Pozostać w grze: Arsenal vs Brighton

@Theo10 napisał: "Co ja tu czytam, remis 2-2 na Anfield frajerstwem? ;D"

Patrząc na sam wynik i teren naturalnie nie, natomiast nie można ignorować faktu, że było już 2:0 dla Arsenalu, a potem odcięło nam prąd i totalnie straciliśmy kontrolę nad tym meczem. Do pewnego momentu to spotkanie wyglądało na szokująco łatwe trzy punkty dla nas, a na końcu cudem uratowaliśmy remis.

@miki9971: Co ja tu czytam, remis 2-2 na Anfield frajerstwem? ;D

Co do strat punktów, to City te je traciło z teoretycznie dużo słabszymi drużynami, jak choćby Nottingham, tottenaham czy Everton.

„Ale trzeba sobie teraz posypać głowę popiołem i spojrzeć na to wszystko obiektywnie„

Wybierz jedno z tych dwóch, bo obiektywnie to z pozycji underdoga nawiązaliśmy walkę z City o majstra do niemal samego końca sezonu, gdzie przez grubo >90% czasu byliśmy liderem tabeli. Dodatkowo na długo przed końcem tabeli zapewniliśmy sobie top4, a nawet wicemistrzostwo.

Przecież przed sezonem wielu to kwestionowało nawet ewentualne top4.

Także nie wiem gdzie tu „obiektywnie” Ci się łączy z „posypać głowę popiołem”, bo obiektywnie to trzeba chłopakom gratulować świetnego sezonu ponad założenia, a nie wypominać przegrania majstra w końcówce sezonu.

Edu musi tam głębiej trzymać palec wiadomo gdzie rodzinie Kroenke, bo przed nami duże wydatki latem, żeby wzmocnić pierwszy skład i ławkę. Kadra w dalszym ciągu jest wąska, a zawodnicy którzy wrócą z wypożyczeń nie nadają się do gry w pierwszym składzie.
OUT:
Holding, Nelson, Pepe, Tavares, Balogun. Ciekawe jak rozwinie się sprawa z Tierneyem, bo chłopak nie jest zadowolony z siedzenia na ławce. Thomas Partey nie potrafi utrzymać równej formy przez cały sezon + podatność na kontuzje. Pozostaje jeszcze Emile Smith Rowe. Dziwne, że mając go do dyspozycji od początku roku gra same ogony, i jak wchodzi na boisko to gra bez szału.
Musimy wzmocnić kilka pozycji przed nowym sezonem. Na pewno Defensywny pomocnik i kogoś w miejsce Granita Xhaki niezależnie czy on odejdzie czy też nie. Stoper jako zastępstwo dla Saliby oraz napastnik. Ja u nas bym widziałem wysokiego, dobrze zbudowanego chłopa na atak powyżej 190 cm wzrostu typu Rasmus Hojlund, który powalczy o górne piłki z rosłymi obrońcami rywala, a nie kolejny wirtuoz, który będzie wracał po piłkę pod linię środkową boiska.

Cel osiągnięty, boli brak mistrza, ale zrobiliśmy to niestety w naszym stylu, po frajersku i trzeba mowic jak jest , bo dlugo takiej okazji nie będziemy mieli niestety... Szkoda strasznie kontuzji Wilo, ale to pokazuje jak ważne jest mieć dwie równe 11... Holdinga żegnamy.

mnie cieszy, że w końcu będę miał dla kogo oglądać LM. w ostatnich sezonach odpuściłem kompletnie te rozgrywki.

No właśnie nasi nie potrafią utrzymać formy cały sezon i nie jestem pewien czy za rok nie będzie tego samego.
Pytanie też czy transfery coś dadza bo jak komuś nie idzie to Mikel go nie wymienia po dwóch meczach tylko czeka na 10 to już katastrofa. Trzeba kupić zawodników i im zaufać.

@drewniane_krzeslo napisał: "Nie wiem dlaczego szansa na mistrzostwo miałaby się nie powtórzyć w przyszłym sezonie skoro mamy perspektywiczny młody skład chłopaki dali z siebie więcej niż ktokolwiek sobie by pomyślał. Mamy teraz super wabik w postaci LM w przyszłym sezonie i chłopaki są głodni zwycięstwa bo widzą, że owoce ich pracy zostały nagrodzone w postaci 2 miejsca w lidze.

