aby skutecznie atakować w ten sposób.
W meczu z Newcastle też nie byliśmy w stanie przełożyć dominacji na ilość wykreowanych szans bramkowych. Nasza gra dla dobrych zespołów jest po prostu za bardzo czytelna... a to "nieprzewidywalność" wg. MA miała być naszą główną bronią w tym sezonie.
W mojej opinii Odegaard i Havertz muszą grać jeszcze lepiej i brać jeszcze większy ciężar gry na siebie. To oni muszą być odpowiedzialni za uruchamianie naszych atakujących. Brakuje nam gry na jeden kontakt, z pierwszej piłki na obieg lub na wymienność pozycji (jak przy bramce na 2:0 z Wolves). Czasami musimy bardziej ryzykować pod bramką rywala. Nie w każdym meczu da sie wejść podaniami do bramki rywala.
@Rynkos7: Arsenal zaczął grać schematem, GM do końcowej linii i piłka zwrotna w okolicę 15m lub wrzutka na 5m. Saka 1vs1 próbujący łamać do środka na lewą nogę lub gra na obieg z PO, Ode po obwodzie rozrzucający piłki na lewo-prawo, ewentualnie wrzucający na 5m. Nawet jak wychodzimy z kontrą to nasz ŚP/SPO robi kółeczko z piłką aż cały zespół dobrze się ustawi (przeciwnik również) i zaczynamy rozgrywać szachy od nowa... Jakby mieli zakaz kontrować.
Zespoły pokroju Luton czy Wolves w końcu "pękają" pod naszym naporem, ale AV praktycznie każdą naszą akcję była w stanie neutralizować w swoim polu karnym. Nie mieliśmy na to odpowiedzi, a przeciwnik doskonale wiedział skąd nadejdzie kolejny "cios" i umiejętnie "zbijał" te ataki.
@ozzy95 napisał: "Z drugiej strony... jakim składem dysponował ten Emery? Zanim Arteta zrobił czystki w składzie i zaczęło się to kleić minęło naprawdę sporo czasu. Tylko że Arczi dostał kredyt, wolną rękę i duże wsparcie zarządu. Emery? Wydaje mi się, że nie miał takiej siły przebicia, charyzmy, nie bez znaczenia była kwestia jego angielskiego. Poza tym w samym zarządzie był duży burdel. Sveny, Raule i ich rywalizacja, transfer Pepe za który beknął Sanlehi. Wyglądało to naprawdę fatalnie od strony organizacyjnej."
Nie do końca wierzę, że Emery nie miał żadnego wpływu na transfery. Jak grał ludźmi pozostawionymi przez Wengera to otarł się o LM i o wygranie Ligi Europy. Wtedy zaczęliśmy sprowadzać nowych ludzi i się zaczęło sypać. Guendo, Luiz, Torreira, Pepe, Ceballos.. To ich musiał wysprzątać Arteta.
Ale zgadzam się, że hejt na Unaia jest bezpodstawny. Przyszedł, pokazał, że coś potrafi, próbował wprowadzić swoją filozofię, ale mu się nie udało i został zwolniony. W PL to bardzo naturalna i częsta kolej rzeczy. Nie upadliśmy na samo dno, bo już Wenger był zwalniany za wypadnięcie z czwórki, to Emery z 8 miejscem, to był dramat jak na standardy Arsenalu, ale nie dramat w kontekście tamtej sytuacji. To już historia. Wątek Emery'ego szybko wypadnie nam z pamięci, a za kilkanaście lat, wiedza o tym, że nas trenował pewnie będzie przydatna tylko w jakichś quizach.
@Be4Again napisał: "Mieliśmy być nieprzewidywalni dla rywala, a odnoszę wrażenie że każdy rywal doskonale wie jak zagra Arsenal. Nie ma w naszej grze nawet grama zaskoczenia. Zanim zbudujemy akcję ofensywną rywal zagęszcza obronę do 6 zawodników broniących w strefie. Każdy mecz jest praktycznie taki sam pod względem taktycznym."
