Pozostać liderem: Manchester City vs Arsenal
30.03.2024, 11:57, Dominik Kwacz 984 komentarzy
W najbliższą niedzielę wszystkie oczy skierowane będą na błękitną część Manchesteru, to tam bowiem odbędzie się ostatnie z bezpośrednich starć trójki rywalizującej o Mistrzostwo Anglii. Kanonierzy przyjeżdżają na Etihad, by przełamać niechlubną passę i umocnić się na pozycji lidera. Obywatele regularnie pokonywali ich u siebie, jednak w obecnym sezonie ulegli im już dwukrotnie. Six Pointer. Bitwa o Anglię. Manchester City kontra Arsenal!
Możemy kwestionować aktualność terminu Big Six, patrząc choćby na pozycję z tabeli londyńskiej Chelsea. The Blues wciąż jednak pozostają drużyną dysponująca ogromnym budżetem i pełną gwiazd światowego formatu. Dwa remisy z City, remis z Liverpoolem, Arsenalem, pokonanie na własnym stadionie spurs 4:1. By zwyciężyć w Premier League, niezmiennie musisz potrafić regularnie zwyciężać z największymi.
Arsenal przez lata miał w tych starciach problemy. Przeciwko The Reds i The Citizens był wręcz katastrofalny. Regularne cięgi zbierane od ekip Kloppa i Guardioli były przedmiotem kpin ze strony fanów innych zespołów, ponieważ ich drużynom pomimo wahań formy zdarzało się choć raz na jakiś czas postawić hegemonom.
Mikelowi Artecie udało się to odmienić. Arsenal świetnie prezentuje się w meczach z najlepszymi, imponując nie tylko wynikami, ale i grą. W poprzednim spotkaniu z City zaledwie cztery oddane strzały na bramkę Rayi były najgorszym wynikiem w trenerskiej karierze Pepa. Sytuacje Kanonierów w meczu przeciwko Liverpoolowi przełożyły się na xG na poziomie 3.52 – to największy wynik rywala Liverpoolu odkąd oblicza się tę statystykę. Z kolei xG The Reds tamtego meczu (0.36) to ich najsłabszy wynik w tym sezonie. Arteta pokazał więc, że potrafi nie tylko grać przeciwko najlepszym, potrafi ich również dominować.
Obecnej formie obu zespołów blisko do ideału. Dwumecz z Porto przypomniał próbę przebrnięcia przez bagno, taszcząc pięćdziesięciokilową kłodę na plecach, ostatecznie jednak to Gunners zameldowali się w ćwierćfinale, gdzie czeka na nich stary znajomy – Bayern. W lidze wciąż pozostajemy niepokonani w tym roku kalendarzowym. Citizens z kolei nie przegrali od 22 spotkań, z których wygrali 19. Nikt nie zdołał ich również pokonać na Etihad.
Na chwilę obecną portal flashscore.com podaje następujące problemy kadrowe:
Powyższych informacji nie można brać za pewnik, bo obaj menadżerowie znani są z zatajania faktycznego stanu swoich piłkarzy. Również konferencje prasowe nie dały nam stuprocentowej pewności. Wszystko okaże się na 60 minut przed pierwszym gwizdkiem.
Choć to City jest faworytem tego spotkania, przepaść pomiędzy obiema drużynami to przeszłość. Kanonierów stać na pokonanie Obywateli, w tym sezonie zdarzyło się to już dwukrotnie. Wiele zależeć będzie od tego, którzy piłkarze ostatecznie okażą się gotowi do gry. Pora odczarować Etihad. COYG!
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Etihad Stadium, Manchester
Data: Niedziela, 31 marca, godzina 17:30 czasu polskiego
Sędzia: Anthony Taylor
Transmisja: 17:30 w Viaplay
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Womanizer: dziś saliba MVP, ale według mnie to Gabriel zasłużył bardziej.
@AR14: ale milo ze uwazasz ze moglbym miec jakas dziewczyne
Wiadomo co z Saka? Jakaś kontuzja?
Xanderek znowu pokłócił się z dziewczyną i wylewa swoje żale na forum?
Nowe, nie znałem
Ale na duet takich stoperów jak Gabriel i Saliba to czekaliśmy 20 lat.
Zdrowe, tęgie, postawne i nieustępliwe chamy. Przed nikim nie klękają.
Haalandzik znowu rozjechany.
@Dominik11: grając o majstra sukcesem jest zwycięstwo, remis jest zadowalający. Chociaż przy wyniku liverpoolu to nawet nie do końca
Gabi Martinelli bo Jesus to niech sie wroci do szkolki podawania pilek po dzisiejszej zoltej kartce
Partey dzis wrocil wreszcei, pieknie kilka razy ulozyl sobie City fejkowymi podaniami stojac w miejscu, zeby pozniej poslac wcieta pileczke w ziemie przez 2 formacje.