Zrobiliśmy najlepszy wynik od kilku lat mimo, że byliśmy skazani na pożarcie spójrz gdzie jest Chelsea gdzie jest Tottenham a Ty mówisz, że jesteśmy MEMEM ?

To co powiesz o wcześniej powiedzianych Chelsea którzy spalili kilka set melonów są w totalnym lesie i nie mają kompletnie drużyny ?

Co powiesz o Tottenhamie którzy zaczynał z mocarnym Conte na ławie mieli zawojować PL, a bujają się gdzieś w okolicach Ligi Konferencji ?

Taki Arsenal jak w tym sezonie chce się oglądać bo jesteśmy drużyną i mamy w perspektywie czasu potencjał i możliwości zwłaszcza, że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że i Saliba i Saka podpiszą nowe kontrakty, mamy Kiwiora który pozytywnie zaskoczył wszystkich, mamy młodego "szaleńca" Ramsdale który być może będzie pierwszym bramkarzem w kadrze, można tak wymieniać."

A znasz takie powiedzenie, zapewne Twojej mamy, taty, dziadka, babci i starszego pokolenia głównie jak "nie patrz na innych, patrz na siebie" ?

Mogę być dumny z tego zespołu i jestem, bo nikt nawet nie spodziewał się, że znajdziemy się na drugim miejscu i będziemy walczyć praktycznie do ostatnich kolejek z Manchesterem City o Mistrzostwo Anglii.

Ale trzeba sobie teraz posypać głowę popiołem i spojrzeć na to wszystko obiektywnie... Zagraliśmy świetny sezon i jesteśmy memem, dlaczego?

A choćby dlatego, że przerżnęliśmy dwa spotkania ze spadającym z ligi Southampton (mówię o stracie punktów), że w dwóch spotkaniach oddaliśmy prowadzenie 2:0, co jest niedopuszczalne, jeżeli chce się zdobywać mistrzostwo. Nachapaliśmy się dobrymi rzeczami w tym sezonie, a podłożyliśmy sobie sami nogę choćby spotkaniami z Southampton, West Hamem i Liverpoolem, za te straty punktów odpowiadamy tylko my i nic nie zmieni Naszego frajerstwa, bo jak można inaczej takie wypadki, kiedy z wszystkich ekip Big Six, przegrywamy tylko z City i raz z United... No give me a break...

Jestem dumny z chłopaków, ale pora przestać sobie mydlić oczy wynikiem - a powiedzieć wprost, że w najważniejszych momentach głowa nie dojechała.

@matikanonier napisał: "bardzo ciekawa diagnoza"
Mając dostęp do wszelkich faktów większość z nich trzeba zignorować żeby dojść do podobnych wniosków.

Wcale nie jest pewne, że będziemy tylko lepsi i drużyna będzie ciągle rosła. Trzeba zdać sobie sprawę, że ten sezon był naprawdę bardzo udany w naszym wykonaniu, jeśli chodzi o zdobywane punkty, indywidualne osiągnięcia i ciężko może być to powtórzyć. Równie dobrze może być tak, że mieliśmy swoją szansę, która przyszła wcześniej niż zakładaliśmy, a potem już jej nie będzie.

Wystarczy zobaczyć jak rósł Tottenham za Pochettino. Doszedł do pewnego momentu, wydawało się, że będzie tylko lepiej, że już o włos, no a jednak skończyli ten swój proces z niczym.

Nie nastawiałbym się na zasadzie takiej, że skoro teraz mamy przykładowo 85 punktów, to za rok już będzie 90. Może tak być, ale wcale nie musi.

@Marzag: bardzo ciekawa diagnoza

@alexis1908:

No niby tak ,ale ten sezon był łatwiejszy gdzie nasi gracze ,albo nie pojechali albo nie grali na mundialu.
Tak nie będzie przerwy jak w innych ligach.
Druga sprawa dochodzi LM Jan się nie wzmocnią porządnie to będzie lipa.

W sprawie City też ucichło . Skończy się jakoś śmieszna kara finansowa i tyle . Masz kasę to załatwisz wszystko .