Tutaj się zgodzę. Ostatnio mam wrażenie, że jak oglądam Arsenal to dokładnie wiem jak będzie wyglądać każda akcja, w jaki sposób Saka będzie szukał okazji do strzału, co będzie robił Jesus, wszystkie sztuczki Martinellego znamy już na pamięć, sposób budowania akcji jest non stop taki sam, brak jakiegokolwiek elementu zaskoczenia np. gra na jeden, dwa kontakty lub strzał zza pola karnego, o górnych piłkach już nawet nie będę wspominał bo tutaj pod taką grę mamy tylko Harvetza, ale on sam nie jest jakimś lisem pola karnego. Wczoraj obejrzałem sobie mecz Tottenhamu z Newcastle i mocno rzuciło się w oczy to jak lepiej wyglądają ataki Spurs (mówię tylko o wczorajszym meczu, nie oglądam ich regularnie). Wszystko na szybkości, dużej dynamice, strzały i dogrania wręcz zaskakujące obronę Newcastle, naprawdę chapeau bas. Kulusevski i Son grali wczoraj tak jakbym chciał aby Saka z Martinellim grali.
@dan napisał: "Czytałem gdzieś że David Luiz do wyjęcia za 80 milionów funtów, bralibyście ?"
Znaczy, że klub, który go sprzedaje dopłaca 80mln temu, który go weźmie tak? ;)
Emocje opadły, można bardziej na chłodno podyskutować. Nie chce mi się podejmować tematu sędziowania bo to jest po prostu kabaret i wiemy to nie od wczoraj. W kolejnym meczu może być gorzej. Wole skupić się na naszej grze.
Uważam, że nie zagraliśmy spotkania, za które my kibice możemy się wstydzić. Dominowaliśmy rywala praktycznie w każdym aspekcie. Posiadanie, strzały, XG, podania itd. Jednak mnie od początku sezonu nurtuje jedna rzecz i chciałbym móc zadać to pytanie Artecie, dlaczego przytłaczająca dominacja w posiadaniu piłki nie przekłada się na ilość wykreowanych sytuacji przez zespół? Jaki ma pomysł żeby to zmienić? Ponad 60% posiadania, 12 strzałów na bramkę rywala i to przełożyło się na zaledwie 1.6XG? Potem zdziwienie i płacz, że sędzia jedną decyzją wypacza wynik meczu? AV wyszła jedna akcja i przy niższym XG wygrali to spotkanie, ale Emery na pewno w szatni zrobił im suszarkę, że w taki sposób nie da się wygrywać w każdym meczu.
Mieliśmy być nieprzewidywalni dla rywala, a odnoszę wrażenie że każdy rywal doskonale wie jak zagra Arsenal. Nie ma w naszej grze nawet grama zaskoczenia. Zanim zbudujemy akcję ofensywną rywal zagęszcza obronę do 6 zawodników broniących w strefie. Każdy mecz jest praktycznie taki sam pod względem taktycznym.
Jeżeli chcemy wygrywać na takich terenach jak Anfield, AV, Newcastle, Etihad to niestety albo musisz być zabójczo skuteczny albo musisz po prostu być w stanie przekładać dominację na boisku na wynik. U nas zabrakło jedno i drugiego. Sędzia wpłynął na wynik, to fakt, ale tego zmienić nie możemy, a niektóre elementy swojej gry tak.
@KapitanJack10 napisał: "Tutaj to w pewnym momencie, to strach było być zwolennikiem Emery'ego. Zresztą nie było co się dziwić."
To prawda, pod koniec przygody Hiszpana graliśmy naprawdę kiepską piłkę. Pamiętam te rekordy strzałów, które absorbowaliśmy w meczach. Rozgrywanie od tyłu między Sokratisem, Luizem, Leno... Przykro się to oglądało, jak taki Watford nas cisnął, my nie umieliśmy wyjść z pola karnego a oni oddawali po 20 strzałów na bramkę.