Kolejny mecz gramy Tomek, Jorg, Rice, Havertz, Ode, Gabi i mamy 95% posiadania pilki
@lordoftheboard: tez prawda
Kiwior w wywiadzie po meczu
Szczerze, lagi na Roberta lepiej sie gra na Havertza
Remis dobry? xD chyba dla kibicow lfc z latwym rozkladem
@Barney: a mnie Dua Lipa i J.Lo
Jesus w lecie do odstrzału.
@Kiepomen: Bedzie tak jak w zycie wejdzie 5 faza planu Artety i przyjda trzej mega zawodnicy latem.
@Kociek: słabo.
Mecz do wygrania. Nic remis też dobry wynik. Walczymy dalej.
Niestety nie oglądałem, jak Kuba?!
@Garfield_pl:
Daj sie wyzyc troche, nie przegralismy w lidze w tym roku to trzeba sie odpalic przy remisie z najlepsza druzyna w europei na wyjezdzie chociaz xD
Arsenal jest pierwszą drużyną od 882 dni, który nie stracił bramki w wyjazdowym meczu z City na Etihad.
Before today, Man City had scored in each of their last 50 home games in the Premier League. [@ESPNUK]
@XandeR napisał: "Z kim Live ma chociaz zremisowac? Z Unted albo Tott? xD Liga juz sie skonczyla, pora odpasc z Lm"
Ze Ci się chce tak marudzić/ trollowac xD live zostanie z kukuryku cup i tyle
Druzyna wywiad jak po porazce, wiedza ze dzis iga odjechala.
Kibice jeszcze wierza bo United zatrzyma Liverpool przeciez, antony wkreci sie pod ziemie z pilka i wyskoczy w bramce jak krecik :D
Sa mecze w ktorych treba zaryzykowac bo liczenie na czyjas porazke to najglupsze rozwiazanie, zwlaszcza z tak slabym City
@Dominik11 napisał: "Arsenal Women 1-0 Chelsea Women"
Kogo baby obchodzą xd
Remis trzeba mimo wszystko uznać za sukces. To jest City u siebie.
Co prawda była szansa na wygraną.
Pewnie jak byśmy od początku grali Gabriel Martinelli - GJ --- Saka.
Bo dziś Havertz niewidoczny , Jesus coś próbował ale skuteczność słaba.
Saka dziś słabo, ale wiadomo że nie mogliśmy za bardzo grać ofensywnie bo z tyłu było by źle.
Pełna zgoda, że nam się nogi plączą po prostu w meczach na szczycie, chociaż i tak jest lepiej niż kiedyś. Jak dziś city podchodziło na pełnej na nas to szła smutna laga do przodu, nawet nie próbowaliśmy rozgrywać. Jasne etihad to możliwe że najtrudniejszy teren na świecie, ale jednak chciałoby się zobaczyć, że ta jakością się możemy obronić i dać fajne widowisko, a wygląda to jakbyśmy maksymalizowali swoje szanse przez jak najmniej piłki w piłce. marudzę, ale wynik cieszy.
@radzio_TRN: No co by nie mówić, to nasz def jest kosmiczny. Kilka tam City miało zamachów i Halaand mógł wbić, ale dobrze że się machnął. A tak to resztę spotkania go Gabi i Saliba katowali. :D:D:D
Gabriel dzisiaj rozjeb.., odebrał jakąkolwiek ochotę do gry Halandowi(chociaż nerwów przy jego kontakcie z przeciwnikiem mam co nie miara), Saliba na równie mocnym poziomie, szkoda dzisiaj ofensywy i tego, że Gabi nie mógł zagrać od początku, Trossard to jest pilkarz tylko i wyłącznie na zmianę albo w roli napastnika, jest bardzo egoistyczny i ten mecz mnie w tym utwierdził, nie wiem czy nie widzi czy nie chce widzieć...
@lordoftheboard: I nawet na gola nie strzelili.
Manchester City 0-0 Arsenal
Arsenal Women 1-0 Chelsea Women i puchar 2024 CONTI CUP CHAMPIONS
@Gofer999: Dokładnie, jeśli nie wygramy mistrza, to w tym momencie głównie przez grudniowe wyniki.
Nie da się w każdym meczu na szczycie demolować rywala i rozrzucać go jak gówno po polu tak jak to zrobiliśmy z liverpoolem.
Drużyna bardzo dojrzała, a bilans punktowy w starciach z bezpośrednimi rywalami do tytułu mówi sam za siebie. Remis na wyjeździe z City, a niektórym nie smakuje, śmiechu warte.
4 pkt z City każdy by brał przed sezonem w ciemno
No i najważniejsze! Arsenal z top six wciąż jest niepokonany w meczach na szczycie. Oby tak dalej!
@Oldgunner3: Xander to stary troll, dziwie się wielu z was na tej stronie, że jeszcze nie nauczyliście się go ignorować i dalej dajecie się sprowokować.
@executer1: Starta punktów z ogórkami zazwyczaj jest powodem utraty mistrza. Ale niektórzy wciąż bagatelizują złe wyniki na początku sezonu. :D:D:D:D
Liverpool ma jeszcze do rozegrania mecze m.in. z 4 ,5, 6 i 7 miejscem w tabeli. Sezon jeszcze trwa, nie czas na zakładanie komuś korony. Póki co cały czas Arsenal jest w grze o PL i LM.