@matikanonier napisał: "Mam obawy jeśli chodzi o przyszły sezon... Coś czuję że będzie ciężko o TOP4"
Być może cierpisz na jakiś rodzaj paranoi

Mam obawy jeśli chodzi o przyszły sezon... Coś czuję że będzie ciężko o TOP4

@markiz0:

Przecież Juventusowi już oddali punkty i tabela to uwzględnia. Inna sprawa, że to oddanie jest palcem po wodzie pisane, bo karę jakąś tam mają dostać. Natomiast na ten moment mają tyle, ile sobie wywalczyli na boisku.

Szkoda , ze znowu polamalismy sie w meczu sb z Brighton. Mimo wszystko i tak udany sezon. Czy wygrywasz czy nie ...

@Ups147: Bo u nas widać ze z każdym sezonem ta drużyna progresuje zawodnicy zbierają coraz więcej doświadczenia wystarczy spojrzeć na liczby Martinelliego Saki Ode z zeszłego sezonu a tego rok temu otarliśmy się o 4 teraz o mistrzostwo będzie tylko lepiej .

@markiz0: ogólnie problem w twoim rozumowaniu jest taki że juve już oddali te 15 pkt xD
Także poprostu zdobyli 69 a nie 69+15

Duzo ekspertow chwali Napoli, a tak patrze w tabele Serie A i gdyby Juve nie odjeli 15pkt w trakcie sezonu, to mieliby 1pkt wiecej po tej samej ilosci meczow. Tak cos czulem, ze celem Juve bedzie osiagniecie takiej ilosci punktow, zeby po dodaniu 15 mogli mowic o sobie, ze ukradli im kolejne Scudetto (kibice Juve twierdza, ze maja ich chyba o 3 albo 4 wiecej niz oficjalnie).

@Ups147: Dobrze, że wlałeś do beczki miodu trochę dziegciu natomiast wykręciliśmy najlepszy wynik od lat to jest w mojej ocenie powód do domu, a nie do tragedii bo przegraliśmy mistrzostwo. Mam nadzieję, że włodarze naszego klubu mają więcej oleju w głowie i nie wyciągną wniosku z zarządzania i polityki transferowej takich klubów jak wymieniłeś.

Newcastle będzie kupowało coraz droższych piłkarzy, ale musi kogoś sprzedać. Zasada fair play ich trzyma. Przyjdzie np Vlachovic, to ktoś musi odejść.

@Damper: nawet na meczyki pl, transfery info bebnili że Newcastle bardzo chce Serba.

@Paul77 napisał: "@Damper: ale już w Anglii słychać że być może sprzedadzą Szweda. Nie piszę tego że tak sobie pomyślałem. Pierwszy pomysł był by go włączyć w transakcje za Serba."

Ja nic takiego nie słyszałem i po prostu w to nie wierzę. A jak nawet chcą Vlahovica to po to, aby zastąpić nim Wilsona, który jest w Newcastle typową 9, a nie Isaka, na którym budują projekt.

@drewniane_krzeslo: Teraz patrzymy na wszystkich z góry i łatwo się mówi. Ale Tottenham czy United też jakiś czas temu zgarniali wicemistrzostwo i nastroje na kolejny sezon pewnie były takie same jak i u nas. A tu jednak się okazuje że to liga angielska i ciężko jest przewidzieć co się stanie za miesiąc, a co dopiero za rok. Przyszły sezon będzie jeszcze trudniejszy, bo trzeba udowodnić, że to wszystko to nie był przypadek.

@Damper: ale już w Anglii słychać że być może sprzedadzą Szweda. Nie piszę tego że tak sobie pomyślałem. Pierwszy pomysł był by go włączyć w transakcje za Serba.

Nie no, przecież Newcastle sprzedające Isaka to jest jakaś fantastyka. Oni nie mają żadnej potrzeby ani interesu żeby to zrobić. Dopiero co go kupili i się sprawdza. Po cholerę mieliby go kimś zastępować?

@RIVALDO700: jeśli Newcastle uderzy po Vlachovicia, to jest szansa na zagospodarowanie Szweda

@RIVALDO700: idealny zawodnik na obecny Arsenal. Wysoki, mobilny, zgra piłkę na bramkostrzelnych skrzydłowych, inteligentny, dobrze się porusza po boisku.
Jeśli Vlachovic by chciał tylko klub, a nie barwy zmienić. Brać Szweda.