Z drugiej strony... jakim składem dysponował ten Emery? Zanim Arteta zrobił czystki w składzie i zaczęło się to kleić minęło naprawdę sporo czasu. Tylko że Arczi dostał kredyt, wolną rękę i duże wsparcie zarządu. Emery? Wydaje mi się, że nie miał takiej siły przebicia, charyzmy, nie bez znaczenia była kwestia jego angielskiego. Poza tym w samym zarządzie był duży burdel. Sveny, Raule i ich rywalizacja, transfer Pepe za który beknął Sanlehi. Wyglądało to naprawdę fatalnie od strony organizacyjnej.
Ja z perspektywy czasu i tego, że po prostu staram się śledzić inne ligi i rozgrywki, mogę powiedzieć, że Emery to kawał trenera, może nie ten ścisły top europejski, ale naprawdę jest to dobry fachowiec. No i miał jaja przyjmując ofertę od AV, bo na pewno miał w głowie tę falę hejtu, która się przetoczyła wokół jego osoby, gdy trenował Arsenal, przecież był wyśmiewany na każdym kroku, bulwarówki też nie dawały mu spokoju. A teraz ma swój projekt, na którym jest jego logo i osiąga świetne wyniki.
Tylko że nic nie będzie na wieczność, jestem pewien, że noga mu się powinie nie raz jeszcze w tym sezonie. Dziwi mnie naprawdę, że jest tylu użytkowników na tej stronie, którzy na to tylko czekają. Emery nie jest naszym trenerem już kilka lat, a dalej wzbudza jakieś negatywne emocje i hejt, zupełnie tego nie rozumiem. Już było pisane, że zaraz zostanie zweryfikowany jak Totty itd. Po pierwsze to jego Villa punktuje świetnie już od zeszłego sezonu, więc tez nie ma mowy o jakimś mitycznym "efekcie nowej miotły". Po prostu get over it, idźmy dalej a dla Unaia szacunek i tyle.
@Rynkos7 napisał: "To chyba ArsenalChampion był największym krytykiem Emery'ego na tej stronie."
Tutaj to w pewnym momencie, to strach było być zwolennikiem Emery'ego. Zresztą nie było co się dziwić.
@MarcoMalcontent napisał: "Lepiej tego nie opisuje, bo jak przyjedzie Marzag ze swoim kotem to powiedzą, że przyznając Emeremu szacunek, jesteś przeciwko Artecie, klubowi i generalnie niech cię piekarnik pochłonie do cholery jasnej;-)"
To chyba ArsenalChampion był największym krytykiem Emery'ego na tej stronie.
@Cartman_KG napisał: "podobno nie stać nas na taki ruch"
Bez sprzedaży, raczej ciężko zimą, ale tak naprawdę nie wiemy ile mamy kasy, a może coś tam Kroenke znów sypnie :)
Arsenal have held contract talks with defender Reuell Walters, who will have six months to run on deal in January.
18-year-old has been on bench past two games and one of those hoping for minutes against PSV tomorrow.
@FabrizioRomano: “Marcos Leonardo will leave Santos in 2024 for sure, there’s no doubt & it’s not even about the club’s recent relegation. There are many links, but it’s still at the early stages with agents meeting clubs. There’s nothing concrete or close with Arsenal so far, despite speculation.” [@caughtoffside] #afc
@dan: podobno nie stać nas na taki ruch
Mikel Arteta has extended a personal invitation to Dennis Bergkamp to join the Arsenal academy coaching staff, believing his experience & footballing philosophy would have a great impact on the club’s youth for years to come. [@Transfersdotcom] #afc
@MarcoMalcontent napisał: "Lepiej tego nie opisuje, bo jak przyjedzie Marzag ze swoim kotem to powiedzą, że przyznając Emeremu szacunek, jesteś przeciwko Artecie, klubowi i generalnie niech cię piekarnik pochłonie do cholery jasnej;-)"
Artetowa husaria :P
Ha david luiz ale by bylo :)
@dan napisał: "*oczywiscie Douglas Luiz :)"
Panie, takie pomyłki :)
*oczywiscie Douglas Luiz :)
Czytałem gdzieś że David Luiz do wyjęcia za 80 milionów funtów, bralibyście ?