Brakło dzisiaj jaj. Ode mimo tego, ze w ataku
Podobał mi się najbardziej, to jednak było sporo sytuacji gdzie jakby w akcie paniki oddawał piłki rywalom…
Był to mecz na szczycie i kto oczekiwał wesołego grania, to się przeliczył. Miały być szachy i takie widowisko Ostatecznie dostaliśmy. Mamy punkt z trudnego terenu i to się liczy. Teraz każdy mecz musimy zagrać z jajem.
Raya dziś w rozegraniu fatalnie. Jesus też na minus, ale poza trossardem, to tylko on strzelał na bramkę (chyba, że mi coś umknęło xD). White i Gabriel dziś super. według mnie Gabriel jest na dobrej drodze do obrońcy sezonu. Facet jest świetny. Nie pamiętam, żadnego meczu by popełnił jakiś błąd. Pewny, solidny i agresywny gdy trzeba. Saliba też jest bardzo dobry, ale, to jednak Brazylijczyk jest najpewniejszym punktem obrony. cieszy powrót Partey’a! Od razu widać było różnicę w środku pola. Oby tylko zdrowie mu dopisało, a dzięki niemu końcówka sezonu może być udana.
Organizator to nasz Janusz czy angielski ?
Moi drodzy nie tracimy tylu ptk do Liverpoolu co Barcelona do Realu nie wspominając już o przewagach liderów w Bundeslidze czy Serie A. Remis na Etihad to dobry wynik. City miało piłkę, ale nie stworzyli jakichś wieku groźnych sytuacji. Spójrzcie na poprzednie lata. Jest progres, walka trwa i wspierajmy Naszych a nie narzekać na remis bo mogliśmy wygrać. Równie dobrze mogliśmy też przegrać :)
W zeszłym sezonie byliśmy dziećmi. Wtym nam wyrasta meszek pod nosem ale do pełnego zarostu jeszcze daleko. Widać, że grając mecze takiej wagi jeszcze nie do końca potrafimy udźwignąć ciężar. Saliba często niepewnie (gdzie zazwyczaj to najpewniejszy punkt defensywy), Odegaard jakieś farfocle gra zamiast porządne piłki, Saka zapomina, że jest coś takiego jak drybling... Także lepiej to wygląda niż w zeszłych latach ale jeszcze nam trochę brakuje do takiej pełnej dorosłości i wyrachowania :-)
Jak przegramy mistrzostwo to na pewno nie remisując z mistrzem na ich stadionie, no trochę powagi.
Teraz po prostu musimy wygrać wszystko co zostało i liczyć na potknięcie Liverpooolu. Jak nam się nie uda to po prostu nie zasługujemy na to i tyle w temacie
@swistak86:
Mnie to jara tylko wygranie LM i premier league
Kai miałby więcej farta to by ortyega mu na głowę wybił po strzale Trossarda. Aj szkoda że Leo znowu złe wybory w ważnych meczach
Dobry wynik. Osobiście uważam, że terminarz Liverpoolu jest naprawdę ciężki. Wyjazdy do fulham czy evertonu to nie spacery. Do tego west ham, Spurs i Villa. Damy radę
Z kim Live ma chociaz zremisowac? Z Unted albo Tott? xD Liga juz sie skonczyla, pora odpasc z Lm
@XandeR:Wstyd to ty jesteś. Nie w.urwiaj!Kto ci powiedział,że to słabe City - bo naszym nie potrafili strzelić kilku goli - może dlatego,że im nie pozwoliliśmy.A iść z nimi na otwartą ''wojnę'' u nich to za duże ryzyko.A terminarze nie grają.Jeszcze 9 kolejek ,sporo może się zmienić.
Remis na tym terenie trzeba szanować, 4 pkty w sezonie na City tym bardziej, wyścig o tytuł trwa i nie ma co narzekać, czasem odnoszę wrażenie że nawet gdybyśmy kiedyś wygrali 38 meczów w sezonie to by się tutaj część dyżurnych marud czepiała że można było zrobić więcej ^^
Po 4 pkt z Guardiolą i Kloppem ? W ciemno bralbym w sierpniu. Ponadto, Panowie ... Przestańcie co niektórzy *******ić o łatwym kalendarzu Liverpoolu :) To jest LIGA ANGIELSKA. Widzę już jak padają przed nimi na twarz Młoty,Fullham czy United ... Gra się do końca i liczy bramki. Bo punktowo będzie tak samo :)
@Koroniarz napisał: "Live potknie się prędzej czy później."
O nas to samo można powiedzieć. O City też, bo każdy może się potknąć. :D:D:D
Jorginho jest fajnym uzupełnieniem składu, ale ile daje Partey w optymalnej formie już dziś widać było. Niech gość wraca do składu bo jest potrzebny, czasami gramy zbyt przewidywalnie