@RIVALDO700: mają ochotę ściągnąć Vlachovicia i to już w zimie było p tym głośno. Muszą uważać na finansowe fair Play, bo są na cenzurowanym.. Serb jest celem nr jeden w ataku. .
Pytanie jak zapatruję się na takiego napastnika jak Isak Arteta.

@miki9971 napisał: "Ehhh, tak walczyliśmy, taka szansa może się nie powtórzy znowu przez najbliższe naście lat...

Smutne jest to, że mimo najlepszego sezonu od lat, nadal koniec końców jesteśmy memem..."

Nie wiem dlaczego szansa na mistrzostwo miałaby się nie powtórzyć w przyszłym sezonie skoro mamy perspektywiczny młody skład chłopaki dali z siebie więcej niż ktokolwiek sobie by pomyślał. Mamy teraz super wabik w postaci LM w przyszłym sezonie i chłopaki są głodni zwycięstwa bo widzą, że owoce ich pracy zostały nagrodzone w postaci 2 miejsca w lidze.

Zrobiliśmy najlepszy wynik od kilku lat mimo, że byliśmy skazani na pożarcie spójrz gdzie jest Chelsea gdzie jest Tottenham a Ty mówisz, że jesteśmy MEMEM ?

To co powiesz o wcześniej powiedzianych Chelsea którzy spalili kilka set melonów są w totalnym lesie i nie mają kompletnie drużyny ?

Co powiesz o Tottenhamie którzy zaczynał z mocarnym Conte na ławie mieli zawojować PL, a bujają się gdzieś w okolicach Ligi Konferencji ?

Taki Arsenal jak w tym sezonie chce się oglądać bo jesteśmy drużyną i mamy w perspektywie czasu potencjał i możliwości zwłaszcza, że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że i Saliba i Saka podpiszą nowe kontrakty, mamy Kiwiora który pozytywnie zaskoczył wszystkich, mamy młodego "szaleńca" Ramsdale który być może będzie pierwszym bramkarzem w kadrze, można tak wymieniać.

@KapitanJack10: ja już nie raz nawet nie odpowiadałem na Twoje brednie.

@RIVALDO700: czytaj ze zrozumieniem, Newcastle sadzi do od na Vlachovicia i wtedy być może będzie musiało sprzedać Isaka.

@Paul77 napisał: "nie pij... Często go krytykujesz
."
Odpisałeś na mój komentarz kompletnie z bani, a teraz jeszcze walisz takie coś..
Naprawdę nie wiem co mam ci powiedzieć. Stworzyłeś tę dyskusję tak z dupy, że nawet nie będę tracił czasu na udowadnianie Ci, że bredzisz.

@miki9971 napisał: "Jesteśmy memem"

Nie jesteśmy. Tak mogą twierdzić tylko internetowi napinacze, albo sfrustrowani kibice innych zespołów, którzy naszymi niepowodzeniami próbują poprawić sobie humor, gdyż ich zespoły same są w ciemnej d. Głębszej niż Arsenal.

@RIVALDO700: tak, tym bardziej że widziałem kilka meczów Newcastle.

@alexis1908 napisał: "Przecież my w następnym sezonie będziemy jeszcze mocniejsi niz teraz"

Nigdy nie ma pewności, nie wiem czemu wszyscy zakładają, że następny sezon będzie lepszy w momencie gdzie ten się jeszcze nie skończył. Skąd wiemy jakie transfery nam się uda zrobić, skąd wiadomo że zawodnicy będą w optymalnej formie, a nie takiej jak z końcówki tego sezonu. Skąd pewność, że rywale się nie obudzą i nie zaczna grać lepiej. Nie da się tego wszystkiego przewidzieć, równie dobrze możemy być mistrzami w przyszlym sezonie jak i wylecieć z top4.

@ArsenalChampion: Nie przypominam sobie, żebym Ciebie gdzieś obraził.

Ale widzę, że stajesz się kolejną zarazą na tej stronie, nie pierwszy raz się przypier****** bez powodu, atakując od razu.

Jesteśmy memem, jeśli spojrzysz nieco dalej niż poza swój czubek nosa, na twittery, instagramy itd.

Nie napisałem nic złego, ja nadal wierze w ten projekt, boli, że nie ma mistrzostwa bo siadłby przy okazji kurs 70 na mistrzostwo Arsenalu.