@Artu napisał: "Girona, drużyna bez gwiazd, znanych nazwisk rządzi w lidze hiszpańskiej.
Niech pogodzi wielką trójkę"
Takie trochę Leicester z mistrzowskiego sezonu. Ciekawie by było jakby zdobyli tytuł.
@Gofer999 napisał: "No ale gra lepiej nogami, czyli lepiej gra w piłkę od Ramsa, także powinieneś się cieszyć że ten lepszy piłkarz jest w bramce. :D:D:D"
Nie jestem pewien że lepiej gra nogami, ale nawet jeśli to bramkarz to na tyle nietypowa pozycja że tam to jest nice to have a nie must have. Mam nadzieję że się chłop ogarnie w bronieniu.
@Marzag: No ale gra lepiej nogami, czyli lepiej gra w piłkę od Ramsa, także powinieneś się cieszyć że ten lepszy piłkarz jest w bramce. :D:D:D
@sWinny: "masę okazji" tzn. ile? Bo statystyki pokazują ledwo 12 sytuacji i 5 strzałów na bramkę, gdzie AV miała 10 sytuacji I 3 strzały. Minimalna różnica.
Raya na bramce wygląda jakby grał tam zawodnik z pola i to nie jest komplement :P
@trempa: City Group. Hmmm. Ciekawe info. To zapewne jednoroczny wybryk, ale skubancy są z transferowymi finansami na plus. Ciekawe zjawisko. W długoterminowych ramach pieniądze grają. Czasem dobrze widzieć, że futbol bez kasy potrafi też potrafi wygrać z machiną.
@sWinny: Emry też w Arsenalu miał dobrą passę, zobaczymy co pokaże w przyszłości
@Artu napisał: "Girona, drużyna bez gwiazd, znanych nazwisk rządzi w lidze hiszpańskiej.
Niech pogodzi wielką trójkę"
Tej romantycznej historii ujmuje nieco fakt, że to klub należący do City Group. No ale prawdą, jest dobrze budowany i nie będzie to raczej jednoroczny wybryk.
Girona, drużyna bez gwiazd, znanych nazwisk rządzi w lidze hiszpańskiej.
Niech pogodzi wielką trójkę
@Sebastiansuski: z oficjalnej Arsenal.com
Girona ma sezon jak Leicester. Ogólnie patrząc na tabelę różnych lig końcówka sezonu zapowiada się baaaardzo ciekawie.
@Rafson95: Lepiej tego nie opisuje, bo jak przyjedzie Marzag ze swoim kotem to powiedzą, że przyznając Emeremu szacunek, jesteś przeciwko Artecie, klubowi i generalnie niech cię piekarnik pochłonie do cholery jasnej;-)
@kubex napisał: "Możecie polecić jakąś stronę gdzie kupie szalik Arsenalu?
Szukam prezentu dla chrześniaka - 7lat (młody kibic Arsenalu)"
https://www.vinted.pl/items/3868757885-szalik-nowy-arsenalu?referrer=catalog
@Moczyknur: z jakiej strony dokładnie zamawiałeś bilety?
I cyk, bilet na Arsenal - WHU zakupiony.
Fart jak nic bo akurat odświeżyłem stronkę i rodzynek zaraz za bramką się pojawił na Ticket Exchange.
Możecie polecić jakąś stronę gdzie kupie szalik Arsenalu?
Szukam prezentu dla chrześniaka - 7lat (młody kibic Arsenalu)
Przegraliśmy ze względu na swoją nieskuteczność. Tworzyliśmy masę okazji, ale u nas zamiast rosnąć pewność siebie i opanowanie to rosła frustracja. AV totalnie nic wielkiego nie grała. Dodatkowo te patałachy z gwizdkiem dołożyły sporo od siebie.